6670 WŚ - Chapter 142

Chapter 142 - " Opowieść o Riconie i Ashtorze #2 "

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

(Ricon aktywuje czerwoną aurę mocy)

Ricon : Maju o Shokan !!! (Przywołanie Demonicznej Bestii)

(Ricon przywołuje ogromnego czarnego smoka)

Ashtor : Czymś takim nie pokonasz mnie, jestem od ciebie silniejszy !

Ricon : Po tej bitwie, skończą się twoje fantazje

Ashtor : To się okaże

Ricon : Hmm ?

Ashtor : Ten no Kemono o Shokan !!! (Przywołanie Niebiańskiej Bestii)

(Ashtor przywołuje Ogromnego Dzikiego Psa)

Ricon : Niechaj wygra lepszy !

Ashtor : Niechaj wygra lepszy !

(Ricon i Ashtor lecą na siebie z olbrzymią prędkością)

Ricon : Nie masz szans !

Ashtor : Przepadnij !

(Pięści wojowników zderzyły się wywołując eksplozję, kontury wojowników przechodzą przez całe pole walki)

Ricon: Kha !

(Ricon uderza Ashtora w twarz)

Ashtor : Khhh

(Ashtor nie próżnując oddaje mu z kopa w żebra)

Ricon : Bhah !

(Nagle pięści wojowników złączyły się, unosili się w powietrzu, uaktywniali więcej mocy trzymając się za ręce)

Ricon : Aaaaaaa !!!

Ashtor : Khaaaaaa !!!

(Kontury wirowały po całej powierzchni wyrywając drzewa z korzeniami, wojownicy obu walczących wojowników wręcz odlatywali gdzieś daleko przez falę wiatru ich mocy)

Ricon : Jesteś mój !

(Ricon przywalił Ashtorowi z kolana w brzuch, następnie z pięści uderzył go w pod brudek, Ashtori odleciał jeszcze wyżej w powietrze, Ricon teleportował się do niego i poprawiał swoje ciosy, zrobił tak przynajmniej z 15 razy wirując wrogiem jak szmatą)

Ashtor : Khhh

Ricon : Złoty Strzał !

(Ashtor wystrzelił w swojego wroga silną kulą mocy, Ashtor wylądował na plecach tworząc wbicie w ziemi)

Ashtor : Khhh

Ricon : Dalej wierzysz, że ze mną wygrasz ?

Ashtor : Nie masz szans !

Ricon : Kha ha ha ha ha !

(Ashtor strzela kulami mocy na przemian, eksplozje tworzą się w miejscu, gdzie wylądował wcześniej Ricon, dym pyłu unosi się z niej)

Ashtor : Hmm ?

Ricon : Głupiec !

(Ricon pojawił się zakrwawiony za Ashtorem i przyłożył swoją rękę do jego pleców wystrzeliwując czerwony atak)

Ashtor : Widać pewną poprawę w twoich ciosach

Ricon : Myślisz, że to wszystko na co mnie stać ?

Ashtor : Nie pokazałeś nic szczególnego, więc co ja mogę sądzić ?

Ricon : Heh..

Ricon : Głupcze !

Ashtor : Hmm ?

(Nagle Dziki Pies Ashtora cały się podpala)

Ashtor : Co jest ?!

Ricon : Kiedy atakowałem cię żywiołami, gromadziłem w jednej ręce zapas mocy, aby móc spalić całego tego psa

Ashtor : Niech cię szlag !

Ricon : Hahahaha

(Pies Ashtora zniknął)

Ashtor : Dosyć tego

Ricon : Hmm ?

Ashtor : Nie będę uciekał.. chyba nadszedł czas, abym przestał się bawić i udawać słabego..

Ricon : Co masz na myśli ?

Ashtor : Techniki Pieczętujące !!!

(Na ciele Ricona pojawiają się czarne symbole)

Ashtor : Tym razem zaprezentuję swoją wartość, udowodnię, że jestem potężnym wojownikiem !

Ricon : Doprawdy ? pokaż mi wreszcie, że się nie mylisz..

(Ashtor strzela czarnym śluzem w smoka Ricona)

Ricon : Hmm ?

Ashtor : Tak przyjemnie będzie cię niszczyć..

(Nagle Smok Ricona znajduje się na Ashtorem)

Ashtor : Co jest ?!

(Ricon staje na głowie czarnego smoka)

Ricon : Długo, to ty już nie pożyjesz.. osobiście tego dopilnuję

Ashtor : Jak już mówiłem, to się jeszcze okaże..

Ricon : Przestań pieprzyć głupoty !

Ashtor : Hmm ?

(Czarny smok zionie czarnym ogniem)

Ashtor : Co jest ?!

(Ashtor zrobił unik, lecz dostał ogniem w lewą rękę)

Ashtor : Khh

Ricon : Magia tego smoka jest połączona z pieczęciami, jakie na niego użyłem, nie masz szans !

(*Ashtor : Nie mogę ruszyć ręką...)

(Ręka Ashtora zmienia się w kamień)

Ashtor : Khhh

Ricon : To już koniec !

(Smok ponownie zionie ogniem w Ashtora)

Ashtor : Chciałbyś !!!

Ricon : Hmm ?

(Ashtor wyrywa sobie lewą rękę)

Ashtor : Aizutengoku !!! (Oczy Niebios)

(Oczy Ashtora stały się całkowicie niebieskie, jego oczy nie mają źrenic)

Ricon : co jest ?

(Ashtor wchłonął czarny ognień smoka)

Ashtor : Popamiętasz mnie !

Ricon : Mhm...

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Następny Chapter 143 - " Opowieść o Riconie i Ashtorze #3 "

Komentarze