6670 WŚ - Chapter 1189

Chapter 1189 – „Stwórca Wszechświata”

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Rantaro : Davir... On rzucił ci wyzwanie, dlatego istnieje wojna, stał się Czternastym wybrańcem na miano Boga Absolutnego, lecz nawet po pokonaniu ciebie, według kolejki i tak to Terin obejmie ten tytuł!

Kayd : Zgadza się

Kyuri : Wykorzystujesz nas! Jesteśmy twoją obroną, bo jesteśmy potężni, ale kierujesz nami do swych własnych celów, za naszą pomocą chronisz swego tytułu, co my z tego mamy?!

Segaki : Davir jest czwartym wojownikiem, który odważył się podjąć walkę w grze szachowej, pozostałych trzech pokonaliśmy bez trudu... Byliśmy ci wierni, a ty nawet nie mogłeś nam powiedzieć o takim sekrecie?

Rantaro : Pieczęć Higachi !!!

Segaki : Ghh!

(Rantaro wciąż trzymał swą dłoń wbitą w ciele Segakiego, wyczuwając jego bijące serce po wysłuchaniu tych słów, zaczął je pieczętować)

Segaki : Co ty mi robisz ?!

Rantaro : Więc rozumiem, że Virgoni nie zdołali wrócić przez ten długi czas, i czwarty wybraniec pokonał trzeciego, piąty czwartego i aż ty, pokonałeś jedenastego Boga Absolutnego i rządzisz do teraz! Szukając wybrańców w innych galaktykach, a ci, którzy są teraz przy tobie, to wybrańcy, Główni Bogowie Wszechświata...

Kayd : Zgadza się, lecz ja jestem tym, który może sprowadzić duszę jednego z Virgonów do naszej gry z mrocznych zakątków, zwycięzcy gry szachowej, zmierzą się z jednym z siedmiu Virgonów, jeśli go pokonamy, pozostanie wtedy sześciu do pokonania

Kyuri : Są aż tak potężni?

Kayd : Nie mogę powiedzieć nic więcej

Rantaro : Więc Virgon, który przetrwał i zaginął, ma zamiar przywrócić pozostałych...

Segaki : Rantaro, puść mnie!

Kayd : Tak.

(Segaki wpada w złość, aktywując moc Gingachyo)

Rantaro : Hmm?

Segaki : W takim razie, Trzynasty Bóg Absolutny nigdy nie nastanie!

Kayd : Hmm?

Segaki : Stanę się ósmym Virgonem! To nawet lepsze, niż mogłoby się wydawać, haha haha haha!

(Segaki wybija Rantaro w tył, rozwalając mury w swym Imperium, oboje wylecieli na zewnątrz, grzmoty błyskawic, deszcz, mrok)

Segaki : Jak do tej pory, ja również nie przegrałem ani razu!

Kyuri : Segaki...

Rantaro : Już nigdy nie zamkniesz swojego serca, zapieczętowałem w twoim sercu te wydarzenia, moje istnienie, czując moją moc, pozostawię ci jedną barierę przed doskonałością

Segaki : Co z tego? Ty chyba nie wiesz, z kim zadzierasz, jestem Królem!

Rantaro : Mhm...

(Tymczasem – Główne Zaświaty Wszechświata – Komnata Bóstwa Abatov)


Ferugori : Tyle ci mogłem przekazać, to samo powiedział Kayd Segakiemu chwilę temu.

Terin : Co to ma znaczyć, że nie mogę poznać prawdy? Inaczej mógłbym się przygotować, a jedynie spokój i nuda mnie otacza...

(Ferugori Abatov - http://pokazywarka.pl/drg3fw/ )

Ferugori : To „jego” pieczęć, nie mogę ci powiedzieć, jestem martwy...

Terin : Więc ten, który był Drugim Bogiem Absolutnym, a właściwie dalej nim jest... Powołał Trzeciego, a sam przepadł... Gdzie on teraz jest?

Ferugori : Galaktyka 120237...

Terin : Nie wierzę...

Ferugori : Klepsydra Dusz, do której wstępu nie ma nawet Bóg Absolutny, ani ty...

Terin : Imię...

Ferugori : To jeden z klanu Abatov, nic więcej nie mogę ci powiedzieć, ale właśnie dlatego twoim i Kayda zadaniem, jest wygrać grę szachową, i pozbyć się Saruyi Haniro, która jest kluczem do otwarcia dla nas przejście na tamtą galaktykę.

Terin : Wtedy moglibyśmy się go pozbyć, przywrócenie pozostałych Virgonów byłoby niemożliwe... Do tego czasu chcecie ich pokonać pojedynczo, w zależności od poziomów, dlatego było tylu Bogów Absolutnych, wybrańcy i ich techniki, wierzysz, że mogliby pokonać chociaż jednego z nich, to ten czas, prawda?

