6670 WŚ - Chapter 40
Chapter 40 - " Galaktyka Senjiego "
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Faldus : Patrzcie kto się obudził
Amirra : Hmm ?
Aney : Cześć
Amirra : No hej
(Cała trójka jadła obiad przy stole, Amirra zeszła do nich i przysiadła się do stołu)
Amirra : Przepraszam, że ci nie pomogłam
Aney : Nie ma o czym mówić
Taigan : Byliśmy cierpliwi
Aney : Tylko Faldus narzekał na swój żołądek
Faldus : Trochę tylko
Amirra : Wiem jak było
Aney : Hmm ?
Amirra : Wszystko słyszałam, wasze rozmowy również
Taigan : Hehe
Faldus : Jak to ?
Amirra : Moja magia otoczyła cały nasz statek, byłam wstanie usłyszeć wszystko co mówiliście
Aney : Mogłeś nas ostrzec przed tym, Taigan
Taigan : Po co ? wtedy wcale byśmy nie rozmawiali ze sobą
Amirra : Ciężko będzie mi się pozbyć uczuć, aby opanować tą magię
Taigan : Wiem, ale naprawdę wierzę, że sobie poradzisz, choć łatwe to nie będzie
Amirra : Mhm...
Taigan : Będę cię osobiście uczył, więc poradzisz sobie
Amirra : Mam nadzieję
Faldus : Ale żeby tak całkowicie pozbyć się uczuć, to chore
Taigan : To jest magia aniołów
Aney : Trochę głupia...
Taigan : Właśnie dobra
Aney : Dlaczego ?
Taigan : Demony się jej nie nauczą, bo pochodzi od aniołów, w dodatku reprezentuje światło i błogosławieństwo a nie ciemność i wrogość, poza tym legenda głosi, że dzięki tej magii, łatwiej można dostać się do nieba
Amirra : Ciekawe...
Taigan : Ale czy to prawda ? tego nie wiem
Faldus : Przynajmniej magia Gichyo jest prosta
Taigan : Magia Gichyo jest od czarnoksiężników, jest prosta i to właśnie czyni ją słabą
Aney : Dlaczego słabą ? przecież to mocna magia, posiada niesamowite techniki, włącznie z żywiołami
Taigan : Owszem, lecz demony też mogą się jej uczyć a nawet lepiej wyćwiczyć, wtedy przeciętny wojownik nie ma szans
Faldus : Niby tak, ale chyba mało demonów zna tą magię
Taigan : Każdy demon z wyższą rangą zna magię Gichyo, tylko każdy trenuje na swój własny sposób
Amirra : Magia Gichyo jest aż tak popularna ?
Taigan : Owszem, ponieważ można robić z żywiołami co się chce, oraz techniki nie są trudne to nauki
Aney : Ale za to doskonalenie technik i żywiołów jest bardzo trudne
Taigan : To fakt, ale prędzej czy później i tak to wyćwiczysz, a magię Kichyo już się nie da
Faldus : Jak tak mówiłeś o tych magiach, to co z magią Dichyo ? tych od demonów ?
Taigan : Tej magii używają tylko demony, które są do tego upoważnione przez wyższe instytucje
Amirra : Co to znaczy ?
Taigan : Higura korzystał z tej magii, pozwolił również swoim synom używać tej magii, i tylko oni dwaj mogą jej używać, no chyba, że pozwolą jakiemuś innemu demonowi
Amirra : Wiec ta magia może być bardzo silna ? jest również bardzo rzadka ?
Taigan : Jest rzadka, bo korzystają z niej tylko upoważnione demony, a magia ta jest podobno tak straszna i mroczna, że aż strach walczyć z takim demonem
Amirra : Mhm...
(Nagle cały statek stracił swój blask)
Aney : Co się dzieje ?
Taigan : Niemożliwe...
Amirra : Co się stało ?
(Taigan wyszedł na zewnątrz, a jego towarzysze wraz z nim)
Faldus : Kapitanie ?
