6670 WŚ - Chapter 814

Chapter 814 - " Kwiecisty Saiber "

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Saiber : Już wtedy wiedziałem, że Tsugura może mnie czegoś nauczyć... te lata spędzone wraz z Setyrem i Tsugurą sprawiły, że mogłem stworzyć własny tryb magii !!! Dlatego też posiadając swoją moc, swój tryb i was jako swoich ludzi i poddanych, przywódca wojowników Setyra... dzięki temu mogłem stać się Bogiem Miecza !!!

Hakun : Heh, tylko nie zostaniesz wtedy Księciem Księżyca, żaden Bóg nie może i tylko nieliczni o tym wiedzą !

Saiber : Nigdy nie chciałem nim zostać...

Hakun : Hmm ?! Czyżbyś dlatego opiekował się Hirashim? Jest z Kyosuke, zawsze będzie na poziomie intelektualnym takim samym co Ashtor i Kedron... Pomoże ci przeżyć i przetrwać, a gdyby został Księciem Księżyca... Niech to szlag !!!

Saiber : Teraz to nie ważne, pokaż mi, na co tak naprawdę stać wojownika z Rodziny Saisho !!!

Hakun : Hmm ?

Saiber : Aaaaaaaaaaa !!!

(Wokół Saibera zaczęły zbierać się czarne chmury, wytwarzał on fioletową, płonącą aurę wokół swojego ciała, jego siła zaczęła wzrastać)

Hakun : Nieźle...

(Jego ubrania również zmieniły się na fioletowy kolor, jego płaszcz z tyłu miał widoczną krwistą różę otoczoną fioletowym konturem i przebitą dwoma skrzyżowanymi kolcami)

Saiber : Khhh !!!

(Jego źrenice również zmieniły się na fioletowy kolor, jak i jego włosy, które unosiły się w górę wraz z przytłaczającym go wiatrem)

Hakun : Co to ma być do cholery ?! Taka energia?

Saiber : Baioretto Hana Mōdo !!! ( Fioletowo Kwiecisty Tryb)

Hakun : Khh

(Przez Hakuna przeszła silna fala wiatru)

Firera : Umiesz to zatrzymać swoją mocą żywiołu?

Saito : Nie, ten wiatr jest pod kontrolą przeogromnej energii Mistrza Saibera...

Firera : Nieźle...

Saiber : Walcz !!!

Hakun : Sam się prosisz !!!

Saiber : Hmm ?

(Hakun aktywował również swoją pełną moc, jednakże... Wokół niebo nie było widać żadnej aury a biały, wręcz szary kontur, który powinien być przy jakimś trybie)

Firera : Co to jest ?

Saito : Nie widzę nawet z przybliżenia jego aury... ten kontur jest sformułowany tak, jakby jednak było jakaś aura... a tam nic nie ma !

Firera : Mam złe przeczucia...

Saito : Ale wyczuwam tę moc... dosyć niedaleko...

Firera : To znaczy ?

Saito : Jakby z księżyca... tak podpowiada mi wiatr...a trochę z magii Vichyo, duchowej...

Firera : Dziwne...

(*Saiber : Nie rozumiem działania jego energii... pierwszy raz widzę coś takiego u jakiegokolwiek przeciwnika...)

Saiber : Kha !

(Saiber w sekundzie znalazł się przy Hakunie i huknął mu z pięści w twarz)

Hakun : Tss

Saiber : Taki z ciebie kozak?

Hakun : Heh

(Saiber przeleciał przez ciało Hakuna)

(*Saiber : Znam metody na Vichyo...)

(Hakun próbował uderzyć Saibera wymachem ręki w tył, jednakże nasz bohater zniknął, pozostawiając po sobie fioletowy mały kwiat)

Hakun : Hmm ?

Saiber : Tutaj !
Hakun : Co jest ?!

(Hakun wymachiwał rękami jak głupi wokół siebie, a Saiber jedynie pozostawiał po sobie fioletowy kwiat)

Hakun : Khh

Saiber : Heh

Hakun : Hmm ?

(Hakun zauważył tylko fioletowy błysk wokół miecza Saibera)

Hakun : Co jest ?!

(Nagle Saiber pojawił się w powietrzu przed Saiberem)

Hakun : Kha !

(Hakun zrobił zamach pięścią, jednakże ponownie uderzył w fioletowy mały kwiat)

Hakun : Robisz sobie ze mnie debila ?!

(Saiber pojawił się nad Hakunem)

Hakun : Ty mały !!!

(Hakun podniósł ręce i wystrzelił szarą kulę, a Saiber zniknął pozostawiając po sobie fioletowy błysk)

Hakun : Hmm ?!

(Nagle fioletowy błysk pojawił się przed wojownikiem, Saiber ze swoim mieczem przebił klatkę piersiową Hakuna, blisko serca)

Saiber : Tss

Hakun : Byłeś blisko...

Saiber : Znasz się na różnych trybach, ale nie wiesz, jak regenerować serce, czy jak się przed tym uchronić, dlatego magia Vichyo?

Hakun : Szybki jesteś...

Saiber : To dzięki mojemu trybowi...

Hakun : Ta...

(Saiber wyciąga swoją kataną i zrzuca ją w dół, ta zaś wbija się w ziemię)

Hakun : Heh

Saiber : Tym razem trafię na pewno!

Hakun : Żebyś się nie przeliczył !

Saiber : Heh

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------


Następny Chapter 815 - " Hakun vs Saiber #2 "

Komentarze