Drodzy Czytelnicy - Dziękuję :)
Jestem pod niesamowitym wrażeniem, jak od Listopada przybyło na tego Bloga czytelników, dodatkowo coraz więcej z was wypowiada się w ankietach i wysyła mi prywatne wiadomości e-mail.
Jako Autor, jestem naprawdę zdumiony, że aktualna opowieść "6670 - Wojna Światów" Stała się jeszcze BARDZIEJ Popularniejsza niż "Klepsydra Dusz" (Pierwsza opowieść) I to pod każdym względem. Fabularnym, zagadkowym, pod wpływem postaci, technik i rozwoju sytuacji.
Największym dla mnie zaskoczeniem jest to, że napisałem dopiero 2 rozdziały Grudniowe, a już na pierwszym miejscu widnieje Degaron Watarra, jako Władca Smoków z Wymiaru Saisho, nie spodziewałem się, że ta postać tak szybko stanie się nie tyle zagadkową, co taką popularną...
Podoba się Wam również Onirdan, znany nam władca smoków i przyjaciel Kazuhiro, ale nigdy bym się nie spodziewał, że Degaron będzie dla Was taką mega postacią...
Na drugim miejscu znajdują się dwie postacie
- Tetsu Higachi
- Huzashi Haniro
Huzashi też ledwo co się pojawił, ale ten jego wewnętrzny spokój, pewność siebie i swojej mocy sprawił, że wielu z was porównuje go do Indey'a, który również jest waszą ulubioną postacią (który rozwijał się od 60+ rozdziałów aż do 700+)
Ale miłym zaskoczeniem dla mnie jest fakt, że bardziej uważacie Ashtora (Boga Niebios) za potężniejszego, niż Saruya czy Ricon, bardziej go cenicie i chcecie zobaczyć go bez wątpienia w akcji co tylko bardziej motywuje mnie do pisania kolejnych rozdziałów :)
Bardzo się cieszę, że Ashiro Tengaku (Nieżyjący już Demon) wywarł na was pozytywne wrażenie i również mogliście się z tą postacią oswoić nie tylko ze złego punktu widzenia, ale również można się było dopatrzeć jego pozytywów i trybu życia :)
Bez wątpienia, bo właściwie 100% odpowiedzi w Ankiecie, było udzielonych za wprowadzeniem więcej wątków miłosnych, szczerze mówiąc, unikałem trochę tego, ponieważ w Klepsydrze Dusz zdania były naprawdę podzielone, czasami było ich chyba aż za dużo, a tutaj za mało, dlatego postaram się coś z tym zrobić :) I to już całkiem niedługo, zobaczycie sami :)
Najbardziej nieprzewidywalną i niesamowitą postacią, którą również cenicie, jest Isarin Yotsura, który z przeciętnego wojownika, stał się już Bogiem Wszelakiej Magii oraz Bogiem Śmierci i jego siła wciąż rośnie, jak i również Amirra, która rozwija swoje umiejętności, stała się dla wielu z was pozytywną postacią i wielu z was zastanawia, czy uda się jemu powrócić do ciała mężczyzny, czy pozostanie już kobietą... Szczerze przyznam, że zapomniałem umieścić tego pytania w ankiecie, a sam mam wahania co do tej postaci :( Dlatego musicie mi pomóc, możecie komentować tutaj, lub jak zawsze wysyłać mi prywatne wiadomości na konto Gmail.
Mamy dokładnie 22 Sagi za sobą, jesteśmy w połowie 23 (Assassini) i teraz mogę przyznać, że poznawanie bohaterów, misji i celów mamy w połowie za sobą, teraz cele będą bardziej jasne, bardziej zrozumiałe i dobre :) Mam nadzieję, że wciąż ze mną pozostaniecie, może nawet będzie nas jeszcze więcej :) Tak czy inaczej, Zachęcam do dalszego czytania :)
Strzałeczka :D
Jako Autor, jestem naprawdę zdumiony, że aktualna opowieść "6670 - Wojna Światów" Stała się jeszcze BARDZIEJ Popularniejsza niż "Klepsydra Dusz" (Pierwsza opowieść) I to pod każdym względem. Fabularnym, zagadkowym, pod wpływem postaci, technik i rozwoju sytuacji.
