6670 WŚ - Chapter 438

Chapter 438 - " Był Zbyt Silny "

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

(Planeta Pterun)

Kerla : Obudził się !

Indey : Hmm ?

Siciya : Nareszcie

Timera : Już myślałam, że nie żyjesz

Indey : Gdzie ja jestem ?

Timera : Jesteśmy na Planecie Pterun, to bardzo mała planeta składająca się z jednego małego miasteczka, często broniłam go z Minoru, gdy był on jeszcze neutralny i brał pieniądze za misje

Indey : Rozumiem...

Timera : Więc nic dziwnego, że po starej znajomości, dostaliśmy to małe mieszkanko za darmo od władz tej planety

Indey : Mhm...

(Indey leży w łóżku przykryty kocem, dziewczyny Timera stoi nad Indeyem, Kerla siedzi na łóżku obok niego a Siciya pije wino, siedząc przy stole)

Indey : A jak się tu znalazłem ?

Timera : Mój medalion wyczuł cię pod portalem, gdy tam się przeniosłam, leżałeś na ziemi zakrwawiony i nieprzytomny, więc sprowadziłam cię tutaj i opatrzyłam ci rany

Indey : Dziękuję wam...

Timera : Nie ma za co

Kerla : Jak walka z Aylonem ?

Indey : Mhm...

Timera : Hmm ?

Indey  Był zbyt silny...

Timera : Aż tak ?

Indey : Jeżeli Higura ma większą moc niż Aylon, to naprawdę dziwie się strażnikom, że udało im się go zapieczętować

Timera : Podobno Aylon ma większą moc od Higury i bardzo zbliżoną do Ricona, ale ile w tym prawdy ? tego nie wiem

Indey : Aylon walczył ze mną jak równy z równym... aktywowałem wszystkie możliwe magie, pokazałem mu prawdziwą moc Boga Wszelakiej Magii a mimo to, nie byłem wstanie go zabić...

Siciya : Mhm...

Indey : Oboje stwierdziliśmy, że lepiej przerwać walkę, bo Qurell wybuchnie i nie uda nam się tego rozstrzygnąć, więc przenieśliśmy się przez portal mówiąc sobie, że dojdzie do rewanżu

Timera : A nie dojdzie ?

Indey : Jeżeli dojdzie, to zginę bardzo szybko

Timera : Hmm ?

Indey : Tryb Wybrańca mogłem aktywować tylko 7 razy w ciągu całego mojego życia... ten ostatni raz chciałem trzymać w rezerwie na naprawdę najgorszy moment, więc nie użyłem go nawet wtedy, gdy szliśmy po Naokiego

Timera : Zużyłeś go teraz na Qurell ?

Indey : Zgadza się... a mimo wszystko byłem wstanie zabić Synteko, Berinę i Gerinę i wielu innych demonów, ale nie mogłem wygrać z Aylonem...

Kerla : Co się stanie, jeśli raz jeszcze użyłbyś trybu wybrańca ?

Indey : Wypuściłbym Ashtora z niebios, który przejąłby moje ciało a moja dusza by się błąkała tak długo, aż on by nie zginął

Siciya : Mhm...

Kerla : Okropne...

Indey : Więc teraz pozostała mi tylko i wyłącznie magia ninja...

Timera : To lipnie...

Indey : Isarin zginął, prawda ?

Timera : Tak

Indey : Zastanawiam się, czy trafił już do piekieł...

Kerla : Do piekieł ?

Indey : Dostał taką misję od Ashtora...

Timera : Mhm...

Indey : Timera, wiesz może, ilu wojowników uciekło z Qurell ?

Timera : Nie mam pojęcia, ale z pewnością niewielu...

Indey : Rozumiem

Siciya : Skoro Indey nie może być więcej wybrańcem, to jak my pokonamy demony ?

Indey : minoru, Arata oraz Kazuhiro uciekli przez portal, więc oni żyją na pewno

Siciya : Mhm...

Indey : Najlepszym rozwiązaniem byłoby stworzyć nowe centrum dowodzenia, skoro demony mają wszystkie Velingi, będą chcieli odblokować wszystkie wymiary

Kerla : Ale budowa takiego centrum będzie czasochłonne, jak chcesz to zrobić ?

Indey : Kto tutaj mówi o budowie ?

Timera : Hmm ?

Indey : Musimy odnaleźć Boga Życzeń i poprosić go, aby stworzył dla nas kopię Qurell z barierami i tam nas przeniósł, wtedy wszyscy wojownicy porozrzucani po planetach, a nawet lepiej...

Kerla : Hmm ?

Indey : Jeśli demony odblokują wymiary, to wszyscy wojownicy z całego wszechświata będą mogli do nas przyjść, zjednoczeni będziemy mogli zwalczyć demony, wciąż jest nadzieja

Timera : Tylko, że trzeba tego Boga Życzeń znaleźć, a on ciągle przemieszcza się i ciężko go zlokalizować, nawet mój medalion go nie odnajdzie tak łatwo jakbyś tego chciał

Indey : Nie szkodzi

Timera : Jak to ?

Indey : W końcu go znajdziemy i spełnimy nasze życzenie, dzięki temu będzie szansa na wygraną

Kerla : Skąd ta pewność ?

Indey : Poza mną we wszechświecie jest jeszcze jeden bardzo silny wojownik, który nie tylko mógłby się ze mną mierzyć, ale również zwalczyć demony, jeśli połączymy siły, jest szansa na zabicie nie tylko Aylona, ale większą grupę demonów

Timera : Chyba wiem, o kim mówisz

Indey : Plotki aktualnie są takie, że sam zwalcza drugi wymiar...

Timera : Wiedziałam

Indey : Wojownik Sichyo, również jeden z 10 twórców magii ninja bez żadnych ograniczeń magii...

Kerla : Hmm ?

Indey : Katzen Seq !

Timera : Więc aktualnie naszym priorytetem jest stworzenie Qurell za pomocą życzenia u Setyra ?

Indey : Owszem, Isarin szpieguje demony wewnątrz piekieł, kiedy wyjdzie, stanie po naszej stronie i dowiemy się więcej na temat demonów, inni po złączeniu odblokowaniu wymiarów wciąż będą walczyć a my po cichu stworzymy kolejne Qurell i zjednoczymy wszystkich rozrzuconych wojowników

Kerla : Świetny pomysł !

Siciya : To się może udać !

Timera : Muszę przyznać, naprawdę świetny pomysł, Indey

Indey : Dziękuję

Timera : Rzeczywiście jesteś dobrym strategiem tak, jak o tobie mówiono

Indey : Heh

Timera : Ale na razie tu wypoczywaj, później będziemy myśleć gdzie zacząć szukać Boga Życzeń

Indey : Nie ma sprawy

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Następny Chapter 439 - " Przez Jakiś Czas Bezpieczni "

Komentarze