6670 WŚ - Chapter 75

Chapter 75 - " Drogą Do Świata Zmarłych "

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

(Planeta Diyus)

Indey : Witajcie na Planecie Diyus, największym mroku wszechświata

Hirashi : Co to jest ?

Isarin : Zimne powietrze...

(Cała planeta jest w ruinach, niebo ciemne, nasi wojownicy chodzą po nocnej planecie pełnej gruzów, mgły i zimnego powietrza)

Kijito : Ta planeta zawsze taka była ?

Indey : Przed wojną była to piękna i słoneczna planeta, pełna jezior, wodospadów i pięknej przyrody

Hirashi : Co za wojna robi z planetami...

Kijito : Jak mamy przejść do świata zmarłych ?

Indey : Idziemy najkrótszą możliwą drogą

Isarin : Długo będziemy szli ?

Indey : 10 lat 5 miesięcy i 21 dni

Hirashi : Żartujesz sobie, prawda ?

Indey : Nie

Kijito : Jak to dziesięć lat ?

Indey : Wasze życie powinno się o tyle czasu skrócić, po przybyciu do celu

Isarin : Ale my nie chcemy, aby nasze życie się skróciło

Indey : Wiem, dlatego nie wejdziecie do zamku Bogini Zmarłych tylko ja

(*Isarin : Indey jest nieśmiertelny, więc takie 10 lat z życia nie robi mu żadnej różnicy, jeśli chodzi i życie młodości,  to nigdy nie umrze...)

Indey : Wy poczekacie przed zamkiem, będziecie się musieli chronić przed zmarłymi duszami w czasie, kiedy ja będę rozmawiał z Boginią

Kijito : Życie się skraca tylko po wejściu do zamku ?

Indey : Tak, takie zasady panują u wszystkich Bogów

Hirashi : A ilu tych Bogów jest ?

Indey : W żywym świecie nie wielu...

Isarin : Więc jest ich więcej ?

Indey : Nie licząc mnie, którego Bogiem również nazywają, to w świecie żywych jest jeszcze dwóch Bogów... jedną z nich jest właśnie Bogini Zmarłych

Kijito : Nie liczysz Boga Niebios ?

Indey : Powiedziałem Bogów w świecie żywych tak ? więc nie liczę jego

Isarin : Więc jaki jeszcze jest Bóg ?

Indey : Bóg Życzeń

Kijito : Hmm ?

Indey : To specyficzny Bóg... spełnia każde życzenie za odpowiednią cenę.. interesują go tylko lata

Hirashi : Lata ?

Indey : On jest Bogiem, który żyje tak samo jak my i może umrzeć tak samo jak wy... więc spełnia życzenia w zamian za ilość oddanych mu lat, wtedy będzie mógł żyć dłużej

Kijito : Więc za moje życzenie będzie chciał 20 lat, to moje życze zostanie o te lata skrócone a jego zwiększone ?

Indey : Zgadza się

Isarin : A jakim ty Bogiem jesteś ?

Hirashi : Mhm...

Indey : Bogiem Wszelakiej Magii

Kijito : Ilu jest ogólnie Bogów ?

Indey :

Bóg Niebios - Ashtor
Bóg Piekieł - Ricon
Bogini Zmarłych - Aytula
Bóg Życzeń - Setyr
Bóg Wszelakiej Magii - Indey
Bóg Śmierci - Detrick

Łącznie jest sześciu Bogów

Isarin : Jak to ?

Hirashi : Czegoś tu nie rozumiem

Indey : Hmm ?

Isarin : Ricon Bogiem Piekieł ? kto to jest ? sądziłem, że Higura jest Bogiem piekieł...

(*Indey : Mam za długi jęzor... zdecydowanie mam za długi jęzor)

Indey : Nie ważne, ruszajmy dalej

(*Isarin : Indey już drugi raz dał mi do myślenia, wcześniej Minoru coś tam tłumaczył na temat demonów, widziałem jak jego twarz wyglądała... a to znaczy, że nie tylko Minoru mu uwierzył, ale najprawdopodobniej również coś więcej wiedział, co tylko Indey mu potwierdził... w takim razie coś jest na rzeczy...)

(*Indey : Dobrze, że mogę czytać w jego myślach... Isarin zaczyna się interesować moimi błędami, które popełniam, on w chwili obecnej nie może wiedzieć nic więcej...)

Hirashi : A tak serio, jak długo będziemy szli ?

Indey : Kilka godzin

Kijito : Mhm...

Indey : Ale za chwilę wkroczymy do świata zmarłych

Isarin : Tak szybko ? jak to możliwe ?

(Soundtrack : https://www.youtube.com/watch?v=jhUP5nGKUsQ&index=190&list=UU9ImTi0cbFHs7PQ4l2jGO1g )

Indey : Za chwilę sam się przekonasz

Hirashi : Hmm ?

Indey : Teraz jest łatwiej się przedostać do świata zmarłych niż w czasach, kiedy na tej planecie było pięknie

Isarin : Nie rozumiem

(Indey zatrzymał się a reszta zespołu zaraz za nim)

Kijito : Hmm ?

Indey : O to cała tajemnica przejścia...

(Indey wystawia rękę przed siebie i wchłania do swej dłoni całą mgłę)

Hirashi : Co jest grane ?!

Isarin : On wsysa mgłę...

Indey : Tylko wojownik, który potrafi coś takiego, może otworzyć przejście do świata zmarłych

Kijito : Jak ?

(Indey po wchłonięciu mgły, zaczął ją stopniowo wypuszczać, która zaczęła formować się w szare drzwi)

Isarin : Czy to jest portal zrobiony z mgły ?

Indey : Zgadza się

Hirashi : Mamy przejść ?

Indey : Owszem, musieliśmy tu kawałek przejść, by było więcej mgły do wchłonięcia, a teraz przekroczymy próg świata zmarłych

Isarin : Mhm...

Indey : Zapraszam do środka

Kijito : Jasne...

(Wszyscy przechodzą przez mglisty portal, który zaraz za nimi się zamyka)

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Następny Chapter 76 - " Świat Zmarłych "

Komentarze