6670 WŚ - Chapter 1162
Chapter 1162 – „Aytulo, Przyrzekam”
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Isarin : Heh, jaki głupi byłem... Nie znałem prawdy tego
wymiaru, a rzuciłem wyzwanie jednemu z najpotężniejszych wojowników naszego
wymiaru, haha haha haha!
(*Aytula : Hmm?)
(Na czarną aurę Sichyo nachodzi aura Kichyo i białe światło)
(*Aytula : On zamknął się w swoim wymiarze?)
Isarin : Mavier zdawał sobie sprawę, że jeżeli już będzie
mógł z kimś walczyć na poważnie, to nie cofnie się przed niczym, nawet przed
zapieczętowaniem siebie i pozostałych strażników z powrotem w Komnacie Złotego
Miecza... Wyczekał kogoś tak potężnego jak Huzashi, krył swą moc przed wszystkimi
do tego momentu, teraz rozumiem, z pewnością mamy więcej takich wojowników,
których najlepiej byłoby pozostawić wciąż w ukryciu, dlatego planem Tetsu jest,
że poradzę sobie z grą szachową... On właściwie chce współpracy, lecz ukrytej
przed Saisho, spodziewa się moich sukcesów, lecz jedynie umysłem, nie sercem,
to ja tu jestem od emocji i serca, w ten sposób ma polegać ta współpraca, razem
a jednak osobno... Interesująca taktyka
Isarin : Jeżeli nasi wojownicy potrafią walczyć z rozumem,
powinni nauczyć się również sercem, powinienem nauczyć moich przyjaciół, jak
używać serca w walce, chyba już wiem, jak to zrobić
(*Aytula : Moc Buruchyo ?! Błękit !!!)
Isarin : Hmm... Znamy emocje, cierpienia, żalu, bólu...
Teraz kluczem jest pogodzić się z tym, i nie pozwolić do kolejnej wpadki,
wykorzystać moc serca do wiary we własne umiejętności, a przez spokój i
perfekcję, pokonamy Saisho, ponieważ odblokujemy im emocje serca, nad którą nie
będą wstanie panować, „Spokój” Jest kluczem do naszego zwycięstwa !!!
(Isarin budzi się z własnej iluzji, układając się do pozycji
siedzącej, przy nim wciąż była Aytula, kolejka dusz mrocznie i złowrogo
nastawienie, spoglądali bez chęci pomocy dwójce wojownikom)
Isarin : Mhm...
(*Isarin : Mavier jest moim promotorem, ja w niego wierzę,
on uznał, że lepiej sobie poradzę w przekazywaniu uczucia serc, zaś on szukał
zabawy, walki na poziomie, gdzie będzie mógł zaprezentować swą pełną moc, zanim
znów stanie do walki, wie jakie ma przeznaczenie, dlatego nauczał Lerayę, by
mogła mi pomóc, prowadzić do przodu, tak samo on... Pomógł mi, zaufał, uwierzył
!!!)
Isarin : Może teraz nie jest najlepiej, może będziecie
chcieli skrytykować moje działania, to co robię, jednak jeśli w ten sposób mamy
pokonać wroga i uratować nasz wymiar, to zgadzam się w zupełności z działaniami
Tetsu Higachiego
Aytula : Hmm?
(Isarin przemówił do tłumu kolejki dusz)
(Soundtrack
- https://www.youtube.com/watch?v=FphgjtbzwJg&list=PLS6xLOKaZ2eH_DjALud4xVSoL7LlcBI6o&index=40
)
Isarin : Możecie wierzyć lub nie, gardzić mną, lecz nie
poddam się!
Aytula : Isarin...
Isarin : Walczę sercem, umysłu używam jedynie dla dobra
ogółu, nie rozumiem, dlaczego w was taka nienawiść !
Aytula : Mhm...
Isarin : Oddaliście życie, w walce za Wymiar Nijigen !!!
Wszyscy tu zgromadzeni ! Gdyby nie wy, wasze starania, zaangażowanie i uczucia,
jakie wami kierowały podczas tych chwil, Saisho opanowałoby ten wymiar o wiele
szybciej, a wasz bój, narodził mnie! Serce tego wymiaru!
