6670 WŚ - Chapter 713
Chapter 713 - " Isarin Yotsura vs Indey Seq "
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Isarin : Mhm...
Indey : Jednakże jeżeli chcesz zostać wybrańcem, musisz mnie zabić, wtedy też odrodzi się Ashtor... ponieważ wykorzystałem swoje trzy ostatnie tryby wybrańca na Kazuhiro i dwa razy na mojego brata, Blendiego...
Isarin : Khh
Indey : Dlatego też nie powstrzymuj się i zabij mnie, ja i tak muszę umrzeć, wtedy będziesz wybrańcem, jednakże...
Isarin : Hmm ?
Indey : Nie będę się powstrzymywał, od razu będę walczył w pełni sił, jeżeli zginiesz z moich rąk, znaczyć to jednak będzie, że nie byłeś wybrańcem
Isarin : Zrozumiałem...
Indey : Tryb Wybrańca !!!
(Z pleców Indeya wyrosły śnieżne długie skrzydła anielskie, na jego ciele pojawiły się czarne i złote pieczęcie w miejscach przeciętych ran a sama jego aura była białego koloru)
Indey : Eien Aizushi !!!
Isarin : Reibochyo !!!
(Isarin zostaje pokryty tęczową aurą, zza jego pleców pojawiają się dwa małe latające duszki, w prawej ręce trzymał swoją różdżkę, którą po chwili wbił w ziemię, przejawiała się potężna energia natury wokół Isarina)
Isarin : Aizugoromo !!!
Indey : Zaczynajmy !
Isarin : Proszę bardzo !!!
(Soundtrack - https://www.youtube.com/watch?v=LbAOhjsqYtU )
Isarin : Tęczowa Fala !!!
Indey : Biala Fala !!!
(Obie fale zderzyły się ze sobą, po ich złączeniu wytworzyła się wielka kula magii, która po wybuchu rozpętała bardzo silny wiatr)
Indey : Khh
Isarin : Kha !
(Isarin teleportował się przed Indeya i chciał huknąć mu w twarz)
Isarin : Hmm ?
(Indey chwycił jego pięść i wykręcił rękę naszemu bohaterowi)
Isarin : Aaaaaa !!!
Indey : Kha !
(Indey huknął z nogi Isarinowi w żebra)
Isarin : Khh
Indey : To dopiero początek !
Isarin : Zgadzam się !
Indey : Hm ?
(Z tęczowej fali Isarina wyszły dwie tęczowe ogromne ręce, jedna huknęła Indeya w podbródek wybijając go w powietrze, zaś druga zaciśnięta pięść huknęła go w brzuch)
Indey : Tss
(Indey zrobił salto w powietrzu i zatrzymał się w locie)
Isarin : Kurohomura !!! (Czarny Płomień)
Indey : Ninyoroi !!!
(Indey aktywuje swoje złote Ninyoroi i chroni się przed atakiem Isarina)
Indey : Tenkyu Raito !!! (Niebiańska Kula Światła)
(Isarin wchłonął atak Indeya do swych oczu Aizugoromo)
Indey : Hmm ?
(*Indey : To jest aż niemożliwe, że był wstanie wchłonąć taki atak... będę musiał inaczej go podejść)
(Oboje wzbijają się w powietrze, pioruny błyskają wokół nich, deszcz staje się coraz intensywniejszy)
Isarin : Indey !
Indey : Isarin !
(Oboje lecą w kierunku siebie, dochodzi do potężnej walki wręcz, ich aury przechodzą przez całą planetę, wiatr jest porywisty)
(*Tionera : Khh... czegoś takiego to jeszcze nie widziałam, jestem pewna, że wielu wojowników we wszechświecie jakoś ogląda ten pojedynek)
Isarin : Kha !
(Isarin huknął Indeyowi w twarz)
Indey : Kha !
(Indey oddał Isarinowi, uderzając go w brzuch)
Isarin : Khh
(Między wojownikami wciąż dochodzi do bijatyki w powietrzu)
Indey : Magia Sichyo !!!
Isarin : Hmm ?
(Indey z palców strzela czarnymi piorunami)
Isarin : Bariera Reibochyo !!!
(Tęczowa bariera chroni Isarina przez atakami jego wroga)
(*Indey : Moim problemem są jego oczy... muszę być bardzo ostrożny)
Isarin : Mhm...
