6670 WŚ - Chapter 471
Chapter 471 - " Wygrana Isarina "
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
(Isarin podrzuca Minero w powietrze i swoje ręce nagle kieruje ku górze w kierunku Minero)
Minero : Hmm ?
Isarin : Przepadnij !
(Minero eksploduje w powietrzu)
Isarin : Mhm...
(Po chwili Isarin zdezaktywował wszystkie tryby magii wraz ze swoimi oczyma a zregenerowane ciało Minero pojawiło się na ziemi)
Isarin : Wygrałem...
(*Isarin : Moja zemsta jest w połowie wypełniona, pozostał jeszcze jeden... Ashiro Tengaku !)
Minero : Khh
Akim : Pojedynek zwycięża Demon Isarin Yotsura !!!
(Tłumy demonów na trybunach zaczyna wiwatować, Isarin zbiera coraz większy szacunek w piekle)
Isarin : Heh
Akim : Więc jednak wygrał
Kelia : Całkiem interesującą ma moc ten chłopak
Mavier : Mówiłem od samego początku, że wygra
(Mavier odchodzi z trybun)
Katatsu : Już ja będę torturował Minero za tą przegraną
Akim : Heh
Kelia : Dobra, koniec przyjemności, czas dalej na swoje obowiązki
(Katatsu teleportuje się na arenę)
Isarin : Hmm ?
Katatsu : Gratuluję wygranej, Isarin
Isarin : Nie walczyłem dla publiczności a dla samego siebie
Katatsu : Zgodnie z waszym zakładem, będę ostro torturował Minero przez miesiąc, jeśli będziesz miał ochotę, możesz przyjść kiedyś popatrzeć
Isarin : Z pewnością przyjdę
Minero : Katatsu...
Katatsu : No to w drogę
Isarin : Zaczekaj
Katatsu : Hmm ?
Isarin : Minero, jesteś tego absolutnie pewien, że mój ojciec uciekł tobie i Ashiro tamtego dnia ?
Minero : Tak, jestem tego całkowicie pewien, tak samo jak teraz cię widzę
Isarin : Rozumiem...
Minero : Jednakże nie wiem, czy on żyje, po prostu wiem, że to nie my go wtedy zabiliśmy
Isarin : Dziękuję za informacje
Minero : Mhm...
Isarin : Lordzie Katatsu, Minero jest twój
Katatsu : Dobrze
(Katatsu teleportuje Minero i siebie na część torturującą)
Akim : Brawo chłopcze
(Akim i Detrick pojawili się na arenie)
Detrick : Świetnie opanowałeś umiejętności magii Sichyo, możesz tworzyć dowolne kształty w ataku jak i obronie, a twoje oko Aizugoromo jest dobrze ćwiczone
Akim : Zgadzam się, jeszcze nad nim poćwiczysz i będziesz jeszcze lepszy niż w chwili obecnej
Isarin : Chcę wyjść z piekieł
Akim : Hmm ?
Isarin : Siedzę tu miesiąc, nie wiem co dzieje się na zewnątrz po odblokowaniu wymiarów, trenowałem solidnie, ale teraz chcę wyjść do świata żywych i zabić Ashiro
Detrick : To nie będzie takie proste, najpierw musisz prosić o zgodę Ricona
Akim : Dokładnie
Isarin : Prosić ?
Detrick : Hmm ?
Isarin : Po prostu mnie stąd wypuść
Akim : Porozmawiam z Riconem o twoim wyjściu, musisz się wstrzymać jeszcze kilka dni
Isarin : Rozumiem
Detrick : Mhm...
Isarin : W takim razie popatrzę sobie jak cierpi Minero, to będzie wspaniały widok
(*Akim : Moja pieczęć nie działa na nim zbyt dobrze, nie jestem wstanie pozbyć się z niego uczucia zabicia Ashiro, w ten sposób Ricon nigdy nie pozwoli mu opuścić piekieł...)
(Isarin chciał się teleportować, lecz zatrzymał się w ostatniej chwili)
Detrick : Hmm ?
Isarin : Mam pytanie...
Akim : O co chodzi ?
Isarin : Czy mogę zmierzyć się z Mavierem ?
Detrick : Co takiego ?!
Akim : Oszalałeś ?
Isarin : On jest podobno silniejszy niż Ricon, jednakże nie ma Aizugoromo tak jak ja, jest silny, ale ja mogę być teraz silniejszy niż ktokolwiek we wszechświecie
Akim : Nie ma takiej możliwości, abyś pokonał Maviera
Detrick : Dokładnie, nawet nie masz co startować
Isarin : Doprawdy ?
Detrick : Oszalałeś ?
Akim : Mhm...
Isarin : Heh
(Isarin teleportuje się do pewnej skały)
Mavier : Hmm ?
Isarin : Zmierzmy się !
