6670 WŚ - Chapter 983

Chapter 983 - " Nie Macie Szans "

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Degaron : Niemniej jednak jestem tu uwięziony, nie wyjdę z tej klatki, masz rację tylko, że ja się tym wcale nie martwię

Shisura : Co takiego ?

Degaron : Kiedyś w rozmowie z Segakim, powiedział mi...

(Wspomnienie oznaczone będzie znaczkiem #)

#Degaron : Więc mam wykonywać rozkazy Kedrona ?

#Segaki : Tak

#Degaron : Naprawdę aż tak w niego wierzysz ? i te jego umiejętności Kyosuke ?

#Segaki : Dokładnie tak, on będzie dobrym liderem, przemyśli strategię wojny lepiej niż ja sam, gdybym tam był

#Degaron : Rozumiem, w takim razie będę go zawsze słuchał

#Segaki : Degaron, jeszcze jedno...

#Degaron : Tak ?

#Segaki : Osobiście uczyłem Kedrona, by był moim następcą taktycznym, podziwia mnie, a wiesz co to znaczy ?

#Degaron : Chce ci dorównać ?

#Segaki : Chce mnie przewyższyć, nie mniej jednak...

#Degaron : Mhm...

#Segaki : Jeśli plany Kedrona kiedyś się rozsypią i będziecie bezsilni po tamtej stronie...

#Degaron : Tak ?

#Segaki : Zniszcz ile się da,  pokaż im moc z hierarchii top 3 Saisho...

#Degaron : Tak jest !

Shisura : Mhm...

Degaron : Jestem na trzecim miejscu w hierarchii Saisho, gdy Segaki uderzy w wasz wymiar, nie zostawi mnie w tej klatce, a poza Sijinem, który jako jedyny Szlachetny Strażnik mógłby mnie powstrzymać, nie żyje...

Shisura : Jak się stąd uwolnisz, nikt cię nie powstrzyma...

Degaron : Segaki odpowiada, ruch za ruch... pozwalam ci żyć, żebyś powiedział swojemu królowi Tetsu, że już przegrał...

Shisura : Mhm...

Degaron : W tym wymiarze jedynie wasza dwójka będzie umiała się tutaj dostać, oraz Sentira i Xemen, nikt inny... Trochę tu sobie posiedzę, jednak wrócę i wraz z Segakim was rozwalimy...

Shisura : To nie jest powód, dla którego przerwałeś walkę

Degaron : Hmm ?

Shisura : Cieszyłeś się walcząc ze mną, dlaczego nie chciałeś walczyć dalej?

Degaron : Wiedziałeś, że przegrasz, prawda ?

Shisura : Mhm...

Degaron : Czułeś to... Rzeczywistość


Shisura : Co nie zmienia faktu, że jesteśmy wrogami

Degaron : W takim razie przenieście się na Saisho, w końcu Saruya może to zrobić, pokonajcie nas od środka

Shisura : Hmm ?

Degaron : W końcu Tetsu chce rządzić tym wymiarem, prawda ? Was musi zabić, jednak możecie mu oddać ten wymiar i przejąć nasz

Kazuhiro : O czym ty do cholery mówisz ?!

Degaron : Shisura... pokazałem ci prawie całą moją moc, mogłeś się ze mną równać do pewnego stopnia, hierarchię Nijigen znają tylko Sentira i Chirgan, jesteś naprawdę potężny, twoi przyjaciele również, możecie się nawet wzmocnić na słabszych i lepszych wojownikach Saisho, wtedy wrócisz i w odpowiednim czasie zmierzymy się raz jeszcze

Kazuhiro : Przejść do wymiaru Saisho ?!

Degaron : Obecnie nie macie ze mną szans

Kazuhiro : Khh

Degaron : Shisura, jesteś czwartym umysłem obronnym, Bogiem Galaktyki, masz umysł gwiazd, wszystkich istnień, tak jak Segaki, w dodatku jesteś wolny, nie masz już narzuconego przeznaczenia, więc sam sobie odpowiedz na to pytanie, nie Isarin, nie Tetsu... Ty sam...

(*Shisura : Przenieść się na Saisho i pokonać ich od środka, jak nam się uda, wrócimy tutaj i pokonamy Tetsu...)

Shisura : Nie pokonamy ich od środka, poza mną nie ma nikogo innego, kto mógłby walczyć na skalę galaktyczną, nikt z nas nie pokona Segakiego

Degaron : A tylko on jeden tam jest ?

(*Shisura : Po drugiej stronie też będą jakieś ukryte magie, może kamienie, gdyby nam się udało...)

Shisura : Czemu mi to mówisz? To brzmi jak banalna pułapka

Degaron : Isarin jest sercem, a Tetsu rozumem, zapytaj obu

Shisura : Chcesz nas skłócić, byśmy się wciąż wzajemnie mordowali, zamiast połączyć Isarina i Tetsu w jednej drużynie, to brzmi może i banalnie, jednak jest pomiędzy nimi różnica

Degaron : Hmm ?

Shisura : Tetsu żąda władzy, Isarin spokoju i bezpieczeństwa, te dwa czynniki nigdy się nie połączą

Degaron : A dla kogo ty wolisz walczyć ?

Shisura : Hmm ?

Degaron : Twój plan Odległej Galaktyki rozpadł się, w sumie słusznie bo wygralibyśmy dużo szybciej

Shisura : Khh

Degaron : Jednak to wciąż tylko kwestia czasu, Saisho z pewnością wygra, ale wiesz czemu ci to mówię ?

Shisura : Hmm ?

Degaron : Bo jesteśmy wolni, nasze przeznaczenie się skończyło, ja zapewne miałem zostać zabity, jednak utknąłem tutaj a wiem, że zostanę uwolniony, czy to nie ironia losu ?

Shisura : Miałem tak samo !!!

Degaron : Jestem Czarnym Koniem wymiaru Saisho... nie wieżą, Esira jest wieżą, 3 umysłem obronnym Saisho...

Shisura : Zatem jak ja... jesteś czwartym umysłem, Segaki jest pierwszym ?! on kazał ci niszczyć wszystkie planety a na końcu miałeś zginąć, jesteś w klatce, ja byłem w czarnej dziurze, mnie uwolniono kamieniem życzenia, a ciebie...

Degaron : Również, u nas są te same kamienie, dlaczego środek szachownicy nazywany jest Lustrem Wszechświata ?

Shisura : Więc kto do cholery jest u was siódmym umysłem obronnym ?!

Degaron : Czy to ważne ?

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------


Następny Chapter 984 - " Tyle Mogę Powiedzieć "

Komentarze