6670 WŚ - Chapter 232
Chapter 232 - " Na Kolejną Planetę "
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Mirla : Na jaką planetę wyruszamy ?
Osarin : Pobliską
Mirla : Hmm ?
Osarin : Zrobimy sobie małą bazę dla Qurell
Mirla : Nie rozumiem
Osarin : Nie mogę tam iść i powiedzieć, że jestem strażnikiem, to za mały argument, chciałbym tam wejść jako ninja, którego demony się boją, oczywiście was również
Teyura : Chcesz, aby demony bały się naszej organizacji ?
Osarin : Dokładnie
Teyura : Jak chcesz tego dokonać ?
Osarin : Planeta Niruya będzie naszym centrum dowodzenia, oczyścimy planety wokół Niruya, wtedy będziemy mieli łącznie 5 wolnych planet
Mirla : Mhm...
Osarin : I te planety damy w prezencie tym z Qurell, z pewnością się ucieszą
Mirla : Jak mamy w trzech oczyścić 4 planety z tysięcy lub milionów demonów ? jak mamy tego dokonać ?
Osarin : Daliśmy radę z Niruya, damy radę i tym razem
Mirla : Demony mogą być znacznie silniejsze
Osarin : Nie szkodzi
Mirla : Jesteś zbyt pewny siebie, Osarin-Sensei
Osarin : Nigdy nie jestem pewny siebie
Mirla : Mhm...
(*Osarin : Wierzę, że w końcu uda mi się odblokować trzeci poziom ninja, wierzę, że jestem jednym z 300 uczonych jak mawiał mój ojciec)
Teyura : W takim razie prowadź nas
(Cała trójka zbliża się do portalu Niruya)
Mirla : W sumie lepiej byłoby zniszczyć portale
Osarin : Po co ?
Mirla : Mielibyśmy pewność, że podczas naszej nieobecności demony nie zawładną naszej wyzwolonej planety
Osarin : Ale wtedy i my nie będziemy wstanie tu wrócić, a przecież zostawiłem Veling w bazie
Mirla : No tak...
Teyura : Nie martw się, Mira... poradzimy sobie
Mirla : Mam nadzieję
Osarin : Zawsze byłaś optymistką, Mira, co się stało ?
Mirla : Po prostu wydaje mi się, że demony będą silniejsze niż zwykle
Osarin : W takim razie będziemy musieli również podwoić wysiłki
Mirla : Rozumiem
Osarin : Bez obaw, poradzimy sobie
Teyura : Kiedyś mówiłeś, że poza nami istnieje jeszcze kilku ninja, którzy byli uczeni jak ty, prawda ?
Osarin : Zgadza się, ale was również wyćwiczyłem tej magii, więc jesteście również takimi samymi ninja jak pozostali
Teyura : Dlaczego ich nie odnajdziemy i nie stworzymy jednej wielkiej grupy ?
Osarin : Nie potrafię aż tak dobrze namierzyć pozostałych, wiem tylko, że żyją gdzieś...
Mirla : Mhm...
Osarin : Ale nie wykluczone, że sami ich znajdziemy
Teyura : Gdybyśmy wszyscy połączyli siły, moglibyśmy być bardzo silni i demony musiałyby wtedy się z nami równać
Osarin : I bez tego jesteśmy bardzo silnymi ninja
Teyura : Wiem, le gdyby...
Osarin : Nie ma co gdybać, póki ich nie znajdziemy, nie ma co rozmyślać a na razie mamy inne zadania
Mirla : Tak jest
Osarin : Jak zwykle zrobimy rozpoznanie terenu i przygotujemy się do odważnego ataku
Teyura : Tak jest !
(Cała trójka przechodzi przez portal)
Mirla : Gdzie my jesteśmy ?
Osarin : Mhm...
Teyura : Wygląda trochę jak zrujnowane miasto, albo jak jakieś pustkowie
Osarin : Ruszajmy...
(Cala trójka szła przed siebie, byli bardzo ostrożni)
Osarin : Musimy odszukać jakichś cywilów i dowiedzieć się, co to za planeta
Mirla : Tak jest !
Teyura : Tak jest !
Osarin : Rozejść się !
(Dziewczyny wyruszyły w przeciwnych kierunkach a Osarin zszedł w głąb zrujnowanego miasta)
Osarin : Hmm ?
(Osarin zobaczył małą dziewczynkę, która leżała pod stertą desek)
Osarin : Hej dziewczynko, jesteś cała ?
Derona : Kim pan jest ?
Osarin : Nazywam się Osarin, jestem ninja... a ty ?
Derona : Derona...
(Derona - http://pokazywarka.pl/ak30zx/ )
Osarin : Jesteś wojowniczką albo cywilem ?
Derona : Znam się dobrze na magii...
Osarin : Naprawdę ?
(Osarin wyciąga dziewczynkę z pod desek)
Derona : Jak mogę panu ufać ?
