6670 WŚ - Chapter 398
Chapter 398 - " Słowa Weruxa "
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
(Planeta Qurell)
Indey : Wnuczka Weruxa ?
Isarin : Zgadza się, podobno córka Weruxa nie żyje, pozostała tylko jego wnuczka, która przebywa w szpitalu i cenne informacje
Indey : Hmm ?
Isarin : Słowa Weruxa, jakie miał wypowiedzieć na spotkaniu, podobno Treydina i innych strażników bardzo to interesowało
Indey : To prawda...
Isarin : W takim razie, kim jest Amirra ? Taigan mówił, że to ona jest córką Weruxa, podobno sam Werux to potwierdził
Indey : Nie wiem o co tu chodzi, ale musimy to sprawdzić
Isarin : Fakt...
(Indey i Isarin udają się do szpitala, do pokoju, w którym znajdowała się Derona)
Derona : Hmm ?
Isarin : Jesteśmy sami, nie martw się
Derona : Kim jesteście ?
Indey : Treydin jak i inni strażnicy obecnie nie żyją, Isarin jest głównym liderem Qurell, prawowitym następcą a ja mam pamięć Treydina w sobie, więc będę wiedział o czym mówisz
Derona : Mhm...
Indey : Musisz nam zaufać, te słowa Weruxa mogą doprowadzić do skrócenia całej wojny, musisz nam o tym powiedzieć
Derona : Skoro i tak jestem na Qurell a wy wiecie o co chodzi, to chyba nie mam innego wyjścia
Isarin : Hmm ?
Derona : Werux często spotykał się z moją matką w zamku i rozmawiał o tym, jak zniszczyć demony, słyszałam również, że chciał się spotkać ze wszystkimi strażnikami i o tym mówić, wysyłał listy i coś w nich pisał
Indey : Zgadza się...
Derona : Nie każdy znał pełną treść, niektórzy strażnicy mówili tym wojownikom o tym, o czym mogli, ale nie była to pełna treść listu
(*Indey : To fakt, Delia nie mówiła o wszystkim, tak samo Treydin, ale dzięki jego pamięci znam każdy szczegół)
**Treść Listu**
Drogi Treydinie
Po przeczytaniu tego listu od moich ludzi, wojna z demonami może skończyć się szybciej niż myślisz, opracowałem pewną strategię, bazując na mocach, dzięki którym udało nam się zapieczętować Higurę
Przeczuwam, że Rendi również obmyśla plan, jak nas dorwać, ale on nie chce działać zbyt pochopnie, to wojownik myślący i stanowczy, zaś jego brat Aylon nagle zaginął, nie morduje już ludzi otwarcie, jakby zapadł się pod ziemię, czuję, że to może prowadzić do jakiegoś nieszczęścia, ale plan mam inny...
Żeby ta wojna skończyła się szybciej i po naszej myśli, musimy...
Spotkać się ponownie w jednej z naszych nielicznych baz, według moich informatyków, Księżna Gemina została zamordowana przez Ryujiego, tego naukowca, który jest w organizacji Rendiego, walczyła dzielnie i prawie udało jej się wygrać, lecz ostatecznie poległa, wiem to dzięki ludziom z tamtejszej planety, widzieli jak Ryuji wracał cały zakrwawiony przez portal w zamku
Tak czy inaczej, strażników Velingu zostało tylko czterech, nie wiemy, czy Ryuji zabrał Veling Geminy, czy też trafił do kogoś innego, tak czy inaczej, musimy spotkać się w jednej z naszych baz, proponuję spotkać się w naszej trzeciej bazie strażników i omówić szczegóły, chcę wam wyjawić, na jaki pomysł wpadłem i dzięki czemu uda nam się pokonać demony raz na zawsze...
Podobne listy dostali już pozostali strażnicy, a żeby wojna była krótsza, to doskonale wiesz, co ja chcę użyć... tylko dzięki temu możemy pokonać wszystkie demony, jakie panoszą się po naszym wszechświecie
Dodatkowo przypatrz się swojemu Velingowi, on również ma w sobie coś innego, niż klucz, jaki dodaliśmy do niego...
