6670 WŚ - Chapter 822

Chapter 822 - " Assassin Inqu "

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Tetsu : Co tu się do cholery dzieje ?!

(Tetsu wyszedł z jednego z portali Planety Assassinów)

(*Tetsu : Złóżcie mi raport...)

(*Dejron : Nie mamy szans ! ciągle walczę z Huzashim Haniro... Ta walka jest na przegranej pozycji)

(*Sherin : Jakoś sobie radzę, ale nie jest dobrze...)

(*Tetsu : Dalsza walka nie ma sensu... musimy zrobić odwrót i przeanalizować wszystkie informacje i przygotować się na nowo)

(*Zarhado : A co z ludźmi Saibera ?)

(*Tetsu : To miał być jednodniowy sojusz, dlatego tez nie obchodzą mnie oni... zarządzam natychmiastowy odwrót... jesteśmy zbytnio zdominowani przez Assassinów)

(*Dejron : Tak jest)

Huzashi : Hmm ?

Esira : Tetsu pojawił się z powrotem na planecie

Dejron : Może kiedyś powrócimy do tej walki...

Huzashi : Masz zamiar mi uciec ? Ty? Ta Apokalipsa, o której mówiłeś ?

Dejron : Jeszcze przyjdzie czas, w którym będziemy ze sobą walczyć... następnym razem ci nie odpuszczę

Huzashi : Tss

(Dejron znika)

Esira : Gonić ich ?

Huzashi : Pozbądźmy się reszty tych, którzy zaatakowali naszą planetę

Esira : Zgoda !

(Tymczasem)

Xares : Długo nie pociągniesz !
Inqu : Mhm...

Dejmor : Jesteśmy od ciebie lepsi !

Inqu : Lepsi ?

Xares : Tak...

Dejmor : Monsuta ! Pozbądź się go !

(Inqu wciąż ma aktywowaną fioletową aurę wokół swego ciała)

Inqu : Nie byłbym tego taki pewien...

Dejmor : Hmm ?

Inqu : Heh

(Inqu wzbił się w powietrze i leciał w kierunku Dejmora)

Dejmor : Hmm ?

(Dejmor wystawia dłoń przed siebie i strzela mocami ziemi w stronę Inqa)

(*Inqu : Wygralem...)

(Kilka skał i drzew uderzyło w Inqa, jednakże jego ciało zamieniło się w fioletowy kwas, który wyżerał drzewa i skały oraz ubrania Dejmora, do których zostały przyczepione)

Dejmor : Co to ma być ?!

(Fioletowa maź z drzew i skał złączyła się z powrotem w ciało Assassina)

Dejmor : Khh

Inqu : Kha !

(Swoimi pazurami, Inqu wbił rękę w serce Dejmora)

Dejmor : Khhh

(Monsuta zniknął)

Xares : Dejmor !!!

Dejmor : Jak ?!

Inqu : Moja moc, która się do ciebie przylepiła, jest antymagią... dlatego nie możesz się bronić w swoim żywiole

Dejmor : Co takiego ?!

Inqu : Chciałeś wkurzyć zastępcę Kedrona? O to efekt twoich działań...

Dejmor : Khh

(Inqu wyciąga rękę z ciała wroga, jednakże jego dłoń została odczepiona, jakby miała się rozpuścić, dłoń Assassina pozostała w sercu Dejmora i rozpuszczała się zmieniając kolor na fioletowy)

Dejmor : Aaaaaaaaaa !!!

(Nowa dłoń Inqa po chwili się odrodziła, a tą, którą rozszczepił i zmienił w fioletową maź, niszczyła wszystkie komórki z ciała Dejmora)

Xares : Szlag !

(Xares wzbił się w powietrze i leciał w kierunku Assassina)

Inqu : Hmm ?

(Dejmor zaczął spadać na ziemię)

Xares : Niech cię !!!

(Xares huknął Inqa, a jego ciało ponownie zmieniło się w fioletową maź, która opryskała ciało Xaresa)

Xares : Aaaaaaaaaaaa !!!

(Xares próbował zmaterializować się w wodę, jednakże fioletowa maź uniemożliwiała użycie tej techniki przez mistrza żywiołu wody)

Inqu : Twoje przywołanie również powinno zniknąć

Xares : Czym ty do cholery jesteś ?!

Inqu : Zbyt długo przebywałem z Kedronem Kyosuke... nauczyłem się własnej magii, którą teraz praktykuję

Xares : Khh

(Na pole bitwy dołączają Huzashi i Esira)

Inqu : Hmm ?

Huzashi : Widzę, że wygrywamy prawię na każdym polu bitwy

Inqu : Na to wygląda

(Esira dobija Dejmora czarną kulą, pozbywając się go)

Esira : Pff

Inqu : Idźmy dalej...

(Inqu przykłada dłoń na twarz Xaresa, następnie jego twarz straciła skórę przez żrący fioletowy kwas)

Xares : Aaaaaaaaaaa !!!

Huzashi : Lubisz, gdy cierpią ?

Inqu : Uwielbiam ten moment...

(Inqu dobija Xaresa i wraz z Huzashim i Esirą lecą dalej)

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------


Następny Chapter 823 - " Hirashi, Kijito & Tsugura vs Ksegon "

Komentarze