Największym dla mnie zaskoczeniem jest to, że napisałem dopiero 2 rozdziały Grudniowe, a już na pierwszym miejscu widnieje Degaron Watarra, jako Władca Smoków z Wymiaru Saisho, nie spodziewałem się, że ta postać tak szybko stanie się nie tyle zagadkową, co taką popularną...
Podoba się Wam również Onirdan, znany nam władca smoków i przyjaciel Kazuhiro, ale nigdy bym się nie spodziewał, że Degaron będzie dla Was taką mega postacią...
Na drugim miejscu znajdują się dwie postacie
- Tetsu Higachi
- Huzashi Haniro
Huzashi też ledwo co się pojawił, ale ten jego wewnętrzny spokój, pewność siebie i swojej mocy sprawił, że wielu z was porównuje go do Indey'a, który również jest waszą ulubioną postacią (który rozwijał się od 60+ rozdziałów aż do 700+)
Ale miłym zaskoczeniem dla mnie jest fakt, że bardziej uważacie Ashtora (Boga Niebios) za potężniejszego, niż Saruya czy Ricon, bardziej go cenicie i chcecie zobaczyć go bez wątpienia w akcji co tylko bardziej motywuje mnie do pisania kolejnych rozdziałów :)
Bardzo się cieszę, że Ashiro Tengaku (Nieżyjący już Demon) wywarł na was pozytywne wrażenie i również mogliście się z tą postacią oswoić nie tylko ze złego punktu widzenia, ale również można się było dopatrzeć jego pozytywów i trybu życia :)
Bez wątpienia, bo właściwie 100% odpowiedzi w Ankiecie, było udzielonych za wprowadzeniem więcej wątków miłosnych, szczerze mówiąc, unikałem trochę tego, ponieważ w Klepsydrze Dusz zdania były naprawdę podzielone, czasami było ich chyba aż za dużo, a tutaj za mało, dlatego postaram się coś z tym zrobić :) I to już całkiem niedługo, zobaczycie sami :)
Najbardziej nieprzewidywalną i niesamowitą postacią, którą również cenicie, jest Isarin Yotsura, który z przeciętnego wojownika, stał się już Bogiem Wszelakiej Magii oraz Bogiem Śmierci i jego siła wciąż rośnie, jak i również Amirra, która rozwija swoje umiejętności, stała się dla wielu z was pozytywną postacią i wielu z was zastanawia, czy uda się jemu powrócić do ciała mężczyzny, czy pozostanie już kobietą... Szczerze przyznam, że zapomniałem umieścić tego pytania w ankiecie, a sam mam wahania co do tej postaci :( Dlatego musicie mi pomóc, możecie komentować tutaj, lub jak zawsze wysyłać mi prywatne wiadomości na konto Gmail.
Mamy dokładnie 22 Sagi za sobą, jesteśmy w połowie 23 (Assassini) i teraz mogę przyznać, że poznawanie bohaterów, misji i celów mamy w połowie za sobą, teraz cele będą bardziej jasne, bardziej zrozumiałe i dobre :) Mam nadzieję, że wciąż ze mną pozostaniecie, może nawet będzie nas jeszcze więcej :) Tak czy inaczej, Zachęcam do dalszego czytania :)
Strzałeczka :D
Moim zdaniem, największym błędem jaki mogłeś popełnić, jest uśmiercenie najlepszych stworzonych przez Ciebie postaci, których albo mało poznaliśmy, albo chcielibyśmy zobaczyć ich dalej.
OdpowiedzUsuńMam na myśli Indeya, Blendiego, Ashiro, Katzena, Siquyę, Ryukatsu, Shisurę, Taigana, Timerę, Seiyona
Te postacie były naprawdę niesamowite, od razu gdy ich poznaliśmy w rozdziałach, były wykierowane na jednych z najpotężniejszych w całej fabule, a mimo wszystko ich śmierć pojawiła się dosyć szybko, jestem tym trochę rozczarowany, szczególnie teraz, gdy pojawił się Dejron, Huzashi, Degaron i potężny Tetsu... właśnie w chwili obecnej najbardziej by pasowały wyżej wymienione zmarłe osoby... Nie wiem co inni czytelnicy o tym myślą, ale takie jest moje zdanie na ten temat.
