6670 WŚ - Chapter 1187
Chapter 1187 – „Nijigen Wykonuje Ruch”
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Isarin : W takim razie, zna swoje możliwości, techniki i
umiejętności piątego poziomu, wie że tylko na tym opierał się całe życie, z
twoją pomocą, szósty poziom to lepsze wykorzystanie jego technik, a raczej
wzmocnienie ich na elitarny poziom, by chronić, Saruyę...
Saruya : Mhm...
Hirashi : Szósty poziom, to wykorzystanie wszystkich technik
jakie zna, i utworzenie ich na poziomie wyższym, niż piąty, to automatyczne
wzmocnienie, na niższym poziomie nie mógłby korzystać z pewnych technik, a
raczej nic by mu nie dały na potężniejszych wrogach, lecz to straszne obciążenie
dla ciała, on nie może długo pozostać w szóstym poziomie, to go męczy
Saruya : Dlatego wciąż ćwiczy ciało, by móc utrzymać się
dłużej, na chwilę obecną może wytrzymać pięć minut.
(*Isarin : Wszyscy dookoła mnie stali się potężniejsi, czy
ja tego nie zauważam? A może ich nie doceniam? Sam przecież się wzmocniłem,
lecz i tak zawsze przegrywam, Osarin i Saruya... Aytula poświęcała się dla
mnie, ja to rozumiem i czuję, jednak...Miłość, czy doświadczyłem prawdziwego
uczucia? Czy to jest klucz do wielkiej mocy?)
Rikuo : Ghh... Jak to możliwe ?! Wszystkie moje tryby
magii!!!
Osarin : Technika "Z" była przekazywana z
pokolenia na pokolenie, z ninja magii na ninja magii, to specjalna technika,
która pieczętuje wszystkie poziomy wroga... Na zawsze!
Rikuo : Khh...
Osarin : Inaczej mówiąc, nie ważne, czy jesteś w swoim trybie, poziom drugi, trzeci czy inny... ta pieczęć zdejmie automatycznie twój poziom i już nigdy nie pozwoli ci wejść w niego z powrotem... problem jest tylko taki, że ta technika pożera sporo energii, lecz mogłem zachować moc w mojej prawej ręce... co tylko działa dla mnie korzystnie, ponieważ utrzymuję formę szóstego poziomu, który nie łączy się z ciałem, chroni mnie czerwona szata, i to oko
Rikuo : Khh...
Osarin : Inaczej mówiąc, nie ważne, czy jesteś w swoim trybie, poziom drugi, trzeci czy inny... ta pieczęć zdejmie automatycznie twój poziom i już nigdy nie pozwoli ci wejść w niego z powrotem... problem jest tylko taki, że ta technika pożera sporo energii, lecz mogłem zachować moc w mojej prawej ręce... co tylko działa dla mnie korzystnie, ponieważ utrzymuję formę szóstego poziomu, który nie łączy się z ciałem, chroni mnie czerwona szata, i to oko
Rikuo : Więc, stałem się cywilem ?!
Osarin : Martwym demonem!
(Osarin teleportował się pod Rikuo, wbijając mu sztylet w
serce)
Rikuo : Bhah!
(Rikuo chwycił się Osarina, oboje lądowali na ziemię)
Osarin : Hmm?
Rikuo : Gratuluję, znów wykonałeś swe zadanie, młody
Itrusuke...
Osarin : Tym razem, zrobiłem to dla przyjaciół, a nie
pozycji rodu, który już nie istnieje
Rikuo : Ghh!
Osarin : Ale co taki demon jak ty, może o tym wiedzieć?
Jesteś taki sam jak każdy, którego wcześniej odesłałem tam, skąd przybył!
(Osarin wyciąga sztylet z ciała Rikuo, wystawia dłoń pod
jego twarz i strzela lodowym promieniem magii, zmieniając wroga w proch)
Isarin : Mhm...
(Tymczasem)
Davir : Pokonali już dwóch
Rantaro : Mhm...
Davir : Najwyższy czas wykonać ruch, tak nakazuje
szachownica
Rantaro : Więc mam się przygotować do trzeciego poziomu swej
gry?
Davir : Tak.
Rantaro : Ale dlaczego na nim?
Davir : By na samym końcu swych planów, odniósł porażkę
Rantaro : Zrozumiałem!
(Rantaro znikł)
(Wymiar Saisho)
(Przez pewien las, przebiegali bracia Echira)
Dainer : Rodion, spójrz!
Rodion : Hmm?
Dainer : Niebo...
Rodion : Zmienia się w Klepsydrę Czasu?
Dainer : O co tu chodzi?
Rodion : Jeśli Tetsu lub jego ludzie tutaj dotrą, musimy
wyeliminować tylu wojowników, ilu się tylko da
Dainer : Wiem.
Rodion : Ruszajmy!
(Imperium Segakiego)
Segaki Kyosuke - http://pokazywarka.pl/x9o756/
Kayd Haniro - http://pokazywarka.pl/ib7k1a/
Kyuri Tengaku - http://pokazywarka.pl/lcqhj4/
Rantaro Higachi - http://pokazywarka.pl/8o9wz4/
Kyuri : Komuś się chyba wymiary pomyliły...
Segaki : Ciekawi mnie portal mocy, który umożliwił to
przejście aż tutaj.
Kayd : Więc to ty jesteś Rantaro Higachi, Davir i ja, gdy
ustalaliśmy zasady gry, powiedział mi o twoim istnieniu i ważnej roli, jaką
będziesz odgrywał
Rantaro : Więc wiesz, co muszę zrobić?
Kyuri : O co chodzi?
Segaki : Na szachownicy nadszedł czas na ruch ze strony
Nijigen, najwyraźniej Rantaro jako puste pole, doszedł tutaj, zachwiał całą grę
swoim przybyciem.
Kyuri : Mhm...
Segaki : Również jestem Bogiem Czasu, nasze tytuły połączyły
się w tym wymiarze, macie zamiar zatrzymać grę szachową, mam rację?
Rantaro : Teraz rozumiem, jak ciężkie zadanie miał mój
syn... Jednak jego przeznaczenie dobiegło końca
Kayd : Ach tak...
Rantaro : Davir umieścił w siedmiu umysłach obronnych
umiejętności wojowników, których poznał w swoim wymiarze Klepsydry Dusz. Ich
moce wzrastają, są silniejsi niż twoi ludzie.
Kayd : Segaki również wypełnił swe przeznaczenie, mamy
środek wojny
Rantaro : Co takiego?
Segaki : Cokolwiek się wydarzy, nikt nie ma już na to
wpływu, obie drużyny rozważyły wszelkie możliwości, znamy swoje plany,
ocalałych, znamy każdy scenariusz
Rantaro : Nie macie pojęcia, co dzieje się teraz w Nijigen.
Segaki : Nie obchodzi mnie to, przyjdźcie i pokażcie, że
jesteście wstanie nas pokonać
(*Rantaro : Ich serca...Całkowicie zamknięte, interesujące,
sam zaczynam to odczuwać, gdy zabiłem Yarelę, odblokowałem swe uczucia serca)
Kayd : Czego więc chcesz?
Rantaro : Tego!
(Rantaro wbija swą dłoń w ciało Segakiego, przebijając je na
wylot)
Kyuri : Hmm ?!
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Wymiar Nijigen wykonał ruch, Czteroramienne koło wysłało
Rantaro do głównej siedziby Segakiego, jakie zamiary ma Bóg Czasu?
Przeczytaj!
Następny Chapter 1188 – „Pieczęć Higachi”
Komentarze
Prześlij komentarz