6670 WŚ - Chapter 718

Chapter 718 - " Isarin Yotsura vs Indey Seq #6 "

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

(Jeszcze jedna, lecz o wiele mniejsza tęczowa strzała została wystrzelona w spadającego Indeya)

Indey : Ninyoroi !!!

(Nasz bohater aktywował swoją złotą zbroję, jednakże strzała przebiła nawet Ninyoroi Indeya jak i jego samego, wbijając go w skałę)

Indey : Bhah !

(Strzała wbiła się w skałę a Indey był przebity na wylot i wisiał w powietrzu oraz pluł krwią)

Indey : Khh

Isarin : Ja również nie powiedziałem ostatniego słowa !

(Vex upadł na ziemię)

Indey : Całkiem sprytna technika...

Isarin : Dawne czasy się skończyły, teraz jestem Bogiem Śmierci i przyszłym władcą wszechświata !

Indey : To się jeszcze okażę !

Isarin : Nie jestem już słabym wojownikiem, te czasy dawno minęły, teraz twoim wrogiem jest bardzo potężny i znany w całym wszechświecie... Isarin Yotsura !!!

Indey : Ta... tym razem chyba naprawdę muszę potraktować cię nadzwyczaj poważnie

Isarin : Dokładnie

(*Indey : Używałem 85% swojej pełnej mocy, mnóstwo technik i umiejętności wraz z różnymi trybami magii a on wciąż dotrzymuje mi kroku... jest niesamowity, zrobił olbrzymie postępy przez ostatnie miesiące)

Indey : Dobrze więc, pokażę ci moją maksymalną moc !

Isarin : Czekam z niecierpliwością !

(Indey rozwalił strzałę, do której był przybity i wylądował na plecach swojego anioła)

Isarin : Hmm ?

Indey : Absorbowanie Bestii !!!

(*Isarin : To ostatni z możliwych poziomów Indeya... muszę szczególnie uważać)

(Indey pojawia się w białym długim płaszczu.. na końcówkach są wypalone dziury bardzo efektowne.. z tyłu płaszczu widnieje napis "Bóg Wszelakiej Magii" Ciało Indeya wciąż jest ranne lecz jego włosy dalej są śnieżno-białe, a poziom utrzymał się..)

Indey : Zakończy ten pojedynek

Isarin : Zgadzam się

(*Indey : Pozostało mi jakieś 10 minut czasu, zanim wyczerpię limit trybu wybrańca... nie spodziewałem się, że będę mógł aż dwa razy wykorzystać magię, która przeszła mój limit)

(*Isarin : Wciąż mam dwa poroża, białą aurę i tryb Boga Śmierci aktywowany wraz z Reibochyo i tęczowymi mocami, wydaje mi się, że mój tryb jest o wiele lepszy niż to, co prezentuje Indey, w końcu jestem siódmym mózgiem stworzonym przez samego Boga Bogów, jednakże... moc Indeya jak i jego umiejętności jak zwykle są na najwyższym poziomie i nie mogę go lekceważyć)

(*Indey : Wygląda na to, że Isarin nie wejdzie już w żaden inny tryb, będzie chciał pozostać w tym co jest, co oznacza, że nic lepszego już do zaprezentowania nie ma, chociaż to, co ma teraz aktywowane to i tak ogromna ilość energii, której nie mogę zlekceważyć, wciąż nie znam wszystkich jego technik)

(*Isarin : Jeśli to ostateczna forma Indeya, powinienem iść na całość bez zahamowania i zobaczyć z czasem, co z tego wyjdzie... dalsze kombinowanie i kontrolowanie jego mocy będzie bez sensu)

(*Indey : Oboje jesteśmy ranni i to bardzo... o końcu tej walki nie zadecyduje doświadczenie czy siła...)

(*Isarin : Wygra po prostu ten, który ma lepsze techniki i wie, jak się z nimi obchodzić)

(Oboje rozpoczęli walkę wręcz ze sobą)

(*Tionera : Niesamowite zderzenia, niesamowita energia ich obydwu... co za rodzaj magii i walki... czegoś takiego jeszcze nie widziałam na oczy...)

Indey : Mhm...

Isarin : Tęczowy Ogień !!!

Indey : Co takiego ?!

(Isarin zaczął zionąć tęczowym ogniem)

Indey : Ninyoroi !!!

(Indey aktywował swoje Ninyoroi, jednakże ono wciąż było pęknięte po tęczowym strzale Isarina)

(*Indey : Niesamowite... moje Ninyoroi się nie zregenerowało ? może to wina tej tęczowej strzały ? czyżby tęczowa magia blokowała regenerację ? a może to z trybu śmierci i dlatego tak wolno się to regeneruje ? tak czy inaczej...)

(Ogień rozwala resztę zbroi Indeya)

Indey : Mhm...

(Bóg Wszelakiej Magii wzbił się w powietrze a Isarin zaraz za nim)

Indey : Kha !

Isarin : Hmm ?

(Indey zniknął z oczu naszemu bohaterowi)

(*Isarin : Nawet moje Aizugoromo nie jest wstanie nadążyć za nim wzrokiem...)

Indey : Kha !

(Indey pojawiał się w różnych miejscach blisko Isarina i obijał go z różnych stron)

Isarin : Khh

(Nagle Indey pojawił się przed naszym bohaterem i ścisnął go za gardło)

(*Isarin : Tracę siły...)

Indey  : Nie uda ci się ze mną wygrać !

(*Isarin : Teraz z bliska nie mam najmniejszych wątpliwości... Indey ma aktywowane tylko jedno oko Eien Aizushi... muszę to wykorzystać)

Indey : Hmm ?

(Tęczowa aura przechodzi na Indeya)

(*Indey : Co to ma znaczyć ?!)

Isarin : Kha !

(Nagle dłoń Indeya wybucha a Isarin uwalnia się z uścisku)

Indey : Khh

(Indeyowi pojawia się przyszyta biała ręka z jego aury)

Isarin : Aizugoromo !!!

Indey : Nie dam się złapać drugi raz w twoją iluzję !

Isarin : Nie musisz...

Indey : Hmm ?

Isarin : Nie mam zamiaru używać iluzji

Indey : Więc czego ?

Isarin : Techniki... która cię zabiję raz na zawsze !!!

Indey : W takim razie...

(Indey wzbija się wysoko w powietrze a Isarin stoi na ziemi)

Indey : Ja również nie pozostanę ci dłużny

Isarin : Mhm...

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Następny Chapter 719 - " Isarin Yotsura vs Indey Seq #7 "

Komentarze