6670 WŚ - Chapter 959

Chapter 959 - " Wygram, Bo Chcę "

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

(Wszystkie stwory Shisury wytwarzają coraz więcej światła ze swych oczu, wytwarzając złudzenie, że gdy się w nie spogląda, to jakby wpadać w niekończący się niebieski tunel gwiezdny)

(*Degaron : Niesamowite... ani na chwilę nie zwątpiłem w jego moc, od początku wiedziałem, że ten gość będzie niesamowity... Shisura Larudan, Czwarty Umysł Obronny... Przeszedł moje najśmielsze oczewiwania...)

(GODZINĘ WCZEŚNIEJ)

(Planeta Assassinów)

Kedron : Esira

Esira : Tak ?

Kedron : Zanim wyruszysz z Huzashim po Yarelę, połącz mnie z Segakim

Esira : Co takiego ?

Kedron : Wiem, że Setyr dał mi moc pozwalającą na kontakt z Saisho

Esira : Tak, ale mogę tego użyć tylko 2 razy

Kedron : Wykorzystaj dla mnie ten jeden raz

Esira : Tak jest...

(Oczy Esiry stają się biale i puste, dziewczyna wydziela czarny dym, który tworzy się w portal, po drugiej stronie widać mrocznego w czarnym płaszczu Segakiego)



Kedron : Segaki-senpai...

Segaki : Hmm ?

Kedron : Popełniłem jeden błąd, który jest wstanie doprowadzić nas do porażki, jednak szukam rozwiązania...

Segaki : Nie interesuje mnie to, Kedron...

Kedron : Hmm ?

Segaki : Jestem Najlepszy ! Tetsu nie ma ze mną żadnych szans, cokolwiek by nie zrobił

Kedron : C-Co takiego ?!

Degaron : Mhm...

Kedron : Więc... co mamy robić ?

Segaki : Wymyśl coś, jedynie co tak naprawdę możecie jeszcze zrobić, to przyspieszyć moją wygraną, więc musicie przede wszystkim pozbyć się czwarty umysł obronny, który nas blokuje, jeśli on zginie, przejście Lustrem Wszechświata będzie możliwy i wtedy ich dobijemy

Huzashi : Mhm...

Segaki : Jeśli jednak nie dacie mu rady, to tylko opóźni się moje zwycięstwo

Esira : Segaki, nie chcę wątpić w twoje zwycięstwo, ale skąd masz taką pewność ?

Segaki : Heh...

(*Kedron : N-N-N-Niemożliwe...)

(Kedron przypominał sobie, jak zawsze podziwiał Segakiego)

Degaron : Mhm...

Segaki : Wszystko dzieli się zawsze na dwie strony, dobre lub złe... mrok i światło, dobro i zło, trening lub lenistwo, odpoczynek lub praca, księżyc i słońce...

Huzashi : Mhm...

Segaki : Ja nie jestem dzielony na żadną ze stron, to te wszystkie nazwy i cechy, pochodzą od mojej egzystencji... Jestem Perfekcyjny! Dlatego właśnie zwyciężę)

(Czarny portal znika)

(TERAŹNIEJSZOŚĆ)

(*Degaron : Znam potęgę Segakiego, widziałem ją nie raz... jednak powiedział nam wtedy wprost, że jesteśmy dla niego zbędni, a może to miały być słowa, które nas zniszczą i odrodzą na nowo w potężnych wojowników?)

(Smoki Degarona atakowały wodą, ziemią, powietrzem, piorunami i czym tylko się da, aby rozwalić gwiezdne bestie Shisury)

(*Degaron : Nie rozumiem tego, jeśli go pokonam, to przyspieszę wygraną naszego wymiaru, a jeśli zginę, to jedynie opóźnie... Segaki zawsze był pewny siebie, jednak nigdy się nie pomylił i zawsze pokazywał, na co go stać...)

(Gwiezdne potwory Shisury strzelały gwiazdami, które były napędzane niebieską aurą mocy, smoki albo się obroniły barierami, albo obrywały, lub starały się unikać gwiazd)

(*Degaron : Cały czas słuchałem rozkazów Kedrona i Segakiego, jednak nigdy nie zrobiłem niczego po swojemu, wykonywałem jedynie swoje przeznaczenie... więc tak to jest, gdy się ono kończy... jest się wolnym i można robić to, co się chce...)

Shisura : Khh

(*Degaron : Interesujące, może właśnie Segaki wprowadził w nas ten stan? Gdy powiedział, że jesteśmy mu zbędni, zeszło z nas poczucie obowiązku, by wygrać, tak zawsze byliśmy wychowywani w Saisho, tylko zwycięstwo się liczyło... Kedron mógł złamać swoje przeznaczenie w momencie odkrycia tego, że są trzy moce a nie dwie do zdobycia, by zostać Bogiem Bogów, skontaktował się z Segakim, który zrzucił z nas przeznaczenie)

(Silne wybuchy przyciemniało niebo)

(*Degaron : Segaki chciał, byśmy mogli poczuć się wolni? A może właśnie to daje mi teraz większą ochotę do życia? Nie obchodzi mnie... Shisura naprawdę zrobił na mnie ogromne wrażenie... na Saisho nigdy nie walczyłem z kimś, kto byłby chociaż wstanie równać się z moją mocą... z Shisurą walczę na równi, strasznie mi się to podoba !)

Shisura : Hmm ?

(*Degaron : I właśnie dlatego go zniszczę, dwa konie szachownicy walczące ze sobą ! Wygram bo chcę ! Nie z obowiązku, nie dla Segakiego czy Saisho, wygram, bo mam ochotę go rozwalić !!!)

(*Shisura : Dziwna aura zaczęła się pojawiać wokół Degarona, co się z nim stało?)

Degaron : Mam tego dość...

Shisura : Hmm ?

Degaron : Twoja moc jest tak samo imponująca jak moja, właśnie dlatego mam zamiar użyć całej mocy Władcy Smoków, by cię zniszczyć !!!

Shisura : Khh

Degaron : Przygotuj się, Shisura !!!

(*Shisura : Zabawne, Podczas walki z Ryukatsu czułem poczucie tego obowiązku, zabiłem Setyra i utworzyłem Odległą Galaktykę, bo takie było narzucone mi przeznaczenie jako czwarty umysł obronny, od wyjścia z czarnej dziury nie czuję obowiązku życia, jak dawniej...)

Degaron : Atakujcie smoki !!!

(*Shisura : Moim przeznaczeniem było podtrzymać barierę Lustra Wszechświata, aby Saisho się tutaj nie dostało, dodatkowo...)

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Przeznaczenie Degarona się skończyło, jest wolny tak samo jak Shisura, który zdjął swoje przeznaczenie przez wypowiedzenie Isarina na temat zostania Imperatorem, oraz wyjściu z czarnej dziury, czy jako wolni wojownicy, staną się silniejsi ?

Przeczytaj!

Następny Chapter 960 - " Przeznaczenie Czwartego Umysłu Obronnego "

Komentarze