"Ale miłym zaskoczeniem dla mnie jest fakt, że bardziej uważacie Ashtora (Boga Niebios) za potężniejszego, niż Saruya czy Ricon, bardziej go cenicie i chcecie zobaczyć go bez wątpienia w akcji"
OdpowiedzUsuńAshtor znany nam jest od początku fabuły, to on z Niebios kierował Indeyem i innymi bohaterami, zawsze miał twardą rękę do wszystkiego, nigdy nie rozczulał się nad błędami, jakie mógł popełnić, jak chociażby zeslanie Isarina do Piekieł, Ashtor nigdy nie mówił o tym, że źle zrobił, przyznał jedynie rację i myślał już nad innymi sprawami wojny, jest dobrym taktykiem, został niesamowicie wykierowany przez Ciebie, dlatego własnie czytelnicy chcą zobaczyć kogoś takiego (zwłaszcza Boga Niebios) w akcji :) również i ja :P
A to, że Saruya została nam przedstawiona, jako silniejsza od wszystkich w wieku chyba 7 lat, wcale nie znaczy, że po tym, jak była zapieczętowana przez Boga Bogów na osobnej pustej planecie, jest silniejsza... Może i ma siłę, ale totalnie nie radzi sobie z taktyką i przekierowaniem ludzi na swoją stronę... bardzo szybko straciła Kazuhiro i całą Planetę Virden, jak wiemy, straciła również Shisurę i jego galaktykę, nie mówiąc o Assassinach, którzy mają zamiar ją zabić za zdradę, więc Saruya ma umiejętności bitewne, a nie strategiczne, czego nie można powiedzieć o Ashtorze, tylko czy jego moc jest tak samo wielka, jak jego geniusz strategiczny? to już zależy od Ciebie Autorze.
Dla mnie najbardziej zagadkowy jest Ricon, niby zaraz po śmierci ojca, zabił Ashtora i przejął część Wszechświata, którą teraz Saisho chce zyskać, ale mnie ciekawi, czy Ricon też ma jakiś plan? bo według mnie, to jakiś niedowiarek, nie wiedział, że ma siostrę a Ashtor wiedział... Tu mi się coś nie zgadza, czy Ricon tylko takiego głupiego gra? czy naprawdę jest żałosnym władcą ?
Ricona znamy tylko jako przywódcę, który dużo ma do powiedzenia, a mało robi... nie znamy jego siły bitewnej, ani jego planów.
Chcę podkreślić, że trójka dzieci Boga Bogów, czyli Saruya, Ashtor i Ricon różnią się od siebie, ale w końcu to dzieci stwórcy wszechświata, więc muszą być silniejsi niż pozostali wojownicy, przynajmniej ja mam takie wrażenie, Wszystko zależy, jak to rozwiniesz dalej. Dlatego życzę Ci Powodzenia :)
Ja tam czekam, aż zajebią w końcu Ricona i ujrzymy Bogów Ocznych Technik, o których też znamy tylko legendy i to, jakimi koksami byli, skoro mówiono, że pokonali Ricona, ale nie mogli go dobić, bo nadużyli mocy ocznych technik Aizugoromo (które nie były w pełni aktywowane przez Setyra) to znaczy, że ich moc musi się równać Huzashiego i Tetsu... przynajmniej w moim odczuciu, dlatego nie mogę się ich już doczekać :) Fabuła posuwa się do przodu, to bez wątpienia :)
OdpowiedzUsuńNajbardziej utkwiły mi w pamięci takie rozdziały i sagi, jak Planeta Niruya, Więzienie Demonów czy Kamień Wskrzeszenia, brakuje mi takich sag, że bohaterowie musieli odbić całą planetę, albo podstępem podszyć się pod demonów czy coś takiego, takie myśli strategiczne, plan, chwila zawahania, trudności, eskorta Treydina przez Indeya i Isarina, coś takiego było mega, teraz tworzy się Naruto, gdzie były jakieś zasady, a później totalny rozpierdol, każdy silniejszy od każdego i brak jakichkolwiek limitów, zejdź z tej drogi i dodaj znów coś, co bardziej zainspiruje nas do czytania :) Musisz wymyślić coś, co doda wisienkę na torcie
Najbardziej nieprzewidywalne postacie są najsilniejsze i najlepsze (Isarin, Amirra, Tetsu)
OdpowiedzUsuńMimo wszystko, mało wiemy o Riconie, Chirganie (czarnoksiężniku, który ma pomóc Amirrze) Minoru, Aracie i właściwie Xekirze, Mam nadzieję, że coś z tymi postaciami zrobisz, jestem też ciekawy, kiedy Osarin zdobędzie piąty poziom ninja, bo czuję, że na pewno go zdobędzie
Lubię Mistrzów Miecza, Historię Hirashiego i Kijito oraz ich marzenia, ale mimo wszystko i tak nie jestem wstanie zrozumieć, dlaczego akurat Kijito mógł zostać wskrzeszony? jego moc nie jest jakaś super, nawet w duecie z Hirashim nie wiele by mogli zrobić np Huzashiemu... a mimo wszystko to Kijito został wskrzeszony a nie np Siquya czy Timera...
