6670 WŚ - Chapter 130

Chapter 130 - " Indey vs Blendi "

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Blendi : Nie będę dawał ci fory, braciszku !

Indey : Ja też nie, możesz być spokojny

Blendi : W takim razie zakończmy tą przeszłość !

Indey : Racja, zakończmy to !

Blendi : Ciesze się, że jesteś moim przeciwnikiem

Indey : A ja ciesze się, że to ty jesteś moim przeciwnikiem !

(Blendi teleportował się do Indeya, rozpoczęła się walka pomiędzy braćmi)

Indey : Nie tak łatwo !

(Indey uderza Blendiego w brzuch)

Blendi : Heh

(Blendi chwyta Indey'a za nogę i wyrzuca go w powietrze po czym strzela czerwonymi falami mocy w jego stronę całą serią)

Blendi : Przyjmij je wszystkie !

(Dym się ulotnił, Indey nie otrzymał żadnych obrażeń)

Blendi : Bariera ?

Indey : Wszystko dzięki tym oczom

(*Blendi : Jego oczy muszą chronić jego ciało automatycznie)

(Następne zderzenie ich pięści wywołało trzęsienie ziemi)

Blendi : Nie ma innej możliwości ! Zginiesz z moich rąk !

Indey : Kha !

(Indey z całej siły uderza Blendiego w twarz)

Blendi : Khhh

Indey : Jeszcze raz !

(Indey teleportuje się za Blendiego i próbował go kopnąć, lecz atak przeszedł przez ciało brata)

Indey : Wiatr ?!

(Blendi chwyta Indey'a za nogę i uderza drugą ręką w jego kolano)

Indey : Aaaaaaa !!!

(Blendi złamał prawą nogę swemu bratu)

Blendi : Ze mną nie ma żartów !

(Następnie oboje co chwile się teleportowali i uderzali wzajemnie wywołując potężne fale wiatru i energii)

Isarin : Co to za rodzaj magii ?

Hirashi : To Indey...

Isarin : Z kim on do diabła walczy ? te fale są potężniejsze niż w walce z Xekirą...

Hirashi : Spójrz !

Isarin : Ta sama aura mocy... to Ninyoroi !

Hirashi : Demon posługujący się magią ninja ?

Isarin : Mhm...

(Bracia walczą w oddali od pola bitwy, lecz trzęsienie ziemi dociera aż do nich, fale moce jak i widok magii jest dla wszystkich widoczny, nikt nie ma wątpliwości, że walczą ze sobą dwie najpotężniejsze magie na tej planecie)

(*Rendi : To musi być Blendi... czyżby walczył z tym całym Indeyem ?)

(Indey spojrzał na ziemię i oczyma wytworzył trzy przywołania, smoka, węża i i niedźwiedzia)

(*Blendi : Ciekawe są te jego oczy)

Indey : Ognia !

(Potwory strzelają swoimi najpotężniejszymi kulami mocy)

Blendi : Kretyn jesteś !

(Kule przelatują przez Blendiego i wybuchają w chmurach wywołując kolejne trzęsienia ziemi)

Blendi : Khh

Indey : Kha !

Blendi : Hmm ?

(Indey wykorzystał chwilę nieuwagi Blendiego i teleportując się do niego, wystrzelił mu w klatkę piersiową falę niebieskiej kuli mocy, wybijając go daleko w tył gdzie nastąpiła kolejna eksplozja)

Indey : Mhm

(Indey nagle doznał kilka przecięć na swoim ciele)

Indey : Aaaaaa !!!

Blendi : Nie myślałeś chyba, że tak łatwo dam się pokonać !

(Blendi pojawił się za Indeyem pokrwawiony z uśmiechem na twarzy)

Indey : Te przecięcia na moim ciele..

Blendi : To sprawa wiatru, ale wiesz co ?

(Blendi wiesza się na karku Indeya, który jest bezradny)

Indey : Co robisz ?!

Blendi : Aktualnie z tobą walczę

(Blendi wkłada rękę do głowy Indeya i miażdży jego lewe oko od środka jego głowy)

Indey : Aaaaaaaaaa !!!

Blendi : Mogę przenikać przez wszystko niczym wiatr, widzisz ?

(Indey wybuchnął falą energii uwalniając się z pod ucisku Blendiego)

Blendi : Sam więc widzisz, że twoje techniki na mnie nie działają

(Przywołania Indeya zniknęły)

Blendi : Po prostu moja moc jest zbyt wysoka...

Indey : Chciałbyś...

Blendi : Co masz na myśli ?

(Indey wystawia przed siebie prawą rękę na której wszystkie jego palce wyzwalają małe płomyczki, każdy jest innego koloru)

Blendi : Hmm ?

Indey : Już raz wygrałem w ten sposób z tobą, tym razem również nie zawiodę i pójdę na całość, niż bawić się z tobą !!!

(*Indey : Jakaś dziwna fala energii zbiera się wokół Blendiego)

Blendi : Co zamierzasz ?!

Indey : Wystrzelę moją najsilniejszą technikę i zamienię cię w pył ! Na tą technikę nawet twoje zdolności powietrza nie pomogą !!!

Blendi : Że co ?!

Indey : Kami no Nami !!! Saishū-Tekinadesu !!! (Fala Boga ! Ostateczna Śmierć)

(Indey wystrzelił w stronę Blendiego kolorową jak tęcza falę energii o obszernej mocy)

Blendi : Shuntaro !!!

(*Indey : Magia żywiołów ? i tak nie masz szans !!!)

(Blendi wystrzelił kulę żywiołów wprost na atak Indeya)

Indey : Mój atak jest silniejszy !!!

(Fale zderzyły się, wojownicy unoszą się w powietrzu i korzystają z każdych zasobów energii jakie tylko mają)

Blendi : Moje Shuntaro jest niezawodne !!!

Altairo : Moja fala energii Kami no Nami -Saishū-Tekinadesu jest również niezawodne !

(Oba ataki po zderzeniu się ze sobą doprowadziły do złączenia magii, kula cała była naelektryzowana i zmieniła kolor na fioletowy)

Blendi : Kogo pierwszego fala dotknie, ten przegrywa szybką śmiercią, ale to nie będę ja !

Indey : Ja również nie będę tym przegranym !

Blendi : Przepadnij na zawsze ! Indey !

Indey : Twoje zło właśnie dobiegło końca ! Blendi !

Blendi : Khaaa !!! Pełna Moc !

Indey : Aaaaaa !!! Pełna Moc !!!

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Następny Chapter 131 - " Ninyoroi "

Komentarze