6670 WŚ - Chapter 440
Chapter 440 - " Odblokowane Wymiary "
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
(15 Marzec 6670r)
(Planeta Demonów)
Rendi : Raport proszę
Seiyon : Qurell przestało istnieć, kilkunastu wojowników uciekło sekretnym portalem, o którym istnieniu nie mieliśmy możliwości poznać wcześniej
Malendi : Udało się ustalić, że z Planety Qurell uciekło łącznie 43 wojowników oraz 12 cywilów
Seiyon : Nie mniej jednak, udało się zlokalizować i wymordować wszystkich cywilów, zrobiły to demony, które wcześniej walczyły na froncie
Malendi : Jeśli chodzi o wojowników...
Rendi : Hmm ?
Malendi : Szacuje się, że pozostało wciąż około 15 wojowników rozproszonych po wszechświecie
Rendi : Rozumiem
Aylon : To niezły wynik
Seiyon : Demony próbowały podjąć walkę samodzielnie, w małych wypadkach silniejsze były wzywane, które zakończyły zaistniały problem
Malendi : Wśród elitarnych demonów, nie ma żadnych strat
Rendi : Rozumiem
Malendi : Wciąż namierzamy pozostałych uciekinierów
Aylon : Mimo to, pozostała mała grupa wojowników, którzy nie powinni stanowić większego niebezpieczeństwa
Rendi : Niby tak...
Aylon : Gero Seq nie żyje, Blendi go zamordował, Indeya biorę na siebie, reszta to zwykłe płotki
Seiyon : Zgadzam się, pozostali to wyłącznie bezsensowne szkodniki, które zniszczymy przy pierwszej lepszej okazji
Etiona : Rendi, Aylon, w takim razie co teraz ?
Rendi : Mhm...
Tetsu : Chyba najwyższy czas, nieprawdaż ?
Aylon : Jestem tego samego zdania
Ryuji : Ricon się niepokoi, ciągle powtarza przez bramę piekieł, że powinniśmy w końcu odblokować wymiary, a resztą śmieci sam się może zająć
Rendi : Ach tak
Etiona : Dość tego Rendi, nie się już czym przejmować, opracowałeś strategię na wiele sposobów po odblokowaniu wymiarów, wielu uciekinierów już nie żyje, nie ma n co czekać
Aylon : Mamo, akurat w tym przypadku ostrożność Rendiego jest na naszą korzyść wbrew pozorom i doskonale go rozumiem
Rendi : Hmm ?
Aylon : Lecz teraz, trzymanie tych Velingów tutaj na siłę nie ma żadnego sensu, sam to przyznaj, rozumiesz to jak nikt inny
Rendi : Chyba macie rację
Aylon : Każdy plan i strategia działania jest już opracowana, omówiona i przekazana po wymiarach, nie ma sensu dłużej czekać
Rendi : Chyba macie rację
Tetsu : W takim razie ?
Rendi : Ryuji, Velingi które masz w laboratorium, włóż do bramy piekieł i odblokuj wymiary
Ryuji : Tak jest !
Etiona : Nareszcie
Rendi : Wciąż nie jestem pewien, ale tym razem chyba macie rację
Etiona : Ojciec będzie z was dumny
Aylon : Mhm...
Rendi : No zobaczymy
(Wszyscy przechodzą z gabinetu do laboratorium)
Rendi : Ryuji, rób swoje
Ryuji : Naturalnie
(Ryuji wkłada pięć Velingów do bramy piekieł)
Aylon : Hmm ?
(Cała planeta doznaje wstrząsów)
(Soundtrack - https://www.youtube.com/watch?v=Nqux0I48Lhw&index=1&list=PL005BEEEE0438BD9B )
Rendi : Mhm...
(Brama Piekieł aktywowała się automatycznie, aktywował się czarny portal, któy iskrzył błyskawicami)
Aylon : To wszystko ma mieć taki efekt ?
Ryuji : Nie mam pojęcia...
Aylon : Mam nadzieję, że strażnicy nie zabezpieczyli się przed ewentualnym otwarciem wszystkich wymiarów
Rendi : Nawet tak nie mów...
Aylon : Khh
(Na całym wszechświecie w różnych miejscach na wszystkich planetach pojawiają się nowe portale, które wyglądają tak samo, czyli dwa długie czarne rogi po bokach tworzące zakole i czarny aktywowany portal w jego środku, który przenosić będzie między wymiarami)
Ryuji : Khh
Aylon : Coś za dużo wstrząsów na tej planecie...