OdpowiedzUsuńTimera zginęła, ponieważ jej rola w fabule się skończyła, miała za zadanie zwerbować całą grupę ludzi, którzy będą pracować dla Rantaro i będą chcieli go odrodzić, udało jej się to, ze sobą wzięła Minoru, który jest teraz jej zastępcą i jednocześnie jednym z głownych bohaterów, dlatego teraz to on rozwinie bardziej moc "Tryb Czasu" i pokaże nam coś, czego nie mogła opanować nawet Timera, prawa ręka Rantaro (Boga Czasu)
OdpowiedzUsuńArata jest mało pokazywany teraz, bo niedługo planuję z tą postacią zrobić coś wyjątkowego, co zaszokuje wszystkich :)
Osarin? piąty poziom? to z pewnością :) Szykuje się ogromna rewolucja w fabule, zresztą od początku wiemy, że nasz młody ninja do tego dąży, poza tym mam co do niego jeszcze kilka planów, które was zaskoczą :)
Indey również się spełnił w swojej roli, poprzez Xekirę pracował dla Rantaro i szpiegował Ashtora (Boga Niebios) Nauczał Isarina, i był jednym z głównych filarów, dla których demony były zablokowane, jak i również inne organizacje, weźmy pod uwagę, że od momentu śmierci Indeya, wszystkie inne organizacje nagle zaczęły się ujawniać, Assassini, Magowie Weruxa czy chociażby sam Tetsu Higachi co tylko sprawia, że rola tego wojownika dobiegła końca, zresztą sam przekazał pałeczkę Isarinowi, swojemu przyjacielowi i uczniowi :)
Ryukatsu i Shisura wywarli ogromne wrażenie na czytelnikach i zgadzam się, że szybko zniknęli z fabuły, ale przecież oni żyją, nawet Megami to mówił ostatnio w walce z Vorrigiem Laruden, jedynie są uwięzieni w Czarnej Dziurze, ale Kazuhiro ma zamiar brata uwolnić, czy to mu się jednak uda?
Siquya pojawiła się i zginęła również szybko, jednakże wiemy o możliwości zdobycia Księżyca jak i ich możliwości, gdyby Siquya żyła, fabuła skończyłaby się o połowę szybciej, a tego większość z was nie chce, dlatego musiałem ją uśmiercić :)
Racją jest, że każdy z dzieci Boga Bogów (Saruya, Ricon, Ashtor) mają coś specjalnego w sobie, Saruya jest silna, Ashtor ma geniusz taktyczny, ale czy siłę? sami się niedługo przekonacie, zaś co do Ricona, on zawsze był nieprzewidywalny, dlatego możecie być pewni, że jeszcze nie raz wam się ukażę, jako ktoś ważny w tej fabule, możecie być tego pewni :D
Hirashi i Kijito byli przyjaciółmi, dalej nimi są :) Kijito został odrodzony z ważnych względów, ja niczego bezsensu nie robię, jedni z "Klepsydry Dusz" O tym wiedzą, a ci, którzy czytają od początku tego bloga, lub od pewnego momentu, jeszcze tego nie wiedzą, co nie zmienia faktu, że mam zamiar ich pozytywnie zaskoczyć :)
Życzę przyjemnego czytania nowych rozdziałów :)
Zobaczymy z czasem :P
OdpowiedzUsuń