6670 WŚ - Chapter 1294
Chapter 1294 – „Madwerr vs Inqu”
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
(Terry przemienia się w Madwerra)
(Ciało wojownika świeciło się na biało, chmury kumulują się
ku jego epicentrum przeistoczenia, za wojownikiem pojawił się srebrny smok,
pokryty lodowcami, miał długie niebieskie skrzydła i wielkością był większy niż
Czarny Smok Degarona czy Onirdana, ogromne pomarańczowe oczy z błyskawicą zamiast
źrenicy, Funsui Shumokugan!)
(Smok Zarlistic - http://pokazywarka.pl/1te2po/ )
Madwerr : Kamigami! (Oczy
Bogów)
(Kamigami - http://pokazywarka.pl/b81enp/ )
Inqu : Świetnie...
Madwerr : Haiteri 85% !!!
Inqu : Haha! Haha haha haha haha haha!
Madwerr : Mhm...
Inqu : Tryb Aoimurasaki !!!
(Fioletowy Płomień)
(Inqu zwiększa swą moc, jego fioletowa aura zaczęła płonąć)
Inqu : Znam legendy na twój temat.
Madwerr : Hmm?
Inqu : Lider Virgonów opowiadał o silnych i legendarnych
wojownikach, jednak najchętniej słuchałem go ja, Sordin i Terin.
Madwerr : Mhm...
Inqu : Jesteś błyszczącym talentem samym w sobie, Terry
Kuzzaku. Jednak przegrałeś w swojej galaktyce, nie byłbyś godzien noszenia tego
tytułu.
Madwerr : Może i przegrywałem, lecz tylko po to, by stać się
silniejszym i następnym razem zwyciężyć.
Inqu : Tutaj nie będzie następnego razu, zużyłeś moc
drugiego życia w swoim Shumokuganie, twoja śmierć oznacza twoją klęskę.
Madwerr : Jak nazywa się Lider Virgonów?
Inqu : Władca Avenir Necrus! Drugi Bóg Absolutny!
Madwerr : Avenir?
Inqu : Ta.
Madwerr : Dawaj!
(Madwerr aktywuje brązową aurę mocy)
Inqu : Hmm?
(Wojownicy teleportowali się w powietrze, gdzie rozpoczęli
od walki wręcz)
Inqu : Mhm...
(Terry próbował uderzyć przeciwnika)
(*Inqu : Jego ruchy są bardzo szybkie, to dziwne, po
przemianie jego ciało stało się większe i twardsze, a mimo wszystko porusza się
płynnie)
(Inqu zablokował cios kolanem)
Madwerr : Hmm?
(Assassin chciał położyć swą dłoń na twarzy bohatera)
Madwerr : Nie dotykaj mnie!
(Madwerr wystrzelił laser ze swych oczu)
Inqu : Aaaaa !!!
(Smok Zarlistic tworzył silny huragan, jednak wpływ na wiatr
miał jedynie Inqu, którego odrzucało w tył)
Madwerr : Haaaa !!!
(Nasz bohater podleciał pod przeciwnika i wymieniał serię
ciosów w ciało wroga)
Inqu : Khh!
Madwerr : Zniszczę cię!
Inqu : Heh!
(Inqu zmienił się w fioletową maź, która płonęła w tych
samych barwach)
Madwerr : Hmm?
(Smok Zarlistic zionął zielonym ogniem w maź)
Inqu : Haha, haha haha haha haha!
Madwerr : Tss!
(Smok Zarlistic zmienił kolor na fioletowy, jego skrzydła
płonęły, otaczała go fioletowa aura, zaś nad jego głową z mazi wyszła górna
połowa ciała Assassina)
Kerima : Khh!
(*Madwerr : Straciłem nad nim kontrolę, stało się to po
próbie zniszczenia tej mazi, w ten sposób pokonał Minoru, lecz jak to dokładnie
działa?)
Inqu : Interesująca potęga smoka, wyczuwam w nim nie tylko
twoją moc, lecz jakby dodatkowych dwóch wojowników.
Madwerr : Ta, coś w tym rodzaju.
Inqu : Hmm?
Madwerr : Bomba Zagłady - GanT
Death !!! (Niszczy wszystko i wszystkich w promieniu 100km jeśli
użytkownik jest w pełni sił, nic mu nie grozi, jeśli jest mocno ranny, istnieje
wielkie prawdopodobieństwo, że umrze)
Madwerr : Kha!!!
(W przestrzeni nastąpiła silna eksplozja atomowa)
Kerima : Mhm...
(*Kerima : Dobrze, że jestem w strefie bezpiecznej...)
(Po pewnym czasie dym się ulatnia)
Madwerr : Khh! (łapie oddech)
Inqu : Nieźle operujesz mocą swych oczu, Terry...
(Inqu stał na ziemi lekko ranny, Smok Zarlistic zniknął)
Madwerr : Tss!
Inqu : Warto było tracić tyle energii na bezsensowny atak?
(Inqu przywołuje do siebie swój miecz)
Madwerr : Gdybym nie pozbył się smoka od razu, straciłbym o
wiele więcej mocy.
(Madwerr ze swych oczu strzela wcześniej wchłoniętymi
mieczami żywiołów w lecący Miecz Regeneracji)
Inqu : Hmm?
(6 Mieczy Terrego zostało wbitych w ziemię, wszystkie
pieczętowały Miecz Regeneracji)
Madwerr : Boisz się walczyć uczciwie?
Inqu : Heh, niech ci będzie!
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Madwerr nie daje za wygraną, jednak Tryb Inqa nie jest dotąd
nikomu znany, czy nasz bohater poradzi sobie z wrogiem?
Przeczytaj!
Następny Chapter 1295 – „Potęga Virgona Inqu Watarry”
Komentarze
Prześlij komentarz