6670 WŚ - Chapter 233
Chapter 233 - " Planeta Fitox "
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Osarin : A powiedź mi, było tutaj już tak zniszczone miasto, gdy przybyłaś
Derona : Nie, tu było dość pięknie
Osarin : Mhm...
Derona : Wszystko wina demonów...
Osarin : Rozumiem
Derona : Boisz się ?
Osarin : Czego ?
Derona : Nie wiem, chociażby śmierci ?
Osarin : Dlaczego o to pytasz ?
Derona : Ciekawi mnie to
Osarin : Nie boję się śmierci
Derona : Naprawdę ? jak to możliwe
Osarin : Przeżyłem już wiele, nawet spotkanie ze śmiercią...
Derona : Prawie umarłeś ?
Osarin : Wiele razy...
Derona : Mhm...
Osarin : Ale jak widać, wciąż żyję
Derona : Myślisz, że to przeznaczenie ? że masz w życiu coś do zrobienia, dlatego żyjesz ?
Osarin : Wierzę, że moim przeznaczeniem jest mordować demony za ich wszystkie zbrodnie
Derona : Więc twoim przeznaczeniem jest mścić się ?
Osarin : W to wierzę
Derona : Rozumiem
Osarin : Nie boję się również śmierci dlatego, że wolę zginąć jako ninja waleczny, niż jako tchórz
Derona : Mhm...
Osarin : Mówiłaś, że miałaś się spotkać z jakimś informatorem i przekazać mu list, by zaniósł go na Qurell, zgadza się ?
Derona : Tak
Osarin : Co się stało z tym informatorem ?
Derona : Nie wiem, nie dotarłam na miejsce
Osarin : Daleko stąd ? może on wciąż się tam ukrywa ?
Derona : On nie żyje, dostałam opis jego wyglądu, lecz widziałam, jak demony go rozszarpały
Osarin : Rozumiem
(Derona i Osarin przechodzą przez miasto i masę trupów)
Osarin : Nie patrzyłaś może, co było w tym liście ? skoro jesteś taka ciekawa
Derona : Spojrzałam
Osarin : Hmm ?
Derona : Moja matka napisała do Treydina w sprawie słów Weruxa
Osarin : Że co ?
Derona : Podobno było spotkanie strażników jakiś czas temu, każdy dostał list, ale nie było obecnego Weruxa, moja matka wie, co Werux chciał wszystkim przekazać i napisała list, który miałam przekazać informatorowi
Osarin : Dlaczego twoja matka sama nie pójdzie na Qurell i nie powie im tego ?
Derona : Boi się śmierci
Osarin : Hmm ?
Derona : Tego samego chcą demony, dowiedzieć się, co Werux chciał przekazać strażnikom, dlatego demony chcą ją porwać, dowiedzieć się i zabić
Osarin : Dlatego się ukrywa ?
Derona : Tak
Osarin : Rozumiem...
(Do Osarina przybyła Mira i Teyura)
Osarin : Hmm ?
Mirla : Cala planeta jest zrujnowana, demony wyczyściły tu chyba wszystko, co tylko możliwe
Teyura : Jednakże zauważyłam kilku demonów jeszcze w sąsiednim mieście
Mirla : Ale większość przechodzi przez portal, mieliśmy szczęście, że nas nie zauważyli
Osarin : Nie zauważyli nas ?
Mirla : Hmm ?
Osarin : Nawet się nie maskowaliśmy, gdy weszliśmy przez portal
Teyura : No ale nie przybyli z nami walczyć
Osarin : Bo... pewnie nas obserwują i czekają na to, co zrobimy
Mirla : Chcą się dowiedzieć, po co przybyliśmy ?
Osarin : Na to wygląda
Teyura : Co to za dziewczynka ?
Osarin : Córka silnej magicznej wojowniczki Heyli, miała dostarczyć ważny list na Qurell, ale spaliła go po natarciu demonów
Teyura : Cześć, jestem Teyura a to Mira
Derona : Jestem Derona
(*Mira : Hmm ?)
Teyura : Co więc robimy ?
Osarin : Musimy odstawić ją do jej matki
Mirla : Gdzie ona się znajduje ?
