6670 WŚ - Chapter 114

Chapter 114 - " Zarhado, Odkrywca Tajemnic Qurell "

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Zarhado : Następny !

(Następny z więźniów miał walczyć, lecz teraz każdego strach obleciał)

Zarhado : Co jest ?! powiedziałem, że następny ma iść atakować !

Delira : Oni się boją, a wciąż nie używam pełni mocy

Zarhado : Tss

Delira : Może sam tu zejdziesz i pokażesz im, jak się walczy ?

Zarhado : Hmm ? nie używasz pełni mocy ?

Delira : Nie

(*Zarhado : Chwila moment...)

Zarhado : Następny niech walczy

(Kolejny wojownik bardzo niepewnie lecz podszedł do Deliry, zaś Zarhado opuścił sale treningową)

(*Zarhado : To nie jest możliwe... jeśli moje spekulacje są prawdziwe, to może być niedługo bardzo źle)

(Zarhado wszedł do swojego gabinetu)

Zarhado : Jest... tutaj go położyłem

(Zarhado sięga po pamiętnik Deliry, który miała przy sobie w momencie aresztowania, bo przecież Osarin jej go oddał a Zarhado w więzieniu skonfiskował)

Zarhado : Zobaczmy...

(Skrawki Pamiętnika, które czyta i które interesują Zarhado)

Treydin już wymyśla klucze, dzięki którym będzie można dostać się do nas omijając bariery, ale też tylko za pozwoleniem magicznym Treydina, ta tablica będzie miała wiele kodów, lecz każdy przeszkolony wojownik będzie miał swój własny, będzie mógł tutaj powrócić, lecz ci wojownicy będą musieli znać klucze innych wojowników, aby mieć w przyszłości do siebie pełne zaufanie, inaczej mówiąc, każdy będzie musiał znać tablicę z kluczami, dodatkowo medaliony będą całkowicie wchodzić w ciała wojowników po ukończeniu 25 lat, wcześniej będą widoczne na ciałach wojowników, tak samo dostać się do nas będą mogli wojownicy, którzy te 25 lat ukończą, to pozwoli nam na trenowanie wojowników i wysyłanie ich z powrotem na ich planety, a kto ukończy 25 lat i powróci, będzie miał specjalne misje, dzięki temu mamy nadzieję, że powstrzymamy zło.

Wszyscy są zaufani, ponieważ skorzystali z Wodospadu Oczyszczenia, jedynie Werux nie wierzył w ten wodospad, twierdzi, że to czysty mit a my powariowaliśmy, ale naszym zdaniem, to jest święty wodospad aniołów, który wygrywa ze złem, tak czy inaczej, zostałam matką, nasza córka ma na imię Nomira

Demony wyszły w niesamowitej ilości, brama piekieł zamknęła się, ale istnieje Planeta Demonów, którą dowodzą Rendi i Aylon, przyjdzie czas, że ich także dorwiemy, lecz na razie musimy zdać się na ludzi Treydina, jeśli tylko demony będą ginąć i stracą przewagę, wtedy nasza piątka ponownie się zjednoczy i wspólnie pokonamy resztę demonów oraz ich przywódców, na razie lepiej jest się ukrywać, niż zawieść i doprowadzić do totalnej katastrofy

Tymczasem, muszę nauczyć się jeszcze bardziej korzystać z czarnej mocy, tylko ona może mnie jeszcze uratować...

(Całość pamiętnika dostępna w rozdziale 15)

Zarhado : Więc jednak...

Zarhado : Dlatego mieli to spotkanie, nasza siła słabnie, można powiedzieć, że Treydin przewidział, iż demony ich aresztują, przekazał coś temu jednemu wojownikowi, który uciekł... to ten Indey, który walczył z Bonią Zmarłych, dała mu jakąś wskazówkę, ich aresztowanie doprowadziło do pogodzenia się z tymi od Kazuhiro z Mini Qurell 2, nasza siła słabnie, a oni wszyscy razem nas tu zaatakują, jako naszą słabość, Treydin wiedział, że nikt go tu nie zabije, bo on jest ważną osobą i ma dużo informacji, ale sprawdzałem to wszystko wykrywaczem kłamstw, więc przekazał Indeyowi swą pamięć i wierzył, że nie zostanie tu zabity.

Zarhado : To spotkanie nie miało żadnego celu, chodziło o to aresztowanie i pogodzenie dwóch siedzib Qurell by mogli nas zaatakować, akurat teraz, gdy nie mamy silnej organizacji... odkryli naszą słabość, chcą nas wszystkich wymordować jako pogodzeni wojownicy i odbić Treydina, który wiedział, że przeżyje tutaj... przewidział ruchy nie tylko moje, ale również rozkazy Rendiego...

Zarhado : Chcieli zaatakować nas całą piątką i wymordować tak, jak Higurę, lecz dwóch z nich nie żyje i zostali zamordowani z wielkim trudem, Delira nie zginie przez więźniów, ona tylko maskuje swoją prawdziwą moc bo również wie o tym planie, który właśnie odkryłem, ona czeka na ten atak Qurell, by później pomóc im na pełnej mocy... Orogin zwiał ale pewnie też wie o tym planie i pojawi się tu wraz z całą resztą, wtedy będzie tu trzech strażników z pozostałymi silnymi wojownikami, Rendi nie obmyśli planu obronu na taką rzeszę wojowników...

Zarhado : W tym pamiętniku jest także wyjaśniona sprawa medalionów i bariery Qurell czyli to, czego demony nie znają, ale również ważna informacja to taka, że Legendarna Czarna Magia naprawdę istnieje, jeśli ona ją zna, to żaden demon nie jest wstanie jej pokonać...

