6670 WŚ - Chapter 464
Chapter 464 - " Pojedynek Czas Zacząć "
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
(1 Maj 6670r - Godz 11:45)
(Piekło - Arena Pojedynkowa)
Detrick : Jesteś pewien, że sobie poradzisz ?
Isarin : Tak
Detrick : A co, jeśli przegrasz ?
Isarin : Nie przegram
Detrick : Ale gdyby jednak to miało miejsce i byś przegrał ?
Isarin : Hmm, gdybym przegrał, co bym dalej zrobił ?
Detrick : Dokładnie
Isarin : Wtedy trafię na tortury zgodnie z zakładem przez Lorda Katatsu
Detrick : Chcesz wygrać, bo obiecałeś, że Minero i Ashiro będą cierpieć w torturach, jeśli wygrasz, to stanie się z Minero, dlatego tak bardzo tego pragniesz, prawda ?
Isarin : Zgadza się
Detrick : No dobrze, zakład jest o miesiąc, załóżmy więc, że przegrasz i będziesz torturowany, a co później ?
Isarin : Wtedy będę wiedział, że jakkolwiek bym się nie wzmocnił, to nic nie da, bo nigdy nie pokonam Ashiro i Minero, więc sobie odpuszczę i pozostanę tu w piekle na wieczność
Detrick : Poddasz się ?
Isarin : Tak, jeżeli przegram ale nie zakładam tej opcji
Detrick : Rozumiem...
Isarin : Spokojnie mistrzu, wygram z Minero, to jest przesądzone
Detrick : Zawsze czułeś strach i bezradność, bezsilność, moje nauki wiele ci pomogły, sam również się uczyłeś wielu nowych technik i trybów magii, ale nie uważasz, że stałeś się zbyt pewny siebie ?
Isarin : Wręcz przeciwnie, to ogromna zaleta
Detrick : Hmm ?
Isarin : Wierzę we własne umiejętności, to najlepsza z możliwych opcji...
Detrick : Rozumiem...
(Do wojowników dołączą Akim)
Detrick : Hmm ?
Akim : Wasz pojedynek będzie oglądało chyba 3/4 piekieł
Isarin : No to nieźle
Akim : Wasz zakład stał się rozrywką dla wszystkich, nawet zakłady są organizowane
Detrick : I jakie są stawki ?
Akim : 80% demonów głosuje za Minero...
Isarin : No to się rozczarują
Akim : Ale to nie jest największy szok...
Isarin : Hmm ?
Akim : Mavier Akses pojawił się na trybunach i zagłosował za Isarinem
Detrick : Mavier ruszył się z tej swojej skały ? coś takiego go interesuje ? zawsze jak były organizowane jakieś walki, to dalej siedział na tej swojej skale
Akim : No właśnie, a Mavier nawet obstawił Isarina
Detrick : Dziwne...
Akim : Katatsu i Kelia również będą oglądać ten pojedynek
Detrick : Mhm...
Isarin : Wspaniale !
Akim : Wszyscy znają historię Minero i Ashiro jako dwóch najlepszych we wszechświecie pod względem duetu, wiedzą o Isarinie i jego chęci zemsty, może właśnie dlatego jest takie zainteresowanie
Detrick : W dodatku Isarin jest moim uczniem, to też jakoś podnosi oglądalność
Akim : Dokładnie...
Isarin : Nie obchodzi mnie publiczność, zakłady ani nic innego, nie robię tego dla rozrywki ale dla własnego sumienia i spokoju ducha... po prostu muszę wygrać
Detrick : Mhm...
Akim : Idę już na trybuny, Minero czeka na arenie
Isarin : Zrozumiałem
(Akim znika)
Detrick : No to Isarin, powodzenia
Isarin : Dziękuję
Detrick : Nauczyłem cię wszystkiego, czego tylko mogłem, sam też wiele się nauczyłeś i nie wiem jak, ale odblokowałeś oko, które nie powinno istnieć...
Isarin : Sam nie wiem, jak to się stało...
Detrick : Tak czy inaczej, życzę powodzenia
Isarin : Dziękuję
(Detrick znika a Isarin kieruje się na arenę)
Minero : Nareszcie
Isarin : Hmm ?
