6670 WŚ - Chapter 79

Chapter 79 - " Sevila vs Grupa Indey'a "

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Hirashi : Wydaje się być bardzo potężna

Kijito : I taka pewnie jest...

(Indey usiadł na kamieniu i nie miał zamiaru dołączać do walki)

Indey : Powodzenia

Isarin : Mhm...

Sevila : Nie przeżyjecie tej walki !

Hirashi : Zobaczymy...

(Hirashi i Kijito byli gotowi, by zaatakować swoimi mieczami)

Isarin : Moment...

(Isarin schował swoją broń i aktywował więcej mocy Gichyo)

Sevila : Znajdujecie się na moim terenie ! stąd nie ma ucieczki ! zaraz wam pokażę moją moc !

Hirashi : Atakuj !

(Sevila wyłączyła moc kuli w której się znajdowała i wciąż unosiła się w powietrzu)

Kijito : Hmm ?

Sevila : Zdychajcie !

(Sevila wystrzeliła kilka magicznych kul w stronę bohaterów, którzy zaczęli bronić się magią Gichyo lub swoimi mieczami)

Sevila : Hmm ?

Kijito : Ty szmato !

Sevila : Kha !

(Z latarni, które były porozstawiane w mieście, zaczął wychodzić z prąd, który Sevila wchłaniała do swego ciała)

Indey : Hmm ?

Isarin : Co ona wyprawia ?

(Sevila w ciągu sekundy znalazła się obok bohaterów i zaczęła ich atakować poprzez magię)

(*Indey : Ulepszenia ? dość ciekawe)

Hirashi : Posługuje się mocą błyskawic

Kijito : Nie mogę za nią nadążyć...

Isarin : Zostawcie to mnie !

Hirashi : Hmm ?

(Isarin wyciąga ponownie swą broń i zmienia ją w snajperkę)

Hirashi : Co ty ? bronią na anioła śmierci ?

Isarin : Na demony działa idealnie, a ja jestem najlepszym w całym wszechświecie strzelcem, moje naboje są dodawane specjalną magią

Kijito : Hmm ?

(Sevila ponownie uderzyła Kijito w twarz, w tym czasie Isarin przestrzelił jej serce)

Sevila : Mhm...

Isarin : Mam cię !

(Dziewczyna strasznie się zdenerwowała)

Hirashi : Hmm ?

Sevila : Tak chcesz ze mną się bawić ?

Isarin : Hmm ?

Sevila : Zobaczymy, jak teraz sobie poradzicie...

(Sevila wystrzeliła małą kulę ku niebiosom)

Indey : Hmm ?

Kijito : Co to jest ?

Sevila : Ciekawe, co powiedzie na to !

(*Sevila : Nie ma sensu walczyć przeciwko dwóm wojownikom miecza, z tym od broni muszę uważać, będę musiała użyć sporą ilość mocy na pozbycie się ich, przeklęty Indey... znów wziął ze sobą silnych ludzi)

(Kula zaczęła się powiększać)

Isarin : Nie jest dobrze...

(*Hirashi : Kula się powiększa, lecz każdy atak ma słaby punkt, muszę tylko się szybko skoncentrować i go zlokalizować)

(*Kijito : Nie mamy w chwili obecnej jak walczyć z nią, musimy obmyślić inną taktykę, jesteśmy mistrzami miecza, jeśli będzie trzeba, użyjemy pełnej mocy by się jej pozbyć)

(*Indey : Ciekawi mnie, co zrobią...)

Sevila : Kha !

(Całe miasto zaczęło się trząść, budynki się zawalały, ciało Sevily zaczęło strzelać błyskawicami, jej kontur był niebieski, aura, którą ją otaczała, była błękitna, wokół jej ciała strzelały błyskawice)

Hirashi : Jej moc diametralnie wzrosła

(Miasto zaczynało się niszczyć z powodu podniesionej mocy dziewczyny)

Sevila : Nie macie ze mną szans !

Kijito : Mhm...

Hirashi : Żałosne...

Sevila : Hmm ?

(Hirashi stojąc w miejscu, spoglądał w niebo na rosnącą kulę, uniósł swój miecz ku górze, po czym zrobił cięcie w powietrzu)

Sevila : Co jest ?!

(Kula została przecięta w pół)

(*Indey : Hirashi stojąc na ziemi, skoncentrował spory zapas energii, aby cięciem po powietrzu, przeciąć kulę znajdującą się w chmurach... nie musiał nawet do niej podlatywać, niezła moc)

(Kula wybuchła, rozpoczęło się trzęsienie ziemi)

Hirashi : Twój poziom mocy również nie błyszczy w stosunku do nas...

Sevila : Czyżby ?

Hirashi : Jestem tego pewien złociutka

Sevila : Jak ty mnie nazwałeś ?

Hirashi : Złociutka, mimo tego, iż jesteś martwa i aniołem śmierci, to całkiem ładna z ciebie dziewczyna

Sevila : Przestać tak do mnie mówić ! nie jestem żadną złociutką

(*Hirashi : Dlaczego mam wrażenie, że jak tak do niej mówię, to jej energia spada ?)

Sevila : Kha !

(Sevila wystrzeliła piorunami w bohaterów, którzy zaczęli ich unikać, wiele budynków wybuchło, lub zaczęło się palić)

Kijito : Co jest grane ?!

(Każdy z wojowników jest niedaleko siebie, lecz każdy z nich stoi za jakimś budynkiem, w które Sevila strzela albo ogniem, albo piorunami)

Hirashi : Wiem jak ją pokonać, lecz będziecie musieli mi w tym pomóc

Kijito : Hmm ? jaki jest plan działania ?

Hirashi : Już wam tłumaczę...

Sevila : I tak was dopadnę !

(*Indey : Hirashi nie tylko jest mistrzem miecza i silnym wojownikiem, ale ma również w sobie coś z taktycznego wojownika... gdyby tylko rozwinął swoje umiejętności...)

Isarin : Że co ?

Kijito : To naprawdę zadziała ?

Hirashi : Mam nadzieję, że tak...

Kijito : Ale...

Hirashi : Nie będziemy przecież używać najsilniejszych technik, albo zakazanej mocy, której nie wolno nam używać choćby nie wiem co

Isarin : Co to za moc ?

Hirashi : Techniki oczne...

Isarin : Hmm ?

Hirashi : Nie ważne, zrealizujmy plan działania !

Kijito : Jasne !

Isarin : Ma się rozumieć !

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Następny Chapter 80 - " Pocałunek Zwycięstwa "

Komentarze