Taigan : Straciliśmy moc Weruxa, która chroniła ten statek
Aney : Co to znaczy ?
Taigan : Jesteśmy w sąsiedniej galaktyce
Faldus : Niemożliwe... w zaledwie dwa dni ?
Taigan : Fale ze wczoraj i ten straszny deszcz, musiały nas mocno pchnąć do przodu, skoro tak szybko nam się udało
Amirra : Powinniśmy spytać o drogę na Wyspę Rykera kogoś z innej wyspy
Taigan : Jak tylko zobaczymy jakąś wyspę, od razu do niej popłyniemy
Aney : W jakiej części galaktyki jesteśmy ?
Taigan : Jeszcze nie wiem, ale za chwilę się dowiem
Faldus : Jak ?
Taigan : Kichyo 100% !!!
Amirra : Hmm ?
(Silny wiatr przeszedł przez wodę oraz statek wojowników, aura Taigana była jasno-niebieska, jego oczy bez źrenic świeciły się również w kolorze jego aury)
Amirra : Ale czad...
Aney : Co za siła...
Faldus : Taigan jest niesamowity
Taigan : Cisza !!! próbuję podsłuchać rozmowy kogokolwiek z innych wysp
Aney : Mhm...
(*Amirra : Jeśli opanuję magię Kichyo to już chyba żaden demon nie będzie mi równy, ta magia jest niesamowita)
Taigan : To część galaktyki Księcia Senjiego z organizacji Demonów Piekieł
Aney : Więc to tak...
Taigan : Najbliższa wyspa znajduje się jakieś 10 kilometrów stąd
Faldus : Więc niedługo do niej dopłyniemy ?
Taigan : Owszem
(Taigan wyłączył swoją magię)
Taigan : Bądźcie czujni, nie wiemy, czy przyjmą nas z otwartymi ramionami
Amirra : Racja
Faldus : Jestem gotowy
Aney : Oby wszystko poszło po naszej myśli
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Następny Chapter 41 - " Wyspa Tortuga "
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Faldus : Patrzcie kto się obudził
Amirra : Hmm ?
Aney : Cześć
Amirra : No hej
(Cała trójka jadła obiad przy stole, Amirra zeszła do nich i przysiadła się do stołu)
Amirra : Przepraszam, że ci nie pomogłam
Aney : Nie ma o czym mówić
Taigan : Byliśmy cierpliwi
Aney : Tylko Faldus narzekał na swój żołądek
Faldus : Trochę tylko
Amirra : Wiem jak było
Aney : Hmm ?
Amirra : Wszystko słyszałam, wasze rozmowy również
Taigan : Hehe
Faldus : Jak to ?
Amirra : Moja magia otoczyła cały nasz statek, byłam wstanie usłyszeć wszystko co mówiliście
Aney : Mogłeś nas ostrzec przed tym, Taigan
Taigan : Po co ? wtedy wcale byśmy nie rozmawiali ze sobą
Amirra : Ciężko będzie mi się pozbyć uczuć, aby opanować tą magię
Taigan : Wiem, ale naprawdę wierzę, że sobie poradzisz, choć łatwe to nie będzie
Amirra : Mhm...
Taigan : Będę cię osobiście uczył, więc poradzisz sobie
Amirra : Mam nadzieję
Faldus : Ale żeby tak całkowicie pozbyć się uczuć, to chore
Taigan : To jest magia aniołów
Aney : Trochę głupia...
Taigan : Właśnie dobra
Aney : Dlaczego ?
Taigan : Demony się jej nie nauczą, bo pochodzi od aniołów, w dodatku reprezentuje światło i błogosławieństwo a nie ciemność i wrogość, poza tym legenda głosi, że dzięki tej magii, łatwiej można dostać się do nieba
Amirra : Ciekawe...
