6670 WŚ - Chapter 303
Chapter 303 - " Zanudzą Nas Tutaj "
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
(13 Luty 6670r)
(Planeta Kercers - Więzienie)
Amirra : Mhm...
Rita : Od dłuższego czasu nie brali cię na przesłuchania...
Amirra : Wiem, sama się dziwię dlaczego
Nimera : Hmm ?
Eyna : Dlaczego ?
Amirra : Ciągle mnie o coś wypytywali, o szczegóły, na której nie znam odpowiedzi...
Nimera : Ciekawe...
Amirra : Najdziwniejsze było to, że mówili mi, iż prześlą informacje o tym, że tu jestem Rendiemu
Eyna : I od tamtej pory wzięli cię jedynie dwa razy na przesłuchanie
Nimera : To może oznaczać, że albo ma cię w dupie, albo coś planuje...
Amirra : Nie mam pojęcia
Nimera : Nie ma co gdybać, trzeba się stąd uwolnić...
Eyna : Jak chcesz to zrobić ?
Nimera : Nie wiem
Rita : To naprawdę będzie trudne, oni nas z tej celi praktycznie w ogóle nie wyciągają
Nimera : Mówiłam wam, że wypuszczają każdego dnia przypadkowe cele na spacery lub prace
Amirra : Do nas jeszcze to nie doszło...
Nimera : Taa...
Rita : Zrobiłaś nam mały opis planszy, ale co dalej ? zaczniemy walczyć z tymi demonami ? wewnątrz więzienia nasza moc jest podobno wysysana, prawda ?
Nimera : Zgadza się, na zewnątrz dałybyśmy radę bez problemu używać naszej mocy
Eyna : Ale czy byśmy były wstanie pokonać demonów ?
Nimera : Nie wiem, ale wolę zginąć w walce, niż przez wyssanie
Amirra : Coś w tym jest...
Nimera : Zanudzą nas tu na śmierć !
Eyna : Jak długo my tu siedzimy ?
Nimera : Nikogo z nas nie wzięli na żadne przesłuchanie od ponad tygodnia
Amirra : Mhm...
Nimera : Dziwne to wszystko... nie mamy nawet wglądu do tego, co dzieje się na zewnątrz korytarza
Rita : Ciekawe, dlaczego zakleili nam tą dziurkę w drzwiach
Nimera : Coś kombinują i nie chcą, byśmy wiedziały o co chodzi
Amirra : Ciekawe, czy tylko u nas takie coś robią, czy jeszcze gdzieś...
Nimera : Jak u nas, to pewnie wszędzie
Rita : Co ta Eiosha z Turilą wymyślają ?
Nimera : Albo co kazał im zrobić Rendi lub Ryuji...
Rita : Fakt...
(Drzwi od celi otwierają się)
Nemira : Hmm ?
Eiosha : Macie nowe
Nemira : Że co ?
(Demony wprowadzają trzy nowe dziewczyny, z czego dwie wprowadzane są na noszach, całe zakrwawione z siniakami)
Rita : Co to ma znaczyć ?!
Eiosha : I lepiej, żeby wam nie zdechły
(Eiosha zamyka drzwi od celi)
Amirra : Co tu się dzieje ?!
Nemira : Diablice nie stosowały nigdy przemocy na więźniarkach...
Adella : Nazywam się Adella, a te dwie to Nerina i Tuzilla
Nemira : Czemu są tak zmasakrowane ?
Adella : Naprawdę nie macie pojęcia ?
Rita : Jesteśmy tu już jakiś czas, ale przesłuchania odbywały się w pewnej sali, za mówienie prawdy zapalała się zielona lampka a przy kłamstwie czerwona
Adella : Nie znam tych metod...
(Amirra i Rita namoczyły ręczniki i zaczęły tamować krew jak i myć nieprzytomne dziewczyny)
Eyna : To jakiś koszmar...
Nemira : W takim razie jak byłyście przesłuchiwane ?
