6670 WŚ - Chapter 96
Chapter 96 - " Burza Technik "
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
(Burza jest bardzo huczna, deszcz w dalszym ciągu bardzo obfity.. noc i mróz.. walka bezpośrednia tylko podkreśla ich umiejętności)
Indey : Haa !!
(Indey uderza Xekirę w plecy, zaś ta oddaje mu uderzając w głowę)
Indey : Haaaaaaa !!! Tadadadadadada
(Indey strzela złotymi kulami mocy, które Xekira odbija rękami jak jakieś piłki)
Indey : Aizushi ! Uaktywnienie Żywiołów !
(Nagle na polu walki zaczynają szaleć wszystkie żywioły, ziemia się podpala, trawa staje się iglicami, wiatr jest mocniejszy i rozrywa lekko ubrania Xekiry, deszcz staje się twardszy i tworzy rany, błyskawice są huczniejsze a pioruny uderzają w ziemię.. powietrze staje się także bardziej chłodnawe)
Xekira : Maju o shokan !!! (Przywołanie Demonicznej Bestii)
Indey : Maju o shokan !!! (Przywołanie Demonicznej Bestii)
Xekira : Przybywaj Terdon !
Indey : Wspomóż mnie Maudin !
(Oboje stają na głowach swoich przywołanych bestii)
Terdon : Mistrzyni Xekira ?
Xekira : To ważna dla mnie walka, musimy ją zwyciężyć !
Terdon : A więc mam stosować techniki, których się wspólnie uczyliśmy ?
Xekira : Owszem
Maudin : Mistrz Indey ?
Indeyt : Liczę na ciebie Maudin
Maudin : Dam z siebie wszystko Mistrzu !
Terdon : Strzał Wilkołaka !
Maudin : Kula Wodna !
(Ataki zderzają się)
Xekira : Zielony Płomień !
Indey : Słoneczne Wsysanie !
Xekira : Wciąż za słabo.. muszę zrobić coś lepiej.. jak na razie ciągle tylko remisujemy
Terdon : Nie wiem jak mam ci pomóc mistrzyni.. na razie mogę odciągać tego Maudina
Xekira : To też będzie bardziej pomocne.. ale wolałabym abyś go pokonał
Terdon : Zrobię co w mojej mocy mistrzyni
Indey : Maudin ! Masz go zabić za wszelką cenę rozumiesz ? to ważna walka i nie chciałbym, aby ostatnia, rozumiesz co chcę przez to powiedzieć ?
Maudin : Naturalnie.. zaraz się z nim rozprawię
Xekira : Pokażmy mu na co nas stać !
Indey : Pokażmy jej na co nas stać !
(Aliv wyskakuje w powietrze i całkowicie znika)
(*Xekira : Maudin to bestia żywiołów.. inaczej mówiąc, cechuje się różnymi żywiołami, a to oznacza, że zmienił się w kameleona.. żywioł powietrza.. lecz tak naprawdę.. musi być)
(Xekira strzela ogniem, Maudin pojawia się lecz wsysa atak)
Maudin : Jęzor Maudina !
Terdon : Pazur Wilkołaka !
Maudin : Ghaaaaaaaaaa !!!
(Bestie wyskakują w powietrze i zaczynają się atakować, zaś Xekira i Indey strzelają w siebie różnymi atakami żywiołów)
Xekira : Wygram !
Indey : Zniszczę cię !
Xekira : Nie masz szans !
Indey : I kto to mówi ?!
Maudin : Ognisty Podmuch ! Szczypta Wiatru !
(Maudin strzela ogniem i dodaje do niego powietrze, aby atak stał się silniejszy i szerszy)
Xekira : Terdon !
Terdon : Staram się !
(Terdon przyjął atak na siebie, zaczął się cały palić)
Xekira : Niech to szlag !
Terdon : Arruuuuuuuuuuuuu
(Terdon skacze na Maudina i drapie go swoimi pazurami)
Indey : Co jest grane ?!
Maudin : Toksyczne Pazury ?! Przecież to Magia Księżnej Aytuli !!!
Terdon : Graaah !
(Terdon gryzie Maudina, zaś Maudin uderza Wilkołaka w twarz i kumuluje energię żywiołów w swojej paszczy)
Isarin : Nieźle...
Kijito : Nie wytrzymam... to walka na poziomie Bogów, zupełnie inna liga...
Hirashi : Teraz już wiem, co Indey miał na myśli mówiąc, że Xekira jest najsilniejszą zmarłą wojowniczką wszechświata...
Isarin : A on z nią remisuje...
Kijito To zupełnie inna liga...
Xekira : Trzymaj się Terdon !
Terdon : Toksyczna Kula !
Maudin : Kula Żywiołów Gichyo !
(Ataki zderzają się)
(*Xekira : Czas pójść na całość bo fatalnie to wygląda z mojej perspektywy)
Indey : Hmm ?
