6670 WŚ - Chapter 1636
Chapter 1636 - „Obrona
Wnętrza Księżyca”
------------------------------------------
Ramiden : Naprawdę mam dość zabawy z Tobą!
(*Leraya
: Jego energia...On naprawdę nie żartuje…!)
Ramiden
: Postaram się Cię nie zabić!
(Ramiden
Kargell podniósł dłoń w powietrze, podczas gdy nasza bohaterka
odlatywała nieco od przeciwnika, wracając na głowę swego
wężowego, ogromnego Shisegarda.)
(*Ramiden
: Hmm? Wyczuwam dwie zbliżające się energie.)
(Ramiden
odwrócił się za siebie, lecz w tym czasie Ashiro Tengaku chwycił
wroga od tyłu i wraz z nim spadał z olbrzymią prędkością w
kierunku ziemi.)
Ramiden
: Khh!
Ashiro
: Aaaaaaaaaaaa !!! Nie uciekniesz mi!
(Obydwaj
uderzyli w ziemię wywołując silną eksplozję.)
Leraya
: Hmm?
Isarin
: Trzymasz się? Leraya!
Leraya
: Isarin Yotsura?!
(Isarin
pojawił się również na głowie Shisegarda tuż za plecami
Lerayi.)
Leraya
: Straciłam ¾ mocy, wężowy miecz zniszczony a mój pupil już
sobie nie radzi.
Isarin
: Zatem odpocznij, zajmiemy się nim!
Leraya
: Aktualnie jest w swoim ostatecznym poziomie mocy...Uważajcie, bo
raz był już wstanie wyssać ze mnie sporą dawkę energii.
Isarin
: Mhm!
Ashiro
: Haaaaaaaaa !!!
Ramiden
: Haha haha haha haha!
(Wojownicy
zderzyli ze sobą pięści, od czego wytworzyła się silna fala
uderzeniowa. Isarin i Leraya stojąc na głowie Shisegarda,
spoglądali w dół na rozwój walki wręcz pomiędzy wojownikami.)
Leraya
: Ashiro Tengaku? Myślisz, że sobie poradzi?
Isarin
: Nie spisuj go na straty, Leraya!
Leraya
: Hmm?
Isarin
: Nie interesuje nas, że Ramiden Kargell żyje dłużej w Zenkizon,
nie interesuje nas również, jak potężny jest.
Leraya
: Hmph!
Isarin
: Naszym celem jest pokonać wroga i zwyciężyć w tej grze. Tetsu
przygotowywał nas całą grę szachową nakładając przeznaczenia,
od walk Ashtora i Ricona i wojny z demonami aż do tego momentu.
Leraya
: Co masz na myśli?
Isarin
: Ashiro Tengaku pochodzi z klanu, w którym niemożliwe można
zamieniać w możliwe. Jest potężnym, legendarnym demonem, który w
duecie z Minero nie mieli sobie równych w szóstej galaktyce Nijigen
a później i w całym wymiarze. Dodatkowo to piąty umysł obronny,
który oddał życie swemu przeznaczeniu.
Leraya
: Przywołanie Boga Snów – Sherina Tengaku…!
Isarin
: Zemściłem się na nim za
zabicie
mojej rodziny. Ashiro
trafił do piekieł, skąd się i tak wywodził, dlatego też wiem,
że wskrzeszenie go przez Katatsu Kyosuke było mądrym posunięciem.
Leraya
: Problem polega na tym, że Sarung zmusił go do tego pieczęcią
wieczystą w zamian za informacje o Wymiarze Saisho.
Isarin
: Dzięki temu Sarung
odebrał „L” klucz od Ramidena. Nie musiał z nim walczyć. Nie
wiemy czy by wygrał czy nie, ale w pełni sił wraz z Katatsu i
Hirashim połączeni w jedno ciało, byli wstanie rywalizować z
Kaydem
Haniro, co ostatecznie
doprowadziło do jego śmierci.
Isarin
: Dowiemy się na końcu gry, co było słuszne. Póki co wiem, że
Ramiden Kargell będzie miał z nami kłopoty!
Leraya
: Hmm?
Isarin
: Odpocznij, nabierz sił!
(Isarin
aktywował tęczową aurę mocy Reibochyo i odbił się nogami
od głowy Shisegarda, lecąc w kierunku ziemi i walczących tam
wojowników.)
(Ramiden
z wyskoku próbował kopnąć wojownika
z klanu Tengaku w
głowę.)
Ashiro
: Heh!