Taigan : Ale czy to prawda ? tego nie wiem
Faldus : Przynajmniej magia Gichyo jest prosta
Taigan : Magia Gichyo jest od czarnoksiężników, jest prosta i to właśnie czyni ją słabą
Aney : Dlaczego słabą ? przecież to mocna magia, posiada niesamowite techniki, włącznie z żywiołami
Taigan : Owszem, lecz demony też mogą się jej uczyć a nawet lepiej wyćwiczyć, wtedy przeciętny wojownik nie ma szans
Faldus : Niby tak, ale chyba mało demonów zna tą magię
Taigan : Każdy demon z wyższą rangą zna magię Gichyo, tylko każdy trenuje na swój własny sposób
Amirra : Magia Gichyo jest aż tak popularna ?
Taigan : Owszem, ponieważ można robić z żywiołami co się chce, oraz techniki nie są trudne to nauki
Aney : Ale za to doskonalenie technik i żywiołów jest bardzo trudne
Taigan : To fakt, ale prędzej czy później i tak to wyćwiczysz, a magię Kichyo już się nie da
Faldus : Jak tak mówiłeś o tych magiach, to co z magią Dichyo ? tych od demonów ?
Taigan : Tej magii używają tylko demony, które są do tego upoważnione przez wyższe instytucje
Amirra : Co to znaczy ?
Taigan : Higura korzystał z tej magii, pozwolił również swoim synom używać tej magii, i tylko oni dwaj mogą jej używać, no chyba, że pozwolą jakiemuś innemu demonowi
Amirra : Wiec ta magia może być bardzo silna ? jest również bardzo rzadka ?
Taigan : Jest rzadka, bo korzystają z niej tylko upoważnione demony, a magia ta jest podobno tak straszna i mroczna, że aż strach walczyć z takim demonem
Amirra : Mhm...
(Nagle cały statek stracił swój blask)
Aney : Co się dzieje ?
Taigan : Niemożliwe...
Amirra : Co się stało ?
(Taigan wyszedł na zewnątrz, a jego towarzysze wraz z nim)
Faldus : Kapitanie ?
Taigan : Straciliśmy moc Weruxa, która chroniła ten statek
Aney : Co to znaczy ?
Taigan : Jesteśmy w sąsiedniej galaktyce
Faldus : Niemożliwe... w zaledwie dwa dni ?
Taigan : Fale ze wczoraj i ten straszny deszcz, musiały nas mocno pchnąć do przodu, skoro tak szybko nam się udało
Amirra : Powinniśmy spytać o drogę na Wyspę Rykera kogoś z innej wyspy
Taigan : Jak tylko zobaczymy jakąś wyspę, od razu do niej popłyniemy
Aney : W jakiej części galaktyki jesteśmy ?
Taigan : Jeszcze nie wiem, ale za chwilę się dowiem
Faldus : Jak ?
Taigan : Kichyo 100% !!!
Amirra : Hmm ?
(Silny wiatr przeszedł przez wodę oraz statek wojowników, aura Taigana była jasno-niebieska, jego oczy bez źrenic świeciły się również w kolorze jego aury)
Amirra : Ale czad...
Aney : Co za siła...
Faldus : Taigan jest niesamowity
Taigan : Cisza !!! próbuję podsłuchać rozmowy kogokolwiek z innych wysp
Aney : Mhm...
(*Amirra : Jeśli opanuję magię Kichyo to już chyba żaden demon nie będzie mi równy, ta magia jest niesamowita)
Taigan : To część galaktyki Księcia Senjiego z organizacji Demonów Piekieł
Aney : Więc to tak...
Taigan : Najbliższa wyspa znajduje się jakieś 10 kilometrów stąd
Faldus : Więc niedługo do niej dopłyniemy ?
Taigan : Owszem
(Taigan wyłączył swoją magię)
Taigan : Bądźcie czujni, nie wiemy, czy przyjmą nas z otwartymi ramionami
Amirra : Racja
Faldus : Jestem gotowy
Aney : Oby wszystko poszło po naszej myśli
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Następny Chapter 41 - " Wyspa Tortuga "
Komentarze
Prześlij komentarz