6670 WŚ - Chapter 1156
Chapter 1156 – „#Przeszłość – Osarin Itrusuke #3/5”
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
(Soundtrack
- https://www.youtube.com/watch?v=IPjE6aJPsZk )
Teriv : Osarin, z pewnością jesteś 300’setnym uczniem, który
ma prawo odblokować trzeci poziom
Osarin : Skąd ta pewność?
Teriv : Po prostu w ciebie wierzę
(*Teriv : Słowa Księżnej Geryumi potrafią zmienić
człowieka...)
Osarin : Mhm...
Teriv : Jest pięć poziomów, które stworzyliśmy w 10 osób,
jednakże...
Osarin : Mhm...
Teriv : A zresztą... Idź wypełnij swą misję
Osarin : Tak jest!
(*Osarin : Może faktycznie przydałby mi się jakiś skład?)
(# - Oznacza teraźniejszość)
(#*Osarin : Ojcze, doszedłem do Geryumi, uzyskałem
przeznaczenie, zawsze wykonywałem twoje rozkazy, utworzyłem z pomocą Tsugury i
Hirashiego szósty poziom ninja, byłem 300’setnym ninja... Lecz nie ja jeden)
(#*Osarin : Od razu wiedziałem, że Derona nie była córką
Heyli, tylko Sireli, dlatego nawet jej śmierć przeżyła bardziej... Werux chciał
za wszelką cenę ukryć przed Tetsu klucz, do otworzenia jego zapieczętowanej
mocy... Teraz to wszystko rozumiem, znalazłem się w sytuacji, gdzie jestem
świadomy tego, co tak naprawdę do tej pory robiłem, chroniłem...)
(#*Osarin : To przy Sireli udało mi się odblokować trzeci
poziom ninja... Teraz oni wszyscy... Którzy oddali swe życie jakiemuś celu, czy
sekretu, nie tylko dla Saisho, ale również dla tych w Nijigen, którzy mogliby
wszystko spieprzyć... Byłem, Jestem Wybrańcem...)
(#*Osarin : Jednakże... Nie wiem czy tak musiało się stać
czy nie, ale nie udało mi się w pełni ochronić nikogo, oprócz siebie... Może
właśnie dlatego, że całe życie usługiwałem, byłem na rozkazy, prowadozny w
gniewie, przez posłuszeństwo... Straciłem oddział ninja, Sirelę, nie ochroniłem
Naokiego, Derony...)
(Ciało Osarina świeci się w czerwonym kolorze)
#Osarin : Khh...
(#*Osarin : Boli...)
(Nasz bohater chwyta się za serce)
Cabira : Naprawdę nauczysz nas magii ninja ?!
Teyura : Osarin-Sensei! Jesteś niesamowity, wiele o tobie
słyszałam!
Osarin : No już... już...
Cabira : Haha! Nie zawiedziemy cię!
Teyura : Nasza drużyna zniesie wszystko!
Osarin : Heh, odważne jesteście!
(Fragment)
(Bleider chwycił Osarina i wyprowadził go do lewych drzwi)
Osarin : To jakaś pieprzona kpina... niech was szlag zasrane demony !
(Osarin został wyprowadzony na zewnątrz, przed nim było 7 osób, które po kolei były rozstrzeliwane i wrzucane do wykopanej ziemi przez Stilona i Kheire)
Cabira : Osarin-Sensei...
Osarin : Cabira !
Cabira : Żegnaj, mistrzu...
Osarin : Cabira !!!
(Stilon mordował jakby od niechcenia, strzelał w potylicę bezbłędnie)
Stilon : Chodź tu szmato
Osarin : Cabira !!!
Cabira : Szlag...
(Padł jeden pewny strzał od Stilona, który następnie wrzucił ciało dziewczyny do wykopu)
Osarin : Khh...
Osarin : To jakaś pieprzona kpina... niech was szlag zasrane demony !
(Osarin został wyprowadzony na zewnątrz, przed nim było 7 osób, które po kolei były rozstrzeliwane i wrzucane do wykopanej ziemi przez Stilona i Kheire)
Cabira : Osarin-Sensei...
Osarin : Cabira !
Cabira : Żegnaj, mistrzu...
Osarin : Cabira !!!
(Stilon mordował jakby od niechcenia, strzelał w potylicę bezbłędnie)
Stilon : Chodź tu szmato
Osarin : Cabira !!!
Cabira : Szlag...
(Padł jeden pewny strzał od Stilona, który następnie wrzucił ciało dziewczyny do wykopu)
Osarin : Khh...
(Koniec Fragmentu 111 Rozdziału)
(#Osarin zalał się łzami)
#Osarin : Cholera...
(Nasz ninja upadł na kolana, trzymając się za serce, na
ziemię spadały jego łzy)
#Osarin : Okropnie boli...
(Czerwona aura bohatera wytwarzała dużo ciepła wokoło)
#Saruya : Osarin?!
#Geryumi : Zostaw go...
#Saruya : Khh
(Rok 6655)
(Planeta Niruya)
(Księżna Gemina - http://pokazywarka.pl/ulgszn/
)
Gemina : Powinieneś wrócić do zamku...
Osarin : Po co?
Gemina : Twój ojciec nie żyje...
Osarin : Hmm?
Gemina : Jednak zabrał ze sobą do grobu Xekirę Higachi,
prawą rękę Aytuli, Bogini Zmarłych
Osarin : Stąd ten rozgłos?
Gemina : Tak, zginął naprawdę szlachetnie, nie poddał się
Osarin : Mhm...
Gemina : Powinieneś iść do matki
Osarin : Wiem... Masz rację, powinienem się tam udać
Gemina : A jak idzie nauka „TWOICH”
#Osarin : Aaaaaaaa !!!
Gemina : Ninja?
Osarin : Całkiem dobrze, rozwijają się dosyć szybko, jak na
swój wiek
Gemina : Rozumiem
(Rok 6667)
(Planeta Itrusuke)
(Osarin samotnie udał się na swoją
rodzinną planetę)
Osarin : Co do?!
(Jednak jego oczom, ukazało się spalone miasto, oraz walki w
powietrzu)
Osarin : Mama?!
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Osarin otworzył całkowicie swe serce, postanawia zrozumieć
swoją przeszłość, swoje błędy, pomyłki, bóle i żale, dzięki temu chce
uświadomić sobie, jaką drogę wybierze w swej przyszłości, liczy na to, że
będzie to jego klucz, do stania się potężniejszym wojownikiem, czy tak się też
stanie?
Przeczytaj!
Następny Chapter 1157 – „#Przeszłość – Osarin Itrusuke #4/5”
Komentarze
Prześlij komentarz