Każdy Veling daje nam dodatkową moc żywiołu zależnie od tego, jaki Veling posiadamy, ale wierzę, że rozdane zostały sprawiedliwie, jest też kilka opcji Velingu, otwiera on pozostałe wymiary, więc nie uwolni tylko Higury, można też Veling skraść przez prawa własności, jest tylko jedna technika do tego zdolna i wiem, że tylko jeden z moich byłych uczniów, który aktualnie jest po stronie demonów, wie jak to zrobić...
więc póki co, jesteśmy bezpieczni i nasze Velingi będą przechodzić do osób nam najbliższych sercu...
(*Indey : Coś takiego mam w głowie z pamięci Treydina, była tam również data spotkania, ale to teraz mało ważne... ciekawi mnie więc, co Werux chciał przekazać na tamtym spotkaniu)
Isarin : Skoro Werux rozmawiał tylko ze swoją córką, skąd znasz jego pełne słowa ?
Derona : Zanim umarła moja matka, dała mi te instrukcje, miałam je dostarczyć na Qurell, ale demony zaatakowały planetę, na szczęście przeżyłam a potem spotkałam Osarina, który w końcu mnie tu doprowadził
Indey : Możemy poznać te słowa ? może dzięki temu uda nam się wymyślić strategię, dzięki której wojna z demonami naprawdę będzie krótsza
Derona : Nie ma sprawy
(Indey i Isarin przykładają swoje dłonie d głowy Derony i poznają prawdziwe słowa Weruxa)
*** SŁOWA WERUXA ***
Werux : Niejednokrotnie zastanawiałem się, jak zabić demony, ale nie tylko poprzez walkę, lecz jak zrobić to w sposób taki, by wymordować je wszystkie za jednym zamachem...
Werux : Takie obmyślenia nie były łatwe, ale przecież Ashtor dał nam moc pieczęci, dzięki której udało nam się pokonać Higurę, dzięki temu powstały Velingi, dlatego też pisałem w listach, że musimy użyć tego, dzięki czemu udało nam się pokonać Higurę
Werux : Lecz tak naprawdę nie chodziło o pieczęć, bo to głupie, lecz udałem się osobiście do Ashtora, pokonałem bossów Aytuli i porozmawiałem z samym Bogiem Niebios, który trochę mnie naprowadził
Werux : Dlaczego to zrobiłem ? skoro pomógł nam zapieczętować Higurę, czyli dał nam jakąś pieczęć do pokonania go, to przecież może nam pomóc wybić wszystkie demony, w ten sposób... porażka Ricona jest niemalże pewna, a przecież oto chodzi również Ashtorowi...
Werux : Wiele wysiłku w to włożyłem, ale jedynie co udało mi się dostać od Ashtora, to jedną silną pieczęć, lecz nie mogła ona w pełni działać, dlatego też udałem się do Setyra, lecz zanim o nim... to Ashtor powiedział mi coś jeszcze...
Werux : Uczycie wojowników na Qurell różnych magii, w końcu kilka ich mamy, z czego wiele silnych wojowników Kichyo, ale co byłoby, gdybyście nauczali ich Magii Fenixa i Magii Nietoperza ? to może być głupie, ponieważ te dwie magie wytworzyli nieoficjalni Bogowie Ocznych Technik, ale z tego co pamiętam, Delira używa mocy Fenixa, więc jeśli nauczylibyśmy naszych wojowników tych dwóch magii, wtedy nasze szanse wzrastają o 60% nad demonami... tego udało mi się dowiedzieć od Ashtora
Werux : Nie wiem jak by to wyszło z magią nietoperza, ale podobno Treydin się tego uczy, więc mógłby uczyć również naszych wojowników a Delira magii Fenixa
Werux : Tak czy inaczej, udałem się do Setyra, w liście pisałem, że chcę użyć "Tego" chodziło mi o dawny plan Ashtora, gdy powiedział, że wszelkie życzenia mamy składać do Setyra, czyli Boga Życzeń, pamiętacie, że chciałem wtedy stworzyć coś, co masowo zabije demony ? tak... chodziło mi o Miecz Boga, nigdy nie przedstawiliśmy tej opcji Setyrowi, ale ja udałem się do niego i to zrobiłem...