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Następny Chapter 472 - " Przestroga Maviera "
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
(Isarin podrzuca Minero w powietrze i swoje ręce nagle kieruje ku górze w kierunku Minero)
Minero : Hmm ?
Isarin : Przepadnij !
(Minero eksploduje w powietrzu)
Isarin : Mhm...
(Po chwili Isarin zdezaktywował wszystkie tryby magii wraz ze swoimi oczyma a zregenerowane ciało Minero pojawiło się na ziemi)
Isarin : Wygrałem...
(*Isarin : Moja zemsta jest w połowie wypełniona, pozostał jeszcze jeden... Ashiro Tengaku !)
Minero : Khh
Akim : Pojedynek zwycięża Demon Isarin Yotsura !!!
(Tłumy demonów na trybunach zaczyna wiwatować, Isarin zbiera coraz większy szacunek w piekle)
Isarin : Heh
Akim : Więc jednak wygrał
Kelia : Całkiem interesującą ma moc ten chłopak
Mavier : Mówiłem od samego początku, że wygra
(Mavier odchodzi z trybun)
Katatsu : Już ja będę torturował Minero za tą przegraną
Akim : Heh
Kelia : Dobra, koniec przyjemności, czas dalej na swoje obowiązki
(Katatsu teleportuje się na arenę)
Isarin : Hmm ?
Katatsu : Gratuluję wygranej, Isarin
Isarin : Nie walczyłem dla publiczności a dla samego siebie
Katatsu : Zgodnie z waszym zakładem, będę ostro torturował Minero przez miesiąc, jeśli będziesz miał ochotę, możesz przyjść kiedyś popatrzeć
Isarin : Z pewnością przyjdę
Minero : Katatsu...
Katatsu : No to w drogę
Isarin : Zaczekaj
Katatsu : Hmm ?
Isarin : Minero, jesteś tego absolutnie pewien, że mój ojciec uciekł tobie i Ashiro tamtego dnia ?
Minero : Tak, jestem tego całkowicie pewien, tak samo jak teraz cię widzę
Isarin : Rozumiem...
Minero : Jednakże nie wiem, czy on żyje, po prostu wiem, że to nie my go wtedy zabiliśmy
Isarin : Dziękuję za informacje
Minero : Mhm...
Isarin : Lordzie Katatsu, Minero jest twój
Katatsu : Dobrze
(Katatsu teleportuje Minero i siebie na część torturującą)
Akim : Brawo chłopcze
(Akim i Detrick pojawili się na arenie)
Detrick : Świetnie opanowałeś umiejętności magii Sichyo, możesz tworzyć dowolne kształty w ataku jak i obronie, a twoje oko Aizugoromo jest dobrze ćwiczone
Akim : Zgadzam się, jeszcze nad nim poćwiczysz i będziesz jeszcze lepszy niż w chwili obecnej
Isarin : Chcę wyjść z piekieł
Akim : Hmm ?
Isarin : Siedzę tu miesiąc, nie wiem co dzieje się na zewnątrz po odblokowaniu wymiarów, trenowałem solidnie, ale teraz chcę wyjść do świata żywych i zabić Ashiro
Detrick : To nie będzie takie proste, najpierw musisz prosić o zgodę Ricona
Akim : Dokładnie
Isarin : Prosić ?
Detrick : Hmm ?
Isarin : Po prostu mnie stąd wypuść
Akim : Porozmawiam z Riconem o twoim wyjściu, musisz się wstrzymać jeszcze kilka dni
Isarin : Rozumiem
Detrick : Mhm...
Isarin : W takim razie popatrzę sobie jak cierpi Minero, to będzie wspaniały widok
(*Akim : Moja pieczęć nie działa na nim zbyt dobrze, nie jestem wstanie pozbyć się z niego uczucia zabicia Ashiro, w ten sposób Ricon nigdy nie pozwoli mu opuścić piekieł...)
(Isarin chciał się teleportować, lecz zatrzymał się w ostatniej chwili)
Detrick : Hmm ?
Isarin : Mam pytanie...
Akim : O co chodzi ?
Isarin : Czy mogę zmierzyć się z Mavierem ?
Detrick : Co takiego ?!
Akim : Oszalałeś ?
Isarin : On jest podobno silniejszy niż Ricon, jednakże nie ma Aizugoromo tak jak ja, jest silny, ale ja mogę być teraz silniejszy niż ktokolwiek we wszechświecie
Akim : Nie ma takiej możliwości, abyś pokonał Maviera
Detrick : Dokładnie, nawet nie masz co startować
Isarin : Doprawdy ?
Detrick : Oszalałeś ?
Akim : Mhm...
Isarin : Heh
(Isarin teleportuje się do pewnej skały)
Mavier : Hmm ?
Isarin : Zmierzmy się !
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Następny Chapter 472 - " Przestroga Maviera "
Komentarze
Prześlij komentarz