6670 WŚ - Chapter 597
Chapter 597 - " Mrok vs Światło "
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
(Hex aktywuje czarną aurę wokół swego ciała)
Hex : Na poważnie...
(Jego moc gwałtownie wzrasta)
Hex : W swoich najmocniejszych trybach...
(Hexa otacza pełen mrok)
Hex : Heh
(Hex huknął Kazuhiro w twarz)
Kazuhiro : Khh
Hex : Kha !
(Następnie wybił go w tył swoją magią)
Kazuhiro : Tss
Hex : Mrok przeciwko mocy światła...
Kazuhiro : I tak zdechniesz ! przyrzekam !!!
Hex : To się jeszcze okażę...
Kazuhiro : Mhm...
Hex : Kha !
(Oboje wzbili się w powietrze)
Kazuhiro : No dawaj !
(Od strony Kazuhiro odbijało się światło, zaś od strony Hexa całe otoczenie było ciemne i mroczne)
Hex : To może być rzeczywiście interesujące...
(Miedzy wojownikami doszło do silnej wymiany ciosów)
Kazuhiro : Tss
Hex : Hmm ?
Kazuhiro : Fala Światła !
Hex : Fala Mroku !!!
(Dwie potężne fale zderzyły się ze sobą)
Hex : Khh
Kazuhiro : Nie pokonasz mnie !
(*Kazuhiro : Jego moc wzrosła, jest aktualnie na takim samym poziomie co ja...)
Hex : Mhm...
Kazuhiro : Światło jest mocniejsze od głupiego mroku !
Hex : Hmm ?
(Światło Kazuhiro przechodzi na stronę Hexa)
(*Hex : Ciężko mi będzie przeciwstawić się magii światła... mogłem go dobić już wcześniej, gdy miałem okazję)
(Obydwie fale eksplodowały)
Kazuhiro : Kha !
Hex : Hmm ?
(Kazuhiro huknął w twarz Hexowi)
Hex : Khh
(Hex z całej siły uderza Kazuhira w twarz)
Kazuhiro : Khhh
Hex : Jeszcze raz !
(Hex teleportuje się za Kazuhiro i próbował go kopnąć, lecz atak przeszedł przez jego ciało)
Hex : Wiatr ?! przecież zablokowałem twoją moc... jak to możliwe ?!
(Kazuhiro chwyta Hexa za nogę i uderza drugą ręką w jego kolano)
Hex : Aaaaaaa !!!
(Kazuhiro złamał prawą nogę Imperatorowi)
Kazuhiro : Ze mną nie ma żartów !
(Następnie oboje co chwile się teleportowali i uderzali wzajemnie wywołując potężne fale wiatru i energii)
(Hex spojrzał na ziemię i oczyma wytworzył trzy białe duchy
(*Kazuhiro : Mhm...)
Hex : Ognia !
(Duszki strzelają swoimi najpotężniejszymi kulami mocy)
Kazuhiro : Kretyn jesteś !
(Kule przelatują przez Kazuhiro i wybuchają w chmurach wywołując kolejne trzęsienia ziemi)
Kazuhiro : Khh
Hex : Kha !
Kazuhiro : Hmm ?
(Hex wykorzystał chwilę nieuwagi Kazuhira i teleportując się do niego wystrzelił mu w klatkę piersiową falę czarnej kuli mocy, wybijając go daleko w tył gdzie nastąpiła kolejna eksplozja)
Hex : Mhm
(Hex nagle doznał kilka przecięć na swoim ciele)
Hex : Aaaaaa !!!
Kazuhiro : Nie myślałeś chyba, że tak łatwo dam się pokonać !
(Kazuhiro pojawił się za Hexem pokrwawiony z uśmiechem na twarzy)
Hex : Te przecięcia na moim ciele..
Kazuhiro : To sprawa wiatru, ale wiesz co ?
(Kazuhiro wiesza się na karku Hexa, który jest bezradny)
Hex : Co robisz ?!
Kazuhiro : Wysyłam cię do piekieł !
(Kazuhiro wkłada rękę do klatki piersiowej Hexa i ściska jego narządy wewnętrzne)
Hex : Aaaaaaaaaa !!!
Kazuhiro : To koniec...
Hex : Chciałbyś !!!
(Całe pole bitwy staje się mroczne wliczając w to niebo, zaś z drzew opadają liście i wszystko więdnie)
Kazuhiro : Hmm ?
Hex : Kha !
(Hex wybija Kazuhira w tył)
Hex : Szlag !
(*Hex : Jakim cudem przeszedłem przez niego ?! przecież zablokowałem mu dostęp do tej techniki... mógłby jej użyć dopiero po mojej śmierci)
Kazuhiro : No chodź !
Hex : Mhm...
