6670 WŚ - Chapter 590
Chapter 590 - " Ja Jeden Was Zabiję "
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
(Soundtrack - https://www.youtube.com/watch?v=AoecOxzeAuc&list=PLmZkcEdON2gfSIkB_imMAqsGaayEZXuSr&index=16 )
Onirdan : Khh
Jimina : Co to był za wybuch ?
Zudero : Nie mam pojęcia...
Onirdan : Jesteście cali ?
Jimina : Tak jakby...
(Wojownicy Ryukatsu byli cali zakrwawieni, Jimina trzymała się za swój przebity brzuch)
Syona : Haha
(Dym się ulatnia a wojownicy Shisury byli bezpiecznie w zielonej barierze ochronnej Chanelli)
Chanella : Jak wam się podobała moja magiczna technika ?
Zudero : Niech cię szlag !
Ximigo : Dokopmy im !
Syona : Shisura się ucieszy, gdy mu powiemy o naszym sukcesie
Ximigo : Z pewnością
Jimina : Chcielibyście...
(Onirdan zaczyna kumulować więcej mocy w sobie)
Jimina : Cięcie Miecza !
(Jimina wzięła zamach i wystrzeliła ze swojego miecze niebieskie cięcie w stronę swoich wrogów)
Chanella : Kha !
(Bariera Chanelli obroniła wszystkich przed cięciem)
Jimina : Szlag...
Zudero : I co teraz zrobimy ?
Jimina : Nie mam pojęcia...
Ximigo : Wasze życie dobiegło końca...
Zudero : Czyżby ?
Ximigo : Jestem tego pewien
Onirdan : Hmm ?
Jimina : Co jest ? Onirdan ?
Onirdan : Szlag ! Odskok !!!
(Onirdan wzbił się wysoko w powietrze, zaś jego towarzysze zostali na ziemi)
Zudero : Co się dzieje ?!
(Zudero i Jimina zostali zamknięci w fioletowej klatce)
Jimina : Co to ma znaczyć ?!
Chanella : Ximigo !
Ximigo : Wiem !
(Ximigo wpuszcza gwiezdne oczy do fioletowej klatki, które ją wypełniają)
(*Onirdan : Jest tam tyle tych gwiezdnych oczu, że nie widzę swoich przyjaciół)
Ximigo : Syona !
(Syona wbija swoje miecze do fioletowej klatki)
Onirdan : Khh
(*Onirdan : Nic nie jestem wstanie zrobić...)
(Cala klatka stała się naelektryzowana przez miecze Syony)
Chanella : Ximigo !
Ximigo : Kha !
(Następują wybuchy w fioletowej klatce)
Onirdan : Jimina ! Zudero !!!
(Po chwili klatka znika a dym się ulatnia)
Ximigo : Mówiłem, że wasze życie właśnie dobiegło końca...
(Zudero i Jimina martwi leżą na ziemi)
Onirdan : Niech to szlag !
Syona : Opóźniłeś jedynie swoją śmierć, Onirdanie... lecz niedługo i tak do nich dołączysz
Onirdan : Khh
Ximigo : Nie martw się, za chwilę weźmiemy się również za ciebie
Onirdan : Nie pozwolę na to !!!
Ximigo : Hmm ?
Onirdan : Ja jeden was zabiję !!!
Syona : Doprawdy ?
Onirdan : Jestem ostatnim wojownikiem smoków !!!
Chanella : Hmm ?
(*Onirdan : Bez Chanelli nie są już tacy mocni, muszę najpierw się jej pozbyć)
Onirdan : Kha !
(Onirdan przywołał trzy wielkie smoki, jeden zielony, drugi niebieski i trzeci czerwony)
Onirdan : Zabiję was !!!
(*Onirdan : Jeśli będzie trzeba, użyję nawet zakazanego czarnego smoka, aby się ich pozbyć !!!)
Syona : Mhm...
Onirdan : Atak !!!
(Każdy ze smoków zionął ogniem takiego koloru, jakiego sam był)
Chanella : Kha !
(Chanella wytworzyła trzy zielone tarcze, które obroniły resztę od ataku smoków)
Onirdan : Mhm...
(Ciało Onirdana zostało pokryte dziwnymi czarnymi symbolami)
Onirdan : Tryb Smoka !
Ximigo : Uważajcie, z tego co słyszałem, ten gość jest wyjątkowo potężny, bardzo szybko zabijał silne demony i jest świetnie wyszkolony, a ponadto jest niedobitkiem swojego rodu... to ostatni wojownik smoków
Onirdan : Kha !
(Onirdan teleportował się do Chanelli)
Ximigo : Hmm ?
Syona : Chanella !
(Ręce Onirdana zmieniły się w głowy smoków a jego ramiona wydłużały się, w ten sposób powstrzymał Ximigo i Syony od ataku i ratunku Chanelli, odwracając ich uwagę, zielony smok pochylił się do Chanelli i pożarł ją)
Ximigo : Co jest ?!
Syona : Co do cholery ?!
Onirdan : Największy problem zniknął... teraz pora na was !
Syona : Khh
Ximigo : Nie pójdzie ci tak łatwo !
Onirdan : To się okaże...
