6670 WŚ - Chapter 88

Chapter 88 - " Isarin vs Keril "

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Keril : Walcz !

Isarin : No to zaczynajmy !

(Isarin biegnie w kierunku Kerila)

(*Keril : Biegnie tak po prostu do mnie ? przecież to nierozsądne..)

Isarin : Akuku !

Keril : Hm ?

(Isarin teleportuje się, i z powietrza od tyłu kopie Kerila w głowę, pod względem siły Keril uderza mocno w ziemię, Isarin odskakuje w powietrze i strzela żywiołem ognia)

Isarin : Haaaa !!!

Keril : Nieźle wojowniku.. zdradź mi jeszcze swoje imię, zanim zacznę walczyć.

Isarin : Heh.. Nazywam się Isarin !!!

Keril : Isarin... cieszę się, że chociaż ty sprawisz mi rozrywkę w tym królestwie zmarłych !

Isarin : Ty moim także..

Keril : Heh, Vichyo 50% ! Wodne więzienie !

Isarin : Takie sztuczki na mnie nie działają !

(Isarin teleportuje się, i bije pięściami Kerila, który dopiero po chwili zaczyna się bronić)

Keril : Niezle, niezle.. Chyba muszę cię w końcu docenić wojowniku..

Isarin : Też tak myślę, jak na Bossa Trzeciej Planszy.. trochę się obijasz..

Keril : Spokojnie, mamy czas, po co ten nagły rozlew krwi.

(*Isarin : Gdyby to nie był mój przeciwnik, polubiłbym go)

Keril : Przygotuj się Isarin !

Isarin : Hm ?

Keril : Technika Iluzji !

(Keril rozpływa się)

Isarin : Co jest ?!

Keril : Odwróć się..

(Isarin się odwraca, i widzi 1000 Kerilów)

Isarin : Co jest grane ?!

Keril : Mimo, że to tylko iluzja, ataki są prawdziwe..

Isarin : Yhm..

(Kerile zaczynają atakować, Isarin próbuje ich wszystkich zdmuchnąć żywiołem powietrza, ale nie udaje się, dostaje potężną serią ciosów na swoje ciało)

(*Isarin : Cholera.. tylko jeden z nich jest prawdziwy.. ale czuję te ataki od każdego..)

Keril : Przygotuj się ponownie Isarin ! Tym razem biegnę z mieczem.

Isarin : Ty chyba sobie ze mnie jaja robisz..

Keril : W żadnym razie..

Isarin : Super..

(Tym razem Isarin teleportuje się w powietrze a po chwili ucieka, ponieważ Kerile go gonią)

(*Isarin : Ale jazda.. goni mnie iluzja.. Chyba, że..)

Isarin : Technika Światła !

(Wszyscy zostają oślepieni, Isarin uwalnia się z iluzji)

Keril : Ygh..

Isarin : Mam cię !

(Isarin kopie swojego przeciwnika raz za razem)

(*Indey : Isarin rzeczywiście jest silny, w końcu to on wraz z Aratą mieli najlepsze osiągnięcia na Qurell, ich misje były wykonywane w 100% pozytywnie... on ma w sobie wielką moc, którą mam zamiar rozbudzić po wyjściu ze świata zmarłych)

Keril : Naprawdę niezle walczysz.. jestem pod wrażeniem Isarin.

Isarin : W końcu jestem Lordem Qurell !

Keril : Hehehe..

Isarin : Czas powoli stosować Sekretne Techniki Qurell !!!

Keril : Hmm ?

Indey : Hmm ?

Isarin : Będę używał najsilniejszych a zarazem najniebezpieczniejszych technik, które są ostro zakazane na naszej Planecie Qurell, tego, co zamierzam użyć, chyba jeszcze nie widział żaden wojownik z tych pokoleń. tak więc czuj się wyróżniony, i sam się przygotuj.

Keril : Jestem gotowy

(W dalszym ciągu stoi pewnie, chociaż już oberwał parę razy)

Isarin : Ta technika składa się z kilku etapów, ale nie będę ci kazał długo czekać

Keril : Jak miło...

Isarin : Mhm...

(*Keril : Jakaś dziwna aura mocy kręci się wokół jego ciała)

(*Indey : On magazynuje energię tego świata ?)

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Następny Chapter 89 - " Zakazana Technika - Shuntaro "

Komentarze