(Indey teleportował się za Isarina i zaczął ze wszystkich sił obijać jego ciało w różnych miejscach)
Isarin : Khh
Indey : Kha !
(Indey z pół obrotu huknął Isarinowi w plecy wbijając go w ziemię)
Isarin : Szlag...
(*Indey : Może i za szybko, ale teraz albo nigdy !)
(*Isarin : Ogromna ilość energii łączy się z nim... co się dzieje ?!)
Indey : Biała Dłoń !!!
(Indey wystawił w dół swoją prawą dłoń, cały Tryb Wybrańca i cała biała aura zebrała się wokół jego dłoni)
Isarin : Hmm ?!
(Indey powrócił do swojego pierwotnego stanu a na ziemi została odbita ogromna otwarta pięść, jej kontur palił się białym ogniem, w środku odbitej dłoni na ziemi leżał rozstawiony i zakrwawiony Isarin)
Tionera : Isarin !!!
Isarin : Khh
Indey : Za chwilę cię dobiję...
Isarin : Doprawdy ?
Indey : To twój koniec, Isarin !
Isarin : Haha haha haha haha !
Indey : Hmm ?
Isarin : Aizugoromo ! Jigen !!!
Indey : Co jest ?!
(Nagle z przed oczu Indeya znika Isarin)
Indey : Hmm ?!
(Odbita dłoń na ziemi wciąż widnieje, Indey nie posiada swojego trybu)
Indey : Strzeliłem bez sensu w ziemie ?
Isarin : Kiedy kopnąłeś mnie z pół obrotu, w ostatniej chwili udało mi się użyć na tobie mojej iluzji, straciłeś niepotrzebnie tylko swoją energię
Indey : Khh
(*Indey : Że też dałem się złapać...)
(Indey ponownie aktywuje Tryb Wybrańca)
(*Isarin : Przeszedł swój limit i nic się nie dzieje ? to już drugi raz wchodzi w ten tryb, a podobno nie mógł tego nawet jeden raz zrobić... w takim razie o co chodzi ? widocznie naprawdę będę musiał go zabić)
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Następny Chapter 714 - " Isarin Yotsura vs Indey Seq #2 "
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Isarin : Mhm...
Indey : Jednakże jeżeli chcesz zostać wybrańcem, musisz mnie zabić, wtedy też odrodzi się Ashtor... ponieważ wykorzystałem swoje trzy ostatnie tryby wybrańca na Kazuhiro i dwa razy na mojego brata, Blendiego...
Isarin : Khh
Indey : Dlatego też nie powstrzymuj się i zabij mnie, ja i tak muszę umrzeć, wtedy będziesz wybrańcem, jednakże...
Isarin : Hmm ?
Indey : Nie będę się powstrzymywał, od razu będę walczył w pełni sił, jeżeli zginiesz z moich rąk, znaczyć to jednak będzie, że nie byłeś wybrańcem
Isarin : Zrozumiałem...
Indey : Tryb Wybrańca !!!
(Z pleców Indeya wyrosły śnieżne długie skrzydła anielskie, na jego ciele pojawiły się czarne i złote pieczęcie w miejscach przeciętych ran a sama jego aura była białego koloru)
Indey : Eien Aizushi !!!
Isarin : Reibochyo !!!
(Isarin zostaje pokryty tęczową aurą, zza jego pleców pojawiają się dwa małe latające duszki, w prawej ręce trzymał swoją różdżkę, którą po chwili wbił w ziemię, przejawiała się potężna energia natury wokół Isarina)
Isarin : Aizugoromo !!!
Indey : Zaczynajmy !
Isarin : Proszę bardzo !!!
(Soundtrack - https://www.youtube.com/watch?v=LbAOhjsqYtU )
Isarin : Tęczowa Fala !!!
Indey : Biala Fala !!!
(Obie fale zderzyły się ze sobą, po ich złączeniu wytworzyła się wielka kula magii, która po wybuchu rozpętała bardzo silny wiatr)
Indey : Khh
Isarin : Kha !
(Isarin teleportował się przed Indeya i chciał huknąć mu w twarz)
Isarin : Hmm ?
(Indey chwycił jego pięść i wykręcił rękę naszemu bohaterowi)
Isarin : Aaaaaa !!!
Indey : Kha !
