6670 WŚ - Chapter 965

Chapter 965 - " Nie Powstrzymacie Mnie! "

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

(Degaron wysyła wcześniej przywołane smoki różnych kolorów, by leciały atakować bariery Sijina)

Sijin : Shisura, jesteś jedyny, który może mi pomóc

Shisura : Mhm...

Sijin : Jesteś Bogiem Galaktyki, liczę na ciebie !

Shisura : Hmm ?

Sijin : Musimy zbudować silną obronę, jesteś w końcu czwartym umysłem obronnym, twoim przeznaczeniem jest bronić galaktykę !

(*Shisura : Bronić...galaktykę?)

Degaron : Heh

(Czarny Smok wciąż zionął ogniem w bariery Sijina)


(*Shisura : Tetsu wykonał za mnie ruch, zmusił mnie, bym chciał przejąć wymiar na swój własny sposób, taka była rola czwartego umysłu...zabiłem Setyra i stworzyłem Odległą Galaktykę, wykorzystałem Czarną Dziurę w nadzei, że wszystkich zabiję, Kamień Życzenia też by został wchłonięty do dziury, jako Książę Galaktyki, mógłbym spełnić życzenie i wyjść z niej, po czym na własną rekę walczyć z Saisho... takie było moje przeznaczenie, jednak zawiodłem i nie powinienem był wrócić do walki... Tetsu mnie odrodził, wiedział doskonale, że pieczęć przeznaczenia na mnie nie działa i mogę robić co chcę...)

(Sijin rzucił się na Degarona)

Degaron : Hmm ? Nie masz ze mną szans !

(*Shisura : Niesamowite... Tetsu nie jest wcale taki zły... to siła jego rozumu, niesamowite...)

Sijin : Khh

(*Shisura : Tetsu w jakiś sposób poznał przeznaczenie pozostałych umysłów i wiedział, że jesteśmy ruchami serca Davira... Dlatego zawiedliśmy, Tetsu chciał byśmy zawiedli, ale tak, byśmy mogli powrócić do walki, to on kontroluje Segakiego, Ponieważ Tetsu wiedział, że gdyby nasz pomysł się zrealizował, gdybym został sam, nie pokonałbym Segakiego, jeżeli teraz wolny, bez przeznaczenia w pełnej magii, nie jestem wstanie pokonać Degarona z szóstej pozycji... to Segaki by mnie rozwalił bez problemu, on również jest Bogiem Galaktyki... Tetsu zmusił nas do porażki, byśmy mogli wrócić jako świadomi wyborów, on obudził w nas umysły, myślenie... rozum... który również posiada)

(*Shisura : Wychodzi na to, że Tetsu nie miał przeznaczenia tak samo jak Isarin, od początku działał po swojemu, tylko wykorzystywał rozum, a Isarin serce... nigdy nie byli kontrolowali, jednak któryś z nich mógł kontrolować nas... Tetsu właśnie mnie uświadomił, że gdyby moje przeznaczenie jako czwartego umysłu obronnego by się zrealizowało, a ja byłbym jedynym ocalałym, to nawet z Kamieniem Śmierci, nie mógłbym pokonać Saisho... Teraz jako wolny wojownik mogę się wzmocnić, jeśli pokonam Degarona, będę mógł stać się silniejszy by pokonać pozostałych z Saisho ! bo oni z pewnościa będą chcieli tu przybyć, nie mogę na to pozwolić, skoro nie mam już przeznaczenia, wykorzystam rozum, który mi podpowiada, że mogę to zrobić, jedyny problem to taki, że nie mogę wybrać, który jest lepszy lub który ma rację, Isarin czy Tetsu... Serce czy Rozum, po której stronie być? Teraz to nie ważne, ważniejsze jest to, że wiem, czego mogę użyć !!!)

Degaron : Hmm ?

Shisura : Ritan ! Aktywacja !!!

Degaron : Co takiego ?!

(Shisura zaczyna świecić się na złoto, jak i również wszystkie jego gwiazdy, jego niebieskie oczy wytwarzały jeszcze silniejszy blask jak i było widać po głębszym spojrzeniu, że wpada się jakby w niebieski tunel)

(*Degaron : Nie mogę oderwać wzroku od jego oczu... co to ma być ?!)

Shisura : Jesteś już mój...

Degaron : Khh

Shisura : Może i macie niesamowitę elitę... jednak my też ich mamy ! Fakt, że u nas jest dużo kombinowania w tym wszystkim, jednak to utrudnia wam przejęcie naszego wymiaru, tym lepiej dla nas

Degaron : Mhm...

Shisura : Jeśli chodzi o naszą elitę, to z pewnością mogę do nich zaliczyć Wszystkie Umysły Obronne tego wymiaru !!!

(Degaron upadł na kolana)

Degaron : Khh

Shisura : Hmm ?!

(Shisura nagle stracił kontakt wzrokowy z Degaronem)

(*Shisura : Uwolnił się z mojej iluzji ?! niemożliwe !!!)

Degaron : Nie lekceważ mnie ! pamiętasz?

Shisura : Mhm...

Degaron : Z tym okiem... tak łatwo mnie nie powstrzymasz !

Sijin : Uważaj, Shisura !

Shisura : Hmm ?


Degaron : Setsuzoku !!! (Połączenie)

Shisura : Co się dzieje ?!

(Wszystkie smoki zaczęły zmieniać się w plamę kolorów, które łącząc się ze sobą, stworzoły...)

Sijin : C-Co to ma być ?!

Degaron : Mój Specjał !!!

Shisura : C-C-Co to za energia ?!

Degaron : Smok w trybie Reibochyo !!!

(Smok Reibochyo - http://pokazywarka.pl/4er49v/ )

Sijin : Tęczowy Smok...

Degaron : Nie powstrzymacie mnie ! Nawet w Trybie Ritan !!!

Shisura : Khh

Degaron : Jestem Niepokonany !!!

(Tęczowy Smok rozwalił jedną z barier od piątej galaktyki, następnie wraz z Czarnym Smokiem lecieli niszczyć kolejne planety, Degaronem stojący na grzbiecie Czarnego Smoka, za pomocą oka Aizudoragon, wytworzył ponownie zieloną barierę wokół swego ciała)

Sijin : Niech to szlag !

Shisura : Tylko my możemy go powstrzymać... ale jak ?!

Sijin : Jest tylko jeden sposób...

Shisura : Hmm ?

Sijin : Jednak ta technika była przygotowana na Segakiego

Shisura : Co to za technika ?

Sijin : Po jej użyciu... umrę...

Shisura : Mhm...

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Degaron kontroluje dwa potężne smoki, lecąc i niszcząc kolejne planety z wymiaru Nijigen, o jakiej technice mówił Sijin? Czy naprawdę nie ma żadnego sposobu, by powstrzymać Władcę Smoków ?

Przeczytaj!

Nastepny Chapter 966 - " Wszystko Jak W Zegarku "

Komentarze