(Ashiro
płynnym ruchem pochylił się, przykładając dwa palce do
nogi
przeciwnika, Ramiden upadł
na ziemię.)
(*Ramiden
: Nie czuję swojej nogi...Co to ma być?!)
(Ramiden
spogląda Ashiro w jego czerwone oczy o czarnych trzech źrenicach.)
(*Ramiden
: Aizuden Sakushi…! Trzeci poziom
oczny demonów, to właśnie dzięki nim może bez problemu unikać
większość moich ataków. Kiedy próbowałem go kopnąć, wykonał
tylko jeden wolny krok w bok i bardzo szybkie uchylenie, jakby mógł
spowolnić czas.)
(*Ramiden
: To nie wszystko, wystarczy że mnie dotknie tymi dwoma palcami i
automatycznie tracę sprawność w danym miejscu, jednakże...Tylko
na chwilę!)
Ashiro
: Hmm?
(Ramiden
powstał z ziemi.)
Ramiden
: Haaaaaaaaaaaa !!!
(Nagle
ziemia pod stopami Ramidena zapadła się a dziura rozszerzała.
Ashiro uniósł się w powietrze.)
(*Ramiden
: Co to ma niby być?)
(W
dziurę trafiały setki tysięcy tęczowych promieni energii
magicznej.)
(*Isarin
: Mówiłem jej, by odpoczywała…Jako Księżna Wnętrza Księżyca,
może zmieniać w tym miejscu co chce...Utworzyła pod Ramidenem
zapaść, by go zdezorientować i zwiększyć powodzenie mojego
ataku, sprytne!)
Isarin
: Haaaaa !!! Haaaaaa !!! Haaaaa !!!
(Co
jakiś czas lecący w kierunku ziemi Isarin dokładał kolejną ilość
laserów tęczowych, które atakowały ciągle zapadającego się
Ramidena Kargella.)
Ashiro
: Hmm?
(Ramiden
otoczony czerwoną, kulistą i płonącą barierą ochronną,
wyleciał po chwili spokojnie z dziury. Wszystkie ataki Isarina
Yotsury odbijały się od bariery, lub zostały spalone.)
Isarin
: Tss!
Ramiden
: Skoro tak…
(*Isarin
: Nadchodzi!)
Ramiden
: Haaaaaaaaaa !!!
(Ramiden
utworzył dwa płonące kopie samego siebie, które leciały w stronę
naszych bohaterów.)
(*Ashiro
: Są przesiąknięte magią demonów...To oznacza, że odebrał
tytuł Lerayi i stał się Bogiem Demonów…! Tym bardziej
powinienem go zabić!)
Isarin
: Mhm!
(Tymczasem)
Deyora
: Imponujące. Jesteś niemalże odporny na moje laserowe ataki.
Indey
: Jeszcze nie raz Cię zaskoczę!
Deyora
: Haha haha haha! Teraz to dopiero mam ochotę się z Tobą zmierzyć!
Indey
: Chodź!
(Deyora
z aktywowaną czerwoną aurą mocy, zderzyła swe pięści z Indeyem
Kyosuke, który wciąż nie miał aktywowanego żadnego trybu mocy.)
Deyora
: Hmm?
Indey
: Siła ataku 8.5/10, powinnaś popracować lepiej lewą ręką.
Deyora
: Khh!
(Kobieta
z klanu Haniro kopnęła prawą nogą naszego bohatera w żebra.)
Indey
: Bhah! (Pluje krwią.)
Indey
: 9.5/10. Lewą chyba kopiesz mocniej.
(*Deyora
: Drwi sobie ze mnie?)
Deyora
: Myślisz, że tylko tyle potrafię?
Indey
: Już mówiłem, doceniam Twoje umiejętności.
(Wojownik
aktywował energię anielską Kichyo.)
------------------------------------------
Isarin
i Ashiro chronią Lerayę i wnętrze księżyca przed Ramidenem
Kargellem. Na ile będą skuteczni? Czy uda im się pokonać
przeciwnika?
Indey
i Deyora Haniro rozpoczynają swoją walkę na wyższym poziomie. Czy
tym razem Deyora również zwycięży z naszym wojownikiem? Indey
postanowił ograniczyć moc Złotego Dziecka i do walki póki co,
aktywował moc Kichyo. Czy uda mu się przeciwstawić Deyorze i ją
pokonać?
Przeczytaj!
Następny
Chapter 1637 - „Indey Kyosuke vs Deyora Haniro #1/7”
Komentarze
Prześlij komentarz