6670 WŚ - Chapter 682

Chapter 682 - " Młody Ashiro "

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Saruya : A ta ostatnia kapsuła ?

Davir : To będzie specjalny wojownik z magią, którą tylko ja posiadam

Saruya : Hmm ?

Davir : Reibochyo, czyli Tryb Tęczowy

(#*Isarin : Co takiego ?!)

Davir : Ten z kapsuły siódmej będzie specjalnym wybrańcem, stworzyłem go na wzór pewnego chłopaka z mojego dawnego świata, nazywał się Matt, był geniuszem a jego techniki oczne były na profesjonalnym poziomie, siła również ogromna... taki będzie wojownik z siódmej kapsuły

Saruya : I co będzie jego celem ?

Davir : On sam dowie się, co dla niego i wszechświata będzie dobre... jego geniusz powinien mu sam podpowiedzieć wraz z sercem...

(#*Isarin : Ja, Sherin i Ashiro byliśmy największymi wytworami Boga Bogów ?!)

(Przechodzimy do następnej sceny, Ashiro - Lat 10)

#Isarin : Hmm ?

Mama : To kolejna nauka, pamiętaj

Ashiro : Dobrze, mamo...

Mama : Jesteś księciem klanu Tengaku, dostałam ogromny zaszczyt, że ciebie urodziłam, jesteś synem przepowiedni

Ashiro : Hmm ?

Mama : Piąta kapsuła, jesteś wytworem Boga Bogów, kiedyś będziesz mógł przyzwać Boga Snów, ale o tym kiedy masz to zrobić, powiem ci jak dorośniesz

Ashiro : Rozumiem

Tata : Możliwe też, że sam będziesz wiedział, kiedy to zrobić i kto to w ogóle jest

Ashiro : Skąd wy to wszystko wiecie ?

Tata : Od Boga Życzeń - Setyra

Ashiro : Mhm...

Mama : Możliwe, że Ricon będzie chciał cię dopaść, nigdy nie wierzył w swojego ojca ani jego eksperymenty, a teraz gdy jest u władzy, może robić co mu się podoba, więc nie możesz za bardzo wychodzić do ludzi

Ashiro : Jesteśmy klanem Tengaku, czego mamy się bać ?

Tata : Bóg Bogów obdarzył nasz klan wyjątkową mocą, jesteśmy inteligentami bitewnymi, potrafiły dojrzeć to, czego inni nie widzą

Ashiro : Hmm ?

Tata : Ich słabości, różne otoczenia, pola walki, pogodę, potrafimy wykorzystać wiele z różnych czynności, co zawsze da nam przewagę nad wrogiem

Ashiro : Jesteśmy wyjątkowi ?

Tata : Dokładnie, ale również bardzo wiele wiemy, nasze umysły wiedzą zbyt wiele o Davirze Haniro i początkowym wszechświecie, w co Ricon i Ashtor nie potrafili wierzyć, śmiali się z nas a czasami mordowali

Ashiro : Mamy tą pamięć wrodzoną ?

Tata : Dokładnie, widocznie Davirowi bardzo zależało, aby jakiś klan to wszystko pamiętał... pewnie jest jakiś konkretny powód ku temu

Ashiro : Również jestem geniuszem ?

Mama : I to większym niż może ci się to wydawać, jesteś wybrańcem Boga Bogów, a dodatkowo księciem Tengaku już od młodych lat, w przyszłości będziesz kimś ważnym

Ashiro : Mhm...

Tata : Istnieje lustro wszechświata, po drugiej stronie żyją pierwsi wojownicy i przyjaciele Davira Haniro... klucz do nich ma siedmiu specjalnych strażników, lecz do dziś nie wiadomo, kto ma chociaż jeden

Mama : Mówi się o Saruyi, ale to nie jest potwierdzona informacja, reszty i tak nie znamy

Ashiro : Inny wszechświat ?

Tata : Pierwszy i nie udany, dlatego zamknięty... a Davir stworzył inny, nasz... obecny wszechświat

Ashiro : Mhm...

Tata : Ricon nie chce wierzyć w te słowa, które niesie nasz klan... ale musisz być czujny i ostrożny

Ashiro : Dobrze

Mama : Przede wszystkim musisz żyć, twoim życiowym celem być może będzie odrodzenie Boga Snów, skoro się narodziłeś już z piątej kapsuły to znaczy, że władza Ricona skraca się w dosyć szybkim tempie

Ashiro : Zrozumiałem

(#*Isarin : Mhm...)

(W następnej scenie, młody Ashiro spogląda na swoje zniszczone imperium, wszędzie ogień a ludzie umierali)

Ashiro : Mamo...

(Ashiro widział, jak wojownik wyciągał swój miecz z lezącego ciała swojej matki)

Ashiro : Mamooo !!!

(Ashiro rzucił się na wroga)

Wojownik : Hmm ? Chcesz do niej dołączyć ?!

(Ashiro czarnymi piorunami przebił ciało wroga)

Wojownik : C-Co jest ?!

Ashiro : Zdychaj !!!

(Ashiro chwycił za miecz wojownika i przeciął jego głowę)

Ashiro : Aaaaaaaa !!!

Tata : Ashiro ! Uciekaj !

Ashiro : Tata ?!

Tata : Uciekaj, musisz żyć !

Ashiro : Nie zostawię cię tutaj !

(Ojciec wybił Ashira w tył za pomocą wiatru, nasz młody niedoszły demon huknął plecami w pobliskie mieszkanie i wpadł w między gruzy)

Ashiro : Khh

(Ashiro spoglądał na ojca zza gruzów)

Ricon : Mam już serdecznie dość słuchania tej głupiej paplaniny klanu Tengaku

Tata : Boisz się nas, prawda ? my znamy prawdę o której nie powiedział ci ojciec, kiedyś się na tym przejedziesz

Ricon : Póki rządzę, nie będę słuchał tych bajek o proroczych dokonaniach mojego ojca, jego już nie ma...

Tata : Niedługo spadniesz z tronu, skoro piąta kapsuła jest już kilka lat odrodzona

Ricon : Nie obchodzi mnie to, nie ma wojownika we wszechświecie, który byłby wstanie mnie zabić

Tata : Khh

Ricon : Nie tylko wasza wiedza mnie denerwuje, ale również wasze niesamowite zdolności do zdobywania mocy czy dezaktywacji pieczęci... jesteście wyjątkowymi wojownikami z dziwnymi zdolnościami, których po prostu muszę się pozbyć

(Ricon położył swoją dłoń na głowie ojca Ashiro i wyciągnął z niego duszę)

Ashiro : Ojcze...

(Ashiro zalał się łzami)

Ricon : Szukajcie dalej Siquyi Tengaku... ta kobieta musi zostać zamordowana...

(#*Isarin : Ashiro doznał gorszego wstrząsu niż ja... nie tylko jego rodzina na jego oczach została zamordowana, ale również cały klan i jego tron...)

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Następny Chapter 683 - " Nauki Siquyi "

Komentarze