6670 WŚ - Chapter 399
Chapter 399 - " Niecierpliwość "
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Mirla : No ileż można czekać !
Osarin : Hmm ?
Mirla : Dlaczego mamy tu ciągle siedzieć i czekać nie wiadomo na co, Osarin-Sensei ?
Osarin : cierpliwości, powiedzieli nam, że w swoim czasie, wezmą nas do tego wodospadu oczyszczenia
Mirla : Ech...
Amirra : Cześć!
Mirla : Hmm ?
Amirra : Jestem Amirra
Mirla : Cześć..
Amirra : My też już bardzo chcemy iść do tego wodospadu, ale brali inne osoby...
Osarin : Ile jest osób tutaj ?
Amirra : W tej poczekalni jest co najmniej jeszcze 20 osób
Mirla : Ech...
Nemira : Jestem Nemira, bardzo mi miło
Osarin : Ja jestem Osarin a to Mirla
Nemira : Miło mi
Mirla : Mnie również...
Amirra : Siedzimy tu już jakiś czas i wiemy, jakie to męczarnie
Mirla : Mhm...
Nemira : To fakt, wcześniej było tu ponad 40 osób a teraz pozostało około 20 parę
Osarin : Czyli będziemy na samym końcu, Mirla
Mirla : Naprawdę ?!
Amirra : Niekoniecznie
Mirla : Hmm ?
Amirra : Oni biorą losowo osoby...
Nemira : To prawda, raz brali osoby zupełnie nowe, a raz te, które czekały najdłużej, tutaj kolejność jest po prostu losowa
Mirla : Rozumiem...
Osarin : Mhm...
Nemira : Chodź nie powiem, chciałabym w końcu przejść przez ten wodospad i iść już do swojego chłopaka, który jest w szpitalu, no ale co zrobić...
Osarin : No tak...
Mirla : Zanudzą nas tutaj...
Nemira : Nie jest tak źle, w więzieniu było o wiele gorzej niż teraz
Mirla : Nigdy nie byłam w więzieniu demonów, więc w sumie nie wiem jak to działa
Nemira : Mhm...
Mirla : Jestem taka niecierpliwa, jak można tyle czasu siedzieć w jednym miejscu ?
Osarin : Widocznie jakoś można...
Amirra : Spokojnie, wytrzymaj jeszcze jakiś czas, przecież nie będziemy tu siedzieć wieczności...
Mirla : Niby tak...
Amirra : Też chciałabym iść w końcu do kilku znanych mi osób, a nie mogę, staram się być cierpliwa
Mirla : Ja mam z tym problem, jestem niecierpliwa i nie lubię spędzać tyle czasu w jednym miejscu
Osarin : Hehe
Mirla : To wcale nie jest zabawne, Osarin-Sensei !
Osarin : Mnie to trochę bawi...
Mirla : Mhm...
Nemira : Spokojnie, na każdego przyjdzie pora...
(Tymczasem - Centrum Dowodzenia)
Indey : Te słowa Weruxa... gdyby rzeczywiście zostały wcześniej zostały przez nas poznane... nawet Treydin coś by wymyślił
Isarin : Nic na to nie poradzimy, w tej chwili trzeba przeprowadzić tych ludzi przez wodospad oczyszczenia, jak wszystko będzie dobrze, to odnajdziemy Setyra i coś wymyślimy
Indey : Niby racja...
Isarin : nie ma sensu teraz cokolwiek robić, nasi wojownicy wciąż poszukują Tetsu, jeśli go znajdą, od razu dostaniemy informację na ten temat
Indey : Mhm...
Isarin : Ale widzę, że coś cię strasznie martwi... co to takiego ?
Indey : Widzę, że znasz mnie już bardzo dobrze
Isarin : Gdy tak często nad czymś myślisz, to oznacza, że coś cię gryzie, bo na ogół jesteś neutralny do każdej sprawy
Indey : Kiedyś komuś już mówiłem, że mam zakłócenia co do ninja
Isarin : Hmm ?
Indey : Wiesz, że jestem głównym ninja, którego zadaniem jest mordować tych, którzy nie zasługują na posiadanie tej mocy ?
Isarin : No wiem...
Indey : Chyba Treydinowi to mówiłem, ale przy jednej grupie ninja zawsze miałem zakłócenia, czyli nie mogłem dokładnie poznać ich obecnego miejsca lokalizacji, czytać w myślach czy znać ich postępy nauce magii
Isarin : Hmm ?
Indey : Aktualnie ta grupa jest teraz tu na Qurell, kiedyś tego Osarina mogłem wyczuć bez problemu, później nie wiedziałem o kogo chodzi, czy o tą Teyurę, czy Cabirę czy Mirlę, które podróżowały z Osarinem
Isarin : Lecz teraz obie nie żyją i jedynie masz zakłócenia magii przy tej Mirli, tak ?
Indey : Otóż to...
Isarin : Mhm... interesujące...
