6670 WŚ - Chapter 255

Chapter 255 - " Indey vs Hidura "

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Hidura : Poprzednim razem prawie ci się udało mnie pokonać...

Indey : Niestety uciekłaś mi...

Hidura : Resztą mocy...

Indey : Ale jednak...

Hidura : Wyczerpałeś mnie swoim ostatnim atakiem, sam ledwie trzymałeś się na nogach

Indey : Co z tego ? Mimo wszystko poprzednim razem z tobą wygrałem

Hidura : Ledwie wtedy wyszłam z piekieł, szukałam siostry

Indey : Którą też prawie zabiłem

Hidura : Gdybyśmy od początku walczyły w duecie a nie osobno...

Indey : To dawne dzieje, teraz liczy się to, co za chwile się wydarzy

Hidura : Racja, w takim razie obiecuję ci, że zabiję cię tu i teraz ! nie będę uciekała

Indey : I tak nie miałabyś dokąd uciec...

Hidura : Rozpocznijmy więc naszą walkę bez niepotrzebnej rozmowy

Indey : Dobrze...

Hidura: Aizushi !!!

Indey : Aizushi !!!

Hidura : Indey !!!

Indey : Hidura !!!

(Oczy Indeya świecą się na ciemnym fiolecie, mina jest dość poważna, jego zielone włosy zaczynają falować a ubrania stają się czarne, z ręki Indeya wydłuża się długi czarny miecz niczym katana)

(Oczy Hidury świecą się na ciemnym fiolecie, włosy zmieniają się na blond a ubrania stają się czarno-białe, z ręki Hidury wydłuża się długi czarny miecz niczym katana)

Indey : Haaaaaa !!!

Hidura : Kha !

(Indey uderza Hidurę w twarz, ta oddaje mu kopniakiem w żebra, następnie oboje zderzają się czarnymi mieczami)

Indey : Twoje umiejętności władania mieczem polepszy się

Hidura : Twoje zostały za to w miejscu

Indey : Heh.. lekceważysz mnie..

Hidura : Gdzieżbym śmiała..

(Hidura używa swoich oczu do stworzenia drzew, które ożywają i atakują Indeya, ten zaś przecina je swą kataną)

Hidura : Sprytne..

Indey : Zwykłe umiejętności.. nic specjalnego

Hidura : Co powiesz na to ?!

(Hidura kładzie na ziemię swoją czarną rękę.. ziemia zaczyna kruszyć się i trząść.. Indey traci równowagę co Hidura wykorzystuje atakując swojego wroga ostrymi korzeniami, które wychodzą z podziemi)

Indey : Absorbowanie !

Hidura : Szlag...

Indey : Wodne Tsunami !

Hidura : Vichyo & Gichyo 60% !

Indey : Vichyo & Gichyo 60% !

(Hidura absorbuje atak Indeya)

(*Hidura : Jego geniusz z pewnością przewiduje moje ruchy.. muszę uważać, aby nie dać się złapać w jego szaloną grę..)

(*Indey : Stała się rzeczywiście bardzo silna.. muszę uważać na nią.. jeden nieostrożny ruch i może to wszystko kiepsko wyglądać..)

Hidura : Drewniany Olbrzym !

(Z podziemi wychodzi wielki Drewniany Olbrzym, który pokryty jest liśćmi)

Indey : No proszę.. ciekawe umiejętności posiadłaś...

Hidura : Atakuj !

(Drewniany Olbrzym atakuje Indeya strzelając drewnianymi szpicami)

Indey : Zatrzymanie Czasu !

(Indey zatrzymuje czas i ładuje specjalną kulę, która wystrzelił w Drewnianego olbrzyma, następnie użył swojego miecza jak i siły ręki by przeciąć nogi Olbrzyma.. następnie wznowił czas)

(*Indey : Cholera.. moje oczy.. zatrzymywanie czasu jest naprawdę męczące..)

(Drewniany Olbrzym upada na ziemię i wybucha, Indey utworzył barierę ochronną, zaś Hidurze nic się nie stało)

(*Hidura : W końcu on zna naprawdę wiele technik, żyje ponad 2000 lat, z pewnością nauczył się wielu niesamowitych technik, które będzie chciał wykorzystać przeciwko mnie)

Hidura : Jestem tutaj

(Hidura teleportowała się za Indeya i zrobiła zamach mieczem, lecz Indey włączył barierę ochronną, następnie ponownie ich walka stoczyła się do mieczy)

Indey : Nie dasz rady !

Hidura : Mogę powiedzieć dokładnie to samo !!!

(Ich miecze nachodzą na siebie bardzo szybko i nieustannie, pojawiają się iskry, a padający deszcz tworzy parę na nich, nagle oboje unoszą się w powietrzu i wciąż walczą na miecze)

Hidura : Blok za blokiem.. cios za cios.. walka jest jak na razie wyrównana

Indey : Już niebawem !

Hidura : Hmm ?

(Indey spowolnił czas dzięki czemu był wstanie swoim mieczem stworzyć kreski na ciele Hidury lecz nic poza tym)

Indey : Hmm ?

Hidura : Trochę krwi mi nie zaszkodzi..

(*Indey : Jej ciało naprawdę stało się bardzo twarde.. muszę wymyślić coś innego..)

Hidura : Co jest geniuszu ? czy to już wszystko ?

Indey : Złota Kula Gichyo !

Hidura : Kula Żywiołów !

(Ataki zderzają się !)

Indey : Powietrzna Fala !

Hidura : Absorbowanie !

Indey : Wodna Rutyna !

Hidura : Zamrażanie !

Indey : Bariera Gichyo !

Hidura : Podziemna Iglica !

Indey : Ognisty Wulkan !

Hidura : Wodne ciśnienie !

Indey : Absorbowanie !

Hidura : Strzał Mocy Żywiołów !

Indey : Pieczęć Ninja ! Przeniesienie Ataku !

(W powietrzu tworzy się fioletowy symbol, który wchłania atak Hidury i wybucha w innym miejscu)

Hidura : Khaaaaaaa !!!

Indey : Aaaaaaaaa !!!

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Następny Chapter 256 - " Mistrzowskie Techniki "

Komentarze