Xekira : Zły Duch Zmarłych !!!
(*Indey : A więc ruszamy na pełnej mocy co ?)
Indey : Magiczna Sztuka Ninja !!!
(Maudin i Terdon nagle znikają a Xekira i Indey w powietrzu lecą na siebie)
(*Xekira : Toksyczny atak Terdona musiał zdezaktywować Maudina.. tym lepiej dla mnie)
(*Indey : Rany po spaleniu przez Maudina musiały odwołać Terdona.. dobra moja !)
Indey : Lodowa Rzeźba !
Xekira : Ognisty Płomień !
(Oboje znów absorbują swoje umiejętności i atakują się mieczami)
Xekira : Nie widzisz, że ta walka lekko nie ma sensu ? jesteśmy na tym samym poziomie.. nie ma między nami silniejszego od siebie.. takie mamy umiejętności
Indey : Może i masz rację, lecz ja muszę porozmawiać z Aytulą i tylko ty stoisz mi na przeszkodzie !
Xekira : W takim razie będziemy walczyć do przegranej mojej lub twojej
(Indey strzela piorunami w Xekirę, która robi uniki)
Xekira : Nie bądź śmieszny Indey...
Indey : Nie jestem
Xekira : Hmm ?!
(Indey pojawił się za Xekirą i trafia ją piorunem w plecy, Xekira upada na kolana)
Indey : Ostateczne Cięcie !
Xekira : Chciałbyś..
Indey : Hmm ?
(Xekira osłoniła się barierą Gichyo)
Xekira : Niedoczekanie twoje !!!
(Xekira wstaje i odwraca się, w ręce trzymała czerwoną kulę którą trafia Indeya.. ten zaś leci w tył i jednym silnym ruchem ciała zatrzymuje się w powietrzu)
Indey : Przepadnij !
(Walka bezpośrednia między dwoma silnymi wojownika jest naprawdę fascynująca i potężna.. Xekira zaczyna silniejszymi atakami uderzać Indeya, lecz z czasem zdaje sobie sprawę, że Indey wcale jej nie bije)
(*Xekira : Jego ciało.. po cholerę z nim walczę, skoro jego ciało nie czuje tego ?)
Indey : Ognisty Pył !
Xekira : Huragan !
Indey : Mistyczny Strzał Śmierci !
Xekira : Złoty Strzał !
(Ataki zderzają się)
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Następny Chapter 97 - " Xekira Wciąż Naciera "
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
(Burza jest bardzo huczna, deszcz w dalszym ciągu bardzo obfity.. noc i mróz.. walka bezpośrednia tylko podkreśla ich umiejętności)
Indey : Haa !!
(Indey uderza Xekirę w plecy, zaś ta oddaje mu uderzając w głowę)
Indey : Haaaaaaa !!! Tadadadadadada
(Indey strzela złotymi kulami mocy, które Xekira odbija rękami jak jakieś piłki)
Indey : Aizushi ! Uaktywnienie Żywiołów !
(Nagle na polu walki zaczynają szaleć wszystkie żywioły, ziemia się podpala, trawa staje się iglicami, wiatr jest mocniejszy i rozrywa lekko ubrania Xekiry, deszcz staje się twardszy i tworzy rany, błyskawice są huczniejsze a pioruny uderzają w ziemię.. powietrze staje się także bardziej chłodnawe)
Xekira : Maju o shokan !!! (Przywołanie Demonicznej Bestii)
Indey : Maju o shokan !!! (Przywołanie Demonicznej Bestii)
Xekira : Przybywaj Terdon !
Indey : Wspomóż mnie Maudin !
(Oboje stają na głowach swoich przywołanych bestii)
Terdon : Mistrzyni Xekira ?
Xekira : To ważna dla mnie walka, musimy ją zwyciężyć !
Terdon : A więc mam stosować techniki, których się wspólnie uczyliśmy ?
Xekira : Owszem
Maudin : Mistrz Indey ?
Indeyt : Liczę na ciebie Maudin
Maudin : Dam z siebie wszystko Mistrzu !
Terdon : Strzał Wilkołaka !
Maudin : Kula Wodna !
(Ataki zderzają się)
Xekira : Zielony Płomień !
Indey : Słoneczne Wsysanie !
Xekira : Wciąż za słabo.. muszę zrobić coś lepiej.. jak na razie ciągle tylko remisujemy
Terdon : Nie wiem jak mam ci pomóc mistrzyni.. na razie mogę odciągać tego Maudina
Xekira : To też będzie bardziej pomocne.. ale wolałabym abyś go pokonał
Terdon : Zrobię co w mojej mocy mistrzyni
Indey : Maudin ! Masz go zabić za wszelką cenę rozumiesz ? to ważna walka i nie chciałbym, aby ostatnia, rozumiesz co chcę przez to powiedzieć ?
