6670 WŚ - Chapter 562
Chapter 562 - " Akim vs Tionera #2 "
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
(Akim upuścił swój miecz i teleportował się do Tionery, która odlatywała w powietrze, Akim uderzał jej ciało lecz tym razem ciosy były bardziej odczuwalne)
Tionera : Khh
Akim : A masz !
(Akim huknął Tionerze w brzuch z kolana)
Tionera : Bhah !
(Tionera zaczęła pluć krwią, a Akim złączył swe ręce i uderzył Tionerę w tył głowy)
(*Tionera : Jego siła znów wzrosła, musiał się wkurzyć za tą sześcioramienną gwiazdę... tym razem on naprawdę traktuje to na poważnie)
Akim : Mase no Koho !!!
(Akim wystrzelił szarą falę w spadającą Tionerę)
Tionera : Aaaaaaaaaaa !!!
(Tionera huknęła w ziemię tworząc olbrzymią dziurę)
Tionera : Khh
Akim : No co jest ? oczekiwałem znacznie więcej po kuzynce Rodiona i Dainera, w końcu twoi kuzyni to dwie najniebezpieczniejsze bestie we wszechświecie a zarazem geniusze, to oni stworzyli magię fenixa i nietoperza wraz z oczami do tych trybów, a ty co ? tylko na tyle cię stać ?
Tionera : Dopiero się rozgrzewam
Akim : Hmm ?
(Tionera wstaje z ziemi)
Tionera : Cierpliwości
Akim : Dobrze
Tionera : Nie oszukujmy się, właśnie walczę z najpotężniejszym wojownikiem z klanu Larudan, jednym z czterech Demonów Śmierci, słaby nie jesteś
Akim : Heh
(*Isarin : Akim wielokrotnie powtarzał mi, że gdybym się mu sprzeciwił, mógłby mnie pokonać jedną pieczęcią, dlaczego więc nie zastosuje jej na Tionerze ?)
Tionera : Przygotuj się !
Akim : Hmm ?
Tionera : Aaaaaaaaa !!!
(Moc Tionery gwałtownie wzrasta, jej aura staje się czerwono-krwista, jej skrzydła szaleją a jej oczy świecą się na fioletowo)
Akim : O to mi właśnie chodziło, potraktuj to poważnie !
Tionera : Hmm ?
Akim : Powietrzna Fala !
Tionera : Absorbowanie !
Akim : Wodna Rutyna !
Tionera : Zamrażanie !
Akim : Bariera Vichyo !
Tionera : Podziemna Iglica !
Akim : Ognisty Wulkan !
Tionera : Wodne ciśnienie !
Akim : Absorbowanie !
Tionera : Strzał Mocy Żywiołów !
Akim : Co takiego ?!
(Akim oberwał silną kulą magii)
Akim : Szlag !!!
Tionera : Kha !
(Tionera co chwile teleportowała się na boki i uderzała Akima z różnych stron bardzo silnymi ciosami)
Akim : Niech cię !
Tionera : Hmm ?
Akim : Aaaaaaaaaa !!!
(Akim zwiększył swoją moc, tym razem ataki Tionery na nic się zdały)
Tionera : Co jest ?
(*Tionera : Czuje się, jakbym uderzała metal, któremu nic się nie dzieje)
Akim : Teraz moja kolej...
Tionera : Nie sądzę !
(Tionera przebiła ciało Akima swoją pięścią)
Akim : Khh
Tionera : Hehe
Akim : Tak chcesz się ze mną bawić ?
(*Tionera : Mój atak nie zrobił na nim żadnego wrażenia)
Tionera : Tak !
Akim : Hmm ?
Tionera : Aizugoromo !!!
(Akim poczuł drganie swego ciała)
Akim : Khh
(*Akim : Użyła swych oczu oraz swej dłoni, którą przebiła moje ciało do sparaliżowania mnie)
Akim : To na nic
Tionera : Hmm ?
(*Akim : Muszę tylko użyć większej ilości magii pieczętującej, inaczej stracę energię a efektu nie będzie, cierpliwości...)
(Akim wybił dziewczynę siłą wiatru)
Tionera : Tss
(Tionera unosi się w powietrzu na swych skrzydłach)
Akim : Heh
Tionera : Hmm ?
Akim : Skoro tak, to ja również zwiększę swoją moc
Tionera : Proszę bardzo
Akim : Jeszcze tego pożałujesz !
Tionera : Czyżby ?
Akim : Oj tak...
Tionera : Hmm ?
Akim : Aaaaaaaa !!!
(Fioletowa Aura Akima aż się z niego wylewa)
Tionera : Tss
(Otacza go również złoty kontur)
Akim : Moja szybkość, moje techniki i moc... wszystko jest zwiększone do maksimum
Tionera : Zaraz się przekonamy !
