6670 WŚ - Chapter 129
Chapter 129 - " Spotkanie Braci Seq "
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
(Soundtrack - https://www.youtube.com/watch?v=kNH22y_lMn8&index=107&list=PL005BEEEE0438BD9B )
Indey : To jakiś sen ?
Blendi : Wręcz przeciwnie
Indey : Niemożliwe... przecież ty nie żyjesz !
Blendi : Wróciłem zza grobu
Indey : Zabiłem cię !
Blendi : Jakie to przykre... brat zabił własnego brata i to mieczem w serce...
Indey : Twoje idee były szalone ! w dodatku zboczyłeś na złą drogę !
Blendi : Po prostu w odróżnieniu od ciebie, zostałem demonem !
Indey : Khh...
Blendi : Wciąż wyznajesz tą żałosną magię Kichyo ? jesteś zwolennikiem i psem Ashtora ?
Indey : Lepsze to niż zdrada i usługiwanie demonom !
Blendi : I tu się mylisz, ja nikomu nie usługuję, robię co chcę, mogę robić co chcę, bo po śmierci i tak wrócę do piekieł i to mi się podoba
Indey : Higura nie jest głównym demonem ! teraz możesz się cieszyć, lecz później...
Blendi : Tak jak ty jesteś dzieckiem przeznaczenia Ashtora, tak ja jestem dzieckiem przeznaczenia Ricona !
Indey : Co takiego ?!
Blendi : Jestem jego osobistym mordercą, jego prawą ręką ! jednym z najsilniejszych wojowników wszechświata ! demonem doskonałym !
Indey : Wiele ci brakuje do tego stopnia !
Blendi : Dawniej nie, teraz są znacznie silniejsze demony ode mnie, lecz to nie moja wina... nie mam jak trenować, portale zostały zablokowane przez te cholerne Velingi !
Indey : Dlatego też będziesz je zbierał ?
Blendi : Owszem, nie tylko dla Higury, ale by powrócić do Ricona
Indey : Ja będę je chronił za wszelką cenę !
Blendi : Oboje jesteśmy najlepszymi wojownikami, lecz dwóch innych władców, na władcy piekieł a ty władcy niebios
Indey : Mhm...
Blendi : Aż ciężko uwierzyć, że jesteśmy braćmi, czyż nie ?
Indey : Ja straciłem brata już dawno temu !
Blendi : Miałem nieśmiertelne życie tak samo jak ty ! lecz zabiłeś mnie w walce... tym razem los sprawił, że mam szansę się zemścić
Indey : Wciąż jesteśmy najsilniejszymi wojownikami tego wymiaru, lecz w innych, gdzie władcami są inne demony, nasza moc nie będzie się zbytnio różniła od tej, którą oni posiadają !
Blendi : Wiem, dlatego po uwolnieniu Higury wracam do Ricona na treningi, jemu również zależy, abyśmy szybko zebrali Velingi, obiecałem pomóc Rendiemu
Indey : Mhm...
Blendi : A ty ? jeśli nie obronicie Velingów i pozostałe wymiary zostaną odblokowane, co wtedy zrobisz ? Ashtor będzie cię trenował ?
Indey : Nie wiem, póki co, nie zakładam takiej opcji, że nie uda mi się ich obronić
Blendi : Wojownicy, z którymi tu przybyłeś, pewnie nie wiedzą o Riconie, o wymiarach, prawdziwych zastosowaniach Velingów oraz o tym, że jestem twoim bratem, czyż nie ?
Indey : Nie wiedzą...
Blendi : Haha haha haha ! a wiedzą chociaż, że jesteś prawą ręką Ashtora w tym wymiarze ?
Indey : Tylko niektórzy
Blendi : Po tej walce już im nie powiesz, bo mam zamiar się ciebie pozbyć, może w innych wymiarach moja moc nie będzie taka wysoka, lecz tutaj ! wciąż należę do najsilniejszych !
Indey : Sprawdźmy to !
Blendi : Pokażę ci...
Indey : Hmm ?
(Blendi podchodzi do swojego brata i kładzie swoją dłoń na jego głowie)
Blendi : Patrz uważnie...
(Blendi przekazuje Indey'owi kilka swoich wspomnień)
Blendi : Widzisz ?
Indey : Ty draniu !
Blendi : A teraz...
(Blendi cofa się do tyłu)
Blendi : Załatwisz mnie, jako brata Seq ? czy może jako demona ?
Indey : Już dawno się tak nie nazywamy !