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Następny Chapter 400 - " Wodospad Oczyszczenia "
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Mirla : No ileż można czekać !
Osarin : Hmm ?
Mirla : Dlaczego mamy tu ciągle siedzieć i czekać nie wiadomo na co, Osarin-Sensei ?
Osarin : cierpliwości, powiedzieli nam, że w swoim czasie, wezmą nas do tego wodospadu oczyszczenia
Mirla : Ech...
Amirra : Cześć!
Mirla : Hmm ?
Amirra : Jestem Amirra
Mirla : Cześć..
Amirra : My też już bardzo chcemy iść do tego wodospadu, ale brali inne osoby...
Osarin : Ile jest osób tutaj ?
Amirra : W tej poczekalni jest co najmniej jeszcze 20 osób
Mirla : Ech...
Nemira : Jestem Nemira, bardzo mi miło
Osarin : Ja jestem Osarin a to Mirla
Nemira : Miło mi
Mirla : Mnie również...
Amirra : Siedzimy tu już jakiś czas i wiemy, jakie to męczarnie
Mirla : Mhm...
Nemira : To fakt, wcześniej było tu ponad 40 osób a teraz pozostało około 20 parę
Osarin : Czyli będziemy na samym końcu, Mirla
Mirla : Naprawdę ?!
Amirra : Niekoniecznie
Mirla : Hmm ?
Amirra : Oni biorą losowo osoby...
Nemira : To prawda, raz brali osoby zupełnie nowe, a raz te, które czekały najdłużej, tutaj kolejność jest po prostu losowa
Mirla : Rozumiem...
Osarin : Mhm...
Nemira : Chodź nie powiem, chciałabym w końcu przejść przez ten wodospad i iść już do swojego chłopaka, który jest w szpitalu, no ale co zrobić...
Osarin : No tak...
Mirla : Zanudzą nas tutaj...
Nemira : Nie jest tak źle, w więzieniu było o wiele gorzej niż teraz
Mirla : Nigdy nie byłam w więzieniu demonów, więc w sumie nie wiem jak to działa
Nemira : Mhm...
Mirla : Jestem taka niecierpliwa, jak można tyle czasu siedzieć w jednym miejscu ?
Osarin : Widocznie jakoś można...
Amirra : Spokojnie, wytrzymaj jeszcze jakiś czas, przecież nie będziemy tu siedzieć wieczności...
Mirla : Niby tak...
Amirra : Też chciałabym iść w końcu do kilku znanych mi osób, a nie mogę, staram się być cierpliwa
Mirla : Ja mam z tym problem, jestem niecierpliwa i nie lubię spędzać tyle czasu w jednym miejscu
Osarin : Hehe
Mirla : To wcale nie jest zabawne, Osarin-Sensei !
Osarin : Mnie to trochę bawi...
Mirla : Mhm...
Nemira : Spokojnie, na każdego przyjdzie pora...
(Tymczasem - Centrum Dowodzenia)
Indey : Te słowa Weruxa... gdyby rzeczywiście zostały wcześniej zostały przez nas poznane... nawet Treydin coś by wymyślił
Isarin : Nic na to nie poradzimy, w tej chwili trzeba przeprowadzić tych ludzi przez wodospad oczyszczenia, jak wszystko będzie dobrze, to odnajdziemy Setyra i coś wymyślimy
Indey : Niby racja...
Isarin : nie ma sensu teraz cokolwiek robić, nasi wojownicy wciąż poszukują Tetsu, jeśli go znajdą, od razu dostaniemy informację na ten temat
Indey : Mhm...
Isarin : Ale widzę, że coś cię strasznie martwi... co to takiego ?
Indey : Widzę, że znasz mnie już bardzo dobrze
Isarin : Gdy tak często nad czymś myślisz, to oznacza, że coś cię gryzie, bo na ogół jesteś neutralny do każdej sprawy
Indey : Kiedyś komuś już mówiłem, że mam zakłócenia co do ninja
Isarin : Hmm ?
Indey : Wiesz, że jestem głównym ninja, którego zadaniem jest mordować tych, którzy nie zasługują na posiadanie tej mocy ?
Isarin : No wiem...
Indey : Chyba Treydinowi to mówiłem, ale przy jednej grupie ninja zawsze miałem zakłócenia, czyli nie mogłem dokładnie poznać ich obecnego miejsca lokalizacji, czytać w myślach czy znać ich postępy nauce magii
Isarin : Hmm ?
Indey : Aktualnie ta grupa jest teraz tu na Qurell, kiedyś tego Osarina mogłem wyczuć bez problemu, później nie wiedziałem o kogo chodzi, czy o tą Teyurę, czy Cabirę czy Mirlę, które podróżowały z Osarinem
Isarin : Lecz teraz obie nie żyją i jedynie masz zakłócenia magii przy tej Mirli, tak ?
Indey : Otóż to...
Isarin : Mhm... interesujące...
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Następny Chapter 400 - " Wodospad Oczyszczenia "
Komentarze
Prześlij komentarz