Adella : W sposób seksualny
Amirra : Że co ?!
Adella : Wszystkie nowe dziewczyny traktują ostro, wyzywają nas i zmuszają do...
Nemira : Tsss
Rita : Co to ma znaczyć ?!
Nemira : Przecież tu nie ma za wielu demonów, to więzienie prowadzą same diablice !
Adella : O czym ty mówisz ?
Nemira : Hmm ?
Adella : Nie wiesz chyba, ilu tu jest demonów
Nemira : Że co ?!
Amirra : Musieli ich niedawno tu sprowadzić, dlatego nie możemy zobaczyć nawet tego, co się dzieje na korytarzu
Nemira : W takim razie... kto ustanowił takie zmiany ? i kto teraz tu dowodzi ?
Amirra : Nie wiem, ale pewnie Eiosha i Turilla same tego nie wymyśliły a przecież dawały sobie z nami radę
Eyna : Więc to Ryuji lub Rendi to wymyślił
Nemira : Rendi ma pewnie inne sprawy na głowie niż przejmowanie się więzieniem, w którym znajdują się same kobiety
Rita : Hmm ?
Nemira : Pewnie szukają Velingów, tworzą strategie, wątpię by to była sprawka Rendiego, inaczej nie zleciłby Ryujiemu kontroli tego więzienia
Amirra : Więc to Ryuji wprowadził tu demony ?
Nemira : Jeśli mam strzelać, to tak...
Amirra : Cholerne bydło demoniczne !
(Drzwi od celi ponownie się otwierają)
Rita : Co jest ?!
Adella : Hmm ?
(*Nemira : Chwila moment... ja go znam !)
(W drzwiach celi stanął pewien demon, który wyglądał bardzo groźnie, w rękach miał otwarty pamiętnik, w którym coś zapisywał)
Amirra : Hmm ?
Zarhado : Która z was to Nemira Daruga ?
Nemira : J-Ja...
Zarhado : Pójdziesz ze mną...
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Następny Chapter 304 - " Właściwości Pamiętnika "
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
(13 Luty 6670r)
(Planeta Kercers - Więzienie)
Amirra : Mhm...
Rita : Od dłuższego czasu nie brali cię na przesłuchania...
Amirra : Wiem, sama się dziwię dlaczego
Nimera : Hmm ?
Eyna : Dlaczego ?
Amirra : Ciągle mnie o coś wypytywali, o szczegóły, na której nie znam odpowiedzi...
Nimera : Ciekawe...
Amirra : Najdziwniejsze było to, że mówili mi, iż prześlą informacje o tym, że tu jestem Rendiemu
Eyna : I od tamtej pory wzięli cię jedynie dwa razy na przesłuchanie
Nimera : To może oznaczać, że albo ma cię w dupie, albo coś planuje...
Amirra : Nie mam pojęcia
Nimera : Nie ma co gdybać, trzeba się stąd uwolnić...
Eyna : Jak chcesz to zrobić ?
Nimera : Nie wiem
Rita : To naprawdę będzie trudne, oni nas z tej celi praktycznie w ogóle nie wyciągają
Nimera : Mówiłam wam, że wypuszczają każdego dnia przypadkowe cele na spacery lub prace
Amirra : Do nas jeszcze to nie doszło...
Nimera : Taa...
Rita : Zrobiłaś nam mały opis planszy, ale co dalej ? zaczniemy walczyć z tymi demonami ? wewnątrz więzienia nasza moc jest podobno wysysana, prawda ?
Nimera : Zgadza się, na zewnątrz dałybyśmy radę bez problemu używać naszej mocy
Eyna : Ale czy byśmy były wstanie pokonać demonów ?
Nimera : Nie wiem, ale wolę zginąć w walce, niż przez wyssanie
Amirra : Coś w tym jest...
Nimera : Zanudzą nas tu na śmierć !
Eyna : Jak długo my tu siedzimy ?
Nimera : Nikogo z nas nie wzięli na żadne przesłuchanie od ponad tygodnia
Amirra : Mhm...
