6670 WŚ - Chapter 821
Chapter 821 - " Dominacja Assassinów "
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Klinde : Pamiętaj o swojej misji i staraj się ją wypełnić
Minoru : Tak jest !
Klinde : Pod portalem powinna być jedna z Assassinek
Kedrona, która zawsze pracowała dla mnie i Terevy, jako jedyna zdradziła
Kedrona i nie była mu posłuszna, a my pracowaliśmy dla Tetsu Higachiego, jemu
również zależy, by odrodzić Rantaro
Minoru : Mam dla niego pracować ?
Klinde : Byłoby dobrze, jak na razie ucieknij stąd
Minoru : Tak jest !
(Klinde zniknął z celi, Minoru rozwalił mury celi i wydostał
się z niej, lecąc w stronę portalu)
Kedron : Hmm ?
Klinde : Dawno się nie widzieliśmy, co? Kedron...
Kedron : Starzec Klinde? Haha haha haha ! Ty jeszcze żyjesz?
Jeden z pierwszych sługów Rantaro...
Klinde : Zmierzmy się !
Kedron : Hmm ? chcesz ze mną walczyć ?
Klinde : Chcę cię zabić !
Kedron : Haha haha haha ! Życzę powodzenia !
(Kedron wyciągnął swój długi miecz i był gotowy do walki)
Klinde : Mhm...
(Tymczasem)
Kijito : Szukamy jakiegoś nowego wroga ?
Hirashi : Tak, ale sądząc po tym, co tu się dzieje... to
jeden wielki chaos
Kijito : Mhm...
Hirashi : Hmm ?! Co jest ?!
(Hirashi zauważył swojego ojca, który z oddali leciał w
kierunku zamku)
Hirashi : Ojciec ?!
Kijito : Co takiego ?
Hirashi : Zaczekaj !!!
(Hirashi chwycił swojego ojca i jego towarzysza w zieloną
aurę)
Tsugura : Hmm ?
(Hirashi podleciał w ich kierunku)
Ksegon : Co się dzieje ?
Hirashi : Ojcze !!!
Tsugura : Hirashi ?!
Hirashi : Co ty tu do cholery robisz ?! jakim cudem żyjesz
?!
Tsugura : Mhm...
Hirashi : Jestem wśród ludzi Saibera, jak go kiedyś podobno
o to prosiłeś !
Tsugura : Tak, to prawda...
Hirashi : O co tu chodzi ?!
Ksegon : Zabij go i chodź, Kedron na nas czeka
Hirashi : Pracujesz dla Kedrona ?
Tsugura : Nie !
Ksegon : Hmm ?
(Tsugura zaatakował Ksegona)
Ksegon : Co jest ?!
Kijito : Hmm ?
Tsugura : Zawsze pracowałem dla Saibera, ale jeszcze
przyjdzie czas na wyjaśnienia ! teraz synu, pomóz mi się go pozbyć
Ksegon : Ty zdrajco !
Tsugura : Tss
Hirashi : Ojcze...
(Tymczasem)
(Po Polu bitwy przeszedł silny wiatr, od Dejrona odbijała
się ogromna energia Reibochyo)
Dejron : Zniszczę waszą dwójkę i pozostałych Assassinów !!!
Pokażę wam moc Apokalipsy tego wymiaru !
Esira : Interesujące... niesamowita aura jak i moc wije się
od niego...
Huzashi : No nareszcie ! myślałem, że nigdy się już nie
doczekam
Dejron : Mhm...
Huzashi : W końcu jakiś godny mnie przeciwnik... zobaczmy,
co tak naprawdę potrafisz
Dejron : Jak sobie życzysz !
Huzashi : Hmm ?
(Dejron teleportował się do wroga i huknął mu z łokcia w
twarz)
Huzashi : Tss
Dejron : Tęczowa Fala !!!
Huzashi : Kha !
(Huzashi odbił falę swoją ręką, zmieniając tor lotu)
Dejron : Mhm...
Huzashi : Heh, zapowiada się naprawdę interesująco !!!
Dejron : Kha !
(Dejron atakował swojego wroga, tęczowa aura również
samodzielnie atakowała wroga, jednakże Huzashi albo robił uniki, albo tworzyły
się lodowe tarcze, które go chroniły)
Dejron : Niech to...
Huzashi : Haha haha haha 1
Dejron Hmm ?
(Huzashi wystrzelił kilka ogromnych lodowych sopli, które
wbiły się w ciało Dejrona)
Dejron : Khh
(Następnie doszło do szilnego zderzenia ich pięści)
Huzashi : To wszystko, na co cię stać ?!
Dejron : Niech cię...
Huzashi : Ciekawe, jak poradzisz sobie z tym !
Dejron : Hmm ?!
(Chłód, jaki wydzielal Huzashi sprawił, że aura Dejrona
zaczęła zanikać)
Dejron : Co jest ?!
(*Dejron : Moja moc... słabnie ?!)
Huzashi : To i tak wciąż nie jest moja pełna moc...
Dejron : Khh
(Tymczasem)
Tetsu : Co tu się do cholery dzieje ?!
(Tetsu wyszedł z jednego z portali Planety Assassinów)
(*Tetsu : Złóżcie mi raport...)
(*Dejron : Nie mamy szans ! ciągle walczę z Huzashim
Haniro... Ta walka jest na przegranej pozycji)
(*Sherin : Jakoś sobie radzę, ale nie jest dobrze...)
(*Tetsu : Dalsza walka nie ma sensu... musimy zrobić odwrót
i przeanalizować wszystkie informacje i przygotować się na nowo)
(*Zarhado : A co z ludźmi Saibera ?)
(*Tetsu : To miał być jednodniowy sojusz, dlatego tez nie
obchodzą mnie oni... zarządzam natychmiastowy odwrót... jesteśmy zbytnio
zdominowani przez Assassinów)
(*Dejron : Tak jest)
Huzashi : Hmm ?
Esira : Tetsu pojawił się z powrotem na planecie
Dejron : Może kiedyś powrócimy do tej walki...
Huzashi : Masz zamiar mi uciec ? Ty? Ta Apokalipsa, o której
mówiłeś ?
Dejron : Jeszcze przyjdzie czas, w którym będziemy ze sobą
walczyć... następnym razem ci nie odpuszczę
Huzashi : Tss
(Dejron znika)
Esira : Gonić ich ?
Huzashi : Pozbądźmy się reszty tych, którzy zaatakowali
naszą planetę
Esira : Zgoda !
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Następny Chapter 822 - " Assassin Inqu "
Komentarze
Prześlij komentarz