Blendi : Przestań pieprzyć, to jest nasze pierwsze, oryginalne nazwisko, nadane nie przez naszych rodziców, a przez Ashtora, już nie pamiętasz ?
Indey : Nie chcę tego pamiętać !
Blendi : Nazwisko Seq oznaczało Śmierć, lecz to nazwisko później stało się klanem potężnych wojowników, naszej dziesiątki, która stworzyła magię w sztuce ninja... biedacy już nie żyją, lecz gdyby wrócili...
Indey : Oni nie wrócą ! poza tym nie każdy opanował piąty poziom !
Blendi : To prawda, lecz sztuka ninja powstała z ich sekretnych lub własnych technik i pieczęci... dobrze o tym wiesz, ich moce prywatne były lepsze niż ta całość, którą stworzyliśmy
Indey : Wymordowałeś ich !
Blendi : Nie wszystkich, zresztą co z tego ? teraz walczymy o nową przyszłość, jaka będzie nas czekała
Indey : Mhm...
Blendi : I dla ciebie, miejsca w tej przyszłości nie ma !
Indey : Czyżby ?!
(Indey aktywuje Ninyoroi (ogromna zbroja susanoo) w złotym kolorze)
Blendi : Haha !
Indey : Hmm ?
Blendi : Widzę, że twoje przywiązanie do tej magii wciąż pozostało
Indey : Khh
Blendi : Ninyoroi !!!
(Blendi również aktywował ogromną zbroję susanoo lecz w kolorze fioletowym)
Indey : Aizushi !
Blendi : Oczy Śmierci w kolorze niebieskim i szarą otoczką ? nieźle...
Indey : Zabiję cie po raz drugi !
Blendi : To się jeszcze okaże...
Indey : Hmm ?
Blendi : Aizuden !!!
Indey : Co to jest ?!
(Źrenice stają się czerwone, lecz otoczka jest całkowicie czarna, z tych oczy wychodzą również czerwone i czarne zarysy układów nerwowych, które wchodzą na policzki)
Blendi : To są... Oczy Demona !!!
Indey : Mhm...
Blendi : Pokaż no swą moc ! Bracie !
Indey : Blendi !!!
Blendi : Indey !!!
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Następny Chapter 130 - " Indey vs Blendi "
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
(Soundtrack - https://www.youtube.com/watch?v=kNH22y_lMn8&index=107&list=PL005BEEEE0438BD9B )
Indey : To jakiś sen ?
Blendi : Wręcz przeciwnie
Indey : Niemożliwe... przecież ty nie żyjesz !
Blendi : Wróciłem zza grobu
Indey : Zabiłem cię !
Blendi : Jakie to przykre... brat zabił własnego brata i to mieczem w serce...
Indey : Twoje idee były szalone ! w dodatku zboczyłeś na złą drogę !
Blendi : Po prostu w odróżnieniu od ciebie, zostałem demonem !
Indey : Khh...
Blendi : Wciąż wyznajesz tą żałosną magię Kichyo ? jesteś zwolennikiem i psem Ashtora ?
Indey : Lepsze to niż zdrada i usługiwanie demonom !
Blendi : I tu się mylisz, ja nikomu nie usługuję, robię co chcę, mogę robić co chcę, bo po śmierci i tak wrócę do piekieł i to mi się podoba
Indey : Higura nie jest głównym demonem ! teraz możesz się cieszyć, lecz później...
Blendi : Tak jak ty jesteś dzieckiem przeznaczenia Ashtora, tak ja jestem dzieckiem przeznaczenia Ricona !
Indey : Co takiego ?!
Blendi : Jestem jego osobistym mordercą, jego prawą ręką ! jednym z najsilniejszych wojowników wszechświata ! demonem doskonałym !
Indey : Wiele ci brakuje do tego stopnia !
Blendi : Dawniej nie, teraz są znacznie silniejsze demony ode mnie, lecz to nie moja wina... nie mam jak trenować, portale zostały zablokowane przez te cholerne Velingi !
Indey : Dlatego też będziesz je zbierał ?
Blendi : Owszem, nie tylko dla Higury, ale by powrócić do Ricona
Indey : Ja będę je chronił za wszelką cenę !
Blendi : Oboje jesteśmy najlepszymi wojownikami, lecz dwóch innych władców, na władcy piekieł a ty władcy niebios
Indey : Mhm...
Blendi : Aż ciężko uwierzyć, że jesteśmy braćmi, czyż nie ?
