6670 WŚ - Chapter 172
Chapter 172 - " Demon Higura "
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
#Treydin : Nie będę wchodził w szczegóły, od czasu założenia Qurell, szkoliliśmy swoich wojowników i wysyłaliśmy ich na różne misje, jedne były lżejsze a inne zaś bardzo trudne, na których się umierało
#Arata : Mhm...
#Treydin : Kiedy już cały wszechświat o nas wiedział, tak jak mówiłem, postanowiliśmy utworzyć drugie centrum dowodzenia, zwiedzaliśmy, obserwowaliśmy i poszliśmy spać, widziałem jednak, że Delira znów pisze coś do swojego pamiętnika
Treydin : Co tam piszesz ?
Delira : To nic takiego
Treydin : Daj poczytać
Delira : To mój pamiętnik, nie wolno czytać czyichś myśli
Treydin : Odmawiasz mi ?
Delira : Przykro mi kotek, lecz nie dam ci poczytać
Treydin : Nie będę się narzucał
Delira : Idźmy spać, jutro czeka nas rozmowa z władcami tej planety
Treydin : Racja, Gemina i pozostali już dawno śpią
Delira : No właśnie, my tez powinniśmy
(Całe miasto zaczęło się trząśc)
Treydin : Hmm ?
Delira : Co się dzieje ?
(Trzęsienie było coraz silniejsze)
Treydin : Nic z tego nie rozumiem...
Werux : Co się dzieje ?!
Treydin : Obudziliście się ?
Gemina : Ciężko było się nie obudzić przy takich trzęsieniach
Werux : Tam krzyczą ludzie...
Orogin : Ktoś zabija ludzi
Treydin : Hmm ?
Gemina : Lepiej chodźmy to sprawdzić
Delira : Racja
Treydin : Idźcie, za chwilę was dogonię tylko spróbuję złapać łączność z Qurell, niech przyślą wsparcie jeśli będzie nam potrzebne
Werux : Pospiesz się !
Treydin : Jasne !
(Cała czwórka wybiegła na z hotelu, Treydin jednak podniósł pamiętnik Deliry i zaczął go czytać)
Treydin : Co jest grane ?!
(FRAGMENT)
**17.07.6665r**
Całą piątką naszej najlepszej ligi przyjaciół, poszliśmy negocjować nowe warunki i ewentualność stworzenia drugiej planety Qurell z władcami tamtejszej planety o nazwie Lidyu, najpierw trochę zwiedzaliśmy, poszliśmy spać bo mieszkaliśmy w hotelu, i wtedy usłyszałam wybuchy i krzyki ludzi, pojawił się wtedy pewien demon, który powiedział, że nadchodzi Era Demonów, a planeta na której się pojawił, będzie nazywać się Planetą Demonów, tak twierdzili cywile, nie wiem o co tu chodzi, ale zamierzamy wyruszyć o świcie o sprawdzić co się dzieje, nie ma przecież roku 6666 więc dlaczego teraz ? kto mógł zaatakować cywilów i dlaczego ? jak na razie, nic z tego nie rozumiemy, ale z pewnością to sprawdzimy
**24.07.6665r**
Drogi pamiętniku, to była najcięższa walka, jaką kiedykolwiek mogłam stoczyć, to samo powiedział Treydin i reszta przyjaciół, pokonaliśmy złego demona, który podobno jest Królem Piekieł, nazywał się Higura, był strasznym wyzwaniem, ledwo uszliśmy z życiem, dzięki naszym umiejętnością i świetnemu zgraniu, udało nam się go zapieczętować w 5 fiolkach, nazwaliśmy to Veling, są to klucze, które musimy strzec za wszelką cenę, nawet życia... ponieważ jeśli ktoś zbierze wszystkie pięć i umieści przed bramą piekieł, wtedy otworzą się wrota i wyjdzie ten, którego pokonaliśmy, a nie chcemy tego zrobić, Higura musi być zamknięty w piekle na wieki, nie życzę nikomu tej walki, jaką my musieliśmy stoczyć, to było coś niebywałego i trudnego, ale na szczęście się udało...
Jak na razie doszliśmy do porozumienia, że każdy z nas będzie miał po jednym Velingu, na wszelki wypadek, nasze drogi się rozejdą, Treydin pozostanie władcą Qurell, a nasza czwórka będzie chować się gdzieś w różnych częściach galaktyki, uznaliśmy, że tak będzie najlepiej, ponieważ Demony będą miały wielki trud, aby nas znaleźć, będziemy się dobrze chować, a jak będzie trzeba to i walczyć, tak będzie najlepiej dla Wszechświata
(FRAGMENT 15 ROZDZIAŁU)
Treydin : Te daty się nie zgadzają ze sobą, nie mówiąc już o treści... czyżby Delira nie chciała mi czegoś powiedzieć ?
Treydin : Higura ? skąd ona wie o Velingach, które dopiero mają zostać stworzone ? co tu się dzieje... ona nie mogła wiedzieć o czym rozmawiałem z Ashorem...
