6670 WŚ - Chapter 810

Chapter 810 - " Ukryci Assasini "

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Ergor : Kha !

(Ergor wysuwa z dłoni krótki sztylet, którym próbował trafić Boga Miecza, jednakże Saiber zniknął, pozostawiając fioletowe liście, które unosiły się w powietrzu)

Ergor : Co jest ?!

(*Hakun : Więc jednak...)

(Fioletowa aura pojawiła się za Ergonem, z niej wyszedł Saiber i szybkim ruchem przeciął głowę Assassinowi)

Firera : Nareszcie...

(Ciało Ergora upada na ziemię)

Saiber : Wybaczcie, że musieliście tyle czekać...

(Nagle Hakun teleportuje się za Saibera i przebija go na wylot swoją kataną)

Saiber : Bhah ! (Pluje krwią)

Saito : Mistrzu !

Firera : Saiber !

Saiber : Hakun ?! Co ty...

Hakun : W każdym oddziale we wszechświecie był chociaż jeden Assassin... dlatego Kedron nie uczestniczył w wojnie Ricona i Ashtora, tylko chciał to przeczekać do momentu takiego jak ten

Saiber : Khh

Hakun : Teraz wszyscy ukryci Assassinowie, którzy zawsze składali raport dla Kedrona, mogą się po tych tysiącach lat ujawnić się i walczyć dla niego...

Saiber : Więc ty od początku dla niego pracowałeś ?!

Hakun : Tak, i zawsze składałem raport dla Kedrona z twoich misji i podróży, dzięki temu poznałem prawdę o Księżycu i Setyrze...

Saiber : Ty draniu !!!


Hakun : Każdy ukryty Assassin zbierał informacje od jakichś grup, od Tetsu, Ricona, Weruxa, Megamiego, Astora, czy ludzi Rantaro...

Saiber : Khh

Hakun : Później dostarczali te dane Kedronowi, niestety niektórych rzeczy nie mogliśmy przewidzieć, jak na przykład śmierć Ashiro w walce z Isarinem i odrodzenie kolejnego umysłu Boga Bogów, którzy mieli być całkowitą destrukcją, mówię tu o Sherinie

Saiber : Jest kilka takich umysłów prawda? Ostatnim z nich jest mój syn, Isarin...

Hakun : Dokładnie... Isarin jest siódmym umysłem stworoznym przez Boga Bogów...

(Saiber uwalnia się z przebitego miecza)

Hakun : Hmm ?

Saiber : O co w tym wszystkim chodzi ?!

Hakun : Bóg Bogów, który stworzył ten Wymiar Nijigen, najpierw dorastał i wychowywał się w Wymiarze Saisho, lecz gdy tu przybył, stworzył kilku pobocznych Bogów... Rantaro, Setyra, Sentirę oraz Detricka... to byli pierwsi Bogowie we wszechświecie w tym wymiarze

Saiber : Mhm...

Hakun : Następnie, kiedy miał trójkę dzieci z Takemi, czyli Saruyę, Ricona i Ashtora... każdemu z nich dodał jakąś funkcję

Saiber : Funkcję ?

Hakun : Tak naprawdę, całe rodzeństwo samo sobie powiedziało, że nazywają się Shidura, taki klan w ogóle nie istnieje... to tylko stworzony pozór dla ich prawdziwych mocy

Saiber : Hmm ?

Hakun : Davir z Wymiaru Saisho przeniósł moce poszczególnych klanów, które wbudował w swoje dzieci, dlatego dzieje się jak się dzieje

Saiber : To znaczy ?

Hakun : Ashtor Kyosuke, Ricon Larudan, Saruya Tengaku... cała trójka zna swoje moce, i to, kim są... mimo, że są rodzeństwem, od dnia narodzin byli już posegregowani w ten sposób magii... dlatego Ashtor jest świetnym taktykiem, i z dala się trzyma od tego, co się obecnie na tej planecie dzieje

Saiber : Khh

Hakun : Dodatkowo nieźle prowadzi tą wojnę, i nam Assassinom, Ukrytym Assassinom, którzy byli w każdej z grup i składali raporty Kedronowi... będzie nam ciężko się go pozbyć, bez wątpienia...
Saiber : Tss

Hakun : Ricon tak naprawdę nie jest głównym złem, on tak naprawdę był filarem pomiędzy Wymiarem Saisho a Wymiarem Nijigen, czyli waszym...

Saiber : Filarem ?

Hakun : Blokował nam przejście tutaj swoimi pieczęciami i iluzjami... wytworzył demony i magię Dichyo dla obrony, ale jak widać, na szczęście nie tylko Assassini chcą go zabić... jego siła spada, a my coraz bardziej możemy przechodzić z Saisho tutaj...

Saiber : Khh

Hakun : Dlatego, kiedy Ricon sobie nie radził z nami, narodził się jeden z umysłów obronnych tego wymiaru, czyli Shisura Larudan, który również był filarem obronnym wraz z Riconem, dlatego ze sobą nie walczyli w Odległej Galaktyce, kiedy nas wszystkich przeniosło...

Saiber : Mhm...

Hakun : Na nasze szczęście, Shisura przebywa w czarnej dziurze, a Ricon nie radzi sobie już z nami ani z pieczęciami, dlatego łatwiej nam jest jest tu przechodzić... Shisura był czwartym umysłem obronnym przed Saisho...

Saiber : Bóg Bogów... on stworzył nasz wymiar, byśmy się nie tylko przed wami bronili, ale byśmy stworzyli silną armię na was... tylko Riconowi to nie wyszło... bo jego elitarne demony zostawały mordowane przez różne organizacje, które chciały go z tronu obalić...

Hakun : No właśnie, a Davir stworzył 7 umysłów obronnych przed nami... Tetsu i Xekira Higachi to pierwsze dwa, Siquya, która była księżną księzyca, miała wraz z Shisurą i Riconem blokować nam przejście do tego wymiaru, była trzecim umysłem, ale również zginęła przez Seiyona co oznacza, że Ricon pogubił się w swoich działaniach, gdy jego demony umierały

Saiber : Ricon miał dobrą wizję rządzenia... ale pogubił się, gdy jego demony umierały, jak przenieśliśmy się do Odległej Galaktyki to musiało nim to wstrząsnąć, musiał zdać sobie sprawę, że nie ma już władzy a jego moc słabnie...

Hakun : Tak, dlatego nawet nie poinformował swoich demonów, że Siquyę nie mogą zabić... pewnie nawet się nie spodziewał, że ją ktoś znajdzie albo pokona...

Saiber : Khh

Hakun : Shisura był czwartym umysłem, Ashiro piątym, który miał odrodzić Sherina, czyli szósty umysł, oraz siódmy, twój syn... który również staje się dla nas problemem

Saiber : Mhm...

Hakun : Davir stworzył wasz wymiar, bo doszedł do sporów ze swoim bratem, który aktualnie jest władcą Wymiaru Saisho, czyli Kaydem Haniro...
Saiber : Dlatego stwozył umysły obronne, dodatkowych silnych wojowników jak Dejron... Bóg Bogów chciał nas chronić przed wami... swoje dzieci obdarzył różnymi skradzonymi magiami, jak Kyosuke, Larudan i Tengaku... to nabiera sensu !

Hakun : Teraz już za późno...

 ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Następny Chapter 811 - " Prawda #2 "

Komentarze