6670 WŚ - Chapter 1250
Chapter 1250 – „Nowy Cel Osarina Itrusuke”
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Osarin : Co ty próbujesz?
Indey : Ponadto!
(Indey zamyka oczy i wykonuje dziwne pieczęcie)
Indey : Saruya, muszę cię o coś poprosić
Saruya : Wiem do czego zmierzasz, lecz nie zgadzam się
Indey : To dla dobra Nijigen.
Isarin : Co chcesz zrobić?
Indey : Saruya ukrywa w sobie komnatę umysłów obronnych,
chcę wymienić umysł Ashiro na swój własny
Leraya : Mhm...
Saruya : To by oznaczało wieczny koniec dla duszy osoby,
której umysł byś podmienił
Isarin : Dlaczego Ashiro? Czemu nie Xekira?
Indey : Chyba kpisz, Isarin...
Isarin : No widzisz, dlatego opanuj się, na razie nie musimy
tego robić
Indey : Hmm?
(*Indey : W końcu mądre słowa)
Rantaro : Czeka was nowe zadanie.
(Soundtrack
- https://www.youtube.com/watch?v=aAghjHRJFRM&index=101&list=PLS6xLOKaZ2eHnT1yX6GVfCWzRhEkFqyI6
)
Isarin : Mhm...
Rantaro : Wyznaczcie pięciu, którzy wyruszą do Komnaty
Złotego Miecza, w celu zdobycia przedmiotów, które znajdują się w skarbcu
Złotego Miecza
Hirashi : Mamy zaatakować najcenniejszą wieżę naszego
wymiaru?
(*Isarin : Walka z Mavierem i Katatsu...)
Terry : Aby zdobyć tytuł Boga Bogów, należy przejąć oba
tytułu Księżyca, oraz Złoty Miecz, zgadza się?
Indey : Zgadza się.
Terry : Nie wiem jaki sens jest atakować wieżę, jednak
powinienem pójść, w mojej galaktyce byłem Bogiem Miecza
Hirashi : Również pójdziemy!
Tsugura : Mhm!
Isarin : Hę?
Kijito : Jesteśmy Mistrzami Miecza, wybrańcami, to nasz
obowiązek, by stawić czoła najsilniejszym Mistrzom Miecza naszego wymiaru!
Hirashi : Nasz udział to honor!
Saruya : Chłopaki...
Tsugura : Damy z siebie wszystko!
(*Terry : Aż zal im odmówić, to nie tylko jest dla nich
ważne, oni jako jedyni z Mistrzów Miecza, dotarli aż tutaj, nic dziwnego, że
chcą zmierzyć się, a nawet poświęcić życie w walce z Wojownikami Komnaty
Złotego Miecza, zapisać się w historii, jaka by ona nie była)
(*Isarin : Najwyższy zaszczyt duchowy, ale również z serca,
doskonale ich rozumiem)
Isarin : Rantaro! Do tego zadania wyznaczam : Hirashi, Kijito,
Tsugura, Terry, oraz siebie.
Indey : Hmm?
(Fragment)
Isarin : A jakie mnie nadasz przeznaczenie?
Geryumi : No tak, Isarin Yotsura...
Isarin : Mhm...
Geryumi : Dla ciebie nie mam przeznaczenia
Isarin : Co takiego?
Shisura : Hmm?
Geryumi : Tak był pakt między mną, Setyrem a Saiberem
Isarin : Moim ojcem?
Geryumi : Saiber prosił Setyra o wytworzenie dla ciebie
czegoś specjalnego, jednak ta rzecz znajduje się w Komnacie Złotego Miecza,
którą musiałbyś przejść
Isarin : Niech to...
Geryumi : Za wytworzenie tej rzeczy, nie masz prawa uzyskać
ode mnie przeznaczenia. A jedynie informację o tym specjalnym przedmiocie.
Isarin : No to pięknie...
(Koniec Fragmentu 1206 Rozdziału)
Isarin : Muszę iść, ze względu na ojca, Który był Bogiem
Miecza.
Indey : Rozumiemy, dajcie z siebie wszystko!
Isarin : Mhm!
(Rantaro przeniósł piątkę wojowników pod Komnatę Złotego
Miecza)
Osarin : Indey, zanim tu przybyliśmy, mówiłeś Sordinowi o
oddaniu mu Planety Virden, to dziwne, że wciąż byłeś przejęty losem tej planety
Siquya : Jako była Księżna Księżyca...
Indey : Planeta Virden to ostateczne schronienie dla Saruyi
Tengaku, która zostanie automatycznie przeniesiona po śmierci jej strażnika,
Osarina Itrusuke,
Osarin : Co takiego ?!
Indey : Jednak nie wiadomo, dlaczego dwóch Virgonów przejęło
planetę, czy chcą zdobyć klucz, czy go chronić...Nie znam intencji Davira
Haniro, który dogadywał się z Sordinem.
Leraya : Jednak nie zanosi się, by chcieli zmienić miejsce
swojego położenia, wciąż wyczuwam ich moc na Virden.
Saruya : Ryukatsu i Shisura pomagali w budowie tej planety,
wraz z Siquyą w różnych odstępach czasowych, na planecie istnieją dodatkowe
zabezpieczenia, jednak sama planeta wciąż nie wytrzyma mocnych ataków
Osarin : Mhm!
(*Siquya : Osarin wypełnia swe przeznaczenie, chroniąc tego,
co dla niego cenne, dlatego udało mu się stworzyć szósty poziom ninja, jednak
on robi to z serca, z miłości, a nie z przeznaczenia, Saruya również chroni go,
bo kocha, a nie dlatego, że musi)
(*Leraya : Jednak jeśli zawiedzie i zginie...)
(*Osarin : Muszę stać się dużo silniejszy, poczułem grozę
Virgonów, muszę być jeszcze potężniejszy, by móc chronić Saruyę!)
(Indey podchodzi do Onirdana)
(*Osarin : Mój nowy cel, nie dać się zabić!)
Indey : Zaraz coś poradzimy.
(Indey wykonuje pieczęcie Kyosuke, zamykając Czarnego Smoka
w przezroczystym pudle, który skurczył się do wielkości kostki do gry)
Onirdan : Co ty?
Indey : Pieczęć Kyosuke! Kōkan !!!
(Nasz bohater huknął z otwartej dłoni w klatkę piersiową
Onirdana, nakładając na niego pieczęć)
Blendi : Heh!
Indey : Od teraz, to nie smok zabiera tobie energię, lecz ty
jemu, pamiętaj jednak, by co jakiś czas przekazać energię smokowi, jeśli on
zniknie, wtedy ty umrzesz, to pozostaje bez zmian.
Onirdan : Jak ty to...
Indey : Może nie jestem tak dobry jak Tsugura, ale też parę
sztuczek Kyosuke znam, haha! Mogę was jeszcze jakoś podszkolić pod ich
nieobecność
Minoru : W końcu to Bóg Wszelakiej Magii, prawda?
Indey : Heh!
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Tajemnica Planety Virden została wyjaśniona, a właściwie
wiemy tylko czym jest, Indey ma zamair szkolić swych przyjaciół pod nieobecność
piątki wojowników, która wybrała się do Komnaty Złotego Miecza, Nowa saga,
czeka nas dużo wyzwań.
Przeczytaj!
Następny Chapter 1251 – „Komnata Złotego Miecza”
Koniec Sagi 8. Saga „Planeta Virden” (Chapter 1221-1250)
Komentarze
Prześlij komentarz