Osarin : Na Planecie Harczak
Derona : Matka ciągle zmienia miejsce swojego pobytu, demony nie mogą wyciągnąć z niej informacji na temat tego, co Werux chciał przekazać strażnikom na spotkaniu
(*Mirla : Ciekawe...)
Osarin : Demony z pewnością mają nas na oku
Mirla : Więc co teraz ?
Osarin : Niczego się już nie dowiemy z tej planety, nie wyzwolimy jej, bo cywile zostali wymordowani a miasta są spalone
Teyura : Ruszamy na Harczak ?
Osarin : Tak
Mirla : Tylko jak ? skoro jesteśmy obserwowani ?
Osarin : Stylem ninja
Teyura : Hmm ?
Mirla : Tak jest !
Osarin : Derona, chwyć mnie za rękę
Derona : Dobrze
(Dziewczyna chwyta Osarina za rękę)
Osarin : Teraz !
(Cała czwórka zniknęła i pojawiła się pod portalem)
Demon : Hmm ?!
Osarin : Tak jak podejrzewałem
Zaybus : Sprytny jesteś...
Osarin : Wiem o tym
Zaybus : Ninja... marny ginący gatunek
Osarin : Chcesz się przekonać, jak bardzo się mylisz ?
Teyura : Sensei, co robimy ?
Osarin : Zabierzcie dziewczynę i ruszajcie, dogonię was
Mirla : Na pewno ?
Osarin : Ruszajcie !
Mirla : Tak jest !
Zaybus : Nigdzie was nie puszczę !
(Teyura chwyciła Deronę)
Teyura : Chcesz się założyć ?
(Cała trójka w mgnieniu oka przeszła przez portal)
Zaybus : Co jest ?!
Osarin : to jest sztuka ninja, której nie doceniłeś
Zaybus : Ach tak...
Osarin : Kim jesteś ?
Zaybus : Jestem Zaybus, demon !
(Zaybus - http://pokazywarka.pl/n95qfd/ )
Osarin : Jak tam sobie chcesz...
(Osarin wyciągnął swój sztylet i był gotowy do walki)
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Następny Chapter 234 - " Osarin vs Zaybus "
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Osarin : A powiedź mi, było tutaj już tak zniszczone miasto, gdy przybyłaś
Derona : Nie, tu było dość pięknie
Osarin : Mhm...
Derona : Wszystko wina demonów...
Osarin : Rozumiem
Derona : Boisz się ?
Osarin : Czego ?
Derona : Nie wiem, chociażby śmierci ?
Osarin : Dlaczego o to pytasz ?
Derona : Ciekawi mnie to
Osarin : Nie boję się śmierci
Derona : Naprawdę ? jak to możliwe
Osarin : Przeżyłem już wiele, nawet spotkanie ze śmiercią...
Derona : Prawie umarłeś ?
Osarin : Wiele razy...
Derona : Mhm...
Osarin : Ale jak widać, wciąż żyję
Derona : Myślisz, że to przeznaczenie ? że masz w życiu coś do zrobienia, dlatego żyjesz ?
Osarin : Wierzę, że moim przeznaczeniem jest mordować demony za ich wszystkie zbrodnie
Derona : Więc twoim przeznaczeniem jest mścić się ?
Osarin : W to wierzę
Derona : Rozumiem
Osarin : Nie boję się również śmierci dlatego, że wolę zginąć jako ninja waleczny, niż jako tchórz
Derona : Mhm...
Osarin : Mówiłaś, że miałaś się spotkać z jakimś informatorem i przekazać mu list, by zaniósł go na Qurell, zgadza się ?
Derona : Tak
Osarin : Co się stało z tym informatorem ?
Derona : Nie wiem, nie dotarłam na miejsce
Osarin : Daleko stąd ? może on wciąż się tam ukrywa ?
Derona : On nie żyje, dostałam opis jego wyglądu, lecz widziałam, jak demony go rozszarpały
Osarin : Rozumiem
(Derona i Osarin przechodzą przez miasto i masę trupów)
Osarin : Nie patrzyłaś może, co było w tym liście ? skoro jesteś taka ciekawa
Derona : Spojrzałam
Osarin : Hmm ?
