6670 WŚ - Chapter 1188

Chapter 1188 – „Pieczęć Higachi”

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

(Imperium Segakiego)




Rantaro Higachi - http://pokazywarka.pl/8o9wz4/ 

Kyuri : Komuś się chyba wymiary pomyliły...

Segaki : Ciekawi mnie portal mocy, który umożliwił to przejście aż tutaj.

Kayd : Więc to ty jesteś Rantaro Higachi, Davir i ja, gdy ustalaliśmy zasady gry, powiedział mi o twoim istnieniu i ważnej roli, jaką będziesz odgrywał

Rantaro : Więc wiesz, co muszę zrobić?

Kyuri : O co chodzi?

Segaki : Na szachownicy nadszedł czas na ruch ze strony Nijigen, najwyraźniej Rantaro jako puste pole, doszedł tutaj, zachwiał całą grę swoim przybyciem.

Kyuri : Mhm...

Segaki : Również jestem Bogiem Czasu, nasze tytuły połączyły się w tym wymiarze, macie zamiar zatrzymać grę szachową, mam rację?

Rantaro : Teraz rozumiem, jak ciężkie zadanie miał mój syn... Jednak jego przeznaczenie dobiegło końca

Kayd : Ach tak...

Rantaro : Davir umieścił w siedmiu umysłach obronnych umiejętności wojowników, których poznał w swoim wymiarze Klepsydry Dusz. Ich moce wzrastają, są silniejsi niż twoi ludzie.

Kayd : Segaki również wypełnił swe przeznaczenie, mamy środek wojny

Rantaro : Co takiego?

Segaki : Cokolwiek się wydarzy, nikt nie ma już na to wpływu, obie drużyny rozważyły wszelkie możliwości, znamy swoje plany, ocalałych, znamy każdy scenariusz

Rantaro : Nie macie pojęcia, co dzieje się teraz w Nijigen.

Segaki : Nie obchodzi mnie to, przyjdźcie i pokażcie, że jesteście wstanie nas pokonać

(*Rantaro : Ich serca...Całkowicie zamknięte, interesujące, sam zaczynam to odczuwać, gdy zabiłem Yarelę, odblokowałem swe uczucia serca)

Kayd : Czego więc chcesz?

Rantaro : Tego!

(Rantaro wbija swą dłoń w ciało Segakiego, przebijając je na wylot)

Kyuri : Hmm ?!

Segaki : Naprawdę chcesz ze mną walczyć?

Kayd : Segaki...

Segaki : Hmm?

Kayd : Jest coś, o czym ci nie powiedziałem, bo nie mogłem... Nawet Terin nie może znać szczegółów tej akcji...

(*Rantaro : Udało się)


Kayd : Moje ustalenia z Davirem były jasne, aby wygrać grę szachową, trzeba zdobyć trzy rzeczy, ciążyły na nas pieczęcie, nie mogłem ci wcześniej powiedzieć o tym, że dwie to zmyłka.

Segaki : Mhm...

Kayd : Przystałem na to, że będą one w Nijigen, zgodziłem się na kilka jego planów i pomysłów, które wy będziecie musieli wypełniać, by wygrać

Kyuri : Co takiego?

Kayd : Zgodziłem się na blokady Davira, w zamian ja mogłem przy sobie mieć waszą dwójką, oraz Terina i...

Segaki : I?

Kayd : W naszej wojnie szachowej ma szansę odrodzić się jeden z Virgonów

Segaki : Virgonów? Kim oni są?

Kayd : Swego czasu siedmiu wojowników, którzy walczyli z Pierwszym Bogiem Absolutnym o jego tytuł... Przegrali, szóstka z nich została zapieczętowana i odesłana w najmroczniejsze zakątki wszechświata, po tej bitwie zginął nasz pierwotny stwórca wszystkiego... Jego tytuł objął ten, który przetrwał...

Rantaro : Mhm...

Kayd : Długo nie rządził, ponieważ nie miał zbyt wielkiej mocy, jego dusza była zapieczętowana, szybko oddał swój tytuł Trzeciemu Bogowi Absolutnemu, a sam zaginął... Ja wiem, gdzie on się teraz znajduje, więcej szczegółów nie mogę podać... Te informacje może posiadać tylko aktualny Bóg Absolutny

Rantaro : Ty jesteś Dwunastym... Nie wiecie jaką moc posiadają ci Virgoni, lecz mogą wrócić i mimo wszystko, słuchacie rozkazów pierwszego, który zginął...

Kayd : Mhm...

Rantaro : Boicie się ich, zadaniem każdego nowego Boga Absolutnego jest pilnowanie porządków w całym wszechświecie, istnieje tyle galaktyk, ponieważ szukacie potężnych wybrańców, dlatego są Główni Bogowie Wszechświata! A tobie nie przeszkadza, że Terin niszczy inne wymiary i galaktyki, słabych nie potrzebujecie... Lecz to okrutne, nie lepiej zostawić im pokój i wolność, którą wywalczyli, a w nowych galaktykach szukać wybrańców?

Kayd : Tak, to prawda... Aktualnie istnieje dwunaste pokolenie wszechświata, w kolejce do objęcia tytułu stoi Terin, albo on musiałby wygrać grę szachową, by odebrać mi tytuł, albo ktoś inny musiałby mnie pokonać, sprawy Terina i jego intencje zupełnie mnie nie interesują

Rantaro : Davir... On rzucił ci wyzwanie, dlatego istnieje wojna, stał się Czternastym wybrańcem na miano Boga Absolutnego, lecz nawet po pokonaniu ciebie, według kolejki i tak to Terin obejmie ten tytuł!

Kayd : Zgadza się

Kyuri : Wykorzystujesz nas! Jesteśmy twoją obroną, bo jesteśmy potężni, ale kierujesz nami do swych własnych celów, za naszą pomocą chronisz swego tytułu, co my z tego mamy?!

Segaki : Davir jest czwartym wojownikiem, który odważył się podjąć walkę w grze szachowej, pozostałych trzech pokonaliśmy bez trudu... Byliśmy ci wierni, a ty nawet nie mogłeś nam powiedzieć o takim sekrecie?

Rantaro : Pieczęć Higachi !!!

Segaki : Ghh!

(Rantaro wciąż trzymał swą dłoń wbitą w ciele Segakiego, wyczuwając jego bijące serce po wysłuchaniu tych słów, zaczął je pieczętować)

Segaki : Co ty mi robisz ?!

Rantaro : Więc rozumiem, że Virgoni nie zdołali wrócić przez ten długi czas, i czwarty wybraniec pokonał trzeciego, piąty czwartego i aż ty, pokonałeś jedenastego Boga Absolutnego i rządzisz do teraz! Szukając wybrańców w innym galaktykach

Kayd : Zgadza się, lecz ja jestem tym, który może sprowadzić duszę jednego z Virgonów do naszej gry z mrocznych zakątków, zwycięzcy gry szachowej, zmierzą się z jednym z siedmiu Virgonów, jeśli go pokonamy, pozostanie wtedy sześciu do pokonania

Kyuri : Są aż tak potężni?

Kayd : Nie mogę powiedzieć nic więcej

Rantaro : Więc Virgon, który przetrwał i zaginął, ma zamiar przywrócić pozostałych...

Segaki : Rantaro, puść mnie!

Kayd : Tak.

(Segaki wpada w złość, aktywując moc Gingachyo)

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Kayd zdradza swoje zadanie jako Dwunasty Bóg Absolutny, co jeszcze skrywają tajemnice wszechświata?

Przeczytaj!

Następny Chapter 1189 – „Stwórca Wszechświata”

Komentarze