6670 WŚ - Chapter 1672
Chapter 1672 - „Wyzwanie
zostało rzucone”
*W lewym górnym rogu po rozwinięciu zakładek, został zaaktualizowany temat "Aktualne Wydarzenia".
------------------------------------------
(Caritten Akses stanął na skorupie księżyca z założonymi rękoma, jego biały ogon wirował za jego plecami a czerwone oko wydzielało czerwone łzy krwi.)
Cerila
: Kumuluje energię żywiołów z całej areny szachowej?!
Tetsu
: Isarin!
Isarin
: Nie mogę go powstrzymać!
(*Cerila
: Energia Księcia Księżyca? Wykorzystuje moc zewnętrznej części,
ale w takim stopniu?!)
Isarin
: Czy on chce...Nie. To niemożliwe!
Tetsu
: Hmm?
Isarin
: Uwaga! Będzie strzelał!
Liya
: Więc musimy go skontrować!
(Liya
rozszerzyła swe oczy, strzelając z nich fioletową, mroczną magią
w kierunku księżyca.)
(*Caritten
: Piąty Bóg Absolutny, któremu ustąpiłem miejsca miał od was
więcej szacunku…! Przepadnijcie !!!)
(Księżyc
rozbłysnął na polu bitwy.)
Caritten
: Energia Księcia Księżyca!
Księżyc w Pełni
!!!
(Nasi bohaterowie w ciągu
sekundy dostrzegli szary promień magiczny, który zmierzał w ich
kierunku.)
Isarin : Szybkie !!!
(Isarinowi zaczęły się
trząść nogi, tymczasem energia Liyi zderzyła się z promieniem
księżyca.)
Cerila : Musimy uciekać!
Saruya : Co takiego?!
(*Cerila : Moja moc nie
powstrzyma tego!)
Cerila
: Jikangan!
Spowolnienie rzeczywistości
!!!
(Nasi bohaterowie zaczęli się
przemieszczać, odlatując z pola rażenia.)
Kazuhiro : Liya !!!
(*Caritten : Może i nie po
kolei, ale zaczęli działać mi na nerwy.)
(Promień księżyca
zdominował szare światło Liyi i przechodząc przez jej ciało, moc
Carittena obróciła dziewczynę w proch.)
Kazuhiro : Liyaaaaaaaaaaaaa
!!!
(*Tetsu : Pole rażenia było
tak silne i duże, że jedynie mogliśmy uciec w ten sposób. Liya
poświęciła się ratując nas przed tą przerażającą
energią...Naprawdę nie mogliśmy zrobić nic więcej?)
Isarin : Spójrzcie! On
zniszczył znaczną część areny gry…!
(Tymczasem, Caritten Akses
przywołał do siebie małą klepsydrę, w której znajdował się
srebrny klucz oraz przesypujący się piasek.)
Caritten : Więc to Liya miała
klucz do wymiaru Klepsydry Dusz...Na koniec wojny będę musiał to
przekazać Kaydowi…
(Wojownik chowa klepsydrę do
swojej lalki pożeracza dusz, która pojawia się na jego pasku od
spodni.)
Caritten
: Energia
klanu Akses!
Poziom
2
!!!
(Całą szachownicą dosłownie
zatrzęsło.)
Isarin : Co teraz zrobimy?
Nasza formacja nie zadziałała!
Tetsu
: Musimy się ochronić przed kolejnymi atakami i przystąpić jakoś
do kontrataku…!
Isarin : Jakoś?
Tetsu : Musimy zabrać mu te
dwa tytuły!
Cerila : Hmph!
Isarin : Będzie ponownie
strzelał!
(Nasi bohaterowie spojrzeli w
stronę księżyca.)
(Qurell
3)
Kyuri : Haha! Wiedziałem, że
tak to się skończy.
Rodion : Hmm?
Kyuri : Nikt nie jest wstanie
konkurować z Carittenem na jego obecnym poziomie!
Rodion : Walka wciąż trwa!
Kyuri : Zobaczymy jak długo.