(Indey huknął z nogi Isarinowi w żebra)
Isarin : Khh
Indey : To dopiero początek !
Isarin : Zgadzam się !
Indey : Hm ?
(Z tęczowej fali Isarina wyszły dwie tęczowe ogromne ręce, jedna huknęła Indeya w podbródek wybijając go w powietrze, zaś druga zaciśnięta pięść huknęła go w brzuch)
Indey : Tss
(Indey zrobił salto w powietrzu i zatrzymał się w locie)
Isarin : Kurohomura !!! (Czarny Płomień)
Indey : Ninyoroi !!!
(Indey aktywuje swoje złote Ninyoroi i chroni się przed atakiem Isarina)
Indey : Tenkyu Raito !!! (Niebiańska Kula Światła)
(Isarin wchłonął atak Indeya do swych oczu Aizugoromo)
Indey : Hmm ?
(*Indey : To jest aż niemożliwe, że był wstanie wchłonąć taki atak... będę musiał inaczej go podejść)
(Oboje wzbijają się w powietrze, pioruny błyskają wokół nich, deszcz staje się coraz intensywniejszy)
Isarin : Indey !
Indey : Isarin !
(Oboje lecą w kierunku siebie, dochodzi do potężnej walki wręcz, ich aury przechodzą przez całą planetę, wiatr jest porywisty)
(*Tionera : Khh... czegoś takiego to jeszcze nie widziałam, jestem pewna, że wielu wojowników we wszechświecie jakoś ogląda ten pojedynek)
Isarin : Kha !
(Isarin huknął Indeyowi w twarz)
Indey : Kha !
(Indey oddał Isarinowi, uderzając go w brzuch)
Isarin : Khh
(Między wojownikami wciąż dochodzi do bijatyki w powietrzu)
Indey : Magia Sichyo !!!
Isarin : Hmm ?
(Indey z palców strzela czarnymi piorunami)
Isarin : Bariera Reibochyo !!!
(Tęczowa bariera chroni Isarina przez atakami jego wroga)
(*Indey : Moim problemem są jego oczy... muszę być bardzo ostrożny)
Isarin : Mhm...
(Indey teleportował się za Isarina i zaczął ze wszystkich sił obijać jego ciało w różnych miejscach)
Isarin : Khh
Indey : Kha !
(Indey z pół obrotu huknął Isarinowi w plecy wbijając go w ziemię)
Isarin : Szlag...
(*Indey : Może i za szybko, ale teraz albo nigdy !)
(*Isarin : Ogromna ilość energii łączy się z nim... co się dzieje ?!)
Indey : Biała Dłoń !!!
(Indey wystawił w dół swoją prawą dłoń, cały Tryb Wybrańca i cała biała aura zebrała się wokół jego dłoni)
Isarin : Hmm ?!
(Indey powrócił do swojego pierwotnego stanu a na ziemi została odbita ogromna otwarta pięść, jej kontur palił się białym ogniem, w środku odbitej dłoni na ziemi leżał rozstawiony i zakrwawiony Isarin)
Tionera : Isarin !!!
Isarin : Khh
Indey : Za chwilę cię dobiję...
Isarin : Doprawdy ?
Indey : To twój koniec, Isarin !
Isarin : Haha haha haha haha !
Indey : Hmm ?
Isarin : Aizugoromo ! Jigen !!!
Indey : Co jest ?!
(Nagle z przed oczu Indeya znika Isarin)
Indey : Hmm ?!
(Odbita dłoń na ziemi wciąż widnieje, Indey nie posiada swojego trybu)
Indey : Strzeliłem bez sensu w ziemie ?
Isarin : Kiedy kopnąłeś mnie z pół obrotu, w ostatniej chwili udało mi się użyć na tobie mojej iluzji, straciłeś niepotrzebnie tylko swoją energię
Indey : Khh
(*Indey : Że też dałem się złapać...)
(Indey ponownie aktywuje Tryb Wybrańca)
(*Isarin : Przeszedł swój limit i nic się nie dzieje ? to już drugi raz wchodzi w ten tryb, a podobno nie mógł tego nawet jeden raz zrobić... w takim razie o co chodzi ? widocznie naprawdę będę musiał go zabić)
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Następny Chapter 714 - " Isarin Yotsura vs Indey Seq #2 "
Komentarze
Prześlij komentarz