Ferugori : Tak, Pokolenie Dwunastego Boga Absolutnego, wasze galaktyki, Davir wszczepił 7 umysłów obronnych wojowników ze swojego wymiaru do tej gry szachowej, nie ma w nich Virgona, jednak ich moce mogą im dorównywać, dlatego jeden z nich zostanie przywołany po zakończeniu gry, moce Kayda lub Davira i jego ludzi powinna pokonać jednego z Virgonów, ty i tak niczego nie tracisz, w końcu w przypadku śmierci Kayda, obejmiesz jego stanowisko

Terin : Przyznaj, że wierzysz bardziej we mnie, niż w Kayda

Ferugori : Dobrze się spisał, wiele tysięcy lat panowania, niczego nie sądzę, wciąż ma szanse się utrzymać

Terin : Bóstwo Abatov tworzy Imperatorów, których rozsyła się po galaktykach, są pierwszymi stwórcami, i od nich zależy, czy stworzą potężnych wojowników, przydatnych nam, czy tez nie, do pokonania Virgonów

Ferugori : Zgadza się

Terin : Czy ten Virgon, Drugi Bóg Absolutny, który zaginął... Czy w jakiś sposób mógł być Imperatorem w Klepsydrze? Ktoś z trójki wysłanych? Bo tylko o trójce wiem, Altairo, Kaio i Anella, czy to ktoś z nich? Czy zupełnie inny Abatov? Wasza porażka doprowadziłaby do kasacji waszych zaświatach i wymazanie klanu Abatov ze Wszechświata, czy to ukrywacie przed Kaydem i mną? A może tylko przede mną, ponieważ Kayd posiada tytuł...

Ferugori : Pieczęć Virgona nie pozwoli mi tego ci powiedzieć, nawet nie zdajesz sobie sprawy, jak ciężką walkę z nimi musiałem stoczyć, „On” zaginął, dlatego Bogowie Absolutni zmieniali się, wybraniec czwarty zabił trzeciego i tak dalej... Nie wiedzieliśmy, gdzie Virgon się ukrywa, do tego czasu Bogowie Absolutni szukali wybrańców podczas swego panowania. Gdy pojawił się w Klepsydrze Dusz, nastał czas Kayda.

Terin : Stworzyłeś zbyt potężnych wojowników, a teraz my musimy naprawić twoj błąd, szczerze nie przeszkadza mi to

Ferugori : Hmm?

Terin : Jeszcze się taki nie narodził, który byłby wstanie mnie pokonać, mnie również się boicie, dlatego jestem w tej grze po stronie Kayda, bym go chronił, nie przejął tytułu i nie poznał pełnej prawdy...

Ferugori : To nie prawda...

Terin : Przed grą szachową, ustalałem szczegóły z Davirem i Kaydem, powiadomiłem młodego Haniro o tym, co dzieje się w tym wszechświecie, teraz rozumiem więcej, niż wcześniej przy tworzeniu galaktyk z Kaydem, heh, mam pewność swojego istnienia. Dziękuję za rozmowę, Ferugori Abatov...

Ferugori : Terin! Zaczekaj! Terin!!!

(Terin odchodzi z uśmiechem na twarzy i spokojem ducha)

Ferugori : Virgonów trzeba się pozbyć za wszelką cenę! To prawda, że sa jedynymi, którzy mogą cię pokonać, ale nie możesz ich odrodzić! Trzeba to robić stopniowo, z siłą wybrańców z różnych galaktyk!

Terin : I tak nie mogę tego zrobić, nie jestem Bogiem Absolutnym, prawda?

(Terin znika)

Ferugori : Khh!

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Virgoni, największy sekret Wszechświata ujawniony, wiemy już, dlaczego istnieją galaktyki, jaki cel ma gra szachowa. Jak to się toczyło do aktualnych wydarzeń, kim byli Główni Bogowie Wszechświata, oraz Bogowie Absolutni, nikt nie ma zamiaru przegrać, ani Saisho, ani Nijigen, lecz muszą mieć na uwadze, że samo zwycięstwo to za mało, nie znamy większych szczegółów na temat Virgonów, jak potężni są ci, którzy walczyli z Stwórcą Wszechświata? Rantaro poznał sekret, musi go przekazać Davirowi, lecz na chwile obecną, czeka go walka z Segakim, któremu utworzył barierę przed doskonałością, przez co nie będzie mógł zamknąć ponownie swego serca, jak potoczy się walka Dwóch Bogów Czasu?

Przeczytaj!

Następny Chapter 1190 – „Mój Wymiar, Moje Królestwo”

Komentarze