Minero : Już myślałem, że się przestraszyłeś i nie przyjdziesz
Isarin : Tym razem naprawdę mogę stwierdzić... że przegrasz !!!
Minero : Haha haha haha !
Isarin : Hmm ?
Minero : Wiesz, że zawsze lubiłem się bawić ze swoimi wrogami ? mogli odczuć, że mieli szansę ale jej nie wykorzystali a ja byłem od nich lepszy
Isarin : Tss
Minero : Więc powiedz mi, mam walczyć od razu na poważnie, czy mogę się z tobą pobawić ?
Isarin : Nie wiem jak ty, ale ja przejdę od razu na poważnie
Minero : Proszę bardzo
Isarin : Z przyjemnością będę patrzył, jak przez ten miesiąc cierpisz w torturach, jak Lord Katatsu będzie się nad tobą znęcał !!!
Minero : Jesteś aż tak pewny siebie ?
Isarin : Jeżeli chodzi o tą walkę, to jestem w 100% pewny, że ją wygram
Minero : Mocne słowa, ale czy zamienisz je na czyny ?
Isarin : Z pewnością...
(Minero - http://pokazywarka.pl/x7b9u8/
Demon Isarin - http://pokazywarka.pl/w4mmzl/ )
Minero : Chcę to zobaczyć...
Isarin : Za chwilę się przekonasz...
Minero : Gdy twoje ciało całkowicie się zregeneruje, wtedy przegrywasz, bo oznacza to śmierć
Isarin : Znam zasady, poza tym Demony Śmierci są tutaj obserwatorami i sędziami, wiedzą kiedy nastanie koniec walki
Minero : No właśnie...
Isarin : Zaczynamy ?
Minero : Hmm ?
Akim : WYBIŁA 12:00 MOŻECIE ZACZYNAĆ !!!
Isarin : Przygotuj się !
Minero : Pojedynek czas zacząć !
Isarin : Zgadzam się !
Minero : Isarin, udowodnię ci, że wciąż jesteś zerem !
Isarin : Przekonasz się zaraz, na co to "zero" stać !!!
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Następny Chapter 465 - " Isarin vs Minero "
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
(1 Maj 6670r - Godz 11:45)
(Piekło - Arena Pojedynkowa)
Detrick : Jesteś pewien, że sobie poradzisz ?
Isarin : Tak
Detrick : A co, jeśli przegrasz ?
Isarin : Nie przegram
Detrick : Ale gdyby jednak to miało miejsce i byś przegrał ?
Isarin : Hmm, gdybym przegrał, co bym dalej zrobił ?
Detrick : Dokładnie
Isarin : Wtedy trafię na tortury zgodnie z zakładem przez Lorda Katatsu
Detrick : Chcesz wygrać, bo obiecałeś, że Minero i Ashiro będą cierpieć w torturach, jeśli wygrasz, to stanie się z Minero, dlatego tak bardzo tego pragniesz, prawda ?
Isarin : Zgadza się
Detrick : No dobrze, zakład jest o miesiąc, załóżmy więc, że przegrasz i będziesz torturowany, a co później ?
Isarin : Wtedy będę wiedział, że jakkolwiek bym się nie wzmocnił, to nic nie da, bo nigdy nie pokonam Ashiro i Minero, więc sobie odpuszczę i pozostanę tu w piekle na wieczność
Detrick : Poddasz się ?
Isarin : Tak, jeżeli przegram ale nie zakładam tej opcji
Detrick : Rozumiem...
Isarin : Spokojnie mistrzu, wygram z Minero, to jest przesądzone
Detrick : Zawsze czułeś strach i bezradność, bezsilność, moje nauki wiele ci pomogły, sam również się uczyłeś wielu nowych technik i trybów magii, ale nie uważasz, że stałeś się zbyt pewny siebie ?
Isarin : Wręcz przeciwnie, to ogromna zaleta
Detrick : Hmm ?
Isarin : Wierzę we własne umiejętności, to najlepsza z możliwych opcji...
Detrick : Rozumiem...
(Do wojowników dołączą Akim)
Detrick : Hmm ?