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Następny Chapter 598 - " Tenkyu Raito "
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
(Hex aktywuje czarną aurę wokół swego ciała)
Hex : Na poważnie...
(Jego moc gwałtownie wzrasta)
Hex : W swoich najmocniejszych trybach...
(Hexa otacza pełen mrok)
Hex : Heh
(Hex huknął Kazuhiro w twarz)
Kazuhiro : Khh
Hex : Kha !
(Następnie wybił go w tył swoją magią)
Kazuhiro : Tss
Hex : Mrok przeciwko mocy światła...
Kazuhiro : I tak zdechniesz ! przyrzekam !!!
Hex : To się jeszcze okażę...
Kazuhiro : Mhm...
Hex : Kha !
(Oboje wzbili się w powietrze)
Kazuhiro : No dawaj !
(Od strony Kazuhiro odbijało się światło, zaś od strony Hexa całe otoczenie było ciemne i mroczne)
Hex : To może być rzeczywiście interesujące...
(Miedzy wojownikami doszło do silnej wymiany ciosów)
Kazuhiro : Tss
Hex : Hmm ?
Kazuhiro : Fala Światła !
Hex : Fala Mroku !!!
(Dwie potężne fale zderzyły się ze sobą)
Hex : Khh
Kazuhiro : Nie pokonasz mnie !
(*Kazuhiro : Jego moc wzrosła, jest aktualnie na takim samym poziomie co ja...)
Hex : Mhm...
Kazuhiro : Światło jest mocniejsze od głupiego mroku !
Hex : Hmm ?
(Światło Kazuhiro przechodzi na stronę Hexa)
(*Hex : Ciężko mi będzie przeciwstawić się magii światła... mogłem go dobić już wcześniej, gdy miałem okazję)
(Obydwie fale eksplodowały)
Kazuhiro : Kha !
Hex : Hmm ?
(Kazuhiro huknął w twarz Hexowi)
Hex : Khh
(Hex z całej siły uderza Kazuhira w twarz)
Kazuhiro : Khhh
Hex : Jeszcze raz !
(Hex teleportuje się za Kazuhiro i próbował go kopnąć, lecz atak przeszedł przez jego ciało)
Hex : Wiatr ?! przecież zablokowałem twoją moc... jak to możliwe ?!
(Kazuhiro chwyta Hexa za nogę i uderza drugą ręką w jego kolano)
Hex : Aaaaaaa !!!
(Kazuhiro złamał prawą nogę Imperatorowi)
Kazuhiro : Ze mną nie ma żartów !
(Następnie oboje co chwile się teleportowali i uderzali wzajemnie wywołując potężne fale wiatru i energii)
(Hex spojrzał na ziemię i oczyma wytworzył trzy białe duchy
(*Kazuhiro : Mhm...)
Hex : Ognia !
(Duszki strzelają swoimi najpotężniejszymi kulami mocy)
Kazuhiro : Kretyn jesteś !
(Kule przelatują przez Kazuhiro i wybuchają w chmurach wywołując kolejne trzęsienia ziemi)
Kazuhiro : Khh
Hex : Kha !
Kazuhiro : Hmm ?
(Hex wykorzystał chwilę nieuwagi Kazuhira i teleportując się do niego wystrzelił mu w klatkę piersiową falę czarnej kuli mocy, wybijając go daleko w tył gdzie nastąpiła kolejna eksplozja)
Hex : Mhm
(Hex nagle doznał kilka przecięć na swoim ciele)
Hex : Aaaaaa !!!
Kazuhiro : Nie myślałeś chyba, że tak łatwo dam się pokonać !
(Kazuhiro pojawił się za Hexem pokrwawiony z uśmiechem na twarzy)
Hex : Te przecięcia na moim ciele..
Kazuhiro : To sprawa wiatru, ale wiesz co ?
(Kazuhiro wiesza się na karku Hexa, który jest bezradny)
Hex : Co robisz ?!
Kazuhiro : Wysyłam cię do piekieł !
(Kazuhiro wkłada rękę do klatki piersiowej Hexa i ściska jego narządy wewnętrzne)
Hex : Aaaaaaaaaa !!!
Kazuhiro : To koniec...
Hex : Chciałbyś !!!
(Całe pole bitwy staje się mroczne wliczając w to niebo, zaś z drzew opadają liście i wszystko więdnie)
Kazuhiro : Hmm ?
Hex : Kha !
(Hex wybija Kazuhira w tył)
Hex : Szlag !
(*Hex : Jakim cudem przeszedłem przez niego ?! przecież zablokowałem mu dostęp do tej techniki... mógłby jej użyć dopiero po mojej śmierci)
Kazuhiro : No chodź !
Hex : Mhm...
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Następny Chapter 598 - " Tenkyu Raito "
Komentarze
Prześlij komentarz