Rendi : Widocznie tak musi być...
Malendi : Dostałam informację, że w całym wszechświecie na różnych planetach też są wstrząsy
Aylon : Widocznie tak musi być
Rendi : Widocznie...
(Tymczasem)
Indey : Hmm ?
Timera : Odblokowali wymiary...
Kerla : więc jednak...
Siciya : Czy to nam pokrzyżuje plany ?
Indey : W żadnym wypadku, nawet nam o wiele pomoże
Timera : Mhm...
(Planeta Jykef)
Arata : Hmm ?
Minoru : Te wstrząsy są okropne...
Kazuhiro : Demony musiały aktywować bramę piekieł
Arata : Czy to znaczy, że...
Kazuhiro : Odblokowali wymiary Velingami
Minoru : Tss
(Planeta Leborr)
Derona : Co się dzieje ?!
Osarin : Nie jestem pewien, ale to jest chyba efekt odblokowania wymiarów
Naoki : Na to wygląda
Derona : To źle ?
Osarin : Strażnicy nigdy nie chcieli do tego dopuścić, więc niby źle, ale z drugiej strony, wielu wojowników takich jak my wciąż walczy z demonami, więc w sumie jest to dla nas jakiś pozytyw
Naoki : Niby tak, ale ilu takich wojowników może walczyć jeszcze z demonami ?
Osarin : Nie mam pojęcia
Derona : Mhm...
(Na Morzu)
Miayn : Te fale są okropne...
Nimera : Nasz statek to wytrzyma ?
Amirra : Musi wytrzymać !
Taigan : Demony odblokowały wymiary, trochę wcześniej niż oczekiwaliśmy
Amirra : To nam komplikuje misję ?
Taigan : Wszystko zależy od tego, jak wielu demonów będzie chciało nagle odwiedzić Wyspę Rykera, na którą zmierzamy
Amirra : Mhm...
(Planeta Demonów)
Aylon : Heh
Rendi : Nareszcie, ojciec zostanie uwolniony
Etiona : Dobra robota !
Ryuji : Hehe
Malendi : Ta wojna, wkrótce skończy się naszym zwycięstwem
Aylon : Otóż to
Seiyon : Obyście mieli rację
Tetsu : Heh
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Następny Chapter 441 - " Powrót Higury "
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
(15 Marzec 6670r)
(Planeta Demonów)
Rendi : Raport proszę
Seiyon : Qurell przestało istnieć, kilkunastu wojowników uciekło sekretnym portalem, o którym istnieniu nie mieliśmy możliwości poznać wcześniej
Malendi : Udało się ustalić, że z Planety Qurell uciekło łącznie 43 wojowników oraz 12 cywilów
Seiyon : Nie mniej jednak, udało się zlokalizować i wymordować wszystkich cywilów, zrobiły to demony, które wcześniej walczyły na froncie
Malendi : Jeśli chodzi o wojowników...
Rendi : Hmm ?
Malendi : Szacuje się, że pozostało wciąż około 15 wojowników rozproszonych po wszechświecie
Rendi : Rozumiem
Aylon : To niezły wynik
Seiyon : Demony próbowały podjąć walkę samodzielnie, w małych wypadkach silniejsze były wzywane, które zakończyły zaistniały problem
Malendi : Wśród elitarnych demonów, nie ma żadnych strat
Rendi : Rozumiem
Malendi : Wciąż namierzamy pozostałych uciekinierów
Aylon : Mimo to, pozostała mała grupa wojowników, którzy nie powinni stanowić większego niebezpieczeństwa
Rendi : Niby tak...
Aylon : Gero Seq nie żyje, Blendi go zamordował, Indeya biorę na siebie, reszta to zwykłe płotki
Seiyon : Zgadzam się, pozostali to wyłącznie bezsensowne szkodniki, które zniszczymy przy pierwszej lepszej okazji
Etiona : Rendi, Aylon, w takim razie co teraz ?
Rendi : Mhm...
Tetsu : Chyba najwyższy czas, nieprawdaż ?
Aylon : Jestem tego samego zdania
Ryuji : Ricon się niepokoi, ciągle powtarza przez bramę piekieł, że powinniśmy w końcu odblokować wymiary, a resztą śmieci sam się może zająć
Rendi : Ach tak
Etiona : Dość tego Rendi, nie się już czym przejmować, opracowałeś strategię na wiele sposobów po odblokowaniu wymiarów, wielu uciekinierów już nie żyje, nie ma n co czekać
Aylon : Mamo, akurat w tym przypadku ostrożność Rendiego jest na naszą korzyść wbrew pozorom i doskonale go rozumiem
Rendi : Hmm ?
