6670 WŚ - Chapter 1268

Chapter 1268 – „Nie Mogę”

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Kayd : Przywołamy Ajsena Kargella na terenie Nijigen, za chwilę przekażę mu instrukcje

Kyuri : Mhm!

Segaki : Najłatwiej mu będzie zdobyć tytuł Sentiry Tengaku, Jeśli będzie wstanie, może zdobyć dla nas wszystkie 3 tytuły

Kayd : Dobrze.

Segaki : A mój plan na zwycięstwo? Moc wojowników Nijigen wzrasta, będziemy zmuszeni użyć pełnej mocy w Grze Szachowej, proszę, abyście pół dusze, które znajdują się w komnatach poza Grą Szachową, przywołali tutaj

Kyuri : Jeśli zginiemy, przestaniemy istnieć.

Segaki : I to był plan Davira Haniro, jeśli walczymy, to po całości

Kyuri : To znaczy, że...

Segaki : Naprawdę cenię go jako przeciwnika, nigdy nie byłem zmuszony do czegoś takiego.

Kayd : Więc pojawili się wojownicy, którzy są wstanie wykrzesać z nas pełną moc?

Segaki : Dokładnie.

Kyuri : Segaki, jesteś pewien? Mogę przywołać do siebie pełną moc?

Segaki : Tak, po naszej wygranej, dusza scali się i normalnie opuścimy grę.

Kyuri : Mam nadzieję, że Ajsen wszystkiego za nas nie zrobi, albo zostawi jakichś wojowników

Segaki : O czym ty mówisz? W naszym wymiarze są już jakieś robaki do zgniecenia.

Kyuri : Idealnie!

(Kayd się uśmiechnął)

(*Segaki : Hmm?)

(Wnętrze Księżyca)

Sentira : Co do ?!

Gentaro : Tutaj nie ma ograniczeń mocy, mogę spokojnie cię załatwić!

Shisura : Mhm...

Gentaro : Twoja moc jest doprawdy imponująca, W końcu będę mógł wykorzystać swoje techniki Trybu Fenixa!

Shisura : Dawaj!

Gentaro : Kha!

(*Sentira : Dlaczego u mnie ?!)

Tionera : Mhm...

(Planeta Jargakax)

Sherin : No i jestem...

Rantaro : Hmm?

Indey : Sherin Tengaku ?!

Sherin : Nazywaj mnie jak chcesz...

Rantaro : Po co przyszedłeś?

Sherin : Wypełniłem wszystkie swoje zadania, pozostało mi już tylko jedno...

(Wraz z Sherinem byli dwaj twórcy magii ninja, Serun i Fertil, ich oczy były czarne, nie miały źrenic)

Sherin : Nie mogę już dłużej czekać, nie chce mi się, poczekam sobie z tobą

Rantaro : Mhm...

Sherin : Cerila!

Cerila : Hmm?

Sherin : Śpij!

(Sherin pstryknął palcami, oczy wiedźmy stały się czarne, nie miały źrenic podobnie jak u wojowników ninja)

Indey : Serun! Fertil!

Blendi : Mhm!

Sherin : Są pod moją kontrolą snu.

Saruya : Czego tu szukasz?

Sherin : Może dowiecie się w swoim czasie, a może nie będziecie już żyli, sam nie wiem.

Leraya : Tss!

(Sherin usiadł na ziemi)

Rantaro : Aylon nie przyszedł do towarzystwa?

Sherin : Osądzanie mu się spodobało

Rantaro : Rozumiem.

(*Osarin : Ta dziwna aura wokół tej dwójki...)

(*Siquya : Rozmawiają jak gdyby nigdy nic...)

(Komnata Złotego Miecza)

Kerima : Minęliśmy wrota wejściowe i pierwsze, to drugi poziom.

Minoru : Jednak te wrota są zamknięte...

Kerima : Terry i Hirashi muszą walczyć

Minoru : Niewidzialna bariera, co?

Kerima : Sam chciałeś iść po prawej stronie

Minoru : A co to za różnica?

Kerima : W sumie nie wiem...

(*Minoru : Terry, Hirashi, pospieszcie się!)

(3 Poziom)



(*Notka* - Aktualizacja Komnaty - http://pokazywarka.pl/njiknl/ )

Ermac : Nieźle sobie radzisz.

Terry : Mhm...

(Ermac – Smoczy czarno-czerwony płaszcz ninja, zielona aura, oczy a nawet oddech, sucha twarz i długa katana)

Terry : Aura podobna jak u Hirashiego...

Ermac : Zgadza się, to moc Księcia Zielonej Śmierci, który stworzyłem.

Hirashi : Co takiego ?!

Terry : Mhm!

Ermac : Nauki przeszły dalej, aż wojownicy Kyosuke przywłaszczyli ją sobie i zmieniali kolory magii, dodając nową umiejętność, twój ojciec był śmieciem, Hirashi...

Hirashi : Niech cię!

Merida : Czeka was szybka śmierć.

(Merida, piękna dziewczyna z czarnymi długimi, związanymi włosami, katana, zbroja ninja i fioletowa aura, otaczająca wojowniczkę)

Merida : Księżna Fioletowej Śmierci!

(*Hirashi : Jest na poziomie Saibera Yotsury ?!)

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Sherin przeniósł się na Planetę Jargakax, by czekac na „coś” wraz z Bogiem Czasu, tym razem przybył ze swoimi kukiełkami, które zdobył podczas wojny, co zamierza Bóg Snów?
Terry i Hirashi mają problem, ich wrogowie trzeciego poziomu okazują się być nadzwyczaj potężni, czy poradzą sobie z zagrożeniem?

Przeczytaj!

Następny Chapter 1269 – „Problemy Na Trzecim Poziomie”

Komentarze