Zarhado : Jeśli rozgryzłem tajemnicę Velingów, to po śmierci Deliry, jej Veling trafi do Treydina, bo ona go kocha ponad wszystko, dlatego też nie daje się zabić więźniom, gdybym zabił Treydina, jego Veling najprawdopodobniej trafi do Nomiry, ich córki, która ukryta jest zapewne na Qurell, Treydin ciągle się nią opiekował a Delira chowała, więc pilnuje i kocha ją nade wszystko... to ona dostała by jego Veling

Zarhado : Veling Geminy trafił do Osarina bo jak on sam mówił, miał z nią niegdyś romans, kochali się, więc jej Veling przeszedł na niego, a Veling Weruxa ? musiał przejść do jakiejś kochanki lub dziecka, jeśli takowe miał... ewentualnie do wojownika, którego kiedyś szkolił i nadawał mu sens życia...

Zarhado : Velingi trafiają do tych osób, z którymi strażnicy są zżyci najbardziej... oto tajemnica znikania Velingów...

Zarhado : Poznałem więcej niż chciałem lub ode mnie oczekiwano... pytanie teraz jest następujące... czy powiedzieć o tym Rendiemu ? czy on wciąż będzie mnie cenił tak, jak inni w piekle i dostrzeże mój geniusz, czy też wymorduje mnie, bo uzna że zrobiłem dla niego wszystko co chciał i nie będę mu do niczego potrzebny ? jak na razie, wezmę ze sobą ten pamiętnik i zachowam informacje dla siebie

Zarhado : Treydin to jednak niesamowity strateg, żeby tak do przodu obmyślić tyle kwestii ? taki plan ? nawet jeśli nie zniszczą wszystkich demonów, to on zostanie uwolniony i wraz z Kazuhiro będą nas gonić i mordować tak, by zniszczyć wszystkie demony...

Zarhado : Nawet jeśli Treydin zakładał swoją śmierć, to niczego to nie zmienia, swoje informacje oddał Indey'owi, więc Qurell wciąż będzie się rozwijać, gdyby zginął to Veling będzie na Qurell u jego córki a atak na Planetę Demonów i tak by się odbył... ten cwaniak postawił wszystko na jedną kartę...

Zarhado : Jednakże jedyną rzeczą jakiej nie przewidział to jest to, że ja to wszystko odkryłem... nie spodziewał się po demonie takiego intelektu, myślał, że nikt się o tym nie dowie, że nawet Rendi do tego nie dojdzie i miał rację, lecz ja nie jestem przeciętnym demonem i odkryłem kilka tajemnic Qurel...

Zarhado : Teraz muszę iść sprawdzić, co zrobi Rendi aby się określić, na jakim etapie jest moje życie i racja bytu... będą musiał podejść Rendiego psychologicznie...

(Zarhado schował pamiętnik w kieszeni i wyszedł z więzienia, Stilon i Kheira wciąż mordowali więźniów i wrzucali do wykopanej dziury, a on sam kierował się do Zamku Demonów)

(Zamek Demon's of Hell)

Rendi : Chciałeś się ze mną widzieć ?

Zarhado : Tak

Rendi : Czy masz dla mnie informacje na temat Velingów ?

Zarhado : Niestety nie

Rendi : Zarhado, niedługo zaatakują nas wojownicy Qurell, muszę znać ten sekret jak najszybciej !

Zarhado : A właśnie, jeśli chodzi o ten atak, to co będzie ze mną i moim więzieniem ?

Rendi : Nie rozumiem

Zarhado : Obejmie nas jakaś obrona ? oni mogą nas zaatakować w każdej chwili... więc jak mam się bronić ?

Rendi : Obrona ? nie wygłupiaj się, wiadomo przecież, że twoje więzienie zostanie zlikwidowane, bo oni przyjdą po więźniów, a ty będziesz wraz z nami walczył przeciwko tym z Qurell, kiedy ich wymordujemy, twoje więzienie powstanie na nowo

Zarhado : Sądziłem, że będę dla ciebie bezużyteczny i mnie zabijesz

Rendi : Jesteś mądrym i cenionym demonem, może nie zbyt silnym, ale potrafisz wyciągnąć informacje z ludzi, zawsze będę cię potrzebował

Zarhado : Nigdy nie widziałeś jak walczę, więc nie sugeruj, że nie potrafię walczyć

Rendi : No dobrze, w każdym razie potrzebuję każdej silnej osoby do obrony naszej potęgi

Zarhado : Rozumiem...

Rendi : Coś jeszcze ?

Zarhado : Velingi znikają strażnikom przez ich uczucia do kolejnych osób

Rendi : Nie rozumiem

Zarhado : Sprawdzałem cię, w każdym razie... Osarin dostał Veling bo miał romans z Geminą, najbliższe uczucie Geminy to Osarin, po jej śmierci jej Veling przeszedł do niego, jeśli Delira zginie, jej Veling trafi do Treydina, więc Veling będzie nasz... po śmierci Treydina jego Veling trafi do jego córki na Qurell, jeśli chodzi o Orogina i Weruxa to nie wiem, Veling Weruxa zapewne również trafił do kogoś bliskiego jemu sercu

Rendi : Z czymś takim, ciężko będzie zdobyć Velingi

Zarhado : Co do tego co powiedziałem, jestem absolutnie pewny

Rendi : Rozumiem

Zarhado : Nic więcej się nie dowiedziałem

(*Rendi : Czyżby kłamał ?)

Rendi : W takim razie wracaj do więzienia

Zarhado : Zabić Delirę ?

Rendi : Możesz ją zabić i sprawdzić, czy twoja teoria jest słuszna, jeśli tak... wtedy przynieś mi Veling

Zarhado : Tak jest !

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Następny Chapter 115 - " Jeszcze O Mnie Usłyszycie "

Komentarze