6670 WŚ - Chapter 118
Chapter 118 - " Zmieszane Przeciwne Magie "
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
(Soundtrack - https://www.youtube.com/watch?v=DKKTpEbbi04&index=93&list=PL005BEEEE0438BD9B )
Kheira : Haha haha haha !
(Na czerwony kolor magii Dichyo Kheiry, nakłada się niebieski wyssany kolor Kichyo od Deliry, tworząc fioletową aurę wokół ciała)
Kheira : Co za wspaniałe uczucie !
Delira : Khh...
Kheira : Cudowne !
(Ciało Kheiry nabiera nagle pełnych kształtów umięśnienia)
Kheira : Teraz ze mną walcz ! skoro jesteś taka silna !
(*Delira : Nie mogę aktywować magii fenixa bez magii Kichyo, nie jest dobrze, trochę potrwa, zanim ta magia mi się zregeneruje)
Delira : Nie martw się, jakoś sobie poradzę
Kheira : Czyżby ?
(*Delira : Nie mogę używać technik magicznych, bo tylko opóźnię ładowanie mojej magii, pozostaje mi tylko walka wręcz, ewentualnie magia Gichyo w niewielkich ilościach)
Delira : Jestem tego absolutnie pewna
Kheira : Zatem, przekonajmy się !
Delira : Mhm...
(*Delira : Dobrze byłoby go zagadywać, wtedy jego mieszanka szybciej się skończy a moja moc dobrze załaduje)
Kheira : Nadchodzę !
(*Delira : Niech to...)
(Kheira zrobił krok do przodu i w ciągu sekundy pojawił się przed Delirą twarzą w twarz)
(*Delira : To miała być teleportacja ?!)
Kheira : Ta moc jest przepiękna...
Delira : Tss
(Delira chciała uderzyć demona w twarz, lecz ten złapał ją za pięść)
Delira : Niemożliwe...
Kheira : Szybkość wzrosła niesamowicie
Delira : Kha !
(Delira próbowała uderzyć go drugą ręką, lecz efekt był ten sam)
Kheira : Za chwilę cię zabiję i przekażę Rendiemu twój Veling
Delira : Goń się !
(Delira podskoczyła w skulonych nogach i wyprostowała je uderzając demona w klatkę piersiową, to spowodowało, że Kheira ją puścił)
Kheira : Khh...
Delira : Kha !
(Delira zaczęła strzelać kulami magii Gichyo)
Kheira : Haha haha haha !
Delira : Hmm ?
(Dym się ulotnił a Kheira jak stał, tak stał)
Delira : Mhm...
Kheira : Moja kolej !
(Kheira podszedł do Deliry i szybkim kopniakiem wybił ją w powietrze)
Delira : Khh
(*Delira : Jego ciosy są silniejsze, odczuwa się je potrójnie...)
Kheira : Fioletowa Fala Śmierci !!!
(Kheira wystrzelił fioletowy promień magii, Delira chciała go zablokować barierami Gichyo, lecz ta fala nie tylko zniszczyła wszystkie bariery, ale również trafiła Delirę bezpośrednio)
Kheira : Teraz mnie nie pokonasz !
(Delira zaczęła spadać w dół, Kheira teleportował się na jej wysokości i wystawił kolana, na które spadła silnie plecami Delira)
Delira : Bhah !
Kheira : Zachciało ci się kurwo ze mną bawić ?
Delira : Szlag...
Kheira : Heh
(Kheira podrzuca Delirę do góry i atakuje ją pięściami po całym ciele, jego ciosy są dwa razy szybsze niż gdyby uderzał bez mieszanej mocy)
Delira : Aaaaaa !!!
Stilon : Przestań się bawić i dobij ją !
Kheira : Mhm...
Delira : Khh
Kheira : Chyba masz rację...
Delira : Nie byłabym taka pewna twej mocy
Kheira : Hmm ?
Delira : Jesteś głupi, Kheira
Kheira : To znaczy ?
Delira : Pomyśl sobie, jesteś pierwszą osobą we wszechświecie, której udało się połączyć dwie przeciwne magie ze sobą
Kheira : I co z tego ?