Osarin : Mów mi Osarin
Derona : Dobrze
Osarin : Ja walczę z demonami, kiedyś zamordowali mi rodzinę, teraz to ja dokonuję zemsty
Derona : Nie wyglądasz na demona, ale jesteś straszny...
(Osarin ściąga swoją chustę z twarzy)
Osarin : Nic na to nie poradzę
Derona : Jesteś ninja ? nie widziałam nigdy nikogo takiego poza jedną osobą
Osarin : Hmm ?
Derona : Jest taka jedna pani, jest ona ninja i chroni moją matkę
Osarin : Naprawdę ?
Derona : Tak
Osarin : A gdzie jest teraz twoja matka ?
Derona : Nie wiem, ja przybyłam tu z innej planety
Osarin : W jakim celu ?
Derona : Miałam przekazać wiadomość
Osarin : Komu ?
Derona : Jakiemuś informatorowi, miał ją dostarczyć na Qurell
Osarin : Dostarczyłaś ?
Derona : Nie... było tu strasznie dużo demonów, niszczyli miasto i zabijali ludzi, słyszałam tylko dwa imiona demonów
Osarin : Hmm ?
Derona : Minero i Ashiro
(*Osarin : Najlepsza para mordercza wśród demonów... niech ich szlag)
Derona : Mnie magią jakiś demon odepchnął na ten budynek, spadły na mnie te deski i straciłam przytomność...
Osarin : To było niedawno ?
Derona : Nie wiem jak długo byłam nieprzytomna, ale musiało to być co najmniej parę godzin temu
Osarin : Co się stało z tą wiadomością ?
Derona : Spaliłam ze strachu i ukryłam się tu...
Osarin : Rozumiem...
Derona : Zaprowadzisz mnie do mojej matki ?
Osarin : Jak się nazywa i gdzie jest ?
Derona : Na Planecie Harczak, nazywa się Heyla
Osarin : Znam to imię... to wybitna magiczna wojowniczka, zgadza się ?
Derona : Tak
Osarin : A to co to za planeta ?
Derona : Planeta Fitox
Osarin : Rozumiem...
Derona : Mhm...
Osarin : Ile masz lat ?
Derona : 16
Osarin : Dobrze
Derona : Zabierzesz mnie do niej ?
Osarin : Tak, lecz najpierw muszę się tu rozejrzeć, chodź ze mną
Derona : Dobrze, dziękuję
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Następny Chapter 233 - " Planeta Fitox "
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Mirla : Na jaką planetę wyruszamy ?
Osarin : Pobliską
Mirla : Hmm ?
Osarin : Zrobimy sobie małą bazę dla Qurell
Mirla : Nie rozumiem
Osarin : Nie mogę tam iść i powiedzieć, że jestem strażnikiem, to za mały argument, chciałbym tam wejść jako ninja, którego demony się boją, oczywiście was również
Teyura : Chcesz, aby demony bały się naszej organizacji ?
Osarin : Dokładnie
Teyura : Jak chcesz tego dokonać ?
Osarin : Planeta Niruya będzie naszym centrum dowodzenia, oczyścimy planety wokół Niruya, wtedy będziemy mieli łącznie 5 wolnych planet
Mirla : Mhm...
Osarin : I te planety damy w prezencie tym z Qurell, z pewnością się ucieszą
Mirla : Jak mamy w trzech oczyścić 4 planety z tysięcy lub milionów demonów ? jak mamy tego dokonać ?
Osarin : Daliśmy radę z Niruya, damy radę i tym razem
Mirla : Demony mogą być znacznie silniejsze
Osarin : Nie szkodzi
Mirla : Jesteś zbyt pewny siebie, Osarin-Sensei
Osarin : Nigdy nie jestem pewny siebie
Mirla : Mhm...
(*Osarin : Wierzę, że w końcu uda mi się odblokować trzeci poziom ninja, wierzę, że jestem jednym z 300 uczonych jak mawiał mój ojciec)
Teyura : W takim razie prowadź nas
(Cała trójka zbliża się do portalu Niruya)
Mirla : W sumie lepiej byłoby zniszczyć portale
Osarin : Po co ?
Mirla : Mielibyśmy pewność, że podczas naszej nieobecności demony nie zawładną naszej wyzwolonej planety
Osarin : Ale wtedy i my nie będziemy wstanie tu wrócić, a przecież zostawiłem Veling w bazie
Mirla : No tak...
Teyura : Nie martw się, Mira... poradzimy sobie
Mirla : Mam nadzieję
Osarin : Zawsze byłaś optymistką, Mira, co się stało ?
Mirla : Po prostu wydaje mi się, że demony będą silniejsze niż zwykle
Osarin : W takim razie będziemy musieli również podwoić wysiłki
Mirla : Rozumiem
Osarin : Bez obaw, poradzimy sobie
Teyura : Kiedyś mówiłeś, że poza nami istnieje jeszcze kilku ninja, którzy byli uczeni jak ty, prawda ?