Akim : Wasz pojedynek będzie oglądało chyba 3/4 piekieł
Isarin : No to nieźle
Akim : Wasz zakład stał się rozrywką dla wszystkich, nawet zakłady są organizowane
Detrick : I jakie są stawki ?
Akim : 80% demonów głosuje za Minero...
Isarin : No to się rozczarują
Akim : Ale to nie jest największy szok...
Isarin : Hmm ?
Akim : Mavier Akses pojawił się na trybunach i zagłosował za Isarinem
Detrick : Mavier ruszył się z tej swojej skały ? coś takiego go interesuje ? zawsze jak były organizowane jakieś walki, to dalej siedział na tej swojej skale
Akim : No właśnie, a Mavier nawet obstawił Isarina
Detrick : Dziwne...
Akim : Katatsu i Kelia również będą oglądać ten pojedynek
Detrick : Mhm...
Isarin : Wspaniale !
Akim : Wszyscy znają historię Minero i Ashiro jako dwóch najlepszych we wszechświecie pod względem duetu, wiedzą o Isarinie i jego chęci zemsty, może właśnie dlatego jest takie zainteresowanie
Detrick : W dodatku Isarin jest moim uczniem, to też jakoś podnosi oglądalność
Akim : Dokładnie...
Isarin : Nie obchodzi mnie publiczność, zakłady ani nic innego, nie robię tego dla rozrywki ale dla własnego sumienia i spokoju ducha... po prostu muszę wygrać
Detrick : Mhm...
Akim : Idę już na trybuny, Minero czeka na arenie
Isarin : Zrozumiałem
(Akim znika)
Detrick : No to Isarin, powodzenia
Isarin : Dziękuję
Detrick : Nauczyłem cię wszystkiego, czego tylko mogłem, sam też wiele się nauczyłeś i nie wiem jak, ale odblokowałeś oko, które nie powinno istnieć...
Isarin : Sam nie wiem, jak to się stało...
Detrick : Tak czy inaczej, życzę powodzenia
Isarin : Dziękuję
(Detrick znika a Isarin kieruje się na arenę)
Minero : Nareszcie
Isarin : Hmm ?
Minero : Już myślałem, że się przestraszyłeś i nie przyjdziesz
Isarin : Tym razem naprawdę mogę stwierdzić... że przegrasz !!!
Minero : Haha haha haha !
Isarin : Hmm ?
Minero : Wiesz, że zawsze lubiłem się bawić ze swoimi wrogami ? mogli odczuć, że mieli szansę ale jej nie wykorzystali a ja byłem od nich lepszy
Isarin : Tss
Minero : Więc powiedz mi, mam walczyć od razu na poważnie, czy mogę się z tobą pobawić ?
Isarin : Nie wiem jak ty, ale ja przejdę od razu na poważnie
Minero : Proszę bardzo
Isarin : Z przyjemnością będę patrzył, jak przez ten miesiąc cierpisz w torturach, jak Lord Katatsu będzie się nad tobą znęcał !!!
Minero : Jesteś aż tak pewny siebie ?
Isarin : Jeżeli chodzi o tą walkę, to jestem w 100% pewny, że ją wygram
Minero : Mocne słowa, ale czy zamienisz je na czyny ?
Isarin : Z pewnością...
(Minero - http://pokazywarka.pl/x7b9u8/
Demon Isarin - http://pokazywarka.pl/w4mmzl/ )
Minero : Chcę to zobaczyć...
Isarin : Za chwilę się przekonasz...
Minero : Gdy twoje ciało całkowicie się zregeneruje, wtedy przegrywasz, bo oznacza to śmierć
Isarin : Znam zasady, poza tym Demony Śmierci są tutaj obserwatorami i sędziami, wiedzą kiedy nastanie koniec walki
Minero : No właśnie...
Isarin : Zaczynamy ?
Minero : Hmm ?
Akim : WYBIŁA 12:00 MOŻECIE ZACZYNAĆ !!!
Isarin : Przygotuj się !
Minero : Pojedynek czas zacząć !
Isarin : Zgadzam się !
Minero : Isarin, udowodnię ci, że wciąż jesteś zerem !
Isarin : Przekonasz się zaraz, na co to "zero" stać !!!
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Następny Chapter 465 - " Isarin vs Minero "
Komentarze
Prześlij komentarz