Derona : Moja matka napisała do Treydina w sprawie słów Weruxa
Osarin : Że co ?
Derona : Podobno było spotkanie strażników jakiś czas temu, każdy dostał list, ale nie było obecnego Weruxa, moja matka wie, co Werux chciał wszystkim przekazać i napisała list, który miałam przekazać informatorowi
Osarin : Dlaczego twoja matka sama nie pójdzie na Qurell i nie powie im tego ?
Derona : Boi się śmierci
Osarin : Hmm ?
Derona : Tego samego chcą demony, dowiedzieć się, co Werux chciał przekazać strażnikom, dlatego demony chcą ją porwać, dowiedzieć się i zabić
Osarin : Dlatego się ukrywa ?
Derona : Tak
Osarin : Rozumiem...
(Do Osarina przybyła Mira i Teyura)
Osarin : Hmm ?
Mirla : Cala planeta jest zrujnowana, demony wyczyściły tu chyba wszystko, co tylko możliwe
Teyura : Jednakże zauważyłam kilku demonów jeszcze w sąsiednim mieście
Mirla : Ale większość przechodzi przez portal, mieliśmy szczęście, że nas nie zauważyli
Osarin : Nie zauważyli nas ?
Mirla : Hmm ?
Osarin : Nawet się nie maskowaliśmy, gdy weszliśmy przez portal
Teyura : No ale nie przybyli z nami walczyć
Osarin : Bo... pewnie nas obserwują i czekają na to, co zrobimy
Mirla : Chcą się dowiedzieć, po co przybyliśmy ?
Osarin : Na to wygląda
Teyura : Co to za dziewczynka ?
Osarin : Córka silnej magicznej wojowniczki Heyli, miała dostarczyć ważny list na Qurell, ale spaliła go po natarciu demonów
Teyura : Cześć, jestem Teyura a to Mira
Derona : Jestem Derona
(*Mira : Hmm ?)
Teyura : Co więc robimy ?
Osarin : Musimy odstawić ją do jej matki
Mirla : Gdzie ona się znajduje ?
Osarin : Na Planecie Harczak
Derona : Matka ciągle zmienia miejsce swojego pobytu, demony nie mogą wyciągnąć z niej informacji na temat tego, co Werux chciał przekazać strażnikom na spotkaniu
(*Mirla : Ciekawe...)
Osarin : Demony z pewnością mają nas na oku
Mirla : Więc co teraz ?
Osarin : Niczego się już nie dowiemy z tej planety, nie wyzwolimy jej, bo cywile zostali wymordowani a miasta są spalone
Teyura : Ruszamy na Harczak ?
Osarin : Tak
Mirla : Tylko jak ? skoro jesteśmy obserwowani ?
Osarin : Stylem ninja
Teyura : Hmm ?
Mirla : Tak jest !
Osarin : Derona, chwyć mnie za rękę
Derona : Dobrze
(Dziewczyna chwyta Osarina za rękę)
Osarin : Teraz !
(Cała czwórka zniknęła i pojawiła się pod portalem)
Demon : Hmm ?!
Osarin : Tak jak podejrzewałem
Zaybus : Sprytny jesteś...
Osarin : Wiem o tym
Zaybus : Ninja... marny ginący gatunek
Osarin : Chcesz się przekonać, jak bardzo się mylisz ?
Teyura : Sensei, co robimy ?
Osarin : Zabierzcie dziewczynę i ruszajcie, dogonię was
Mirla : Na pewno ?
Osarin : Ruszajcie !
Mirla : Tak jest !
Zaybus : Nigdzie was nie puszczę !
(Teyura chwyciła Deronę)
Teyura : Chcesz się założyć ?
(Cała trójka w mgnieniu oka przeszła przez portal)
Zaybus : Co jest ?!
Osarin : to jest sztuka ninja, której nie doceniłeś
Zaybus : Ach tak...
Osarin : Kim jesteś ?
Zaybus : Jestem Zaybus, demon !
(Zaybus - http://pokazywarka.pl/n95qfd/ )
Osarin : Jak tam sobie chcesz...
(Osarin wyciągnął swój sztylet i był gotowy do walki)
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Następny Chapter 234 - " Osarin vs Zaybus "
Komentarze
Prześlij komentarz