6670 WŚ - Chapter 974

Chapter 974 - " Komplikacja "

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Ricon : Nie jesteś maszyną do zabijania, a raczej wojowniczką, która może zabijać wszystkich, nawet tych, którzy teraz wyrządzają ci krzywdę

Leraya : Mhm...

Ricon : Nie musisz być dokładnie taka, jak oni chcą, możesz robić co chcesz, wiesz co zrobić, by już nic nie bolało ?

Leraya : Co

Ricon : Udawaj, że ich słuchasz i rób o co cię proszą, a jednocześnie myśl sobie, że kiedyś się na nich zemścisz, ponieważ jesteś lepsza niż oni

Leraya : Hmm ?

Ricon : Aylon to wszystko tobie robi, bo masz w sobie niesamowitą moc, ale gdy ją wyzwolisz, powinnaś sama z niej korzystać, dlatego udawaj cały czas, że słuchasz ich rozkazów, wtedy nie będzie płaczu, zbudujesz mocniejszy charakter, mam tu coś nawet dla ciebie

Leraya : Miś ?

Ricon : Możesz ze mną w spokoju porozmawiać, będę z tobą przez najbliższe 4 godziny

Leraya : Mhm...

Ricon : Tylko nie możesz nikomu powiedzieć tego, o czym ci mówiłem, dobrze ?

Leraya : Wtedy wszystko będzie dobrze ?

Ricon : Tak, zobaczysz, że sama zrobisz ogromne postępy

Leraya : Był u mnie wczoraj Mavier

Ricon : Mavier ?

Leraya : Powiedział, że co jakiś czas będzie przychodził, by ze mną porozmawiać i potrenować

Ricon : Mhm...

Leraya : Jednak stwierdził pewną rzecz

Ricon : Pewną rzecz ?

Leraya : Wcale nie jesteś taki zły, masz jednak miękkie serce

Ricon : Co takiego ?!

(TERAŹNIEJSZOŚĆ)

Ricon : Racja... zawsze chciałem być prawdziwym demonem, maszyną do zabijania, wymagałem tego od innych, jednak nawet gdy to widziałem, sprawiało to ból w sercu

Tetsu : Mhm...

Ricon : Mam miękkie serce, jednak wciąż trwa wojna, nie poddamy się tak łatwo !

Mavier : Tetsu, nie masz kontroli nad Lerayą, ona ma swój rozum, jednak prawda jest taka, że nie mogła być przez was kontrolowana, ponieważ słuchała swojego serca, który wygrał z jej rozumem

Tetsu : Hmm ?

Mavier : Tak samo się stanie, gdy staniesz do walki z Isarinem


Leraya : Możesz walczyć lub poddać się

Kazuhiro : Gdzie jest Ashtor ?

Onirdan : O co tu chodzi ?!

Kazuhiro : Kilka oddziałów zaczęło znów walczyć z demonami...

Mavier : Wasz Ashtor został przeniesiony na Virden, powinniście niedługo otrzymać jakiś rozkaz w tej sprawie

Ricon : Tetsu, jak znam swojego brata, tak Niebo i Piekło połączy się choćby na chwilę, aby cię rozwalić, zostałeś sam...

(*Tetsu : Nie jest dobrze, moi ludzie poszukują Yareli pod rozkazami Aylona, nie mogę uciec, ponieważ według mojego wcześniej zaplanowanego planu wynika, że Ricon musi zginąć, jeżeli tak się nie stanie, każdy kolejny mój ruch nie będzie już pewny i absolutny)

Tetsu : Hehe, haha, haha haha haha haha

Mavier : Hmm ?

Tetsu : Naprawdę sądzicie, że ucieknę ?

Leraya : Mhm...

Tetsu : Jestem Doskonały !!! Moje rozkazy są absolutne !

Ricon : Mhm...

Tetsu : Zaczynałem panikować, ponieważ Ricon zapieczętował moje oczy Perfect Jikangan, jednak z Perfect Aizugoromo, mam moc wszystkich ocznych technik, nie ważne ilu was zaatakuje, rozwalę jednego po drugim

Ricon : Khh

Tetsu : Znam przyszłość aż do zakończenia gry szachowej, tego nie da się zmienić, nie ważne jak bardzo chcielibyście wykorzystać luki, które gdzieś się pojawiły podczas tworzenia idealnej rozgrywki

(Tetsu wciąż oplatał Weruxa swoimi pieczęciami, tym razem jednak owinął całe jego ciało)

Mavier : Hmm ?

Tetsu : Ponieważ jestem Absolutny i Doskonały, nikt nie jest wstanie mnie pokonać...

(Pięć łańcuchów pieczęci, która owijała w powietrzu Weruxa, nasączona była różnymi kolorami magii)

Ricon : On z niego wysysa moc Perfect ?!

Mavier : Co takiego ?!

Katatsu : Nie pozwolę !!!

(Katatsu chwycił Tetsu od tyłu, nakładając na niego swoje rzadkie pieczęcie Kyosuke)

Leraya : Katatsu ?!

Tetsu : Heh, możecie próbować do woli

Katatsu : Hmm ?

Tetsu : Jestem Doskonały !

(Tetsu aktywował Perfect Ninyoroi, wybijając Katatsu w tył)

Katatsu : Ninyoroi ?!

Mavier : Chwila moment, przecież ty nie masz mocy ninja...

Tetsu : Haha haha haha haha !

Ricon : Perfect Aizugoromo...

Mavier : Mhm...

Tetsu : Nie powstrzymacie mnie...

(Tetsu swoimi pieczęciami wyssał moce Weruxa, następnie zmienił magika proch)

Leraya : Mhm...

Tetsu : Skoro tak szybko wam się spieszy z powrotem do piekieł, pomogę wam !

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------


Następny Chapter 975 - " Pozostaje Czekać "

Komentarze