Werux : Setyr powiedział mi, że Miecz Boga, który ma masowo niszczyć demony, jest wstanie stworzyć... lecz ceną za jego wytworzenie jest wieczne cierpienie duszy poza światem zmarłych... czyli w najczarniejszym miejscu we wszechświecie po śmierci... jeśli to ma naprawdę pomóc wygrać nam ze złem... jestem gotów się poświęcić, lecz czekam jedynie na wasze opinie, które poruszę na tym spotkaniu, ten Miecz Bogów może nam się naprawdę przydać, jeśli jednym cięciem pozbędzie się każdego demona, ta wojna będzie o wiele krótsza i mniej wymagająca a nasi wojownicy nie będą musieli umierać...
Werux : Podsumowując, nasze szanse z demonami wynoszą 50% jeśli nauczymy ich magii Fenixa i Nietoperza, którą wytworzyli Bogowie Ocznych Technik, nasze szanse wzrosną do 60 lub 70%
Werux : a jeśli wytworzymy ten miecz i wyślemy tego wojownika na Planetę Demonów... nasze szanse będą stanowić 90% powodzenia, gdyż ten miecz będzie mordował tylko demonów i to jednym cięciem... zastanówcie się nad tym...
Werux : Nową pieczęć, którą dał mi Ashtor, byłaby dobrym połączeniem z Mieczem Boga, gdyż całe nasze ciało świeciłoby się na biało, a to oznacza, że demony nie mogłyby nic nam zrobić...
(Koniec Treści)
Indey : Mhm...
Isarin : Gdyby te informacje trafiły na spotkaniu... już dawno byłoby po wojnie...
Indey : Zgadzam się...
Isarin : mieliśmy tu Setyra, można by było wytworzyć coś takiego i doprowadzić do końca wojny wtedy, gdy odbijaliśmy Treydina z więzienia demonów...
Indey : Owszem...
Derona : To wszystko, co miałam do przekazania...
Indey : Mhm...
Isarin : Można by rzec, że teraz jest trochę za późno na te słowa, niewiele nam pomogą, ale...
Indey : Wciąż istnieje szansa na to, że udałoby się wytworzyć coś takiego
Isarin : Zgadza się...
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Następny Chapter 399 - " Niecierpliwość "
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
(Planeta Qurell)
Indey : Wnuczka Weruxa ?
Isarin : Zgadza się, podobno córka Weruxa nie żyje, pozostała tylko jego wnuczka, która przebywa w szpitalu i cenne informacje
Indey : Hmm ?
Isarin : Słowa Weruxa, jakie miał wypowiedzieć na spotkaniu, podobno Treydina i innych strażników bardzo to interesowało
Indey : To prawda...
Isarin : W takim razie, kim jest Amirra ? Taigan mówił, że to ona jest córką Weruxa, podobno sam Werux to potwierdził
Indey : Nie wiem o co tu chodzi, ale musimy to sprawdzić
Isarin : Fakt...
(Indey i Isarin udają się do szpitala, do pokoju, w którym znajdowała się Derona)
Derona : Hmm ?
Isarin : Jesteśmy sami, nie martw się
Derona : Kim jesteście ?
Indey : Treydin jak i inni strażnicy obecnie nie żyją, Isarin jest głównym liderem Qurell, prawowitym następcą a ja mam pamięć Treydina w sobie, więc będę wiedział o czym mówisz
Derona : Mhm...
Indey : Musisz nam zaufać, te słowa Weruxa mogą doprowadzić do skrócenia całej wojny, musisz nam o tym powiedzieć
Derona : Skoro i tak jestem na Qurell a wy wiecie o co chodzi, to chyba nie mam innego wyjścia
Isarin : Hmm ?
Derona : Werux często spotykał się z moją matką w zamku i rozmawiał o tym, jak zniszczyć demony, słyszałam również, że chciał się spotkać ze wszystkimi strażnikami i o tym mówić, wysyłał listy i coś w nich pisał
Indey : Zgadza się...