Osarin : Zgadza się, ale was również wyćwiczyłem tej magii, więc jesteście również takimi samymi ninja jak pozostali
Teyura : Dlaczego ich nie odnajdziemy i nie stworzymy jednej wielkiej grupy ?
Osarin : Nie potrafię aż tak dobrze namierzyć pozostałych, wiem tylko, że żyją gdzieś...
Mirla : Mhm...
Osarin : Ale nie wykluczone, że sami ich znajdziemy
Teyura : Gdybyśmy wszyscy połączyli siły, moglibyśmy być bardzo silni i demony musiałyby wtedy się z nami równać
Osarin : I bez tego jesteśmy bardzo silnymi ninja
Teyura : Wiem, le gdyby...
Osarin : Nie ma co gdybać, póki ich nie znajdziemy, nie ma co rozmyślać a na razie mamy inne zadania
Mirla : Tak jest
Osarin : Jak zwykle zrobimy rozpoznanie terenu i przygotujemy się do odważnego ataku
Teyura : Tak jest !
(Cała trójka przechodzi przez portal)
Mirla : Gdzie my jesteśmy ?
Osarin : Mhm...
Teyura : Wygląda trochę jak zrujnowane miasto, albo jak jakieś pustkowie
Osarin : Ruszajmy...
(Cala trójka szła przed siebie, byli bardzo ostrożni)
Osarin : Musimy odszukać jakichś cywilów i dowiedzieć się, co to za planeta
Mirla : Tak jest !
Teyura : Tak jest !
Osarin : Rozejść się !
(Dziewczyny wyruszyły w przeciwnych kierunkach a Osarin zszedł w głąb zrujnowanego miasta)
Osarin : Hmm ?
(Osarin zobaczył małą dziewczynkę, która leżała pod stertą desek)
Osarin : Hej dziewczynko, jesteś cała ?
Derona : Kim pan jest ?
Osarin : Nazywam się Osarin, jestem ninja... a ty ?
Derona : Derona...
(Derona - http://pokazywarka.pl/ak30zx/ )
Osarin : Jesteś wojowniczką albo cywilem ?
Derona : Znam się dobrze na magii...
Osarin : Naprawdę ?
(Osarin wyciąga dziewczynkę z pod desek)
Derona : Jak mogę panu ufać ?
Osarin : Mów mi Osarin
Derona : Dobrze
Osarin : Ja walczę z demonami, kiedyś zamordowali mi rodzinę, teraz to ja dokonuję zemsty
Derona : Nie wyglądasz na demona, ale jesteś straszny...
(Osarin ściąga swoją chustę z twarzy)
Osarin : Nic na to nie poradzę
Derona : Jesteś ninja ? nie widziałam nigdy nikogo takiego poza jedną osobą
Osarin : Hmm ?
Derona : Jest taka jedna pani, jest ona ninja i chroni moją matkę
Osarin : Naprawdę ?
Derona : Tak
Osarin : A gdzie jest teraz twoja matka ?
Derona : Nie wiem, ja przybyłam tu z innej planety
Osarin : W jakim celu ?
Derona : Miałam przekazać wiadomość
Osarin : Komu ?
Derona : Jakiemuś informatorowi, miał ją dostarczyć na Qurell
Osarin : Dostarczyłaś ?
Derona : Nie... było tu strasznie dużo demonów, niszczyli miasto i zabijali ludzi, słyszałam tylko dwa imiona demonów
Osarin : Hmm ?
Derona : Minero i Ashiro
(*Osarin : Najlepsza para mordercza wśród demonów... niech ich szlag)
Derona : Mnie magią jakiś demon odepchnął na ten budynek, spadły na mnie te deski i straciłam przytomność...
Osarin : To było niedawno ?
Derona : Nie wiem jak długo byłam nieprzytomna, ale musiało to być co najmniej parę godzin temu
Osarin : Co się stało z tą wiadomością ?
Derona : Spaliłam ze strachu i ukryłam się tu...
Osarin : Rozumiem...
Derona : Zaprowadzisz mnie do mojej matki ?
Osarin : Jak się nazywa i gdzie jest ?
Derona : Na Planecie Harczak, nazywa się Heyla
Osarin : Znam to imię... to wybitna magiczna wojowniczka, zgadza się ?
Derona : Tak
Osarin : A to co to za planeta ?
Derona : Planeta Fitox
Osarin : Rozumiem...
Derona : Mhm...
Osarin : Ile masz lat ?
Derona : 16
Osarin : Dobrze
Derona : Zabierzesz mnie do niej ?
Osarin : Tak, lecz najpierw muszę się tu rozejrzeć, chodź ze mną
Derona : Dobrze, dziękuję
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Następny Chapter 233 - " Planeta Fitox "
Komentarze
Prześlij komentarz