(Treydin odkłada pamiętnik i biegnie do swoich przyjaciół)
#Isarin : O co chodziło ?
#Treydin : Do dnia dzisiejszego nie wiem, dlaczego pisała tak, jakby znała przyszłość, nie wiem nawet dlaczego daty były inne
#Timera : Kontynuuj swą opowieść, następnie wytłumaczę ci dlaczego
#Treydin : Znasz prawdę o Delirze ?
#Timera : Opowiadaj, później ja będę mówiła
#Treydin : Dobrze
#Indey : Hmm ?
(Treydin wybiegł na zewnątrz)
Treydin : Co to ma być ?!
Werux : Ten gość spalił cale miasto...
Treydin : Mhm...
Gemina : Kim jesteś ?!
(Z ognia wyszedł straszliwy demon)
Higura : Jestem Demon Higura
Treydin : Higura ?
Higura : Syn Ricona oraz władca piekieł
Orogin : Ricona ?
Higura : Przybyłem was wszystkich wymordować
Delira : Wszyscy mówili, że demony mają przybyć dopiero w 6666 roku
Higura : I przybędą, jestem ich liderem, tutaj powstanie Planeta Demonów, a już niedługo... gdy tylko was wymorduję, nastanie Era Demonów !
Treydin : Nigdy !
Higura : Hmm ?
Treydin : Nie pozwolimy wam przejąć tego wszechświata !
Higura : Chcesz mi się postawić ?
Werux : Wszyscy się postawimy !
Delira : Masz do czynienia z piątką szlachetnych i znanych wojowników wszechświata
Higura : Widziałem was w piekle, to wy jesteście stwórcami Qurell
Orogin : Ty za chwilę będziesz martwym demonem !
Higura : Doprawdy ?
Delira : Pokażemy ci, na co stać naszą piątkę !
Higura : Haha haha haha !
Gemian : Hmm ?
Higura : Chyba nie doceniacie kim jestem oraz jaką mocą dysponuję
Treydin : Możemy powiedzieć to samo
Higura : W takim razie życzę wam powodzenia, ponieważ tak łatwo skóry nie oddam
Werux : Jesteśmy gotowi
Treydin : Werux ! Liczę na ciebie !
Werux : Jasna sprawa !
Treydin : Pokażmy temu demonowi, na co stać naszą piątkę !
Gemina : Zgoda !
Werux : Okej !
Delira : Nie damy się pokonać !
Orogin : Rozwalmy go !
Higura : Jesteście śmieszni, ale spróbujmy się !
Treydin : Do ataku !
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Następny Chapter 173 - " Higura vs Przywódcy Qurell "
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
#Treydin : Nie będę wchodził w szczegóły, od czasu założenia Qurell, szkoliliśmy swoich wojowników i wysyłaliśmy ich na różne misje, jedne były lżejsze a inne zaś bardzo trudne, na których się umierało
#Arata : Mhm...
#Treydin : Kiedy już cały wszechświat o nas wiedział, tak jak mówiłem, postanowiliśmy utworzyć drugie centrum dowodzenia, zwiedzaliśmy, obserwowaliśmy i poszliśmy spać, widziałem jednak, że Delira znów pisze coś do swojego pamiętnika
Treydin : Co tam piszesz ?
Delira : To nic takiego
Treydin : Daj poczytać
Delira : To mój pamiętnik, nie wolno czytać czyichś myśli
Treydin : Odmawiasz mi ?
Delira : Przykro mi kotek, lecz nie dam ci poczytać
Treydin : Nie będę się narzucał
Delira : Idźmy spać, jutro czeka nas rozmowa z władcami tej planety
Treydin : Racja, Gemina i pozostali już dawno śpią
Delira : No właśnie, my tez powinniśmy
(Całe miasto zaczęło się trząśc)
Treydin : Hmm ?
Delira : Co się dzieje ?
(Trzęsienie było coraz silniejsze)
Treydin : Nic z tego nie rozumiem...
Werux : Co się dzieje ?!
Treydin : Obudziliście się ?
Gemina : Ciężko było się nie obudzić przy takich trzęsieniach
Werux : Tam krzyczą ludzie...
Orogin : Ktoś zabija ludzi
Treydin : Hmm ?
Gemina : Lepiej chodźmy to sprawdzić
Delira : Racja
Treydin : Idźcie, za chwilę was dogonię tylko spróbuję złapać łączność z Qurell, niech przyślą wsparcie jeśli będzie nam potrzebne
Werux : Pospiesz się !
Treydin : Jasne !
(Cała czwórka wybiegła na z hotelu, Treydin jednak podniósł pamiętnik Deliry i zaczął go czytać)
Treydin : Co jest grane ?!