Derona : Nie każdy znał pełną treść, niektórzy strażnicy mówili tym wojownikom o tym, o czym mogli, ale nie była to pełna treść listu
(*Indey : To fakt, Delia nie mówiła o wszystkim, tak samo Treydin, ale dzięki jego pamięci znam każdy szczegół)
**Treść Listu**
Drogi Treydinie
Po przeczytaniu tego listu od moich ludzi, wojna z demonami może skończyć się szybciej niż myślisz, opracowałem pewną strategię, bazując na mocach, dzięki którym udało nam się zapieczętować Higurę
Przeczuwam, że Rendi również obmyśla plan, jak nas dorwać, ale on nie chce działać zbyt pochopnie, to wojownik myślący i stanowczy, zaś jego brat Aylon nagle zaginął, nie morduje już ludzi otwarcie, jakby zapadł się pod ziemię, czuję, że to może prowadzić do jakiegoś nieszczęścia, ale plan mam inny...
Żeby ta wojna skończyła się szybciej i po naszej myśli, musimy...
Spotkać się ponownie w jednej z naszych nielicznych baz, według moich informatyków, Księżna Gemina została zamordowana przez Ryujiego, tego naukowca, który jest w organizacji Rendiego, walczyła dzielnie i prawie udało jej się wygrać, lecz ostatecznie poległa, wiem to dzięki ludziom z tamtejszej planety, widzieli jak Ryuji wracał cały zakrwawiony przez portal w zamku
Tak czy inaczej, strażników Velingu zostało tylko czterech, nie wiemy, czy Ryuji zabrał Veling Geminy, czy też trafił do kogoś innego, tak czy inaczej, musimy spotkać się w jednej z naszych baz, proponuję spotkać się w naszej trzeciej bazie strażników i omówić szczegóły, chcę wam wyjawić, na jaki pomysł wpadłem i dzięki czemu uda nam się pokonać demony raz na zawsze...
Podobne listy dostali już pozostali strażnicy, a żeby wojna była krótsza, to doskonale wiesz, co ja chcę użyć... tylko dzięki temu możemy pokonać wszystkie demony, jakie panoszą się po naszym wszechświecie
Dodatkowo przypatrz się swojemu Velingowi, on również ma w sobie coś innego, niż klucz, jaki dodaliśmy do niego...
Każdy Veling daje nam dodatkową moc żywiołu zależnie od tego, jaki Veling posiadamy, ale wierzę, że rozdane zostały sprawiedliwie, jest też kilka opcji Velingu, otwiera on pozostałe wymiary, więc nie uwolni tylko Higury, można też Veling skraść przez prawa własności, jest tylko jedna technika do tego zdolna i wiem, że tylko jeden z moich byłych uczniów, który aktualnie jest po stronie demonów, wie jak to zrobić...
więc póki co, jesteśmy bezpieczni i nasze Velingi będą przechodzić do osób nam najbliższych sercu...
(*Indey : Coś takiego mam w głowie z pamięci Treydina, była tam również data spotkania, ale to teraz mało ważne... ciekawi mnie więc, co Werux chciał przekazać na tamtym spotkaniu)
Isarin : Skoro Werux rozmawiał tylko ze swoją córką, skąd znasz jego pełne słowa ?
Derona : Zanim umarła moja matka, dała mi te instrukcje, miałam je dostarczyć na Qurell, ale demony zaatakowały planetę, na szczęście przeżyłam a potem spotkałam Osarina, który w końcu mnie tu doprowadził
Indey : Możemy poznać te słowa ? może dzięki temu uda nam się wymyślić strategię, dzięki której wojna z demonami naprawdę będzie krótsza
Derona : Nie ma sprawy
(Indey i Isarin przykładają swoje dłonie d głowy Derony i poznają prawdziwe słowa Weruxa)
*** SŁOWA WERUXA ***
Werux : Niejednokrotnie zastanawiałem się, jak zabić demony, ale nie tylko poprzez walkę, lecz jak zrobić to w sposób taki, by wymordować je wszystkie za jednym zamachem...
Werux : Takie obmyślenia nie były łatwe, ale przecież Ashtor dał nam moc pieczęci, dzięki której udało nam się pokonać Higurę, dzięki temu powstały Velingi, dlatego też pisałem w listach, że musimy użyć tego, dzięki czemu udało nam się pokonać Higurę
Werux : Lecz tak naprawdę nie chodziło o pieczęć, bo to głupie, lecz udałem się osobiście do Ashtora, pokonałem bossów Aytuli i porozmawiałem z samym Bogiem Niebios, który trochę mnie naprowadził
Werux : Dlaczego to zrobiłem ? skoro pomógł nam zapieczętować Higurę, czyli dał nam jakąś pieczęć do pokonania go, to przecież może nam pomóc wybić wszystkie demony, w ten sposób... porażka Ricona jest niemalże pewna, a przecież oto chodzi również Ashtorowi...