Nimera : Dziwne to wszystko... nie mamy nawet wglądu do tego, co dzieje się na zewnątrz korytarza
Rita : Ciekawe, dlaczego zakleili nam tą dziurkę w drzwiach
Nimera : Coś kombinują i nie chcą, byśmy wiedziały o co chodzi
Amirra : Ciekawe, czy tylko u nas takie coś robią, czy jeszcze gdzieś...
Nimera : Jak u nas, to pewnie wszędzie
Rita : Co ta Eiosha z Turilą wymyślają ?
Nimera : Albo co kazał im zrobić Rendi lub Ryuji...
Rita : Fakt...
(Drzwi od celi otwierają się)
Nemira : Hmm ?
Eiosha : Macie nowe
Nemira : Że co ?
(Demony wprowadzają trzy nowe dziewczyny, z czego dwie wprowadzane są na noszach, całe zakrwawione z siniakami)
Rita : Co to ma znaczyć ?!
Eiosha : I lepiej, żeby wam nie zdechły
(Eiosha zamyka drzwi od celi)
Amirra : Co tu się dzieje ?!
Nemira : Diablice nie stosowały nigdy przemocy na więźniarkach...
Adella : Nazywam się Adella, a te dwie to Nerina i Tuzilla
Nemira : Czemu są tak zmasakrowane ?
Adella : Naprawdę nie macie pojęcia ?
Rita : Jesteśmy tu już jakiś czas, ale przesłuchania odbywały się w pewnej sali, za mówienie prawdy zapalała się zielona lampka a przy kłamstwie czerwona
Adella : Nie znam tych metod...
(Amirra i Rita namoczyły ręczniki i zaczęły tamować krew jak i myć nieprzytomne dziewczyny)
Eyna : To jakiś koszmar...
Nemira : W takim razie jak byłyście przesłuchiwane ?
Adella : W sposób seksualny
Amirra : Że co ?!
Adella : Wszystkie nowe dziewczyny traktują ostro, wyzywają nas i zmuszają do...
Nemira : Tsss
Rita : Co to ma znaczyć ?!
Nemira : Przecież tu nie ma za wielu demonów, to więzienie prowadzą same diablice !
Adella : O czym ty mówisz ?
Nemira : Hmm ?
Adella : Nie wiesz chyba, ilu tu jest demonów
Nemira : Że co ?!
Amirra : Musieli ich niedawno tu sprowadzić, dlatego nie możemy zobaczyć nawet tego, co się dzieje na korytarzu
Nemira : W takim razie... kto ustanowił takie zmiany ? i kto teraz tu dowodzi ?
Amirra : Nie wiem, ale pewnie Eiosha i Turilla same tego nie wymyśliły a przecież dawały sobie z nami radę
Eyna : Więc to Ryuji lub Rendi to wymyślił
Nemira : Rendi ma pewnie inne sprawy na głowie niż przejmowanie się więzieniem, w którym znajdują się same kobiety
Rita : Hmm ?
Nemira : Pewnie szukają Velingów, tworzą strategie, wątpię by to była sprawka Rendiego, inaczej nie zleciłby Ryujiemu kontroli tego więzienia
Amirra : Więc to Ryuji wprowadził tu demony ?
Nemira : Jeśli mam strzelać, to tak...
Amirra : Cholerne bydło demoniczne !
(Drzwi od celi ponownie się otwierają)
Rita : Co jest ?!
Adella : Hmm ?
(*Nemira : Chwila moment... ja go znam !)
(W drzwiach celi stanął pewien demon, który wyglądał bardzo groźnie, w rękach miał otwarty pamiętnik, w którym coś zapisywał)
Amirra : Hmm ?
Zarhado : Która z was to Nemira Daruga ?
Nemira : J-Ja...
Zarhado : Pójdziesz ze mną...
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Następny Chapter 304 - " Właściwości Pamiętnika "
Komentarze
Prześlij komentarz