(Dusze z kolejki zmieniły nieco nastawienie)
Isarin : Misje były różne, czasem trzeba było poświecić się
dla dobra ogółu, każdy był inny, lecz walczył dla tego samego wymiaru, proszę
was. Uwierzcie we mnie i moich przyjaciół !!!
Aytula : Mhm...
Isarin : Nie proszę o nic więcej, możecie myśleć sobie o mnie
co chcecie, o moich wyczynach, staraniach, energii w tym wszystkim, chociaż
wolno rozumowałem coś, co było jak widać, oczywiste... Jednakże... Będąc wciąż
żywym wojownikiem nauczyłem się tego, że kierowanie się sercem i uczuciami,
daje radość i szczęście, nie wiedziałem jak Mavier jest potężny, w samych
demonach był strach, ja chciałem z nim walczyć mimo wszystko, dlaczego nie?
Aytula : Isarin...
(*Aytula : Co mu jest?)
Isarin : Wciąż będę walczył za nasz wymiar, za tych, którzy
oddali za niego życie, od was zależy, w co uwierzycie
Aytula : Isarin, choćby nie wiem co, kocham cię!
Isarin : Hmm?
Aytula : Zawsze bałam się, by to powiedzieć,
jednak...jednak...
Isarin : Już dobrze...!
(Isarin przytula dziewczynę)
Isarin : Aytula, zdecydowałem, co będę robił... Rozumiem
już, co Chirgan miał na myśli, proponując mi stanowisko Kapłana...
Aytula : To znaczy?
Isarin : Przyrzekam, że pokonam Saisho, wygrywając grę
szachową, Bóg Bogów odrodzi kamienie, wskrzesimy wszystkich zmarłych!
Aytula : Co takiego?
Isarin : Przyrzekam, że wrócisz na stanowisko Bogini
Zmarłych, jeśli będziesz chciała, lub będziesz żyła ze mną w świecie żywych
Aytula : I-Isarin...!
Isarin : Muszę iść...
(Isarin odlatuje)
(*Aytula : Nie mógł mnie pocałować, bo jestem duchem... Aylon
nie nadał nam tej możliwości...)
(Planeta Jargakax)
Ryukatsu : Isarin?
(*Kazuhiro : Odbija się od niego dziwna energia...)
Rantaro : Hmm?
Isarin : Jak wasze bariery?
Shisura : No więc właśnie... Asayu, zawsze mi się podobałaś,
heh!
Asayu : Hę?
Ryukatsu : Shisura !!!
Shisura : No co, jak szczerość, to szczerość, nie? Haha!
(*Isarin : Shisurze nagle przybywa skoro energii, jego stan
emocjonalny uległ zmianie, lecz to było zagranie serca i rozumu...)
Shisura : Hmm?
(Shisura spogląda zażenowany na Isarina)
Shisura : A gdzie Amirra i Leraya?
Isarin : Sami możemy przejść pierwszy poziom gry Rantaro
Rantaro Heh, coż to
za pewność siebie
Isarin : Tu nie chodzi o to
Rantaro : Jeszcze kilka godzin temu nie mogliście jej nawet
drasnąć, a teraz uważacie, że we dwóch możecie pokonać Yarelę, gdy będę jej
chronił?
Isarin : Oczywiście
Rantaro : Hmm?
Isarin : Wierzę w niego, to nie jest słaby wojownik, poza
tym reszta może przyglądać się twoich ruchom, może gdy odkryją słaby punkt, uda
nam się przejść pierwszy poziom
Rantaro : Sprawdźmy to
(*Kazuhiro : Co on sobie wyobraża?)
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Isarin wyznaczył sobie cel, własne przeznaczenie, ścieżkę,
którą chce się kierować, ma zamiar obudzić pozytywne uczucia w zmarłych
duszach, ponieważ oni wszyscy, oddali życie za ten sam wymiar, jednak w różnych
celach, nie znając wcześniej całej prawdy o demonach, i grze szachowej,
naszego bohatera opanował spokój, który jest również jego bronią, jak to wpłynie
na walkę?
Przeczytaj!
Następny Chapter 1163 – „Kapłan Isarin Yotsura & Shisura
Larudan vs Yarela Tengaku & Rantaro Higachi”
Komentarze
Prześlij komentarz