Delira : Nie rozumiesz tego, prawda ?
Kheira : Hmm ?
Delira : Nie wiesz jak kontrolować te moc, nie znasz technik tej magii, wiesz jedynie, że twoja moc i szybkość wzrosły, ale pomyśl sobie, jaki może być efekt uboczny magii, którą posiadasz ?
Kheira : Raczej nie ma żadnego efektu ubocznego tej magii
Delira : Mylisz się, ty tylko zmieszałeś magie a wiesz, jak tworzyło się dawniej magie ?
Kheira : Hmm ?
Delira : Pieczęciami i nie tylko, a ty połączyłeś dwie przeciwne magie, aniołów i demonów... ta magia cię wyżera od środka, bo nie zapieczętowałeś jej, nie znasz się na tej magii ani jej technikach, to cię zgubi
Stilon : Ona cię tylko zagaduje ! wykończ ją !
Kheira : Mhm...
(Kheira wypuścił Delirę z uścisku, która upadła na ziemię, a sam Kheira chwycił się za brzuch)
Herdina : Co mu jest ?
Delira : Aby opanować nową magię, trzeba ją najpierw zapieczętować, opracować techniki zgodne z daną magią, musi to zrobić ktoś, kto się na tym zna a ty ? tylko złączyłeś dwie i to najsilniejsze i najbardziej przeciwne magie jakie istnieją, obie te magie się nienawidzą i walczą wewnątrz ciebie co sprawia, że umierasz
Kheira : To niemożliwe...
Delira : Może i ta mieszanka byłaby dobra, lecz dzięki pieczęcią i innym dodatkom, a nie przez zwykłe zmieszanie
Kheira : Aaaaaaaaaaa !!!
(Kheira nagle wybuchnął)
Bleirder : Kheira !
Delira : Dlatego właśnie zginąłeś, śmieciu... nie łączy się dwóch przeciwnych magii, które ze sobą walczą bez obeznania i doświadczenia
(Delira pluła krwią i ponownie podniosła się z ziemi, lecz jej nogi powoli zaczęły dygotać)
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Następny Chapter 119 - " Spróbujmy się "
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
(Soundtrack - https://www.youtube.com/watch?v=DKKTpEbbi04&index=93&list=PL005BEEEE0438BD9B )
Kheira : Haha haha haha !
(Na czerwony kolor magii Dichyo Kheiry, nakłada się niebieski wyssany kolor Kichyo od Deliry, tworząc fioletową aurę wokół ciała)
Kheira : Co za wspaniałe uczucie !
Delira : Khh...
Kheira : Cudowne !
(Ciało Kheiry nabiera nagle pełnych kształtów umięśnienia)
Kheira : Teraz ze mną walcz ! skoro jesteś taka silna !
(*Delira : Nie mogę aktywować magii fenixa bez magii Kichyo, nie jest dobrze, trochę potrwa, zanim ta magia mi się zregeneruje)
Delira : Nie martw się, jakoś sobie poradzę
Kheira : Czyżby ?
(*Delira : Nie mogę używać technik magicznych, bo tylko opóźnię ładowanie mojej magii, pozostaje mi tylko walka wręcz, ewentualnie magia Gichyo w niewielkich ilościach)
Delira : Jestem tego absolutnie pewna
Kheira : Zatem, przekonajmy się !
Delira : Mhm...
(*Delira : Dobrze byłoby go zagadywać, wtedy jego mieszanka szybciej się skończy a moja moc dobrze załaduje)
Kheira : Nadchodzę !
(*Delira : Niech to...)
(Kheira zrobił krok do przodu i w ciągu sekundy pojawił się przed Delirą twarzą w twarz)
(*Delira : To miała być teleportacja ?!)
Kheira : Ta moc jest przepiękna...
Delira : Tss
(Delira chciała uderzyć demona w twarz, lecz ten złapał ją za pięść)
Delira : Niemożliwe...
Kheira : Szybkość wzrosła niesamowicie
Delira : Kha !
(Delira próbowała uderzyć go drugą ręką, lecz efekt był ten sam)
Kheira : Za chwilę cię zabiję i przekażę Rendiemu twój Veling
Delira : Goń się !
