6670 WŚ - Chapter 812

Chapter 812 - " Saiber vs Hakun "

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------


Hakun : Setyr był neutralny do waszego jak i naszego wymiaru, po prostu chciał przeżyć... ale Shisura dowiedział się o tym, że nam pomagał i go zlikwidował... a wy uśmierciliście jego, swój własny potężny filar, który blokował nam przejście tutaj

Saiber : Mhm...

Hakun : Z drugiej strony... teraz nasi wojownicy z Saiho nie mogą przedostać się tutaj bez Setyra... w naszym wymiarze istnieje 7 kluczy, które otworzą Lustro Wszechświata, wtedy moglibyśmy wszyscy się tu dostać... problem jest taki, że te klucze wytworzył kiedyś Davir w naszym wymiarze Saisho, i nikt nie wie, gdzie one są, ale znajdziemy je, spokojnie...

Saiber : Niech was szlag...

Hakun : Teraz to wszystko jest tylko formalnością... sam zobaczysz, że niedługo przejmiemy i nad waszym wymiarem władzę...

Saiber : Mhm

Saito : Co robimy, Saiber ?

(*Saiber : Mam ochotę go zabić... ale mądrzejszym posunięciem, byłoby wycofać się z tej planety...)

Firera : Saiber ?

Hakun : Znam twój tryb i styl walki, który zawsze chciałeś przede mną ukryć

Saiber : Hmm ?

Hakun : Chciałeś pracować dla Setyra, kiedy zbierał mistrzów miecza, prawda ? dawał nam przecież wszystkim jakieś specjalne magie, moce, tryby... ty też wyćwiczyłeś własną magię...

Saiber : Pracowałem dla Setyra, by poznać sekret Księżyca... a to, że przy nim się wzmocniłem, to przypadek i szczęście losu

Hakun : Ricon nie mógł zostać księciem księżyca, bo nie może zrobić to nikt, kto jest Bogiem, oraz kto nie jest mistrzem miecza, mam rację ? co oznacza, że ty, jako Bóg Miecza, nie możesz stać się Księciem Księżyca, ale po to masz przy sobie Hirashiego, chcesz, aby Kyosuke był księciem, wraz ze swoim geniuszem może stać się dla nas Saisho zagrożeniem...

Saiber : Tak...

Hakun : Interesujące... więc dlaczego Isarina odepchnąłeś od siebie? Jesteś bardzo bystry Yotsura... wiedziałeś coś o Assassinach, podejrzewałeś, że istnieją Saisho, ale odtrąciłeś syna, siódmy umysł obronny... dlaczego ?

Saiber : To nie twoja sprawa...

Hakun : Dlatego chcesz zabić Assassinów, którzy są mistrzami miecza, też coś o nas wiedziałeś, nie chcesz, abyśmy przejęli tutaj księżyc, bo to doprowadziłoby do szybszego pojawienia się naszych wojowników Saisho tutaj... Tylko wybrani mistrzowie miecza tego wymiaru mogą przejąć księżyc...

Saiber : Dokładnie, dlatego mam zamiar wyeleminować wszystkich mistrzów miecza, więc jednak wycofanie się nie wchodzi w grę

Hakun : Hmm ?

Saiber : Muszę cię zabić !

Hakun : Spróbuj !



(Oboje wyciągają swoje katany z pokrowców)

Saito : Masz zamiar z nim walczyć ?!

Saiber : Ja muszę go zabić !

Firera : Mamy ci pomóc ?!

Saiber : Chcę to zrobić sam ! to mnie upokorzył...

Saito : To nie jest czas na rozterki i prywatną dumę !

Saiber : Macie trzymać się z daleka ! Wiem, co mówię...

Saito : Zawsze nam powtarzałeś, że Hakun jest silniejszy nawet od ciebie, że mógłby pokonać nas, pierwszych mistrzów żywiołów... Nie dasz sobie rady !

Saiber : Proszę, zaufajcie mi...

Firera : Khh

Saiber : Hakun jest Assassinem, należy do rodziny Saisho z innego wymiaru... szpiegował nas...Mnie, dlatego chcę walczyć z nim sam... rozumiecie ?

Saito : Tak jest...

Firera : Jak możesz się na to godzić ?!

Saito : Zostaw to w roli mistrza, wie co robi...

Firera : Mhm...

Hakun : Skończyliście już?

Saiber : Dawaj !

Hakun : Heh

(Hakun podleciał do Saibera, rozpoczęła się walka na miecze)

Saiber : Jestem Bogiem Miecza, nie pójdzie ci ze mną tak łatwo, gwarantuję !

Hakun : Heh, nie oczekuję tego...

(Od uderzeń ich mieczy, pojawiały się iskry na polu bitwy)

Firera : Nieźle...

(*Saito : Mistrzu... obyś wiedział, co robisz... Inaczej nie wytłumaczę sam prawdy twojemu synowi...)

(Obaj wbili swoje miecze w ziemię i wzbili się w powietrze)

Hakun : Widzę, że również wstrzymujesz się z aktywowaniem jakiegoś mocnego trybu? Mam rację?

Saiber : Sprawdziłeś mnie, prawda?

Hakun : Owszem, znam twój styl walki, twoją moc, jaką sobie zażyczyłeś u Setyra, i którą ćwiczyłeś wiele lat...

Saiber : Heh

Hakun : Jesteś taką samą kreaturą co Shisura i Ryukatsu, którzy wytworzyli swoje własne tryby gwiazd i światła...

Saiber : Zaliczam się do tych, którzy ćwiczyli i nauczali magii wojownicy Kyosuke, dlatego byłem wstanie stworzyć własną magię !

Hakun : Który z Kyosuke cię uczyło? We wszechświecie znana jest tylko trójka takich wojowników w tym wymiarze... Hikazu, który wyszkolił Shisurę i Ryukatsu, Katatsu, który wyćwiczył demony, oraz Hirashi, który dopiero ma się przerodzić w taktycznie myślącego wojownika z mocami tworzącymi własną magię...

Saiber : Był i jest jeszcze jeden, o którym sam zapomniałeś na swojej misji, ponieważ dołączył do waszych szeregów...

Hakun : Tsugura Kyosuke ?! Ojciec Hirashiego? No jasne!

Saiber : W końcu to on został zeslany razem z nami przez Setyra...

Hakun : Pamiętam!

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------


Następny Chapter 813 - " Tryb Saibera Yotsury "

Komentarze