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Następny Chapter 563 - " Akim vs Tionera #3 "
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
(Akim upuścił swój miecz i teleportował się do Tionery, która odlatywała w powietrze, Akim uderzał jej ciało lecz tym razem ciosy były bardziej odczuwalne)
Tionera : Khh
Akim : A masz !
(Akim huknął Tionerze w brzuch z kolana)
Tionera : Bhah !
(Tionera zaczęła pluć krwią, a Akim złączył swe ręce i uderzył Tionerę w tył głowy)
(*Tionera : Jego siła znów wzrosła, musiał się wkurzyć za tą sześcioramienną gwiazdę... tym razem on naprawdę traktuje to na poważnie)
Akim : Mase no Koho !!!
(Akim wystrzelił szarą falę w spadającą Tionerę)
Tionera : Aaaaaaaaaaa !!!
(Tionera huknęła w ziemię tworząc olbrzymią dziurę)
Tionera : Khh
Akim : No co jest ? oczekiwałem znacznie więcej po kuzynce Rodiona i Dainera, w końcu twoi kuzyni to dwie najniebezpieczniejsze bestie we wszechświecie a zarazem geniusze, to oni stworzyli magię fenixa i nietoperza wraz z oczami do tych trybów, a ty co ? tylko na tyle cię stać ?
Tionera : Dopiero się rozgrzewam
Akim : Hmm ?
(Tionera wstaje z ziemi)
Tionera : Cierpliwości
Akim : Dobrze
Tionera : Nie oszukujmy się, właśnie walczę z najpotężniejszym wojownikiem z klanu Larudan, jednym z czterech Demonów Śmierci, słaby nie jesteś
Akim : Heh
(*Isarin : Akim wielokrotnie powtarzał mi, że gdybym się mu sprzeciwił, mógłby mnie pokonać jedną pieczęcią, dlaczego więc nie zastosuje jej na Tionerze ?)
Tionera : Przygotuj się !
Akim : Hmm ?
Tionera : Aaaaaaaaa !!!
(Moc Tionery gwałtownie wzrasta, jej aura staje się czerwono-krwista, jej skrzydła szaleją a jej oczy świecą się na fioletowo)
Akim : O to mi właśnie chodziło, potraktuj to poważnie !
Tionera : Hmm ?
Akim : Powietrzna Fala !
Tionera : Absorbowanie !
Akim : Wodna Rutyna !
Tionera : Zamrażanie !
Akim : Bariera Vichyo !
Tionera : Podziemna Iglica !
Akim : Ognisty Wulkan !
Tionera : Wodne ciśnienie !
Akim : Absorbowanie !
Tionera : Strzał Mocy Żywiołów !
Akim : Co takiego ?!
(Akim oberwał silną kulą magii)
Akim : Szlag !!!
Tionera : Kha !
(Tionera co chwile teleportowała się na boki i uderzała Akima z różnych stron bardzo silnymi ciosami)
Akim : Niech cię !
Tionera : Hmm ?
Akim : Aaaaaaaaaa !!!
(Akim zwiększył swoją moc, tym razem ataki Tionery na nic się zdały)
Tionera : Co jest ?
(*Tionera : Czuje się, jakbym uderzała metal, któremu nic się nie dzieje)
Akim : Teraz moja kolej...
Tionera : Nie sądzę !
(Tionera przebiła ciało Akima swoją pięścią)
Akim : Khh
Tionera : Hehe
Akim : Tak chcesz się ze mną bawić ?
(*Tionera : Mój atak nie zrobił na nim żadnego wrażenia)
Tionera : Tak !
Akim : Hmm ?
Tionera : Aizugoromo !!!
(Akim poczuł drganie swego ciała)
Akim : Khh
(*Akim : Użyła swych oczu oraz swej dłoni, którą przebiła moje ciało do sparaliżowania mnie)
Akim : To na nic
Tionera : Hmm ?
(*Akim : Muszę tylko użyć większej ilości magii pieczętującej, inaczej stracę energię a efektu nie będzie, cierpliwości...)
(Akim wybił dziewczynę siłą wiatru)
Tionera : Tss
(Tionera unosi się w powietrzu na swych skrzydłach)
Akim : Heh
Tionera : Hmm ?
Akim : Skoro tak, to ja również zwiększę swoją moc
Tionera : Proszę bardzo
Akim : Jeszcze tego pożałujesz !
Tionera : Czyżby ?
Akim : Oj tak...
Tionera : Hmm ?
Akim : Aaaaaaaa !!!
(Fioletowa Aura Akima aż się z niego wylewa)
Tionera : Tss
(Otacza go również złoty kontur)
Akim : Moja szybkość, moje techniki i moc... wszystko jest zwiększone do maksimum
Tionera : Zaraz się przekonamy !
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Następny Chapter 563 - " Akim vs Tionera #3 "
Komentarze
Prześlij komentarz