Mam nadzieję, że siła rażenia nas tutaj nie dosięgnie.
Rodion : Tss!
(*Kyuri
: Wybacz Caritten, ale nie mam zamiaru się w to
mieszać. Musisz sobie sam
poradzić skoro tak bardzo
chciałeś. Ja
swoją rolę już wypełniłem, Ty uczyń to samo.)
(Tymczasem)
Caritten : Kogo tym razem
poświęcicie?
(Caritten wystrzelił kolejny
promień księżyca w naszych bohaterów.)
Osarin
: Technika „T”
!!!
Caritten : Hmm?!
(Osarin pojawił się w
powietrzu przed zbliżającym się w jego kierunku promieniem
księżyca, który zapieczętował w swoim magicznym oku. Wokół
wojownika jak i na arenie zaczął padać intensywnie śnieg.)
Caritten : Hmm? Haha haha haha
haha!
(Spod ziemi wyrastały
olbrzymie lodowce chroniące naszych bohaterów.)
(*Osarin : Tyle mogę dla nich
zrobić...Mam nadzieję, że plan dalej będzie funkcjonował.)
Caritten : Wasze dusze zostaną
niedługo skasowane !!! Rzuciliście mi wyzwanie, teraz nie ma
odwrotu!
(Kolejny promień magiczny
został wystrzelony z księżyca.)
(*Osarin : Wchłonięcie
tamtego ataku kosztowało mnie sporo energii…! Tym razem muszę się
do niego zbliżyć. Tetsu, Isarin! Jesteście skazani na siebie.)
(Wojownik leciał w kierunku
przeciwnika, omijając zasięg promienia magicznego.)
Caritten : Dobrze więc…!
(Na polu bitwy pojawiają się
zmarłe dusze wszystkich wojowników, zarówno ze strony Saisho
jak i Nijigen.)
Isarin : Co to wszystko ma
znaczyć?!
Tetsu : Niech to!
Pozwoliliśmy, aby Liya dobiła Ramidena, który miał tytuł Boga
Demonów...Gdy Caritten pokonał Lerayę, przejął również i
piekło a wraz ze śmiercią Katatsu Kyosuke, Caritten może
kontrolować księżyc w tej grze jak tylko chce…!
Cerila : Mhm!
Tetsu : Caritten zabił Liyę,
więc przejął również jej tytuł…!
Isarin : Bogiem Żywiołów i
Słońca jest Rodion Echira, to również ogranicza naszą moc...On
nie może walczyć z Carittenem!
Tetsu : Niech to szlag!
(*Caritten : Martwymi nie
muszę się przejmować, będą się odradzać i wciąż atakować. W
tym czasie mogę strzelać z księżyca jak chce a i tak ich w końcu
trafię i wyeliminuję.)
(Tymczasem)
(*Shisura : Wybaczcie mi!
Wiem, że jestem Bogiem Zaświatów, ale albo będę blokował
wskrzeszenie Kayda, albo dusze wykorzystywane przez Carittena do
walki z wami…!)
Shisura : Niech to szlag !!!
Mavier : Hmm?
(Mavier przerywa na moment
dźganie leżącego na ziemi Huzashiego i spogląda na Shisurę,
który traci koncentrację i energię.)
Mavier : Opóźnij ten proces
tak długo jak tylko możesz! Isarin i Tetsu muszą pokonać
Carittena!
Shisura : Robię co mogę, ale
Sytrishia jest zbyt potężna!
Mavier : Hmph!
------------------------------------------
Caritten wykorzystuje energię
Księcia Księżyca i zdobytych w grze tytułów do walki z naszymi
bohaterami. Sytuacja robi się coraz bardziej skomplikowana, czy
naszym bohaterom uda się powstrzymać Carittena Aksesa przed
zniszczeniem areny szachowej?
Przeczytaj!
Następny Chapter 1673 -
„Walka Bezpośrednia – Osarin Itrusuke vs Caritten Akses”

Komentarze
Prześlij komentarz