(Delira podskoczyła w skulonych nogach i wyprostowała je uderzając demona w klatkę piersiową, to spowodowało, że Kheira ją puścił)
Kheira : Khh...
Delira : Kha !
(Delira zaczęła strzelać kulami magii Gichyo)
Kheira : Haha haha haha !
Delira : Hmm ?
(Dym się ulotnił a Kheira jak stał, tak stał)
Delira : Mhm...
Kheira : Moja kolej !
(Kheira podszedł do Deliry i szybkim kopniakiem wybił ją w powietrze)
Delira : Khh
(*Delira : Jego ciosy są silniejsze, odczuwa się je potrójnie...)
Kheira : Fioletowa Fala Śmierci !!!
(Kheira wystrzelił fioletowy promień magii, Delira chciała go zablokować barierami Gichyo, lecz ta fala nie tylko zniszczyła wszystkie bariery, ale również trafiła Delirę bezpośrednio)
Kheira : Teraz mnie nie pokonasz !
(Delira zaczęła spadać w dół, Kheira teleportował się na jej wysokości i wystawił kolana, na które spadła silnie plecami Delira)
Delira : Bhah !
Kheira : Zachciało ci się kurwo ze mną bawić ?
Delira : Szlag...
Kheira : Heh
(Kheira podrzuca Delirę do góry i atakuje ją pięściami po całym ciele, jego ciosy są dwa razy szybsze niż gdyby uderzał bez mieszanej mocy)
Delira : Aaaaaa !!!
Stilon : Przestań się bawić i dobij ją !
Kheira : Mhm...
Delira : Khh
Kheira : Chyba masz rację...
Delira : Nie byłabym taka pewna twej mocy
Kheira : Hmm ?
Delira : Jesteś głupi, Kheira
Kheira : To znaczy ?
Delira : Pomyśl sobie, jesteś pierwszą osobą we wszechświecie, której udało się połączyć dwie przeciwne magie ze sobą
Kheira : I co z tego ?
Delira : Nie rozumiesz tego, prawda ?
Kheira : Hmm ?
Delira : Nie wiesz jak kontrolować te moc, nie znasz technik tej magii, wiesz jedynie, że twoja moc i szybkość wzrosły, ale pomyśl sobie, jaki może być efekt uboczny magii, którą posiadasz ?
Kheira : Raczej nie ma żadnego efektu ubocznego tej magii
Delira : Mylisz się, ty tylko zmieszałeś magie a wiesz, jak tworzyło się dawniej magie ?
Kheira : Hmm ?
Delira : Pieczęciami i nie tylko, a ty połączyłeś dwie przeciwne magie, aniołów i demonów... ta magia cię wyżera od środka, bo nie zapieczętowałeś jej, nie znasz się na tej magii ani jej technikach, to cię zgubi
Stilon : Ona cię tylko zagaduje ! wykończ ją !
Kheira : Mhm...
(Kheira wypuścił Delirę z uścisku, która upadła na ziemię, a sam Kheira chwycił się za brzuch)
Herdina : Co mu jest ?
Delira : Aby opanować nową magię, trzeba ją najpierw zapieczętować, opracować techniki zgodne z daną magią, musi to zrobić ktoś, kto się na tym zna a ty ? tylko złączyłeś dwie i to najsilniejsze i najbardziej przeciwne magie jakie istnieją, obie te magie się nienawidzą i walczą wewnątrz ciebie co sprawia, że umierasz
Kheira : To niemożliwe...
Delira : Może i ta mieszanka byłaby dobra, lecz dzięki pieczęcią i innym dodatkom, a nie przez zwykłe zmieszanie
Kheira : Aaaaaaaaaaa !!!
(Kheira nagle wybuchnął)
Bleirder : Kheira !
Delira : Dlatego właśnie zginąłeś, śmieciu... nie łączy się dwóch przeciwnych magii, które ze sobą walczą bez obeznania i doświadczenia
(Delira pluła krwią i ponownie podniosła się z ziemi, lecz jej nogi powoli zaczęły dygotać)
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Następny Chapter 119 - " Spróbujmy się "
Komentarze
Prześlij komentarz