Indey : Ja straciłem brata już dawno temu !
Blendi : Miałem nieśmiertelne życie tak samo jak ty ! lecz zabiłeś mnie w walce... tym razem los sprawił, że mam szansę się zemścić
Indey : Wciąż jesteśmy najsilniejszymi wojownikami tego wymiaru, lecz w innych, gdzie władcami są inne demony, nasza moc nie będzie się zbytnio różniła od tej, którą oni posiadają !
Blendi : Wiem, dlatego po uwolnieniu Higury wracam do Ricona na treningi, jemu również zależy, abyśmy szybko zebrali Velingi, obiecałem pomóc Rendiemu
Indey : Mhm...
Blendi : A ty ? jeśli nie obronicie Velingów i pozostałe wymiary zostaną odblokowane, co wtedy zrobisz ? Ashtor będzie cię trenował ?
Indey : Nie wiem, póki co, nie zakładam takiej opcji, że nie uda mi się ich obronić
Blendi : Wojownicy, z którymi tu przybyłeś, pewnie nie wiedzą o Riconie, o wymiarach, prawdziwych zastosowaniach Velingów oraz o tym, że jestem twoim bratem, czyż nie ?
Indey : Nie wiedzą...
Blendi : Haha haha haha ! a wiedzą chociaż, że jesteś prawą ręką Ashtora w tym wymiarze ?
Indey : Tylko niektórzy
Blendi : Po tej walce już im nie powiesz, bo mam zamiar się ciebie pozbyć, może w innych wymiarach moja moc nie będzie taka wysoka, lecz tutaj ! wciąż należę do najsilniejszych !
Indey : Sprawdźmy to !
Blendi : Pokażę ci...
Indey : Hmm ?
(Blendi podchodzi do swojego brata i kładzie swoją dłoń na jego głowie)
Blendi : Patrz uważnie...
(Blendi przekazuje Indey'owi kilka swoich wspomnień)
Blendi : Widzisz ?
Indey : Ty draniu !
Blendi : A teraz...
(Blendi cofa się do tyłu)
Blendi : Załatwisz mnie, jako brata Seq ? czy może jako demona ?
Indey : Już dawno się tak nie nazywamy !
Blendi : Przestań pieprzyć, to jest nasze pierwsze, oryginalne nazwisko, nadane nie przez naszych rodziców, a przez Ashtora, już nie pamiętasz ?
Indey : Nie chcę tego pamiętać !
Blendi : Nazwisko Seq oznaczało Śmierć, lecz to nazwisko później stało się klanem potężnych wojowników, naszej dziesiątki, która stworzyła magię w sztuce ninja... biedacy już nie żyją, lecz gdyby wrócili...
Indey : Oni nie wrócą ! poza tym nie każdy opanował piąty poziom !
Blendi : To prawda, lecz sztuka ninja powstała z ich sekretnych lub własnych technik i pieczęci... dobrze o tym wiesz, ich moce prywatne były lepsze niż ta całość, którą stworzyliśmy
Indey : Wymordowałeś ich !
Blendi : Nie wszystkich, zresztą co z tego ? teraz walczymy o nową przyszłość, jaka będzie nas czekała
Indey : Mhm...
Blendi : I dla ciebie, miejsca w tej przyszłości nie ma !
Indey : Czyżby ?!
(Indey aktywuje Ninyoroi (ogromna zbroja susanoo) w złotym kolorze)
Blendi : Haha !
Indey : Hmm ?
Blendi : Widzę, że twoje przywiązanie do tej magii wciąż pozostało
Indey : Khh
Blendi : Ninyoroi !!!
(Blendi również aktywował ogromną zbroję susanoo lecz w kolorze fioletowym)
Indey : Aizushi !
Blendi : Oczy Śmierci w kolorze niebieskim i szarą otoczką ? nieźle...
Indey : Zabiję cie po raz drugi !
Blendi : To się jeszcze okaże...
Indey : Hmm ?
Blendi : Aizuden !!!
Indey : Co to jest ?!
(Źrenice stają się czerwone, lecz otoczka jest całkowicie czarna, z tych oczy wychodzą również czerwone i czarne zarysy układów nerwowych, które wchodzą na policzki)
Blendi : To są... Oczy Demona !!!
Indey : Mhm...
Blendi : Pokaż no swą moc ! Bracie !
Indey : Blendi !!!
Blendi : Indey !!!
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Następny Chapter 130 - " Indey vs Blendi "
Komentarze
Prześlij komentarz