Werux : Wiele wysiłku w to włożyłem, ale jedynie co udało mi się dostać od Ashtora, to jedną silną pieczęć, lecz nie mogła ona w pełni działać, dlatego też udałem się do Setyra, lecz zanim o nim... to Ashtor powiedział mi coś jeszcze...
Werux : Uczycie wojowników na Qurell różnych magii, w końcu kilka ich mamy, z czego wiele silnych wojowników Kichyo, ale co byłoby, gdybyście nauczali ich Magii Fenixa i Magii Nietoperza ? to może być głupie, ponieważ te dwie magie wytworzyli nieoficjalni Bogowie Ocznych Technik, ale z tego co pamiętam, Delira używa mocy Fenixa, więc jeśli nauczylibyśmy naszych wojowników tych dwóch magii, wtedy nasze szanse wzrastają o 60% nad demonami... tego udało mi się dowiedzieć od Ashtora
Werux : Nie wiem jak by to wyszło z magią nietoperza, ale podobno Treydin się tego uczy, więc mógłby uczyć również naszych wojowników a Delira magii Fenixa
Werux : Tak czy inaczej, udałem się do Setyra, w liście pisałem, że chcę użyć "Tego" chodziło mi o dawny plan Ashtora, gdy powiedział, że wszelkie życzenia mamy składać do Setyra, czyli Boga Życzeń, pamiętacie, że chciałem wtedy stworzyć coś, co masowo zabije demony ? tak... chodziło mi o Miecz Boga, nigdy nie przedstawiliśmy tej opcji Setyrowi, ale ja udałem się do niego i to zrobiłem...
Werux : Setyr powiedział mi, że Miecz Boga, który ma masowo niszczyć demony, jest wstanie stworzyć... lecz ceną za jego wytworzenie jest wieczne cierpienie duszy poza światem zmarłych... czyli w najczarniejszym miejscu we wszechświecie po śmierci... jeśli to ma naprawdę pomóc wygrać nam ze złem... jestem gotów się poświęcić, lecz czekam jedynie na wasze opinie, które poruszę na tym spotkaniu, ten Miecz Bogów może nam się naprawdę przydać, jeśli jednym cięciem pozbędzie się każdego demona, ta wojna będzie o wiele krótsza i mniej wymagająca a nasi wojownicy nie będą musieli umierać...
Werux : Podsumowując, nasze szanse z demonami wynoszą 50% jeśli nauczymy ich magii Fenixa i Nietoperza, którą wytworzyli Bogowie Ocznych Technik, nasze szanse wzrosną do 60 lub 70%
Werux : a jeśli wytworzymy ten miecz i wyślemy tego wojownika na Planetę Demonów... nasze szanse będą stanowić 90% powodzenia, gdyż ten miecz będzie mordował tylko demonów i to jednym cięciem... zastanówcie się nad tym...
Werux : Nową pieczęć, którą dał mi Ashtor, byłaby dobrym połączeniem z Mieczem Boga, gdyż całe nasze ciało świeciłoby się na biało, a to oznacza, że demony nie mogłyby nic nam zrobić...
(Koniec Treści)
Indey : Mhm...
Isarin : Gdyby te informacje trafiły na spotkaniu... już dawno byłoby po wojnie...
Indey : Zgadzam się...
Isarin : mieliśmy tu Setyra, można by było wytworzyć coś takiego i doprowadzić do końca wojny wtedy, gdy odbijaliśmy Treydina z więzienia demonów...
Indey : Owszem...
Derona : To wszystko, co miałam do przekazania...
Indey : Mhm...
Isarin : Można by rzec, że teraz jest trochę za późno na te słowa, niewiele nam pomogą, ale...
Indey : Wciąż istnieje szansa na to, że udałoby się wytworzyć coś takiego
Isarin : Zgadza się...
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Następny Chapter 399 - " Niecierpliwość "
Komentarze
Prześlij komentarz