6670 WŚ - Chapter 1164
Chapter 1164 – „Zatrzymać Rantaro”
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
(Isarin biegł przed siebie, klepiąc Shisurę w plecy)
Rantaro : Hmm?
Yarela : Co oni kombinują?
(*Isarin : W porównaniu do Ryukatsu, Onirdana czy Kazuhiro,
Shisura w walce używa w pełni rozumu i serca, wiedział jak ściągnąć z siebie
barierę przed doskonałością, zrozumiał na czym polega moc błękitu, widząc mnie
opanowanego i spokojnego, zrobił to samo, aktywując ten sam tryb, który posiada
Rantaro, był wstanie wejść w Tryb Buruchyo)
Shisura : Ciekawe, jak teraz ją ochronisz!
Rantaro : Hmm?
(Przed Rantaro pojawiła się gwiazda)
Rantaro : Mhm...
(Bóg Czasu podskoczył w powietrze)
Isarin : Aizugoromo !!!
(Shisura i Rantaro zostali oddaleni w najmroczniejsze
zakątki galaktyki Nijigen, oboje unosili się w powietrzu)
Rantaro : Jak?
Shisura : Gdy obroniłeś atak Isarina, pozostawił na tobie
cząstkę mocy Reibochyo, którą sam stworzył, tak samo tą cząstkę ofiarował mnie,
gdy klepnął mnie w plecy
Rantaro : Za pomocą swych oczu połączył mocą Reibochyo te
cząstki mocy, tobie jest wtedy łatwiej kontrolować swoje moce, mam rację? Moja
nieuwaga to wasza przewaga, chcecie zaskoczyć Saisho tak, by od razu otworzyć
ich serca, i wgnieść się tak głęboko, jak tylko można, przez to będą słabsi
Shisura : Dokładnie
Rantaro : Lecz to siła umysłu, a nie serca, prawda?
Shisura : Prawda, jednakże walczę z prawdziwym spokojem, i
opanowaniem, możemy się skupić wyłącznie na jednym celu
Rantaro : Współpraca...To wciąż za mało, udało wam się
jedynie mnie na chwilę przenieść w to miejsce, jednak to co odkryliście, to
wciąż za mało, by pokonać Saisho, i ja wam to udowodnię!
Shisura : Mhm...
Rantaro : Niepotrzebnie otworzyliście moje serce!
(Soundtrack
- https://www.youtube.com/watch?v=EAq09T8mXfk
)
Shisura :
Hmm?
Rantaro : Odblokowanie mocy Buruchyo, nie oznacza, że
jesteście ze mną na równym poziomie
Shisura : Zdajemy sobie z tego sprawę
Rantaro : Pożałujecie swych czynów!
(Rantaro odlatuje)
Shisura : Nie pozwolę !
Rantaro : Hmm?
Shisura : Zatrzymam cię, choćby nie wiem co !!!
(Shisura wysyła gwiazdy z kosmosu w Boga Czasu)
Rantaro : Mhm...
(Do wojownika dołączył Ryukatsu i Onirdan)
Ryukatsu : Dzięki!
(*Onirdan : Isarin przekazał nam moc Reibochyo, zaś Shisura
przeniósł nas do siebie automatycznie mocą Boga Galaktyki, imponujące zgranie)
Shisura : Musimy zatrzymać Rantaro
Ryukatsu : Ta... To nie będzie łatwe
(*Rantaro : Znów popełniają podstawowe błędy, jednak nie ja
będę ich tego uczył, mam inne zadania)
(Rantaro odlatuje)
Ryukatsu : Świetlista Bariera !!!
(Ryukatsu zamknął Boga Czasu w kwadratowym świetlnym
więzieniu)
Rantaro : Hmm?
Onirdan : Kha!
(Onirdan przywołał 10 smoków róznych kolorów)
Shisura : Mhm...
Rantaro : Shisura... Miałem nadzieję, że twoja walka z
Degaronem, czegoś cię nauczyła
Shisura : Hmm?
Rantaro : Jak widzę, wciąż popełniasz te same błędy
Shisura : Milcz!!!
(Shisura dokłada swe gwiazdy pieczętujące pod świetlny
kwadrat)
Rantaro : Heh... Łatwizna
(Tymczasem)
Isarin : Asayu, Kazuhiro!
Asayu : Kha !
(Asayu nakłada na siebie demoniczną zbroję Dichyo, wyciąga
miecz światła i rusza w kierunku wroga)
Kazuhiro : Tryb Boga Słońca !!!
(*Isarin : Z Kazuhiro i jego mocami, powinno pójść o wiele
łatwiej, gdy w pobliżu nie ma Rantaro, mam nadzieję, że Shisura i pozostali
sobie poradzą)
Isarin : Kha !
Yarela : Nawet się do mnie nie zbliżycie...
(Yarela robi wymach swoim ogromnym wachlarzem, jej zielone
końcówki, strzelają w wojowników niczym kolce)
Isarin : Mhm...
(Isarin płynnymi ruchami i wielkim spokojem omija strzały)
(*Yarela : Coś się w nim zmieniło, jednakże...)
Yarela : Heh
(Yarela wskakuje na swój wachlarz i leci w kierunku
wojowników)
Asayu : Kha !
(Asayu aktywując tryb światła, teleportowała się na wachlarz
szlachetnej strażniczki)
Asayu : Mam cię !
Yarela : To mój wachlarz...
(Asayu, która próbowała przeciąć mieczem swoją rywalkę,
została wybita w tył mocą wiatru)
Asayu : Khh
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Rantaro uważa, że trójka potężnych wojowników Nijigen, wciąż
nie stanowi dla niego zagrożenia, mimo to jest uwięziony w kwadratowej
świetlnej pieczęci.
Isarin, Asayu i Kazuhiro próbują wykorzystać nieobecność
Boga Czasu, by pokonać Yarelę i przejść pierwszy poziom, jednakże... To wciąż
nie jest taki proste, Czy nasi bohaterowie będą wstanie pokonać Yarelę?
Przeczytaj!
Następny Chapter 1165 – „Chwilowa Radość”
Komentarze
Prześlij komentarz