6670 WŚ - Chapter 1199

Chapter 1199 – „Decyzja Grupy”

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

(Z Czarnego płomienia czteroramiennego koła, wyszedł Rantaro Higachi)

Osarin : Hmm?

Rantaro : Gratuluję, udało wam się pozbyć trzech wybrańców drugiego poziomu, wasza moc wzrosła, kilka barier zrzuconych.

Shisura : To wciąż nie koniec!

Rantaro : Oczywiście, że nie... Lecz dotarliście do momentu, w którym mogę wyjawić wam, na czym polega trzeci poziom

Leraya : Więc... Dotarliśmy do tego poziomu?

Rantaro : Tak.

Isarin : dlaczego Klepsydra wskazuje mniej czasu?

Rantaro : Ponieważ gra szachowa została zablokowana, połączyłem mój tytuł czasu z tytułem Segakiego, dzięki temu nastąpiło zwarcie, dodatkowo Liya blokuje przepływ Lustra Wszechświata, kalendarz Saisho i Nijigen został połączony

Ryukatsu : Przecież ich wydarzenia toczyły się później od nas...

Rantaro : Owszem, lecz teraz idą równym tempem, to kolejny powód, dla którego gra szachowa jest blokowana a pionki wolne

Saruya : Mhm...

Rantaro : Nie wiem jak długo to potrwa, ale nie to jest teraz ważne

Isarin : Na czym polega trzeci poziom?

Rantaro : Musicie wybrać lidera waszej grupy, który będzie dokonywał wyborów głównych.

Shisura : Co takiego?

Rantaro : Przydzielone zostaną wam misje, które musicie wykonać, trzeba utworzyć ostatnią linię obrony, której Saisho się nie będzie spodziewało

Ryukatsu : Mhm...

Rantaro : Wy będziecie dokonywać wyborów, które zaważą o przyszłości całego wymiaru Nijigen.

Leraya : Ciąży na nas aż taka odpowiedzialność?

Rantaro : Kto zostanie liderem waszej grupy?

Osarin : Mhm...

Siquya : No właśnie, kto?

Shisura : Mhm...

Leraya : Isarin chce zostać Imperatorem Obydwu Wymiarów, powinien zostać liderem

Saruya : Mhm...

Leraya : Wszyscy tu wypełniliście swoje przeznaczenia, jesteście wolni... Isarin nigdy go nie posiadał, jest siódmym umysłem obronnym, naszym sercem, bez którego nie udałoby się zyskać wielkiej mocy...

Ryukatsu : Mhm...

Osarin : Zgadzam się, Isarin powinien zostać liderem naszej grupy

Tsugura : Ja również

Hirashi : Zgoda

Isarin : Dziękuję...

Amirra : Decyzją grupy, Isarin Yotsura zostanie naszym liderem...

Rantaro : Zrozumiałem

Siquya : Mhm...

Rantaro : Isarinie Yotsura, Stawiam przed tobą wybór pierwszy...

Shisura : Mhm...

Rantaro : Planeta Gexod, przeznaczeniem Liyi jest powrócić w szeregi swej rodziny Saisho, jest kluczem do odrodzenia Davira Haniro, lecz Saisho o tym nie wie, lub nie powinno wiedzieć, w swoich oczach posiada moc, w której może przejść na drugą stronę Lustra Wszechświata, czyli do Wymiaru Saisho, jednakże... Ze sobą zabierze tylko jedną osobę, która ma ją chronić, Eiosha pozostanie w tym wymiarze, wybór jest prosty, kogo ma ze sobą zabrać Liya, a kogo poświecić? Kazuhiro Virdena, czy Asayu Virden?

Ryukatsu : Że co ?!

Osarin : Mhm...

Isarin : To ma być wybór ?!

Rantaro : Czekam na odpowiedź

Saruya : Ryukatsu...

Ryukatsu : Khh!

(*Shisura : Brat, czy żona... Co to ma być do cholery?)

Isarin : J-Ja... Nie wiem...

Ryukatsu : Asayu już raz zginęła, powróciła z piekieł...

Hirashi : Ryukatsu, trzeba poświęcić twojego brata

Ryukatsu : Co takiego?

Hirashi : Jest Bogiem Słońca, jednak ten tytuł mógłbyś otrzymać ty... Zaś Asayu trenowała w piekle, utworzyła własny tryb magii, bazując na mocy Dichyo, ona nawet nie jest wojowniczką Kyosuke, a była zdolna do czegoś takiego, jej potencjał pozwoli chronić Liyę

Ryukatsu : Niech to szlag!

Tsugura : Hirashi ma rację...

Shisura : Mhm...

Hirashi : Kazuhiro i Liya kochają się, twój brat zrozumie tą decyzję, to dla dobra całego Wymiaru Nijigen.

Osarin : Mhm...

Shisura : Ryukatsu... Oni mają rację...

(Ryukatsu zalał się łzami)

Ryukatsu : Zrozumiałem...

Amirra : Isarin...

Isarin : Poświęcimy Kazuhiro Virdena, niech Asayu ochrania Liyę po stronie Saisho

Rantaro : Przyjąłem.

(Planeta Gexod)

Eiosha : Poświęcili Kazuhiro Virdena

Asayu : Że co?

Kazuhiro : O czym ty mówisz?

Liya : Kazuhiro... Wybacz mi!

(Liya zalała się łzami, podbiegając do wojownika, wtuliła się w niego mocno, całą planetę ogarnął chaos)

Kazuhiro : Co się dzieje ?!

Eiosha : To koniec...

(Różowa atmosfera zaczęła się kurczyć, powracając do ciała Liyi, Asayu zniknęła)

Kazuhiro : Asayu!

Liya : Naprawdę bardzo cię kocham, Kazuhiro! Dziękuję za wszystko.

(Liya zniknęła wraz z różowym otoczeniem planety, w tym czasie Eiosha przebiła serce wojownika, wysysając z niego duszę)

Kazuhiro : Aaaaaaaaaa !!!

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Pierwszy wybór dokonany, okrutny, lecz spełniony... Jakie będą kolejne?

Przeczytaj!

Następny Chapter 1200 – „Wsparcie Dla Nijigen”

Komentarze