6670 WŚ - Chapter 802
Chapter 802 - " Huzashi vs Dejron #2 "
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
(Żółty smok zmienił się w zółty kolor mocy, który otaczał
Tsugurę i chronił go przed atakami)
Onirdan : Bariera ?!
Ashtor : Heh
Degaron : Hmm ?
(Ashtor w ciągu sekundy pojawił się przed Degaronem)
Degaron : I co ?
Ashtor : Khh
(*Ashtor : Nie mogę się ruszyć...)
(Mały czarny smok, który jest owinięty na szyi Degarona,
wystrzelił czarną plamę na ziemię, przez co Ashtor nie mógł się ruszyć)
(*Ashtor : To było naprawdę szybkie...)
Onirdan : Twoje smoki...
Degaron : Hmm ?
Onirdan : Mają moc zbliżoną do moich...
Degaron : Doprawdy ?
Onirdan : A raczej to moja moc jest zbliżona do twojej
Degaron : Hmm ?
Onirdan : Chętnie bym się z tobą zmierzył...
Degaron : Heh, może innym razem
Onirdan : Co takiego ?!
Tsugura : Gotowe !
(Wszystkie smoki Degarona zniknęły)
Onirdan : Co jest ?!
Degaron : W takim razie, jeszcze będziemy ze sobą walczyć...
(Degaron wskoczył do żółtego pola, którym okryty był
Tsugura, i oboje zniknęli)
Herfin : Teleportowali się ?!
Ashtor : Przeklęty Kyosuke... khhh
(Kazuhiro dołącza do oddziału)
Kazuhiro : Uciekli...
Ashtor : Tss
Onirdan : I co teraz?
Herfin : Kim byli ci goście ?
(*Ashtor : Będę musiał przyspieszyć trochę tą wojnę...)
Ashtor : Kazuhiro !
Kazuhiro : Tak ?
Ashtor : Bierz Onirdana i Herfina i natychmiast wyruszajcie
poszukać Isarina Yotsurę
Onirdan : Hmm ?
Ashtor : Gdy go znajdziecie, zróbcie wszystko, by go tu
sprowadzić, muszę z nim porozmawiać
Herfin : Więc zakaz nam przepada ?
Ashtor : Tak
Kazuhiro : Zrozumiałem...
(Tymczasem)
Esira : Dosłownie wszyscy ukryci Assassini powracają tutaj
na planetę
Huzashi : Bardzo dobrze...
(Dejron zregenerował swoje siły i ciało)
Huzashi : Hmm ? Aizugoromo to bardzo pożyteczna rzecz... ale
jak długo będziesz wstanie z niej jeszcze korzystać ?
Dejron : Tak długo, jak będzie trzeba
Huzashi : Hmm ?
Dejron : Wciąż nie pokazałem pełnej mocy !
Huzashi : W takim razie, na co jeszcze czekasz ?
Dejron : Hmm ?
Huzashi : Chcę zobaczyć twoją pełną moc !
Dejron : Dobrze wiesz, że wtedy rozwalimy połowę
wszechświata...
Huzashi : Twoja troska nie ma tu nic do rzeczy...
Dejron : Hmm ?
Esira : Planeta Assassinów jest bardzo odporna, spoczywa na
niej wiele naszych pieczęci, więc każdy rodzaj magii i każda moc jest wstanie
tutaj przetrwać...
Dejron : Heh
Huzashi : Czy mam rozumieć, że użyjesz w końcu swą pełną moc
?
Dejron : O to się nie martw !!!
Huzashi : Hmm ?
(Dejron diametralnie podwyższył swoją energię)
Esira : Hmm ?
(Po Polu bitwy przeszedł silny wiatr, od Dejrona odbijała
się ogromna energia Reibochyo)
Dejron : Zniszczę waszą dwójkę i pozostałych Assassinów !!! Pokażę
wam moc Apokalipsy tego wymiaru !
Esira : Interesujące... niesamowita aura jak i moc wije się
od niego...
Huzashi : No nareszcie ! myślałem, że nigdy się już nie
doczekam
Dejron : Mhm...
Huzashi : W końcu jakiś godny mnie przeciwnik... zobaczmy,
co tak naprawdę potrafisz
Dejron : Jak sobie życzysz !
Huzashi : Hmm ?
(Dejron teleportował się do wroga i huknął mu z łokcia w
twarz)
Huzashi : Tss
Dejron : Tęczowa Fala !!!
Huzashi : Kha !
(Huzashi odbił falę swoją ręką, zmieniając tor lotu)
Dejron : Mhm...
Huzashi : Heh, zapowiada się naprawdę interesująco !!!
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Następny Chapter 803 - " Zaskoczenie "
Komentarze
Prześlij komentarz