Aylon : Lecz teraz, trzymanie tych Velingów tutaj na siłę nie ma żadnego sensu, sam to przyznaj, rozumiesz to jak nikt inny
Rendi : Chyba macie rację
Aylon : Każdy plan i strategia działania jest już opracowana, omówiona i przekazana po wymiarach, nie ma sensu dłużej czekać
Rendi : Chyba macie rację
Tetsu : W takim razie ?
Rendi : Ryuji, Velingi które masz w laboratorium, włóż do bramy piekieł i odblokuj wymiary
Ryuji : Tak jest !
Etiona : Nareszcie
Rendi : Wciąż nie jestem pewien, ale tym razem chyba macie rację
Etiona : Ojciec będzie z was dumny
Aylon : Mhm...
Rendi : No zobaczymy
(Wszyscy przechodzą z gabinetu do laboratorium)
Rendi : Ryuji, rób swoje
Ryuji : Naturalnie
(Ryuji wkłada pięć Velingów do bramy piekieł)
Aylon : Hmm ?
(Cała planeta doznaje wstrząsów)
(Soundtrack - https://www.youtube.com/watch?v=Nqux0I48Lhw&index=1&list=PL005BEEEE0438BD9B )
Rendi : Mhm...
(Brama Piekieł aktywowała się automatycznie, aktywował się czarny portal, któy iskrzył błyskawicami)
Aylon : To wszystko ma mieć taki efekt ?
Ryuji : Nie mam pojęcia...
Aylon : Mam nadzieję, że strażnicy nie zabezpieczyli się przed ewentualnym otwarciem wszystkich wymiarów
Rendi : Nawet tak nie mów...
Aylon : Khh
(Na całym wszechświecie w różnych miejscach na wszystkich planetach pojawiają się nowe portale, które wyglądają tak samo, czyli dwa długie czarne rogi po bokach tworzące zakole i czarny aktywowany portal w jego środku, który przenosić będzie między wymiarami)
Ryuji : Khh
Aylon : Coś za dużo wstrząsów na tej planecie...
Rendi : Widocznie tak musi być...
Malendi : Dostałam informację, że w całym wszechświecie na różnych planetach też są wstrząsy
Aylon : Widocznie tak musi być
Rendi : Widocznie...
(Tymczasem)
Indey : Hmm ?
Timera : Odblokowali wymiary...
Kerla : więc jednak...
Siciya : Czy to nam pokrzyżuje plany ?
Indey : W żadnym wypadku, nawet nam o wiele pomoże
Timera : Mhm...
(Planeta Jykef)
Arata : Hmm ?
Minoru : Te wstrząsy są okropne...
Kazuhiro : Demony musiały aktywować bramę piekieł
Arata : Czy to znaczy, że...
Kazuhiro : Odblokowali wymiary Velingami
Minoru : Tss
(Planeta Leborr)
Derona : Co się dzieje ?!
Osarin : Nie jestem pewien, ale to jest chyba efekt odblokowania wymiarów
Naoki : Na to wygląda
Derona : To źle ?
Osarin : Strażnicy nigdy nie chcieli do tego dopuścić, więc niby źle, ale z drugiej strony, wielu wojowników takich jak my wciąż walczy z demonami, więc w sumie jest to dla nas jakiś pozytyw
Naoki : Niby tak, ale ilu takich wojowników może walczyć jeszcze z demonami ?
Osarin : Nie mam pojęcia
Derona : Mhm...
(Na Morzu)
Miayn : Te fale są okropne...
Nimera : Nasz statek to wytrzyma ?
Amirra : Musi wytrzymać !
Taigan : Demony odblokowały wymiary, trochę wcześniej niż oczekiwaliśmy
Amirra : To nam komplikuje misję ?
Taigan : Wszystko zależy od tego, jak wielu demonów będzie chciało nagle odwiedzić Wyspę Rykera, na którą zmierzamy
Amirra : Mhm...
(Planeta Demonów)
Aylon : Heh
Rendi : Nareszcie, ojciec zostanie uwolniony
Etiona : Dobra robota !
Ryuji : Hehe
Malendi : Ta wojna, wkrótce skończy się naszym zwycięstwem
Aylon : Otóż to
Seiyon : Obyście mieli rację
Tetsu : Heh
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Następny Chapter 441 - " Powrót Higury "
Komentarze
Prześlij komentarz