Maudin : Naturalnie.. zaraz się z nim rozprawię
Xekira : Pokażmy mu na co nas stać !
Indey : Pokażmy jej na co nas stać !
(Aliv wyskakuje w powietrze i całkowicie znika)
(*Xekira : Maudin to bestia żywiołów.. inaczej mówiąc, cechuje się różnymi żywiołami, a to oznacza, że zmienił się w kameleona.. żywioł powietrza.. lecz tak naprawdę.. musi być)
(Xekira strzela ogniem, Maudin pojawia się lecz wsysa atak)
Maudin : Jęzor Maudina !
Terdon : Pazur Wilkołaka !
Maudin : Ghaaaaaaaaaa !!!
(Bestie wyskakują w powietrze i zaczynają się atakować, zaś Xekira i Indey strzelają w siebie różnymi atakami żywiołów)
Xekira : Wygram !
Indey : Zniszczę cię !
Xekira : Nie masz szans !
Indey : I kto to mówi ?!
Maudin : Ognisty Podmuch ! Szczypta Wiatru !
(Maudin strzela ogniem i dodaje do niego powietrze, aby atak stał się silniejszy i szerszy)
Xekira : Terdon !
Terdon : Staram się !
(Terdon przyjął atak na siebie, zaczął się cały palić)
Xekira : Niech to szlag !
Terdon : Arruuuuuuuuuuuuu
(Terdon skacze na Maudina i drapie go swoimi pazurami)
Indey : Co jest grane ?!
Maudin : Toksyczne Pazury ?! Przecież to Magia Księżnej Aytuli !!!
Terdon : Graaah !
(Terdon gryzie Maudina, zaś Maudin uderza Wilkołaka w twarz i kumuluje energię żywiołów w swojej paszczy)
Isarin : Nieźle...
Kijito : Nie wytrzymam... to walka na poziomie Bogów, zupełnie inna liga...
Hirashi : Teraz już wiem, co Indey miał na myśli mówiąc, że Xekira jest najsilniejszą zmarłą wojowniczką wszechświata...
Isarin : A on z nią remisuje...
Kijito To zupełnie inna liga...
Xekira : Trzymaj się Terdon !
Terdon : Toksyczna Kula !
Maudin : Kula Żywiołów Gichyo !
(Ataki zderzają się)
(*Xekira : Czas pójść na całość bo fatalnie to wygląda z mojej perspektywy)
Indey : Hmm ?
Xekira : Zły Duch Zmarłych !!!
(*Indey : A więc ruszamy na pełnej mocy co ?)
Indey : Magiczna Sztuka Ninja !!!
(Maudin i Terdon nagle znikają a Xekira i Indey w powietrzu lecą na siebie)
(*Xekira : Toksyczny atak Terdona musiał zdezaktywować Maudina.. tym lepiej dla mnie)
(*Indey : Rany po spaleniu przez Maudina musiały odwołać Terdona.. dobra moja !)
Indey : Lodowa Rzeźba !
Xekira : Ognisty Płomień !
(Oboje znów absorbują swoje umiejętności i atakują się mieczami)
Xekira : Nie widzisz, że ta walka lekko nie ma sensu ? jesteśmy na tym samym poziomie.. nie ma między nami silniejszego od siebie.. takie mamy umiejętności
Indey : Może i masz rację, lecz ja muszę porozmawiać z Aytulą i tylko ty stoisz mi na przeszkodzie !
Xekira : W takim razie będziemy walczyć do przegranej mojej lub twojej
(Indey strzela piorunami w Xekirę, która robi uniki)
Xekira : Nie bądź śmieszny Indey...
Indey : Nie jestem
Xekira : Hmm ?!
(Indey pojawił się za Xekirą i trafia ją piorunem w plecy, Xekira upada na kolana)
Indey : Ostateczne Cięcie !
Xekira : Chciałbyś..
Indey : Hmm ?
(Xekira osłoniła się barierą Gichyo)
Xekira : Niedoczekanie twoje !!!
(Xekira wstaje i odwraca się, w ręce trzymała czerwoną kulę którą trafia Indeya.. ten zaś leci w tył i jednym silnym ruchem ciała zatrzymuje się w powietrzu)
Indey : Przepadnij !
(Walka bezpośrednia między dwoma silnymi wojownika jest naprawdę fascynująca i potężna.. Xekira zaczyna silniejszymi atakami uderzać Indeya, lecz z czasem zdaje sobie sprawę, że Indey wcale jej nie bije)
(*Xekira : Jego ciało.. po cholerę z nim walczę, skoro jego ciało nie czuje tego ?)
Indey : Ognisty Pył !
Xekira : Huragan !
Indey : Mistyczny Strzał Śmierci !
Xekira : Złoty Strzał !
(Ataki zderzają się)
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Następny Chapter 97 - " Xekira Wciąż Naciera "
Komentarze
Prześlij komentarz