(FRAGMENT)
**17.07.6665r**
Całą piątką naszej najlepszej ligi przyjaciół, poszliśmy negocjować nowe warunki i ewentualność stworzenia drugiej planety Qurell z władcami tamtejszej planety o nazwie Lidyu, najpierw trochę zwiedzaliśmy, poszliśmy spać bo mieszkaliśmy w hotelu, i wtedy usłyszałam wybuchy i krzyki ludzi, pojawił się wtedy pewien demon, który powiedział, że nadchodzi Era Demonów, a planeta na której się pojawił, będzie nazywać się Planetą Demonów, tak twierdzili cywile, nie wiem o co tu chodzi, ale zamierzamy wyruszyć o świcie o sprawdzić co się dzieje, nie ma przecież roku 6666 więc dlaczego teraz ? kto mógł zaatakować cywilów i dlaczego ? jak na razie, nic z tego nie rozumiemy, ale z pewnością to sprawdzimy
**24.07.6665r**
Drogi pamiętniku, to była najcięższa walka, jaką kiedykolwiek mogłam stoczyć, to samo powiedział Treydin i reszta przyjaciół, pokonaliśmy złego demona, który podobno jest Królem Piekieł, nazywał się Higura, był strasznym wyzwaniem, ledwo uszliśmy z życiem, dzięki naszym umiejętnością i świetnemu zgraniu, udało nam się go zapieczętować w 5 fiolkach, nazwaliśmy to Veling, są to klucze, które musimy strzec za wszelką cenę, nawet życia... ponieważ jeśli ktoś zbierze wszystkie pięć i umieści przed bramą piekieł, wtedy otworzą się wrota i wyjdzie ten, którego pokonaliśmy, a nie chcemy tego zrobić, Higura musi być zamknięty w piekle na wieki, nie życzę nikomu tej walki, jaką my musieliśmy stoczyć, to było coś niebywałego i trudnego, ale na szczęście się udało...
Jak na razie doszliśmy do porozumienia, że każdy z nas będzie miał po jednym Velingu, na wszelki wypadek, nasze drogi się rozejdą, Treydin pozostanie władcą Qurell, a nasza czwórka będzie chować się gdzieś w różnych częściach galaktyki, uznaliśmy, że tak będzie najlepiej, ponieważ Demony będą miały wielki trud, aby nas znaleźć, będziemy się dobrze chować, a jak będzie trzeba to i walczyć, tak będzie najlepiej dla Wszechświata
(FRAGMENT 15 ROZDZIAŁU)
Treydin : Te daty się nie zgadzają ze sobą, nie mówiąc już o treści... czyżby Delira nie chciała mi czegoś powiedzieć ?
Treydin : Higura ? skąd ona wie o Velingach, które dopiero mają zostać stworzone ? co tu się dzieje... ona nie mogła wiedzieć o czym rozmawiałem z Ashorem...
(Treydin odkłada pamiętnik i biegnie do swoich przyjaciół)
#Isarin : O co chodziło ?
#Treydin : Do dnia dzisiejszego nie wiem, dlaczego pisała tak, jakby znała przyszłość, nie wiem nawet dlaczego daty były inne
#Timera : Kontynuuj swą opowieść, następnie wytłumaczę ci dlaczego
#Treydin : Znasz prawdę o Delirze ?
#Timera : Opowiadaj, później ja będę mówiła
#Treydin : Dobrze
#Indey : Hmm ?
(Treydin wybiegł na zewnątrz)
Treydin : Co to ma być ?!
Werux : Ten gość spalił cale miasto...
Treydin : Mhm...
Gemina : Kim jesteś ?!
(Z ognia wyszedł straszliwy demon)
Higura : Jestem Demon Higura
Treydin : Higura ?
Higura : Syn Ricona oraz władca piekieł
Orogin : Ricona ?
Higura : Przybyłem was wszystkich wymordować
Delira : Wszyscy mówili, że demony mają przybyć dopiero w 6666 roku
Higura : I przybędą, jestem ich liderem, tutaj powstanie Planeta Demonów, a już niedługo... gdy tylko was wymorduję, nastanie Era Demonów !
Treydin : Nigdy !
Higura : Hmm ?
Treydin : Nie pozwolimy wam przejąć tego wszechświata !
Higura : Chcesz mi się postawić ?
Werux : Wszyscy się postawimy !
Delira : Masz do czynienia z piątką szlachetnych i znanych wojowników wszechświata
Higura : Widziałem was w piekle, to wy jesteście stwórcami Qurell
Orogin : Ty za chwilę będziesz martwym demonem !
Higura : Doprawdy ?
Delira : Pokażemy ci, na co stać naszą piątkę !
Higura : Haha haha haha !
Gemian : Hmm ?
Higura : Chyba nie doceniacie kim jestem oraz jaką mocą dysponuję
Treydin : Możemy powiedzieć to samo
Higura : W takim razie życzę wam powodzenia, ponieważ tak łatwo skóry nie oddam
Werux : Jesteśmy gotowi
Treydin : Werux ! Liczę na ciebie !
Werux : Jasna sprawa !
Treydin : Pokażmy temu demonowi, na co stać naszą piątkę !
Gemina : Zgoda !
Werux : Okej !
Delira : Nie damy się pokonać !
Orogin : Rozwalmy go !
Higura : Jesteście śmieszni, ale spróbujmy się !
Treydin : Do ataku !
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Następny Chapter 173 - " Higura vs Przywódcy Qurell "
Komentarze
Prześlij komentarz