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Następny Chapter 591 - " Asayu vs Hex "
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
(Soundtrack - https://www.youtube.com/watch?v=AoecOxzeAuc&list=PLmZkcEdON2gfSIkB_imMAqsGaayEZXuSr&index=16 )
Onirdan : Khh
Jimina : Co to był za wybuch ?
Zudero : Nie mam pojęcia...
Onirdan : Jesteście cali ?
Jimina : Tak jakby...
(Wojownicy Ryukatsu byli cali zakrwawieni, Jimina trzymała się za swój przebity brzuch)
Syona : Haha
(Dym się ulatnia a wojownicy Shisury byli bezpiecznie w zielonej barierze ochronnej Chanelli)
Chanella : Jak wam się podobała moja magiczna technika ?
Zudero : Niech cię szlag !
Ximigo : Dokopmy im !
Syona : Shisura się ucieszy, gdy mu powiemy o naszym sukcesie
Ximigo : Z pewnością
Jimina : Chcielibyście...
(Onirdan zaczyna kumulować więcej mocy w sobie)
Jimina : Cięcie Miecza !
(Jimina wzięła zamach i wystrzeliła ze swojego miecze niebieskie cięcie w stronę swoich wrogów)
Chanella : Kha !
(Bariera Chanelli obroniła wszystkich przed cięciem)
Jimina : Szlag...
Zudero : I co teraz zrobimy ?
Jimina : Nie mam pojęcia...
Ximigo : Wasze życie dobiegło końca...
Zudero : Czyżby ?
Ximigo : Jestem tego pewien
Onirdan : Hmm ?
Jimina : Co jest ? Onirdan ?
Onirdan : Szlag ! Odskok !!!
(Onirdan wzbił się wysoko w powietrze, zaś jego towarzysze zostali na ziemi)
Zudero : Co się dzieje ?!
(Zudero i Jimina zostali zamknięci w fioletowej klatce)
Jimina : Co to ma znaczyć ?!
Chanella : Ximigo !
Ximigo : Wiem !
(Ximigo wpuszcza gwiezdne oczy do fioletowej klatki, które ją wypełniają)
(*Onirdan : Jest tam tyle tych gwiezdnych oczu, że nie widzę swoich przyjaciół)
Ximigo : Syona !
(Syona wbija swoje miecze do fioletowej klatki)
Onirdan : Khh
(*Onirdan : Nic nie jestem wstanie zrobić...)
(Cala klatka stała się naelektryzowana przez miecze Syony)
Chanella : Ximigo !
Ximigo : Kha !
(Następują wybuchy w fioletowej klatce)
Onirdan : Jimina ! Zudero !!!
(Po chwili klatka znika a dym się ulatnia)
Ximigo : Mówiłem, że wasze życie właśnie dobiegło końca...
(Zudero i Jimina martwi leżą na ziemi)
Onirdan : Niech to szlag !
Syona : Opóźniłeś jedynie swoją śmierć, Onirdanie... lecz niedługo i tak do nich dołączysz
Onirdan : Khh
Ximigo : Nie martw się, za chwilę weźmiemy się również za ciebie
Onirdan : Nie pozwolę na to !!!
Ximigo : Hmm ?
Onirdan : Ja jeden was zabiję !!!
Syona : Doprawdy ?
Onirdan : Jestem ostatnim wojownikiem smoków !!!
Chanella : Hmm ?
(*Onirdan : Bez Chanelli nie są już tacy mocni, muszę najpierw się jej pozbyć)
Onirdan : Kha !
(Onirdan przywołał trzy wielkie smoki, jeden zielony, drugi niebieski i trzeci czerwony)
Onirdan : Zabiję was !!!
(*Onirdan : Jeśli będzie trzeba, użyję nawet zakazanego czarnego smoka, aby się ich pozbyć !!!)
Syona : Mhm...
Onirdan : Atak !!!
(Każdy ze smoków zionął ogniem takiego koloru, jakiego sam był)
Chanella : Kha !
(Chanella wytworzyła trzy zielone tarcze, które obroniły resztę od ataku smoków)
Onirdan : Mhm...
(Ciało Onirdana zostało pokryte dziwnymi czarnymi symbolami)
Onirdan : Tryb Smoka !
Ximigo : Uważajcie, z tego co słyszałem, ten gość jest wyjątkowo potężny, bardzo szybko zabijał silne demony i jest świetnie wyszkolony, a ponadto jest niedobitkiem swojego rodu... to ostatni wojownik smoków
Onirdan : Kha !
(Onirdan teleportował się do Chanelli)
Ximigo : Hmm ?
Syona : Chanella !
(Ręce Onirdana zmieniły się w głowy smoków a jego ramiona wydłużały się, w ten sposób powstrzymał Ximigo i Syony od ataku i ratunku Chanelli, odwracając ich uwagę, zielony smok pochylił się do Chanelli i pożarł ją)
Ximigo : Co jest ?!
Syona : Co do cholery ?!
Onirdan : Największy problem zniknął... teraz pora na was !
Syona : Khh
Ximigo : Nie pójdzie ci tak łatwo !
Onirdan : To się okaże...
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Następny Chapter 591 - " Asayu vs Hex "
Komentarze
Prześlij komentarz